Lepiej nie obdarowywać pań np. akcesoriami kuchennymi. Już lepie tradycyjnie goździki, rajstopy czy mydło, jak miało to miejsce od początku obchodzenia tej tradycji w Polsce, a podarowywanie czekoladek, czy innych drobnych podarków warto zostawić sobie na bardziej pasujące takim okolicznościom święta.
W Polsce Dzień Kobiet zaczęto obchodzić dopiero po II wojnie światowej. Owszem nie został on "narzucony" przez PRL, ale nie można zaprzeczyć faktowi, że to właśnie ZSRR wziął na sztandary równouprawnienie płci i tradycja jego obchodzenia w Polsce jest mocno związana z tradycją obchodzenia tego święta w krajach byłego Związku Radzieckiego.
A skąd się wzięła data 8 marca? Tego dnia miał miejsce zakazany przez władze carskie strajk kobiet w Rosji w 1913 i 1917 roku.
Oczywiście, że to jest komunistyczne święto.
Po pierwsze, ta amerykańska partia socjalistyczna kółkiem różańcowym wszak nie była, postulowała idee komunistyczne.
Po drugie - poprawcie mnie, jeśli się mylę - z taką pompą i rewerencją to święto obchodziło się tylko w krajach bloku socjalistycznego. W krajach zachodnich wprawdzie się o tym święcie wspomina, ale nie kupuje się z tego powodu kwiatów.
Dzisiaj u mnie na robocie się obruszyły jak w imieniu męskiej części powiedziałem Wszystkiego najlepszego z okazjia dnia samiczki.
Moja żonka uważa to za pieszczotliwe zdrobnienie. Ciekawe kiedy dostanę zaproszenie na rozmowę od HR. Przynajmniej za rok nie będą mnie wypychać do składania życzeń.
Komuniści radzieccy wypaczyli ideę tego święta. Goździk, rajstopy i później chlanie w męskim gronie do upadłego. (oczywiście ''Za zdrowie pań'')
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2024 o 14:22
@bartoszewiczkrzysztof zgadza się:)
Lepiej nie obdarowywać pań np. akcesoriami kuchennymi. Już lepie tradycyjnie goździki, rajstopy czy mydło, jak miało to miejsce od początku obchodzenia tej tradycji w Polsce, a podarowywanie czekoladek, czy innych drobnych podarków warto zostawić sobie na bardziej pasujące takim okolicznościom święta.
W Polsce Dzień Kobiet zaczęto obchodzić dopiero po II wojnie światowej. Owszem nie został on "narzucony" przez PRL, ale nie można zaprzeczyć faktowi, że to właśnie ZSRR wziął na sztandary równouprawnienie płci i tradycja jego obchodzenia w Polsce jest mocno związana z tradycją obchodzenia tego święta w krajach byłego Związku Radzieckiego.
A skąd się wzięła data 8 marca? Tego dnia miał miejsce zakazany przez władze carskie strajk kobiet w Rosji w 1913 i 1917 roku.
Wszystkiego dobrego drogie panie.
Oczywiście, że to jest komunistyczne święto.
Po pierwsze, ta amerykańska partia socjalistyczna kółkiem różańcowym wszak nie była, postulowała idee komunistyczne.
Po drugie - poprawcie mnie, jeśli się mylę - z taką pompą i rewerencją to święto obchodziło się tylko w krajach bloku socjalistycznego. W krajach zachodnich wprawdzie się o tym święcie wspomina, ale nie kupuje się z tego powodu kwiatów.
A nie.... socjalistyczne,
Przepraszam.
Dzisiaj u mnie na robocie się obruszyły jak w imieniu męskiej części powiedziałem Wszystkiego najlepszego z okazjia dnia samiczki.
Moja żonka uważa to za pieszczotliwe zdrobnienie. Ciekawe kiedy dostanę zaproszenie na rozmowę od HR. Przynajmniej za rok nie będą mnie wypychać do składania życzeń.