To już musi być konkretne spier**olenie mózgowe.
Nie ma drugiego takiego kraju gdzie ludzie z dumą orzekają, że mają zamiar wspierać obcy kapitał zamiast własnego.
Wiesz dlaczego Norwegia jest tak bogata? Ropa? Nie.
Ropa to nie wszystko, u nas gdyby odkryli ropę to byś ją oddał za miche ryżu i branzlowal się jakby cię Niemiec czy inny pogłaskał po główce i powiedział "dobry piesek".
W Norwegii trudno znaleźć obcy kapitał, ale żeby to zrozumieć trzeba mieć koorwa mózg, zamiast pier**olonego styropianu.
A za dziesięć lat: ło mój Boże, w tym kraju nie da się żyć.
Ja pier**ole koorwa.
Brawo! Sprawiłeś, że właśnie nadszedł czas zrobić sobie przerwę od idiotów.
Parę tygodni przerwy od demotów czas zacząć.
Jesteś kretynem z najniższej półki.
Tylko błagam cię, daj mi minusa, zbanuj mnie, ale broń boże nie odpisuj, bo już tym demotem udowodniłeś, że jestem poyebem. Chciałem tylko uświadomić się, że jesteś zyebem, nie zapraszam do dyskusji.
Toś sobie pokrzyczał. A ja przedmówcę popieram. Panowie rolnicy najbardziej szkodzą akurat tym ludziom, którzy do ich problemów w żaden sposób się nie przyczynili. To jest normalny terroryzm. Dosyć. Wspierałem polskie rolnictwo (tak, jak autor demota), starałem się kupować polskie produkty, jeśli mogłem. W zamian dostaję zablokowane drogi i paraliż kraju - oczywiście uskuteczniany TERAZ, kiedy u władzy nie ma już tych, którzy są za ten burdel odpowiedzialni (i na których panowie rolnicy i tak w ostatnich wyborach głosowali).
Więc niech się bujają.
I nie, nie zamierzam dyskutować - jak sam napisałeś, "czas na przerwę od idiotów".
@Kunta_Kinte - dlaczego nie jadą i nie blokują domu Kaczyńskiego, Morawieckiego?
Dlaczego nie blokują Belwederu?
Bo to jest prowokacja pisuarów, ruskich onuc!!!
Dlaczego przez dwa lata było cicho, chociaż było wiadomo co się dzieje?
Dlaczego rolnicy nie protestowali, kiedy pisowskie ścierwa podpisywały "zielony ład"?
Dlaczego rolnicy nie protestowali, kiedy pisuary ściagały żywność z Ukrainy?
Dlaczego "protesty" z pisowskimi aparatczykami na czele są dopiero teraz?
@Kunta_Kinte Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś się udał do Norwegii i przestał w ogóle czytać demoty. Może nawet ktoś zauważy Twój brak i zatęskni... Powiadasz patriotyzm? 80% starych bab i dziadów wspiera Polskę dumnie, nie kupując w niemieckim Lidlu, tylko w portugalskiej Biedronce... Pomijając głupoty jakimi nakarmiono ćwierćinteligentów w traktorkach, którzy przez głuchy telefon tez dostali odpowiednio zmanipulowane informacje i teraz mają ból d00py, tylko nie wiedza o co dokładnie. Mam znajomego w pracy. Rolnik. Nie potrafił mi odpowiedzieć czemu nie wyszli na ulicę jak PiS zgodziło się na zielony ład. "Ja nie wiem kiedy to wprowadzili, ale ekipa Tuska pojechała i to przyklepała". Pytam gdzie czytał o tym i czy czytał w ogóle to, co zostało podpisane. Tak czytał. Tyle, że nie zna angielskiego, a to co zostało podpisane jest po angielsku. Wszelkie tłumaczenia w Polsce to interpretacje a nie rzeczywisty podpisany dokument. Nie, nie popieram Rolników. Powiem więcej, jakby jakiś się tu znalazł. Pracuję w tej branży. Moje programy działają na co najmniej 50% zakładów oraz u rolników, którzy postawili sobie obiekty suszarniczo-magazynowe. To do mnie dzwonicie piątek, światek