Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B bibi83
+3 / 5

A ja, mając 19 lat i będąc po 4 klasach Liceum Medycznego, czyli rok przed maturą i dyplomem, pojechałam na 3-tygodniowe kolonie letnie jako pielęgniarka! Udzielałam pierwszej pomocy dzieciom i "leczyłam" je (organizator wywiesił ogłoszenie w naszej szkole, że może być to taka osoba) Był to rok 1976. Zawsze byłam osobą odpowiedzialną i dałam sobie radę z pomocą miejscowego felczera, ale przeszłam tam szkołę życia. Dziś to nie do pomyślenia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MIKKOP
+1 / 1

A propos pracy archeologa od podszewki. Pracowałam jako pomoc przy wykopaliskach, trafiło sie jakieś dawne targowisko i zatrudnili uczniów do mycia kości. Dwa tygodnie w fajnym gronie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bubu2016
+4 / 4

Wreszcie coś naszego a nie przeklejka z BoredPandy. Już za sam fakt - plusik!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+3 / 3

Moja pierwsza praca w życiu - zbieranie czarnej porzeczki. Plan był taki, zeby w poerwszym miesiacu wakacji zarobić na wyjazd pod namiot na resztę wakacji. Płacono nam od skrzynki, praca na polu, w pełnym słońcu, spaliłam sobie płatki uszu, do dziś mam blizny. Zarobione pieniądze straciłam na pierwszych zakupach, dosłownie. Moim pierwszym zakupem był portfel, żeby mieć w czym trzymać kasę i ten portfel już z kasą w środku mi ukradli. Życie xd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
0 / 0

@acotam43 było coś na głowę założyć:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
0 / 0

@Pasqdnik82
No właśnie założyłam czapkę z daszkiem a trzeba było z nausznikami ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
+1 / 1

@acotam43 to miałaś delikatną skórę... bo ja truskawki czy inne od dzieciaka zbierałem w okresie wakacji a potem jak byłem dorosły to tez za granicą między innymi na szparagach czy we Francji na winogronach też w pełnym słońcu i jakoś mnie nic nie popaliło rypiąc od rana do wieczora 12-14 godzin :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
0 / 0

@Pasqdnik82
To było wzgórze z lekkim nachyleniem i słońce świeciło nam prosto w plecy praktycznie cały dzień. Na szyję zakładałam chustkę ale o uszach nie pomyślałam:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem