W ramach przygotowania do kolejnych wyborów pod hasłem "po nas choćby potop" Pan Prezydent powinien go natychmiast ułaskawić. Dość się już namęczył, a pozbawienie możliwości gwałcenia kobiet to przecież musi być tortura!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 stycznia 2024 o 18:05
Ma też hipotetycznie szanse zostać Prezydentem ale raczej szanse są marne. Przepisy dają szansę wyjść za dobre sprawowanie, nie mniej grożenie policjantom raczej się do tego nie zalicza. Opinia kryminalno-psychologiczna pozytywna raczej też nie będzie. W jego przypadku raczej będzie to wyjście na wolność po pełnym odbyciu kary i następcze skierowanie zgodnie z ustawą o bestiach prosto do innego zakładu zamkniętego lub zamkniętego oddziału szpitala psychiatrycznego gdzie jak będzie fikał to go naćpają lekami tak, że nawet z łóżka się nie podniesie. I tak będzie wyglądać reszta jego życia. Wegetacja.
@lolo7 nie slyszalam o tej ustawie. Martwi mnie opcja, że w więzieniu jednak byl grzeczny i "zresocjalizowany". Psychopaci potrafią latami udawać, czekać i planować.
@glupiawrednabrzydkagruba
W PRL w miejscu naszej dzisiejszej kary dożywotniego pozbawienia wolności była kara śmierci (w ogóle nie było kary dożywocia). Kiedy po zmianie systemu zlikwidowano karę śmierci to wszystkie wyroki kary śmierci zostały zmienione na najcięższą możliwą wtedy do orzeczenia karę, to jest 25 lat pozbawienia wolności. Dopiero później w dalszych nowelizacjach wprowadzono do naszego kodeksu karnego karę dożywotniego pozbawienia wolności ale z uwagi na to, że nasza ustawa nie pozwala zaostrzać raz orzeczonej kary i w przypadku zmiany ustawy karnej nakazuje stosować tę względniejszą dla sprawcy to osoby w czasach PRL skazane pierwotnie na śmierć pozostały z tymi wyrokami 25 lat pozbawienia wolności. Nikt tego nie zauważył do czasu aż... Minęło te 25 lat od zmiany kodeksu karnego i znany przestępca seksualny uprzednio skazany w czasach PRL na karę śmierci - Mariusz Trynkiewicz- miał wyjść na wolność po odbyciu kary 25 lat pozbawienia wolności. Wychodził jako osoba chora i niezresocjalizowana. Wtedy politycy puknęli się w głowę, że zaniedbali taką dość istotną kwestię i opracowali tak zwaną ,,Ustawę o bestiach'', na mocy której w sytuacji niezresocjalizowanego sprawcy wychodzącego na wolność można stosować dalsze środki izolujące go od społeczeństwa przez umieszczanie go w zakładzie zamkniętym. Zbudowano taki ośrodek w Gostyninie ale jest przeludniony a nowych osadzonych można tam umieszczać dopiero po zwolnieniu się miejsca. Dlatego też jest problem z Panem z demota bo w zakładzie tego miejsca na dzień dzisiejszy nie ma. Inną formą izolacji od społeczeństwa jest przymusowe leczenie w zakładzie psychiatrycznym więc spodziewam się, że przed samym zwolnieniem delikwenta ZK zwróci się do Sądu o całkowite jego ubezwłasnowolnienie i umieszczenie w zamkniętym oddziale szpitala. A to jak wyglądają nasze skrajnie niedofinanoswane psychiatryki to już legnda. Facet zatęskni za zakładem karnym.
I gość dostał mniej niż 14 lat (zakładam że aresztowano go po 2010r).
Skrzywdził koło 100 kobiet i potem jeszcze się odgrażał innym?
Który sędzia był takim durniem że zważywszy na rażące przestępstwo nie klepnął mu dożywocia?
Co to za logika?
Jak ktoś ukradnie 100 razy po 500zł to damy mu jedną grzywnę, ale jak ktoś raz ukradnie 50tys zł to wielkie przestępstwo?
Coraz bardziej się zastanawiam czy w Polsce wyroki nie powinny się sumować. Gość dostałby za każdą ofiarę rok (co i tak jest śmieszne), a i tak by nie dożył końca wyroku.
@hokek z jednej strony, patrząc czysto pragmatycznie - masz rację. Tak byłoby po prostu taniej.