i w niedzielę, jak wam coś się zepsuje i nie potraficie ogarnąć. To ja Poświęcam czas, za który mi nikt nie płaci, żeby ciągnąć jednego jołopa z drugim, żeby dojść co im się stało. Po czym najczęściej problem nie programowy a typowo elektryczny. Może czas Wasz wsyztskich olać i nie odbierać telefonów po pracy? Jak w d... będę miał to, że Wam kukurydza 36% na pryźmie skiśnie. I tak ją sprzedacie po suszeniu, ale narzekać na Ukraińskie zborze to nie ma problemu. W Polsce nie raz sprzedawany jest gnój większy od tego co przyjeżdża z Ukrainy. Tak wiem jak to wygląda, bo sporo czasu spędziłem na uruchamianiu podobnych obiektów w Ukrainie i wiem jaka jakość zboża tam jest. Mają lepsze standardy niż w Polsce. Do tego zborze w Polsce znalazło się nie dlatego, że Ukraińcy tak chcieli. To polskie firmy wykorzystały luki w prawie ustalonym za PiS w sprawie tranzytu. Jakie firmy? Te, które produkują alkohole, pasze oraz składniki żywności na skalę światową. Gdyby Polska nie skupowała tego, pojechałoby tam gdzie docelowo miało pojechać. Co do chemii używanej na Ukrainie. Nie wiem czy wiecie, że te środki są produkowane w UE i eksportowane na Ukrainę...
@Obyczajowy
Spójrz na odpowiedź autora-debila do mnie.
Ja jestem może już za stary, bo nie jestem dzieckiem internetu, a nawet jeśli to trolling to i tak trzeba być zyebem, żeby mieć takie hobby, ale zakładam, że on faktycznie nie ma mózgu.
Trollujesz? Znajdź sobie dziewczynę i hobby, bo tylko ograniczony umysłowo człowiek może mieć takie hobby. Tylko przegryw życiowy.
To do ciebie autor.
Ten portal służy głównie nieudacznikom, którzy nic w życiu nie mają oprócz internetowych goownoburz.
Ręce opadają.
Do ciebie: powodzenia w poruszaniu się w tym goownie, ja nie mam już ochoty. Dramat. Normalnie dramat.
Cóż, gdyby nie byli uciążliwi nasz "rząd" położyłby na nich l@chę - zresztą bardzo się starał. Teraz zaczyna się szczucie, że nie chcą grzecznie zbankrutować i usunąć w niebyt. Widziałem już nagonkę na wielu forach.
@irulax nagonka jest, była i będzie.. + do tego sfrustrowani obywatele którzy też gdzieś tam swoją rację maja. Nie rozumieją tylko o co jest gra. Myślą że zawszę wystarczy sięgnąć na półkę by kupić sobie ulubiony produkt lub ewentualnie jego zamiennik.. i że taki stan będzie trwał wiecznie.
@irulax Na nich nie trzeba szczuć.
Niech dalej utrudniają życie wszystkim, nie tylko odpowiedzialnym i niech więcej putinowskich flag sobie rozwieszą na proteście.
Karetki i wozy strażackie też niech im częściej dziękują za blokady.
Niech częściej rozsypują produkty ukraińskie i robią sobie samowolne kontrole na granicach.
W zasadzie samo paraliżowanie dróg by wystarczyło, żeby specjalnie ich nie wspierać w tym proteście, ale i tak podnieśli poprzeczkę.
Ich protest jest fantastycznym przykładem jak tego nie robić i jak nastawić ludzi przeciwko sobie.
@Obyczajowy A jak było z przewoźnikami na wschodniej granicy? Podobna bajka. Od dawna odbywa się szczucie jednych na drugich.
Wcale nie dziwię się, że są wqwieni - masz gospodarkę od pokoleń, włożyłeś w to masę pracy, kasy itp. a tu proszę - parę podpisów pod papierkiem i bankrutujesz. Inni mają wywalone, że Twój dorobek życia poszedł w piach - masz po prostu siedzieć cicho. I taka akcja razy kilkadziesiąt tysięcy.
