Podawanie jedzenia w restauracji na talerzu jest dla amatorów Oto ponoć kreatywne sposoby restauratorów, które jednak bardziej odpychają, niż zachęcają do wizyt w ich lokalach
(17 obrazków)
Nie rozumiem czepiania się przypadków podawania rzeczy w kieliszkach. Taka sałatka warstwowa w pojedynczych kieliszkach to same zalety: nie trzeba kombinować jak nabrać na talerz wszystkie warstwy
I pomyśleć, że wiele osób się tym "jara", chodzą do takich restauracji, wcinają te potrawy, np. z łopaty (bo takie zdjęcia i filmy też widziaĺam), i jeszcze płacą za to wysokie rachunki. Jak można ludziom wiele "wcisnąć" pod pozorem mody i stylu życia. Nikogo już nie dziwią nowe podarte spodnie, swetry z dziurami, kurtki wyglądajace na brudne, buty - kopyta.
@Mornel Lawinowo przybywa mediów, więc te wszystkie kanały, łamy i strony czymś trzeba wypełniać 24/7. Więc nasila się rozpaczliwa presja: "co by tu jeszcze"? Gdy mediów było mniej, aż takiej presji nie było.
Prorokuję: biustonosze noszone na bluzkach, majtki na spodniach, skarpety na butach. Nie "czy", tylko "kiedy".
@daclaw Dobre proroctwo :) bo już takie dziwactwa widziałam na pokazach mody :) Nie osobiście, co prawda, ale filmach na YT z tychże pokazów, więc na ulicach też się wkrótce coś takiego pojawi :)
Racja, presja się nasila. Teraz większość chce "zabłysnąć". Artykułem, filmem, "twórczością" na Tik-Toku. Nie ważne czy to prawda, czy kogoś się obraża, czy robi z siebie pośmiewisko. Tak czasami patrzę na tych niektórych "twórców" i zastanawiam się, co sobie pomyśli jego/jej potomek, jak zobaczy film na którym tato np. pełzał na kolanach po sklepie? :) Powód do dumy z ojca czy z dziadka :)
W wielu przypadkach bym zadzwonił do sanepid, że podają w czymś, co nie powinno mieć kontaktu z żywnością
Nie rozumiem czepiania się przypadków podawania rzeczy w kieliszkach. Taka sałatka warstwowa w pojedynczych kieliszkach to same zalety: nie trzeba kombinować jak nabrać na talerz wszystkie warstwy
I pomyśleć, że wiele osób się tym "jara", chodzą do takich restauracji, wcinają te potrawy, np. z łopaty (bo takie zdjęcia i filmy też widziaĺam), i jeszcze płacą za to wysokie rachunki. Jak można ludziom wiele "wcisnąć" pod pozorem mody i stylu życia. Nikogo już nie dziwią nowe podarte spodnie, swetry z dziurami, kurtki wyglądajace na brudne, buty - kopyta.
@Mornel Lawinowo przybywa mediów, więc te wszystkie kanały, łamy i strony czymś trzeba wypełniać 24/7. Więc nasila się rozpaczliwa presja: "co by tu jeszcze"? Gdy mediów było mniej, aż takiej presji nie było.
Prorokuję: biustonosze noszone na bluzkach, majtki na spodniach, skarpety na butach. Nie "czy", tylko "kiedy".
@daclaw, majtki i biustonosze już były. W latach 2000 gdzieś.
@daclaw Dobre proroctwo :) bo już takie dziwactwa widziałam na pokazach mody :) Nie osobiście, co prawda, ale filmach na YT z tychże pokazów, więc na ulicach też się wkrótce coś takiego pojawi :)
Racja, presja się nasila. Teraz większość chce "zabłysnąć". Artykułem, filmem, "twórczością" na Tik-Toku. Nie ważne czy to prawda, czy kogoś się obraża, czy robi z siebie pośmiewisko. Tak czasami patrzę na tych niektórych "twórców" i zastanawiam się, co sobie pomyśli jego/jej potomek, jak zobaczy film na którym tato np. pełzał na kolanach po sklepie? :) Powód do dumy z ojca czy z dziadka :)
na łopacie brakuje