Tylko tu pojawia się problem ewentualnych pomyłek - tu raczej wątpliwości nie ma.
Jednak co powiesz o przypadku Tomasza Komendy? Tu system zawiódł, a gdyby zawiódł jeszcze bardziej, mógłby dostać dożywocie, dużo nie brakowało. W Polsce powyżej kary 25 lat (którą Komenda dostał) jest już tylko dożywocie i wtedy też byś mógł powiedzieć "po co go trzymać?" i byś się srogo pomylił.
Uważam, że kara śmierci nie powinna być jako taką karą. Powinna być stosowana jako środek zapobiegawczy.
Weźmy takiego bossa mafii. Udowodnisz mu kierowanie grupą przestępczą, liczne morderstwa itd, dostanie dożywocie.
Tylko skąd masz mieć pewność, że taki człowiek, nie będzie sterował mafią z więzienia? Albo czy nie podejmie próby spektakularnej ucieczki (bo na konwój napadną najemnicy, by go odbić siłą)?
Tu już sednem nie jest jego ukaranie, ale zagwarantowanie postronnym obywatelom bezpieczeństwa przed kryminalistą.
Mamy "zwykłego" mordercę który zamordował 10 osób, dostał dożywocie.
Czy taki koleś, jest w stanie skrzywdzić kogoś spoza więzienia? Nie. Nie ma do tego sposobności.
Czy gangster może z więzienia zlecić morderstwo? Potencjalnie to realna opcja.
W jaki sposób? Weźmy tresowanego gołębia i spacerniak. Gołąb podleci, gangus włoży do "torby" gołębia odpowiednią informację i ptaszek ją zaniesie gdzie trzeba. Trudne do wykrycia i zawsze można się wyprzeć. Albo po prostu przekupi strażników.
@rafik54321 Tu Polska, nie USA. Tam by dostal 4 razy dozywocie, u nas kara sie tylko za jedno najciezsze przestepstwo. Czy ktos zgwalci, zamorduje jedno czy 100 osob, kara ta sama.
@Tamtam10 no i właśnie to by wypadało zmienić. Bo w zasadzie po dokonaniu najcięższego przestępstwa, potem pozostaje taki bezkarny. A to też patologia.
Co najwyżej można by przystać, że kara się za najcięższe przestępstwo a za pozostałe dostaje "pół" wyroku, czyli jakby miał osobno morderstwo 20 lat i gwałt osobno 10 lat, to w sumie by dostał 25.
Ze 100 gwałtów to już w sumie nie trzeba by było liczyć XD.
@rafik54321 ucinalbym seryjnym. Reszta dozywocie w obozie pracy za miske ryżu. Komenda to jednostkowy przypadek i mowie tu o sądach na wysokim poziomie a nie patałachów jak w jego przypadku
@Tamtam10 widzisz, tym się różnimy. Ty chcesz widzieć świat jako czarno-biały, ale świat taki nie jest. Ludzie popełniają błędy. Czasem z głupoty, czasem z niewiedzy, a czasem po prostu mają pecha. Czy skarzesz na ciężkie więzienie kierowcę który jechał 40km/h po lodzie, wpadł w poślizg i przygniótł pieszego do drzewa?
Popełnił mały błąd o olbrzymich skutkach. Tu co najwyżej można dać zawiasy. Bo przestępstwo było nieumyślne.
I wg mnie zawiasy powinny być tylko wobec nieumyslnych przestępstw. Bo te planowane, wykonane z premedytacją były wykonane świadomie. A to oznacza że ktoś miał czas przemyśleć swoje zachowanie oraz zaniechać nielegalnych działań.
Albo kontroler lotów który przez problemy osobiste był roztargniony i z tego powodu doszło do katastrofy. Zabijesz? Dasz dożywocie bo zginęło 150 osób?
Trzeba znać umiar w gniewie... Inaczej zaraz by doszło do samosądów.
@Tamtam10 - No to we wrześniu będziesz miał okazję. Podejdź pod więzienie jak będzie wychodził i mu utnij. Czy tylko jesteś taki bojowy w necie? Czekamy na relacje w gazetach.
@Jur4578 nie spieszno mi do pierdla za poj.....ba ale jak bym mial dzialac w obronie wlasnej lub rodziny to tylko fantazja by mnie ograniczała. Nie, nie jestem taki bojowy tylko w necie. Wychowywałem się w kiepskiej dzielnicy, nie jedno przeżyłem.
