I znów zaczną się wywody internetowej grupy dietetyków ileż to pączek na kalorii. Ile to trzeba ćwiczyć żeby spalić takiego pączka.
Infalaucerzy i youtuberzy będą się podniecać pączkiem od pani Geslerowej tylko po to by stwierdzić że nie jest wart swojej ceny (jak by tego nie wiedzieli przed zakupem)
Pokażą pączka celebrytki i okrzykną ja wielką mistrzynią cukiernictwa .
Będą porównywać czy tani mrożony pączek z marketu jest lepszy od tego droższego z cukierni (jak by ludzie mieli jakiś finansowy wybór)i tak minie cały Tłusty Czwartek
A potem przez resztę roku każdy będzie wpychał pączki już bez podniety i nie zastanawiać się nad tym wszystkim .
Pozdrawiam wszystkich Piekarzy i Cukierników
Chyba pąk, pączor, pączysko.
pączur
I znów zaczną się wywody internetowej grupy dietetyków ileż to pączek na kalorii. Ile to trzeba ćwiczyć żeby spalić takiego pączka.
Infalaucerzy i youtuberzy będą się podniecać pączkiem od pani Geslerowej tylko po to by stwierdzić że nie jest wart swojej ceny (jak by tego nie wiedzieli przed zakupem)
Pokażą pączka celebrytki i okrzykną ja wielką mistrzynią cukiernictwa .
Będą porównywać czy tani mrożony pączek z marketu jest lepszy od tego droższego z cukierni (jak by ludzie mieli jakiś finansowy wybór)i tak minie cały Tłusty Czwartek
A potem przez resztę roku każdy będzie wpychał pączki już bez podniety i nie zastanawiać się nad tym wszystkim .
Pozdrawiam wszystkich Piekarzy i Cukierników