W obecnych czasach to nawet na wsiach się robi mało przetworów, raczej się kupuje, więc rozhermetyzowuje się nożem, zakątka do wywalenia, słoik można wykorzystać. Zresztą jeśli się robi przetwory to i tak lepiej kupić nowe zakrętki. Nie ma potrzeby się siłować.
Jest inny problem: dzisiejsze nakrętki z Chin to jednorazówki, rdzewieją nawet przy pierwszym użyciu. Można więc z czystym sumieniem używać otwieracza do słoików - pyk i otwarte, i nie ma problemu, że uszkodzona zakrętka będzie do wyrzucenia.
I chłop do lamusa :-D
I z zimna xd
@acotam43 musicie częściej kobiety przytulać.
W obecnych czasach to nawet na wsiach się robi mało przetworów, raczej się kupuje, więc rozhermetyzowuje się nożem, zakątka do wywalenia, słoik można wykorzystać. Zresztą jeśli się robi przetwory to i tak lepiej kupić nowe zakrętki. Nie ma potrzeby się siłować.
Jest inny problem: dzisiejsze nakrętki z Chin to jednorazówki, rdzewieją nawet przy pierwszym użyciu. Można więc z czystym sumieniem używać otwieracza do słoików - pyk i otwarte, i nie ma problemu, że uszkodzona zakrętka będzie do wyrzucenia.
I chłop do lamusa :-D
@Czubbajka Przydają się nie tylko do otwierania słoików :)
To są chyba głupie że nie pójdą do marketu po puszkę z kluczykiem :-)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2024 o 21:07
Żona Kamińskiego
używam noża albo stukam w podłogę, jak mi się nie chce słoik otworzyć,
a kiedy się nie da otworzyć, proszę sąsiada :p
Wystarczy podważyć łyzką, noza szkoda, bo moze sie wygiac. Z zimna umierają te co mezow maja na stanowiskach.