@rafik54321 myślę, że chodzi o kwestie finansowe. USA ma finanse na to by utrzymywać tych skazanych na 1000 lat my nie. Nie mówię, że to fajnie, że tacy ludzie wychodzą, ale chyba znasz zwyczajnie nie stać na więziennictwo.
@glupiawrednabrzydkagruba gdyby chodziło o finanse to wzięto by takich więźniów, zagnano do pracy i tyle.
Zysk z pracy przeznaczać na utrzymanie więźnia.
Podczas IIWS polscy rebelianci karali w taki sposób że spuszczali winnemu srogi łomot, połamali np nogi, bo wtedy serio nie było opcji na więzienia.
Poczytaj o japońskim systemie więziennictwa, wg mnie jest on bardzo, bardzo słuszny oraz sprawny.
Niech więźniowie np szyja mundury dla policji :D...
@glupiawrednabrzydkagruba Przed wojną było z tego co się orientuję, więc to wszystko jest do ogarnięcia w kwestii prawnej oraz organizacyjnej.
Też nie chodzi o to aby zaraz zrobić obóz pracy i by więźniowie pracowali po 16 godzin na dobę. Co to, to nie. Chodzi o wyrobienie nawyków. Że pracowanie jest konieczne by funkcjonować.
W Japonii z tego co pamiętam, więźniowie nie otrzymują środków higienicznych. Muszą na nie zapracować i "kupić" w więziennym sklepie. Jak w więzieniu nasiąkną taką "rutyną" to na wolności już nie ma sensu kraść :P .
W ramach przygotowania do kolejnych wyborów pod hasłem "po nas choćby potop" Pan Prezydent powinien go natychmiast ułaskawić. Dość się już namęczył, a pozbawienie możliwości gwałcenia kobiet to przecież musi być tortura!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2024 o 18:05
Mam nadzieję, że ojcowie, bracia i mężowie tych kobiet staną na wysokości zadania.
@DostawcaWarzyw - Zaapelują do prezydenta RP o ułaskawienie?
Ma też hipotetycznie szanse zostać Prezydentem ale raczej szanse są marne. Przepisy dają szansę wyjść za dobre sprawowanie, nie mniej grożenie policjantom raczej się do tego nie zalicza. Opinia kryminalno-psychologiczna pozytywna raczej też nie będzie. W jego przypadku raczej będzie to wyjście na wolność po pełnym odbyciu kary i następcze skierowanie zgodnie z ustawą o bestiach prosto do innego zakładu zamkniętego lub zamkniętego oddziału szpitala psychiatrycznego gdzie jak będzie fikał to go naćpają lekami tak, że nawet z łóżka się nie podniesie. I tak będzie wyglądać reszta jego życia. Wegetacja.
@lolo7 nie slyszalam o tej ustawie. Martwi mnie opcja, że w więzieniu jednak byl grzeczny i "zresocjalizowany". Psychopaci potrafią latami udawać, czekać i planować.
@glupiawrednabrzydkagruba
W PRL w miejscu naszej dzisiejszej kary dożywotniego pozbawienia wolności była kara śmierci (w ogóle nie było kary dożywocia). Kiedy po zmianie systemu zlikwidowano karę śmierci to wszystkie wyroki kary śmierci zostały zmienione na najcięższą możliwą wtedy do orzeczenia karę, to jest 25 lat pozbawienia wolności. Dopiero później w dalszych nowelizacjach wprowadzono do naszego kodeksu karnego karę dożywotniego pozbawienia wolności ale z uwagi na to, że nasza ustawa nie pozwala zaostrzać raz orzeczonej kary i w przypadku zmiany ustawy karnej nakazuje stosować tę względniejszą dla sprawcy to osoby w czasach PRL skazane pierwotnie na śmierć pozostały z tymi wyrokami 25 lat pozbawienia wolności. Nikt tego nie zauważył do czasu aż... Minęło te 25 lat od zmiany kodeksu karnego i znany przestępca seksualny uprzednio skazany w czasach PRL na karę śmierci - Mariusz Trynkiewicz- miał wyjść na wolność po odbyciu kary 25 lat pozbawienia wolności. Wychodził jako osoba chora i niezresocjalizowana. Wtedy politycy puknęli się w głowę, że zaniedbali taką dość istotną kwestię i opracowali tak zwaną ,,Ustawę o bestiach'', na mocy której w sytuacji niezresocjalizowanego sprawcy wychodzącego na wolność można stosować dalsze środki izolujące go od społeczeństwa przez umieszczanie go w zakładzie zamkniętym. Zbudowano taki ośrodek w Gostyninie ale jest przeludniony a nowych osadzonych można tam umieszczać dopiero po zwolnieniu się miejsca. Dlatego też jest problem z Panem z demota bo w zakładzie tego miejsca na dzień dzisiejszy nie ma. Inną formą izolacji od społeczeństwa jest przymusowe leczenie w zakładzie psychiatrycznym więc spodziewam się, że przed samym zwolnieniem delikwenta ZK zwróci się do Sądu o całkowite jego ubezwłasnowolnienie i umieszczenie w zamkniętym oddziale szpitala. A to jak wyglądają nasze skrajnie niedofinanoswane psychiatryki to już legnda. Facet zatęskni za zakładem karnym.