Przecie na początku protesty były łagodniejsze.
--------
Rodacy nie rozumieją i nie chcę rozumieć. W tym kraju każdy ma wywalone na "somsiada", jeden drugiego sprzeda za "pisiat" groszy.
Rolników można zaorać prosto. Rolnicy płaczą że Polacy nie kupują polskich produktów rolnych.
Też rolnicy - nie kupowali polskich ciągników rolniczych. Ursus upadł. Problemu rolnicy nie widzą.
Tym bardziej że z tego co czytałem, Ukraina zgodziła się na zakaz sprzedaży ich plonów do UE, pod warunkiem, że takie same embargo zostanie nałożone na Białoruś i kacapię. Wg mnie to bardzo uczciwy warunek i to nawet pomijając wojnę.
@rafik54321 Jest jeszcze kwestia tego że polscy rolnicy to wszyscy janusze biznesu, ma taki 5ha i ciągnik za milion z dotacji, oczywiście ciągnik najlepiej amerykański albo niemiecki, natomiast np. taki rolnik niemiecki dogadał się z sąsiadami i założyli spółdzielnie lub odkupił ziemię i teraz ma 100ha i też jeden ciągnik za milion i dlatego właśnie polska żywność jest droga. Podsumowując w każdym innym kraju w ue jest około 10x mniej rolników niż w Polsce.
@Xerk oczywiście. Gdzieś w jakimś wioskowym radiu, na totalnym wygwizdowiu słuchałem audycji szefa jakiejś spółdzielni rolniczej czy coś takiego. Jedno pole 200ha, pół mieli koło 10ciu. 2000ha w sumie. A zatrudniał 3 ludzi, czyli maks 4 chłopa, po 500ha do obrobienia na łeb. Który rolnik ma tyle gruntu? A zbioru od 6 do 8 ton plonu z 1ha. Czyli jakieś 12tys ton zbioru rocznie, 3tys ton na łeb. Po ile może byc pszenica? Google mówi 700zl za tonę.wychodzi 2 miliony na łeb. Niech ma z tego z 10% (bo nasiona, paliwo, podatki itd). 200tys zł rocznie na głowę. 16tys zł miesięcznie na łeb. Mało? Wg mnie bardzo dużo. Nawet jakby to było brutto to netto i tak wyjdzie z 10tys lekko.
Z mojego doświadczenia większość rolników to nieogary, uważające się za najmądrzejszych na świecie, tylko cały świat jest przeciwko nim... Szwagier wiecznie narzeka jak to mu na roli ciężko, a jest po prostu leniwy. Ja - miastowy przyjechałem kiedyś, żeby zająć się jego krowami kiedy on był na żniwach, luz robota, troche trzeba się namachać ale zero stresu. A żniwa to już w ogóle lajcik, jeździsz traktorem obok kombajnu i czekasz aż Ci się wóż wypełni i tyle.
Tyle razy mu gadałem, żeby sie ogarnął i sprzedał krowy i poszedł do roboty bo więcej zarobi w robocie a i urlop bedzie miał, a na tych krowach to tylko traci. Do tego niech sobie pola obsadza i bedzie luz. To on nie... uparty jak osioł. A że jeszcze luby kasę wydawać to popadł w długi, dług spłacał długiem. Mówie mu, sprzedaj hektar ziemi i spłać długi bo odsetki Cie zjadają. To on nie! Bo to "ojcowizna". No i trwało to tak 2 lata, aż musiał 3ha sprzedać żeby wyjść ze spirali długów. Zostało mu jeszcze 60k, to co zrobił ? Przewalił w 3 miechy :D teraz po 3 latach dowiedziałem się, ze znowu komornik u niego siedzi i wycenia jego ziemie.
A oczywiście najmądrzejszy ze wszystkich, wiecznie obrażony jak ktoś zwraca mu uwagę. Połowa jego kumpli rolników, równie głupia co on i oni pierwsi do protestow, bo to "nie ich wina", że są biedni. A Ci ogarnięci rolnicy potrafią sobie poradzić, wiadomo mają problemy ale ogólnie ogarnięty rolnik sobie poradzi.
