Nie ucieszą się ci, którzy wstają do roboty na szóstą. Poza tym zawsze jest niepotrzebne zamieszanie ze zmianą czasu. Rozkłady jazdy pociągów, dyżury w firmach pracujących non stop, itd. Na przykład po tylu latach od wprowadzenia czasoburdelu nadal wiele szpitali nie potrafi zrozumieć, dlaczego za dyżur od siódmej do siódmej lekarz wystawia fakturę za 23 albo co gorsza za 25 godzin :)
@rafik3001 Zgadzam się. Dzień i noc już nie występują, ludzie nie muszą spać, w nocy nie pobije cie jakiś dres, więc wydłużanie dnia nie ma sensu xd
Weź przeczytaj jeszcze raz coś napisał.
UE już kilka lat temu zgodziła się, żeby odejść od zmiany czasu. Tyle ze do tej pory nie ma zgody, czy będzie na stałe czas letni, czy zimowy. Może należałoby po prostu trochę przesunąć strefy czasowe, tak żeby wszystkim pasowało.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 marca 2024 o 21:15
Pomijając już litościwie to, że Polska jest krajem zauważalnej wielkości i pomiędzy wschodnimi, a zachodnimi krańcami mamy ok. 40 minut różnicy w czasie słonecznym, akurat u nas tzw. zmiana czasu ma największy sens.
Im dalej na północ, tym większa się robi różnica pomiędzy letnią i zimową długością dnia (w ekstremalnym przypadku dochodzimy do białych nocy) i zmiana czasu niewiele już daje. Z drugiej strony, Hiszpania, czy Portugalia mają przez cały rok prawie równej długości noc i dzień, więc też niewiele to zmienia. Natomiast w Polsce bez zmiany czasu, zależnie od tego przy którym czasie byśmy zostali, mielibyśmy albo latem widno przed czwartą rano, albo zimą świt dopiero o dziewiątej.
@aniechcemisie Dla mnie jednak zdecydowanie bardziej by się liczyło to że wraz z końcem marca nie musiałabym wstawać godzinę wcześniej do pracy co jest dla mnie bardzo trudne przez kilka tygodni jako że jestem nocnym Markiem. Chociaż próbuje już w piątek przed zmianą kłaść się wcześniej spać aby przyzwyczaić organizm to niewiele z tego wychodzi.
Natomiast szanuje też zdanie innych więc w referendum mogliby się o to zapytać i większość by zagłosowała.
Nie ucieszą się ci, którzy wstają do roboty na szóstą. Poza tym zawsze jest niepotrzebne zamieszanie ze zmianą czasu. Rozkłady jazdy pociągów, dyżury w firmach pracujących non stop, itd. Na przykład po tylu latach od wprowadzenia czasoburdelu nadal wiele szpitali nie potrafi zrozumieć, dlaczego za dyżur od siódmej do siódmej lekarz wystawia fakturę za 23 albo co gorsza za 25 godzin :)
ja tam wole jak jest szybko noc.
@ChaserJohnDoe dokładnie tak :)
Nigdy nie czułem zmiany czasu jeśli chodzi o spanie czy wysypianie się. Wydaję mi się, że robi się wokół tego za dużo szumu.
W dzisiejszych czasach to juz nie ma sensu wiecej szkodzi niz pożytku daje
@rafik3001 Zgadzam się. Dzień i noc już nie występują, ludzie nie muszą spać, w nocy nie pobije cie jakiś dres, więc wydłużanie dnia nie ma sensu xd
Weź przeczytaj jeszcze raz coś napisał.
Przesuwanie zegarków nie ma żadnych zalet. Głupota i zbędne kłopoty.
UE już kilka lat temu zgodziła się, żeby odejść od zmiany czasu. Tyle ze do tej pory nie ma zgody, czy będzie na stałe czas letni, czy zimowy. Może należałoby po prostu trochę przesunąć strefy czasowe, tak żeby wszystkim pasowało.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 marca 2024 o 21:15
@JanMariaWyborow ja to sie wogole dziwie, czemu jeszcze nikt na to nie wpadl, zeby jeden i drugi czas przesunac o pol godziny do siebie i tak zostawic
Pomijając już litościwie to, że Polska jest krajem zauważalnej wielkości i pomiędzy wschodnimi, a zachodnimi krańcami mamy ok. 40 minut różnicy w czasie słonecznym, akurat u nas tzw. zmiana czasu ma największy sens.
Im dalej na północ, tym większa się robi różnica pomiędzy letnią i zimową długością dnia (w ekstremalnym przypadku dochodzimy do białych nocy) i zmiana czasu niewiele już daje. Z drugiej strony, Hiszpania, czy Portugalia mają przez cały rok prawie równej długości noc i dzień, więc też niewiele to zmienia. Natomiast w Polsce bez zmiany czasu, zależnie od tego przy którym czasie byśmy zostali, mielibyśmy albo latem widno przed czwartą rano, albo zimą świt dopiero o dziewiątej.
@aniechcemisie Dla mnie jednak zdecydowanie bardziej by się liczyło to że wraz z końcem marca nie musiałabym wstawać godzinę wcześniej do pracy co jest dla mnie bardzo trudne przez kilka tygodni jako że jestem nocnym Markiem. Chociaż próbuje już w piątek przed zmianą kłaść się wcześniej spać aby przyzwyczaić organizm to niewiele z tego wychodzi.
Natomiast szanuje też zdanie innych więc w referendum mogliby się o to zapytać i większość by zagłosowała.
ale rano będzie ciemno. Ja tam jakoś wolę ten czas zimowy.
@agronomista I koguty będą piać o dwunastej, a nie o pierwszej. Zimowy czas jest lepszy jak widać.
Trudno się przestawić? Chyba tobie.
Ludzie to tylko godzina xd
Przecież godzinę krócej śpimy jedną noc. To do czego mamy się przyzwyczajać?