@daclaw Nie ma znaczenia czy jest problemem, czy nie. Najważniejsze jest to że jest paragraf.
"97 punkt kodeksu wykroczeń w związku z art. 45 kodeksu drogowego. Ten ostatni mówi: "zabrania się jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt osobie w stanie nietrzeźwości, w stanie po spożyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu"
Zapomnieli podać, że koń był trzeźwy i po złożeniu wyjaśnień został zwolniony do stajni.
To jest ciekawy casus - czy pijany jeździec jest problemem, w sytuacji, gdy koń jest trzeźwy i inteligentny system kontroli trakcji działa świetnie?
A jeździec głupi jak but - skoro miał konia, to trzeba się było puścić na przełaj, przez pola.
@daclaw Nie ma znaczenia czy jest problemem, czy nie. Najważniejsze jest to że jest paragraf.
"97 punkt kodeksu wykroczeń w związku z art. 45 kodeksu drogowego. Ten ostatni mówi: "zabrania się jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt osobie w stanie nietrzeźwości, w stanie po spożyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu"
Trąbią o tym wszystkie media, tylko nigdzie nie ma informacji, czy koń był trzeźwy?
Słaby był, skoro miał zaledwie 1.5 i zleciał. Jakiś odrzut z kawalerii...
Nie napisali najważniejszego - czy koń przekroczył dozwoloną prędkość?
I co, zabrali mu prawo jazdy na konia?
@n0p
Zabrali mu lejce.
Nie pojmany, tylko zatrzymany