@yoyo2123 w gospodarstwie jest luz jak wszystko idzie dobrze, teraz właśnie nie ma luzu, bo nie ma zbytu, chociaż powinny to zboże przerabiać na pellet i na opał, ale to tylko część problemu. Na żniwach jest luz jak jest pogoda i nie ma awarii, ostatnimi laty jest też więcej sprzętu, a kiedyś się czekało tygodniami na kombajn. Sąsiad mimo, że ma swój kombajn, zbierał z jednej działki zboże we wrześniu. Jest luz, jak nie wymarznie, nie ma suszy, albo grad wszystkiego nie osypie albo, zwierzęta nie zachorują czy nie ogłoszą "epidemii". W każdym zawodzie są rożni ludzie jeden rolnik wystawi drugi dom na działce, a drugi jeszcze nie przełoży eternitu z domu.
Niech sobie trzyma ojcowiznę, w razie czego ma własne jedzenie. W Niemczech 20 lat temu nie opłacało się gospodarować na 50ha i trzeba było iść do roboty na etat, a jakoś nie sprzedawali. No i komu to sprzedać? Właśnie dlatego dlatego, że jedni posprzedawali inni wzięli kredyty na kupno ziemi, zarabiają korporację banki i markety, bo by sobie dla siebie zawsze jakieś jedzenie wyprodukowali, a tak zakredytowany rolnik musi walić nawozu do oporu, żeby mieć wysokie plony i żeby było na zobowiązania i mamy nadprodukcję małowartościowego towaru
@pejter "Niech sobie trzyma ojcowiznę, w razie czego ma własne jedzenie." - taa a odsetki od długów niech rosną i zyje w biedzie jedząc tylko to co mu na polu urośnie...
"Jest luz, jak nie wymarznie, nie ma suszy, albo grad wszystkiego nie osypie" - ogarnięty rolnik ma ubezpieczenie
"Na żniwach jest luz jak jest pogoda i nie ma awarii" - co do pogody racja ale co do awarii... ehh ile to razy szwagrowi coś wysiadło, oczywiście najmądrzejszy w zimę/wiosnę nie sprawdził i nie przygotował sprzętu, tylko na dzień przed żniwamy i potem zdziwko i na szybko szukanie części/mechanika
@yoyo2123
U mnie szwagier i siostra dorabiają na rolnictwie, oprócz prac na etacie. Tylko corocznie g...z tego mają, bo mało ziemi, mało czasu i w sumie ciągle narzekają, że nie mają na nic czasu...Wiecznie w robocie, jak nie w u kogoś to u siebie. Jeden dzieciak starszy, już pracuje, tylko jeden do wychowania. Ojciec z nimi mieszka, ma emeryturę, pewnie czasem pomaga, nie wnikam. Nie mają presji. No, ale pole musi być, działka zawalona maszynami.
Tłumaczyłem im kiedyś, że to bez sensu, bo ciągle narzekają, że nie ma kasy za to pole, tylko dokładają, a nie zlikwidują. Nie mogą wyjechać na urlop, ciężko z nimi spotkać się... Jak mają więcej strat, roboty i nerwów to po co tkwić w tym? No, cóż...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 marca 2024 o 15:32
To już musi być konkretne spier**olenie mózgowe.
Nie ma drugiego takiego kraju gdzie ludzie z dumą orzekają, że mają zamiar wspierać obcy kapitał zamiast własnego.
Wiesz dlaczego Norwegia jest tak bogata? Ropa? Nie.
Ropa to nie wszystko, u nas gdyby odkryli ropę to byś ją oddał za miche ryżu i branzlowal się jakby cię Niemiec czy inny pogłaskał po główce i powiedział "dobry piesek".
W Norwegii trudno znaleźć obcy kapitał, ale żeby to zrozumieć trzeba mieć koorwa mózg, zamiast pier**olonego styropianu.
A za dziesięć lat: ło mój Boże, w tym kraju nie da się żyć.
Ja pier**ole koorwa.
Brawo! Sprawiłeś, że właśnie nadszedł czas zrobić sobie przerwę od idiotów.
Parę tygodni przerwy od demotów czas zacząć.