@lolo7 w sumie to dobrze to wymyślono. Przydałoby się tylko więcej takich ośrodków.
I gość dostał mniej niż 14 lat (zakładam że aresztowano go po 2010r).
Skrzywdził koło 100 kobiet i potem jeszcze się odgrażał innym?
Który sędzia był takim durniem że zważywszy na rażące przestępstwo nie klepnął mu dożywocia?
Co to za logika?
Jak ktoś ukradnie 100 razy po 500zł to damy mu jedną grzywnę, ale jak ktoś raz ukradnie 50tys zł to wielkie przestępstwo?
Coraz bardziej się zastanawiam czy w Polsce wyroki nie powinny się sumować. Gość dostałby za każdą ofiarę rok (co i tak jest śmieszne), a i tak by nie dożył końca wyroku.
@rafik54321 a po diabła takiego chwasta trzymać. 9gram ołowiu do łba i po sprawie
@hokek z jednej strony, patrząc czysto pragmatycznie - masz rację. Tak byłoby po prostu taniej.
Tylko tu pojawia się problem ewentualnych pomyłek - tu raczej wątpliwości nie ma.
Jednak co powiesz o przypadku Tomasza Komendy? Tu system zawiódł, a gdyby zawiódł jeszcze bardziej, mógłby dostać dożywocie, dużo nie brakowało. W Polsce powyżej kary 25 lat (którą Komenda dostał) jest już tylko dożywocie i wtedy też byś mógł powiedzieć "po co go trzymać?" i byś się srogo pomylił.
Uważam, że kara śmierci nie powinna być jako taką karą. Powinna być stosowana jako środek zapobiegawczy.
Weźmy takiego bossa mafii. Udowodnisz mu kierowanie grupą przestępczą, liczne morderstwa itd, dostanie dożywocie.
Tylko skąd masz mieć pewność, że taki człowiek, nie będzie sterował mafią z więzienia? Albo czy nie podejmie próby spektakularnej ucieczki (bo na konwój napadną najemnicy, by go odbić siłą)?
Tu już sednem nie jest jego ukaranie, ale zagwarantowanie postronnym obywatelom bezpieczeństwa przed kryminalistą.
Mamy "zwykłego" mordercę który zamordował 10 osób, dostał dożywocie.
Czy taki koleś, jest w stanie skrzywdzić kogoś spoza więzienia? Nie. Nie ma do tego sposobności.
Czy gangster może z więzienia zlecić morderstwo? Potencjalnie to realna opcja.
W jaki sposób? Weźmy tresowanego gołębia i spacerniak. Gołąb podleci, gangus włoży do "torby" gołębia odpowiednią informację i ptaszek ją zaniesie gdzie trzeba. Trudne do wykrycia i zawsze można się wyprzeć. Albo po prostu przekupi strażników.
@rafik54321 Tu Polska, nie USA. Tam by dostal 4 razy dozywocie, u nas kara sie tylko za jedno najciezsze przestepstwo. Czy ktos zgwalci, zamorduje jedno czy 100 osob, kara ta sama.
@Tamtam10 no i właśnie to by wypadało zmienić. Bo w zasadzie po dokonaniu najcięższego przestępstwa, potem pozostaje taki bezkarny. A to też patologia.
Co najwyżej można by przystać, że kara się za najcięższe przestępstwo a za pozostałe dostaje "pół" wyroku, czyli jakby miał osobno morderstwo 20 lat i gwałt osobno 10 lat, to w sumie by dostał 25.
