Owszem, ale to nie hodowca kur, tylko owieczek :-)
''...W wielu pogańskich religiach pisanki symbolizowały odradzające się życie, płodność i siłę. Wierzono, że jajko symbolizuje początek nowego życia, co wpisywało się w wierzenia pogańskie związane z naturą i cyklem życia. Dlatego też były wykorzystywane w wielu zwyczajach, a ich dekorowanie miało na celu przyciągnięcie dobrego losu i ochronę przed złymi mocami.
W czasach pogańskich jajka były także ważnym elementem obrzędów związanych z płodnością i urodzajem.
Wierzono, że umieszczenie ozdobionych jajek na polu lub w sadzie zapewni urodzaj w nadchodzącym roku. Pisanki ofiarowywano także bogom w ramach modlitwy o pomyślność i ochronę przed chorobami.
Wraz z chrystianizacją, tradycja ozdabiania jajek została zaadaptowana przez kościół i włączona do obrzędów Wielkanocnych. Mimo, że tradycja pisanki ma korzenie pogańskie, to w dzisiejszych czasach jest ona ściśle związana z Wielkanocą i chrześcijańskimi obrzędami.''
Źródło: https://wbieszczady.pl/legendy-i-zwyczaje/pisanka-od-poganskich-zwyczajow-po-najdrozsze-jajo-swiata/TgxeJqPzGFcYiiM6I6Hf
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2024 o 18:12
@st45, mi, jako chrześcijaninowi, przeszkadza.
Dlatego nie używam, nie korzystam, nie biorę udziału.
Myślę, że inni chrześcijanie też tak to widzą.
Ci, którzy bawią się w te obrzędy i tradycje tak naprawdę są chrześcijanami tylko z nazwy i chciejstwa, ale na pewno nie z wypełniania nauki Pana Jezusa.
Co to ma wspólnego z chrześcijaństwem? Nic. Absolutnie nic.
Ktoś kto twierdzi, że jest chrześcijaninem, a jednocześnie celebruje ten cyrk, nigdy nim nie był i nie wie o co chodzi w chrześcijaństwie.
Owszem, ale to nie hodowca kur, tylko owieczek :-)
''...W wielu pogańskich religiach pisanki symbolizowały odradzające się życie, płodność i siłę. Wierzono, że jajko symbolizuje początek nowego życia, co wpisywało się w wierzenia pogańskie związane z naturą i cyklem życia. Dlatego też były wykorzystywane w wielu zwyczajach, a ich dekorowanie miało na celu przyciągnięcie dobrego losu i ochronę przed złymi mocami.
W czasach pogańskich jajka były także ważnym elementem obrzędów związanych z płodnością i urodzajem.
Wierzono, że umieszczenie ozdobionych jajek na polu lub w sadzie zapewni urodzaj w nadchodzącym roku. Pisanki ofiarowywano także bogom w ramach modlitwy o pomyślność i ochronę przed chorobami.
Wraz z chrystianizacją, tradycja ozdabiania jajek została zaadaptowana przez kościół i włączona do obrzędów Wielkanocnych. Mimo, że tradycja pisanki ma korzenie pogańskie, to w dzisiejszych czasach jest ona ściśle związana z Wielkanocą i chrześcijańskimi obrzędami.''
Źródło: https://wbieszczady.pl/legendy-i-zwyczaje/pisanka-od-poganskich-zwyczajow-po-najdrozsze-jajo-swiata/TgxeJqPzGFcYiiM6I6Hf
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2024 o 18:12
@bartoszewiczkrzysztof, nie ma czegoś takiego jak chrześcijańskie obrzędy wielkanocne. Są co najwyżej katolickie lub prawosławne.
@adamis62 A dzięki. Cały tekst to cytat z artykułu, do którego podałem link.
Może doczytaj o Jarych Godach a następnie jak katolicy/chrześcijanie kradli święta i zwyczaje aby budować swoją indoktrynacje.
To samo można powiedzieć o choinkach i w ogóle o różnych tradycjach. Picie alkoholu dla toastu. Komu to przyniosło zdrowie, szczęście itd?
To raczej klecha, który liczy kasę z tacy, po tym jak ogłosił że pradawne zwyczaje teraz będzie się obchodzić jako katolickie.
Nie chodowca kur. Jajko jest symbolem nowego życia, a to, że ludzie lubią ozdabiać ważne rzeczy, to już nasza tradycja
Ale nikt tego nigdy nikomu nie wmawiał. I chyba wszyscy wiemy, że obie te rzeczy nie mają żadnego związku. Ale też nikomu to nie przeszkadza.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2024 o 12:39
@st45, mi, jako chrześcijaninowi, przeszkadza.
Dlatego nie używam, nie korzystam, nie biorę udziału.
Myślę, że inni chrześcijanie też tak to widzą.
Ci, którzy bawią się w te obrzędy i tradycje tak naprawdę są chrześcijanami tylko z nazwy i chciejstwa, ale na pewno nie z wypełniania nauki Pana Jezusa.
To jest zwyczaj jeszcze z poprzedniej religii przed chrześcijaństwem, tak samo topienie marzanny
Co to ma wspólnego z chrześcijaństwem? Nic. Absolutnie nic.
Ktoś kto twierdzi, że jest chrześcijaninem, a jednocześnie celebruje ten cyrk, nigdy nim nie był i nie wie o co chodzi w chrześcijaństwie.