Jesteś kretynem z najniższej półki.
Tylko błagam cię, daj mi minusa, zbanuj mnie, ale broń boże nie odpisuj, bo już tym demotem udowodniłeś, że jestem poyebem. Chciałem tylko uświadomić się, że jesteś zyebem, nie zapraszam do dyskusji.
@Kunta_Kinte
Toś sobie pokrzyczał. A ja przedmówcę popieram. Panowie rolnicy najbardziej szkodzą akurat tym ludziom, którzy do ich problemów w żaden sposób się nie przyczynili. To jest normalny terroryzm. Dosyć. Wspierałem polskie rolnictwo (tak, jak autor demota), starałem się kupować polskie produkty, jeśli mogłem. W zamian dostaję zablokowane drogi i paraliż kraju - oczywiście uskuteczniany TERAZ, kiedy u władzy nie ma już tych, którzy są za ten burdel odpowiedzialni (i na których panowie rolnicy i tak w ostatnich wyborach głosowali).
Więc niech się bujają.
I nie, nie zamierzam dyskutować - jak sam napisałeś, "czas na przerwę od idiotów".
Bez odbioru.
@Kunta_Kinte - dlaczego nie jadą i nie blokują domu Kaczyńskiego, Morawieckiego?
Dlaczego nie blokują Belwederu?
Bo to jest prowokacja pisuarów, ruskich onuc!!!
Dlaczego przez dwa lata było cicho, chociaż było wiadomo co się dzieje?
Dlaczego rolnicy nie protestowali, kiedy pisowskie ścierwa podpisywały "zielony ład"?
Dlaczego rolnicy nie protestowali, kiedy pisuary ściagały żywność z Ukrainy?
Dlaczego "protesty" z pisowskimi aparatczykami na czele są dopiero teraz?
@Kunta_Kinte xD wiesz że to bez sensu..? :D to są trolle na zawołanie.. :))
@gremline
Tak. Rozpieprzy polską gospodarkę, bo dureń musial 2h stać w korku. No i oczywiście na złość Pisowi.
Zegnam. Znikam stąd. Nie pozdrawiam
@Kunta_Kinte - odpowiedz, proszę, na moje pytania
@gremline bo idą wybory. i to 2 - samorządowe i do PE
@13Puchatek
Ależ w ich mniemaniu się przyczyniliśmy. Głosowaliśmy na obecną władzę, dlatego tak chętnie blokują miasta.
@Jacek83218
I dlatego dobrze rozumiem autora tego demota.
@Kunta_Kinte Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś się udał do Norwegii i przestał w ogóle czytać demoty. Może nawet ktoś zauważy Twój brak i zatęskni... Powiadasz patriotyzm? 80% starych bab i dziadów wspiera Polskę dumnie, nie kupując w niemieckim Lidlu, tylko w portugalskiej Biedronce... Pomijając głupoty jakimi nakarmiono ćwierćinteligentów w traktorkach, którzy przez głuchy telefon tez dostali odpowiednio zmanipulowane informacje i teraz mają ból d00py, tylko nie wiedza o co dokładnie. Mam znajomego w pracy. Rolnik. Nie potrafił mi odpowiedzieć czemu nie wyszli na ulicę jak PiS zgodziło się na zielony ład. "Ja nie wiem kiedy to wprowadzili, ale ekipa Tuska pojechała i to przyklepała". Pytam gdzie czytał o tym i czy czytał w ogóle to, co zostało podpisane. Tak czytał. Tyle, że nie zna angielskiego, a to co zostało podpisane jest po angielsku. Wszelkie tłumaczenia w Polsce to interpretacje a nie rzeczywisty podpisany dokument. Nie, nie popieram Rolników. Powiem więcej, jakby jakiś się tu znalazł. Pracuję w tej branży. Moje programy działają na co najmniej 50% zakładów oraz u rolników, którzy postawili sobie obiekty suszarniczo-magazynowe. To do mnie dzwonicie piątek, światek i w niedzielę, jak wam coś się zepsuje i nie potraficie ogarnąć. To ja Poświęcam czas, za który mi nikt nie płaci, żeby ciągnąć jednego jołopa z