Dziwne, że mowa o Donaldzie, skoro wszystkie kwestie związane z rolnictwem i zielonym ładem uzgadniał PiS.
Jasne jest, że obecny rząd musi to jakoś załatwić, ale zdrowy rozsądek we wskazywaniu odpowiedzialnych i minimum przyzwoitości jednak powinno być zachowane.
@Goretex Kołodziejczak powiedział, że zaraz po wygranych wyborach jedzie do brukseli i załatwia sprawy rolników. Teraz jak jest przy korycie, nagle poglądy mu się zmieniły.
@Goretex czego nie rozumiesz w mojej wypowiedzi? Całą kampanię wrzeszczał, że on załatwi, że zaraz po wyborach jedzie do brukseli i załatwia sprawę z ukraińskimi produktami. Mamy ponad miesiąc ich rządzenia. Kołodziejczak dalej wrzeszczy, EU przedłuża zniesienia cła, a Tusk jeździ sobie na nartach (swoją drogą jakby w takiej sytuacji był Duda, to znowu wylała by się na niego fala hejtu, ale Tusk może)
@zloty01 "czego nie rozumiesz w mojej wypowiedzi?"
Nie rozumiałem tego tekstu "nagle poglądy mu się zmieniły" którego wciąż nie wyjaśniłeś.
Prace i ustalenia trwają, zajmują się tym ministerstwa i UE. Jak chcesz znać postępy prac to poczytaj wiadomości.
"a Tusk jeździ sobie na nartach"
A po co Ci Tusk jak jest Kosiniak Kamysz, który jest przecież wicepremierem (zakładam , że wiesz że wicepremier zastępuje premiera)
protesty rolnicze mają silne wsparcie pislamu. tego samego pislamu, którego politycy z moradzieckim na czele podpisywali dokumenty, przeciwko którym teraz wspierają rolników. to może jeszcze raz trzeba przypomnieć, że komisarzem ds. rolnictwa eu jest aktywny polityk pisu
ze strony partii to cyniczne zagrywki na zyskanie poklasku ciemnej masy, zwykła hipokryzja. ze strony przyjmujących takie poparcie rolników... cóż, dziecięcą naiwnością można głupotę i krótkowzroczność nazywać jedynie do pewnego wieku
ps. putlera również te prostesty bardzo cieszą. kremlowskie drużyny hakerskie już atakują administracje państw europejskich, wyrażając poparcie dla rolników. brawo
1. Ale mówisz to, bo jesteś rolnikiem i wiesz, czy "bo tak Ci się wydaje"? ;-)
2. Ja nie mówię o tym, czy rolnicy by sobie poradzili, czy nie (mam wrażenie, że ciągle mówi się o jakichś potwornych problemach, z którymi mierzą się rolnicy, i zawsze jakoś sobie radzą…). Ja mówię o cholernej, irytującej niekonsekwencji. Regulacje? Źle. Wymagania? Źle. Ale wypłacanie kasy za sam fakt posiadania ziemi? Super.
3. Regulacje i zasady obowiązujące w UE są "drugą stroną" gigantycznych przywilejów (dopłat, ale także bezcłowego dostępu do jednego z największych rynków na świecie). Nie da się zjeść ciasteczka i mieć go nadal.
4. Żeby było jasne: absolutnie nie twierdzę, że wszystkie unijne regulacje są OK i że protesty rolników są bezzasadne. Choć nie ukrywam, że jak słyszę o "rezygnacji z polityki rolnej UE", to jednak mam wrażenie, że głoszący takie tezy łatwo zapominają, że dopłaty etc. także są częścią tej polityki.
5. Last but not least: WKURZA MNIE do nieprzytomności każdy protest, który utrudnia życie zwykłym ludziom, w żaden sposób nie odpowiadającym za trudną sytuację protestujących.
Te to akurat pewnie związkowcy umoczeni w PiS organizowali. Próbują się podczepić pod rzeszę ludzi którzy wyszli wyrazić swoje poglądy.
Dziwne, że mowa o Donaldzie, skoro wszystkie kwestie związane z rolnictwem i zielonym ładem uzgadniał PiS.
Jasne jest, że obecny rząd musi to jakoś załatwić, ale zdrowy rozsądek we wskazywaniu odpowiedzialnych i minimum przyzwoitości jednak powinno być zachowane.
@Goretex Kołodziejczak powiedział, że zaraz po wygranych wyborach jedzie do brukseli i załatwia sprawy rolników. Teraz jak jest przy korycie, nagle poglądy mu się zmieniły.
