Codziennie zjadam 4-5 ząbków czosnku na surowo, 2-3 razy w tygodniu cebule surową w plasterkach na rózne kanapki, donkażdej potrawy dodaję czosnek i cebule, syrop z cebuli pijam profilaktucznie, rozgnieciony czosnek z mlekiem. Nie wspominam o 3-5 kanapkach ze smalcem własnej roboty. Do tego słoninę nacieram ziołami i solą, zostawiam na 3 tyg. w lodowce. Oczywiście cebula, czosnek, smalec, to swoje albo od zaufanego i sprawdzonego "gospodarza", nie kupuje bezwartościowego czosnku z chin... Trzymam sie zdrowo (odpukać w niemalowane). No a jak tam nasi weganie? Wszystko w porządku z wątłym zdrowiem pasionym na rukoli? hehe
@KonradKlark
Mam nadzieję, że nie jeździsz komunikacją miejską. Ile to razy musiałem się ewakuować z autobusu, bo wsiadł ktoś, kto wcześniej nażarł się czosnku, a potem ział smrodem.
@mooz @KonradKlark Ogolnie, osoby przesadzajace z 'cebulowo-czosnkowymi' rzeczami nieprzyjemny zapach wydzielaja. :| I nie chodzi o zapach z ust, ale to wzmaga potliwosc itd... czesto sami sobie z tego nie zdaja sprawy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lutego 2024 o 1:22
@mooz Niemartw się, niespotkasz mnie w komunikacji ani miejskiej ani zamiejskiej, ani w sklepie czy gdzie indziej. A to śmierdzenie po zjedzeniu czisnku, jest mocno naciągane...
@KonradKlark
Skoro sam na okrągło jesz czosnek, to nie masz niestety bladozielonego pojęcia jak bardzo oddech takiej osoby potrafi jechać i dusić inne osoby.
Żeby tylko to!
Jeszcze zdrówko im często zawdzięczamy.
Codziennie zjadam 4-5 ząbków czosnku na surowo, 2-3 razy w tygodniu cebule surową w plasterkach na rózne kanapki, donkażdej potrawy dodaję czosnek i cebule, syrop z cebuli pijam profilaktucznie, rozgnieciony czosnek z mlekiem. Nie wspominam o 3-5 kanapkach ze smalcem własnej roboty. Do tego słoninę nacieram ziołami i solą, zostawiam na 3 tyg. w lodowce. Oczywiście cebula, czosnek, smalec, to swoje albo od zaufanego i sprawdzonego "gospodarza", nie kupuje bezwartościowego czosnku z chin... Trzymam sie zdrowo (odpukać w niemalowane). No a jak tam nasi weganie? Wszystko w porządku z wątłym zdrowiem pasionym na rukoli? hehe
@KonradKlark
Mam nadzieję, że nie jeździsz komunikacją miejską. Ile to razy musiałem się ewakuować z autobusu, bo wsiadł ktoś, kto wcześniej nażarł się czosnku, a potem ział smrodem.
@mooz @KonradKlark Ogolnie, osoby przesadzajace z 'cebulowo-czosnkowymi' rzeczami nieprzyjemny zapach wydzielaja. :| I nie chodzi o zapach z ust, ale to wzmaga potliwosc itd... czesto sami sobie z tego nie zdaja sprawy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lutego 2024 o 1:22
@mooz Niemartw się, niespotkasz mnie w komunikacji ani miejskiej ani zamiejskiej, ani w sklepie czy gdzie indziej. A to śmierdzenie po zjedzeniu czisnku, jest mocno naciągane...
@KonradKlark
Skoro sam na okrągło jesz czosnek, to nie masz niestety bladozielonego pojęcia jak bardzo oddech takiej osoby potrafi jechać i dusić inne osoby.