drugim, żeby dojść co im się stało. Po czym najczęściej problem nie programowy a typowo elektryczny. Może czas Wasz wsyztskich olać i nie odbierać telefonów po pracy? Jak w d... będę miał to, że Wam kukurydza 36% na pryźmie skiśnie. I tak ją sprzedacie po suszeniu, ale narzekać na Ukraińskie zborze to nie ma problemu. W Polsce nie raz sprzedawany jest gnój większy od tego co przyjeżdża z Ukrainy. Tak wiem jak to wygląda, bo sporo czasu spędziłem na uruchamianiu podobnych obiektów w Ukrainie i wiem jaka jakość zboża tam jest. Mają lepsze standardy niż w Polsce. Do tego zborze w Polsce znalazło się nie dlatego, że Ukraińcy tak chcieli. To polskie firmy wykorzystały luki w prawie ustalonym za PiS w sprawie tranzytu. Jakie firmy? Te, które produkują alkohole, pasze oraz składniki żywności na skalę światową. Gdyby Polska nie skupowała tego, pojechałoby tam gdzie docelowo miało pojechać. Co do chemii używanej na Ukrainie. Nie wiem czy wiecie, że te środki są produkowane w UE i eksportowane na Ukrainę...
Przez takich Polska przegrywa. Co dają się strolować.
@baqbab dlatego wyj€bka na trolling :)
@Obyczajowy
Spójrz na odpowiedź autora-debila do mnie.
Ja jestem może już za stary, bo nie jestem dzieckiem internetu, a nawet jeśli to trolling to i tak trzeba być zyebem, żeby mieć takie hobby, ale zakładam, że on faktycznie nie ma mózgu.
Trollujesz? Znajdź sobie dziewczynę i hobby, bo tylko ograniczony umysłowo człowiek może mieć takie hobby. Tylko przegryw życiowy.
To do ciebie autor.
Ten portal służy głównie nieudacznikom, którzy nic w życiu nie mają oprócz internetowych goownoburz.
Ręce opadają.
Do ciebie: powodzenia w poruszaniu się w tym goownie, ja nie mam już ochoty. Dramat. Normalnie dramat.
@Kunta_Kinte ciekawa samokrytyka
Cóż, gdyby nie byli uciążliwi nasz "rząd" położyłby na nich l@chę - zresztą bardzo się starał. Teraz zaczyna się szczucie, że nie chcą grzecznie zbankrutować i usunąć w niebyt. Widziałem już nagonkę na wielu forach.
@irulax nagonka jest, była i będzie.. + do tego sfrustrowani obywatele którzy też gdzieś tam swoją rację maja. Nie rozumieją tylko o co jest gra. Myślą że zawszę wystarczy sięgnąć na półkę by kupić sobie ulubiony produkt lub ewentualnie jego zamiennik.. i że taki stan będzie trwał wiecznie.
@irulax Na nich nie trzeba szczuć.
Niech dalej utrudniają życie wszystkim, nie tylko odpowiedzialnym i niech więcej putinowskich flag sobie rozwieszą na proteście.
Karetki i wozy strażackie też niech im częściej dziękują za blokady.
Niech częściej rozsypują produkty ukraińskie i robią sobie samowolne kontrole na granicach.
W zasadzie samo paraliżowanie dróg by wystarczyło, żeby specjalnie ich nie wspierać w tym proteście, ale i tak podnieśli poprzeczkę.
Ich protest jest fantastycznym przykładem jak tego nie robić i jak nastawić ludzi przeciwko sobie.
@Obyczajowy A jak było z przewoźnikami na wschodniej granicy? Podobna bajka. Od dawna odbywa się szczucie jednych na drugich.
Wcale nie dziwię się, że są wqwieni - masz gospodarkę od pokoleń, włożyłeś w to masę pracy, kasy itp. a tu proszę - parę podpisów pod papierkiem i bankrutujesz. Inni mają wywalone, że Twój dorobek życia poszedł w piach - masz po prostu siedzieć cicho. I taka akcja razy kilkadziesiąt tysięcy.