@zloty01 czemu uważasz, że mu się zmieniły poglądy ?
https://www.money.pl/gospodarka/protesty-rolnikow-kolodziejczak-dzis-jestem-pierwszy-wrogiem-dla-ukraincow-6993757017700896a.html
@Goretex dużo wrzeszczy, ale nic z tego nie wynika. Pisowcy też dużo gadali.
@zloty01 Zdecyduj się, albo "poglądy mu się zmieniły" albo "nie zmieniły się i jedynie dużo wrzeszczy nic nie robiąc"
To czy jedynie wrzeszczy okaże się już wkrótce. Decyzje polityczne nie zapadają jednooosbowo w ciągu nocy.
@Goretex czego nie rozumiesz w mojej wypowiedzi? Całą kampanię wrzeszczał, że on załatwi, że zaraz po wyborach jedzie do brukseli i załatwia sprawę z ukraińskimi produktami. Mamy ponad miesiąc ich rządzenia. Kołodziejczak dalej wrzeszczy, EU przedłuża zniesienia cła, a Tusk jeździ sobie na nartach (swoją drogą jakby w takiej sytuacji był Duda, to znowu wylała by się na niego fala hejtu, ale Tusk może)
@zloty01 "czego nie rozumiesz w mojej wypowiedzi?"
Nie rozumiałem tego tekstu "nagle poglądy mu się zmieniły" którego wciąż nie wyjaśniłeś.
Prace i ustalenia trwają, zajmują się tym ministerstwa i UE. Jak chcesz znać postępy prac to poczytaj wiadomości.
"a Tusk jeździ sobie na nartach"
A po co Ci Tusk jak jest Kosiniak Kamysz, który jest przecież wicepremierem (zakładam , że wiesz że wicepremier zastępuje premiera)
protesty rolnicze mają silne wsparcie pislamu. tego samego pislamu, którego politycy z moradzieckim na czele podpisywali dokumenty, przeciwko którym teraz wspierają rolników. to może jeszcze raz trzeba przypomnieć, że komisarzem ds. rolnictwa eu jest aktywny polityk pisu
ze strony partii to cyniczne zagrywki na zyskanie poklasku ciemnej masy, zwykła hipokryzja. ze strony przyjmujących takie poparcie rolników... cóż, dziecięcą naiwnością można głupotę i krótkowzroczność nazywać jedynie do pewnego wieku
ps. putlera również te prostesty bardzo cieszą. kremlowskie drużyny hakerskie już atakują administracje państw europejskich, wyrażając poparcie dla rolników. brawo
Generalnie. to w UE rządzi od jakiegoś czasu Wojciechowski . "Tołdi" księciunia z Nowogrodzkiej ....
Chcecie zrezygnować z unijnej polityki rolnej? OK, zacznijmy od zlikwidowania dopłat. To co, panowie protestujący, kto za…?
@13Puchatek Jeśli znieśli by przy tym także regulacje, to bez żadnego problemu rolnicy by sobie poradzili.
@zloty01
1. Ale mówisz to, bo jesteś rolnikiem i wiesz, czy "bo tak Ci się wydaje"? ;-)
2. Ja nie mówię o tym, czy rolnicy by sobie poradzili, czy nie (mam wrażenie, że ciągle mówi się o jakichś potwornych problemach, z którymi mierzą się rolnicy, i zawsze jakoś sobie radzą…). Ja mówię o cholernej, irytującej niekonsekwencji. Regulacje? Źle. Wymagania? Źle. Ale wypłacanie kasy za sam fakt posiadania ziemi? Super.
3. Regulacje i zasady obowiązujące w UE są "drugą stroną" gigantycznych przywilejów (dopłat, ale także bezcłowego dostępu do jednego z największych rynków na świecie). Nie da się zjeść ciasteczka i mieć go nadal.
4. Żeby było jasne: absolutnie nie twierdzę, że wszystkie unijne regulacje są OK i że protesty rolników są bezzasadne. Choć nie ukrywam, że jak słyszę o "rezygnacji z polityki rolnej UE", to jednak mam wrażenie, że głoszący takie tezy łatwo zapominają, że dopłaty etc. także są częścią tej polityki.
5. Last but not least: WKURZA MNIE do nieprzytomności każdy protest, który utrudnia życie zwykłym ludziom, w żaden sposób nie odpowiadającym za trudną sytuację protestujących.