Ze 100 gwałtów to już w sumie nie trzeba by było liczyć XD.
@rafik54321 ja to bym ucinał kuta...sa z jajami.
@Tamtam10 czyli Tomaszowi Komendzie też byś uciął. Bo za gwałt właśnie na nastolatce miał niesłuszny wyrok.
@rafik54321 ucinalbym seryjnym. Reszta dozywocie w obozie pracy za miske ryżu. Komenda to jednostkowy przypadek i mowie tu o sądach na wysokim poziomie a nie patałachów jak w jego przypadku
@Tamtam10 widzisz, tym się różnimy. Ty chcesz widzieć świat jako czarno-biały, ale świat taki nie jest. Ludzie popełniają błędy. Czasem z głupoty, czasem z niewiedzy, a czasem po prostu mają pecha. Czy skarzesz na ciężkie więzienie kierowcę który jechał 40km/h po lodzie, wpadł w poślizg i przygniótł pieszego do drzewa?
Popełnił mały błąd o olbrzymich skutkach. Tu co najwyżej można dać zawiasy. Bo przestępstwo było nieumyślne.
I wg mnie zawiasy powinny być tylko wobec nieumyslnych przestępstw. Bo te planowane, wykonane z premedytacją były wykonane świadomie. A to oznacza że ktoś miał czas przemyśleć swoje zachowanie oraz zaniechać nielegalnych działań.
Albo kontroler lotów który przez problemy osobiste był roztargniony i z tego powodu doszło do katastrofy. Zabijesz? Dasz dożywocie bo zginęło 150 osób?
Trzeba znać umiar w gniewie... Inaczej zaraz by doszło do samosądów.
@Tamtam10 - No to we wrześniu będziesz miał okazję. Podejdź pod więzienie jak będzie wychodził i mu utnij. Czy tylko jesteś taki bojowy w necie? Czekamy na relacje w gazetach.
@Tamtam10 W USA gościu dostaje 4 razy dożywocie, a potem wychodzi po 15 latach za dobre sprawowanie. Tak to działa w praktyce.
@Jur4578 nie spieszno mi do pierdla za poj.....ba ale jak bym mial dzialac w obronie wlasnej lub rodziny to tylko fantazja by mnie ograniczała. Nie, nie jestem taki bojowy tylko w necie. Wychowywałem się w kiepskiej dzielnicy, nie jedno przeżyłem.
@rafik54321 myślę, że chodzi o kwestie finansowe. USA ma finanse na to by utrzymywać tych skazanych na 1000 lat my nie. Nie mówię, że to fajnie, że tacy ludzie wychodzą, ale chyba znasz zwyczajnie nie stać na więziennictwo.
@glupiawrednabrzydkagruba gdyby chodziło o finanse to wzięto by takich więźniów, zagnano do pracy i tyle.
Zysk z pracy przeznaczać na utrzymanie więźnia.
Podczas IIWS polscy rebelianci karali w taki sposób że spuszczali winnemu srogi łomot, połamali np nogi, bo wtedy serio nie było opcji na więzienia.
Poczytaj o japońskim systemie więziennictwa, wg mnie jest on bardzo, bardzo słuszny oraz sprawny.
Niech więźniowie np szyja mundury dla policji :D...
@rafik54321 tez jestem za tym, żeby więźniowie musieli pracować na swoje utrzymanie. Ale tak nie jest no.
@glupiawrednabrzydkagruba Przed wojną było z tego co się orientuję, więc to wszystko jest do ogarnięcia w kwestii prawnej oraz organizacyjnej.
Też nie chodzi o to aby zaraz zrobić obóz pracy i by więźniowie pracowali po 16 godzin na dobę. Co to, to nie. Chodzi o wyrobienie nawyków. Że pracowanie jest konieczne by funkcjonować.
W Japonii z tego co pamiętam, więźniowie nie otrzymują środków higienicznych. Muszą na nie zapracować i "kupić" w więziennym sklepie. Jak w więzieniu nasiąkną taką "rutyną" to na wolności już nie ma sensu kraść :P .
Jaki Andrzej Ś.?! Ochronie podlegają dane podejrzanych i oskarżonych, a nie skazanych!
Przez 15 lat 100 gwałtów. A we Wrocławiu ciszaaaa. Nikt pary z geby nie puścił. Pięknie nas władza z mediami dyma.