Przecie na początku protesty były łagodniejsze.
--------
Rodacy nie rozumieją i nie chcę rozumieć. W tym kraju każdy ma wywalone na "somsiada", jeden drugiego sprzeda za "pisiat" groszy.
@LowcaKomedii w punkt i jest plusik
Rolników można zaorać prosto. Rolnicy płaczą że Polacy nie kupują polskich produktów rolnych.
Też rolnicy - nie kupowali polskich ciągników rolniczych. Ursus upadł. Problemu rolnicy nie widzą.
Tym bardziej że z tego co czytałem, Ukraina zgodziła się na zakaz sprzedaży ich plonów do UE, pod warunkiem, że takie same embargo zostanie nałożone na Białoruś i kacapię. Wg mnie to bardzo uczciwy warunek i to nawet pomijając wojnę.
@rafik54321 Jest jeszcze kwestia tego że polscy rolnicy to wszyscy janusze biznesu, ma taki 5ha i ciągnik za milion z dotacji, oczywiście ciągnik najlepiej amerykański albo niemiecki, natomiast np. taki rolnik niemiecki dogadał się z sąsiadami i założyli spółdzielnie lub odkupił ziemię i teraz ma 100ha i też jeden ciągnik za milion i dlatego właśnie polska żywność jest droga. Podsumowując w każdym innym kraju w ue jest około 10x mniej rolników niż w Polsce.
@Xerk oczywiście. Gdzieś w jakimś wioskowym radiu, na totalnym wygwizdowiu słuchałem audycji szefa jakiejś spółdzielni rolniczej czy coś takiego. Jedno pole 200ha, pół mieli koło 10ciu. 2000ha w sumie. A zatrudniał 3 ludzi, czyli maks 4 chłopa, po 500ha do obrobienia na łeb. Który rolnik ma tyle gruntu? A zbioru od 6 do 8 ton plonu z 1ha. Czyli jakieś 12tys ton zbioru rocznie, 3tys ton na łeb. Po ile może byc pszenica? Google mówi 700zl za tonę.wychodzi 2 miliony na łeb. Niech ma z tego z 10% (bo nasiona, paliwo, podatki itd). 200tys zł rocznie na głowę. 16tys zł miesięcznie na łeb. Mało? Wg mnie bardzo dużo. Nawet jakby to było brutto to netto i tak wyjdzie z 10tys lekko.
@rafik54321 https://twitter.com/Cysiox/status/1770370008444526936 fakty,
Z mojego doświadczenia większość rolników to nieogary, uważające się za najmądrzejszych na świecie, tylko cały świat jest przeciwko nim... Szwagier wiecznie narzeka jak to mu na roli ciężko, a jest po prostu leniwy. Ja - miastowy przyjechałem kiedyś, żeby zająć się jego krowami kiedy on był na żniwach, luz robota, troche trzeba się namachać ale zero stresu. A żniwa to już w ogóle lajcik, jeździsz traktorem obok kombajnu i czekasz aż Ci się wóż wypełni i tyle.
Tyle razy mu gadałem, żeby sie ogarnął i sprzedał krowy i poszedł do roboty bo więcej zarobi w robocie a i urlop bedzie miał, a na tych krowach to tylko traci. Do tego niech sobie pola obsadza i bedzie luz. To on nie... uparty jak osioł. A że jeszcze luby kasę wydawać to popadł w długi, dług spłacał długiem. Mówie mu, sprzedaj hektar ziemi i spłać długi bo odsetki Cie zjadają. To on nie! Bo to "ojcowizna". No i trwało to tak 2 lata, aż musiał 3ha sprzedać żeby wyjść ze spirali długów. Zostało mu jeszcze 60k, to co zrobił ? Przewalił w 3 miechy :D teraz po 3 latach dowiedziałem się, ze znowu komornik u niego siedzi i wycenia jego ziemie.
A oczywiście najmądrzejszy ze wszystkich, wiecznie obrażony jak ktoś zwraca mu uwagę. Połowa jego kumpli rolników, równie głupia co on i oni pierwsi do protestow, bo to "nie ich wina", że są biedni. A Ci ogarnięci rolnicy potrafią sobie poradzić, wiadomo mają problemy ale ogólnie ogarnięty rolnik sobie poradzi.
@yoyo2123 w gospodarstwie jest luz jak wszystko idzie dobrze, teraz właśnie nie ma luzu, bo nie ma zbytu, chociaż powinny to zboże przerabiać na pellet i na opał, ale to tylko część problemu. Na żniwach jest luz jak jest pogoda i nie ma awarii, ostatnimi laty jest też więcej sprzętu, a kiedyś się czekało tygodniami na kombajn. Sąsiad mimo, że ma swój kombajn, zbierał z jednej działki zboże we wrześniu. Jest luz, jak nie wymarznie, nie ma suszy, albo grad wszystkiego nie osypie albo, zwierzęta nie zachorują czy nie ogłoszą "epidemii". W każdym zawodzie są rożni ludzie jeden rolnik wystawi drugi dom na działce, a drugi jeszcze nie przełoży eternitu z domu.
Niech sobie trzyma ojcowiznę, w razie czego ma własne jedzenie. W Niemczech 20 lat temu nie opłacało się gospodarować na 50ha i trzeba było iść do roboty na etat, a jakoś nie sprzedawali. No i komu to sprzedać? Właśnie dlatego dlatego, że jedni posprzedawali inni wzięli kredyty na kupno ziemi, zarabiają korporację banki i markety, bo by sobie dla siebie zawsze jakieś jedzenie wyprodukowali, a tak zakredytowany rolnik musi walić nawozu do oporu, żeby mieć wysokie plony i żeby było na zobowiązania i mamy nadprodukcję małowartościowego towaru
@pejter "Niech sobie trzyma ojcowiznę, w razie czego ma własne jedzenie." - taa a odsetki od długów niech rosną i zyje w biedzie jedząc tylko to co mu na polu urośnie...
"Jest luz, jak nie wymarznie, nie ma suszy, albo grad wszystkiego nie osypie" - ogarnięty rolnik ma ubezpieczenie
"Na żniwach jest luz jak jest pogoda i nie ma awarii" - co do pogody racja ale co do awarii... ehh ile to razy szwagrowi coś wysiadło, oczywiście najmądrzejszy w zimę/wiosnę nie sprawdził i nie przygotował sprzętu, tylko na dzień przed żniwamy i potem zdziwko i na szybko szukanie części/mechanika
@yoyo2123
U mnie szwagier i siostra dorabiają na rolnictwie, oprócz prac na etacie. Tylko corocznie g...z tego mają, bo mało ziemi, mało czasu i w sumie ciągle narzekają, że nie mają na nic czasu...Wiecznie w robocie, jak nie w u kogoś to u siebie. Jeden dzieciak starszy, już pracuje, tylko jeden do wychowania. Ojciec z nimi mieszka, ma emeryturę, pewnie czasem pomaga, nie wnikam. Nie mają presji. No, ale pole musi być, działka zawalona maszynami.
Tłumaczyłem im kiedyś, że to bez sensu, bo ciągle narzekają, że nie ma kasy za to pole, tylko dokładają, a nie zlikwidują. Nie mogą wyjechać na urlop, ciężko z nimi spotkać się... Jak mają więcej strat, roboty i nerwów to po co tkwić w tym? No, cóż...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2024 o 15:32
10/10
Jesz robaki i mięso z pleśni oczywiście a pieniądze to bierzesz ze ściany niedołęgo?
@slawekkier123 zalecam odstawić prawicowe portale na jakiś czas
@kucz10 Zamiana na lewackie też się nie sprawdziła.
@Obiektywny1 mówisz? Na żadnym nigdy nie byłem bo się trochę obawiam że się nie "odzobaczy" ale skoro masz większe doświadczenie to wierzę na słowo
@kucz10 Dwie lewe ręce też?
@slawekkier123 tak. To też zmień
Czyli jednak Winiary a nie Kielecki? ;)
@koszmarek66 tylko kielecki :))
Głupi demotywator.
@mafouta I tu się zgadzam chyba że autor je zgramaniczną żywność z dodatkami i to są efekty uboczne.