To raczej dziecko, które przyszło z mamą i ta dała mu coś do zabawy w pracę...
Wykorzystywanie pracy dzieci jest faktem, ale nie takich.
Inna sprawa, że są miejsca, gdzie praca jest wyłącznie dla dzieci. Jeśli dzieci nie pracują, cała rodzina zdycha z głodu.
@zelalem
też chciałem to napisać. zauważyłem że w dzisiejszych czasach wystarczy zrobić zwykłą ustawkę lub wstawić gdzieś jakieś przypadkowe zdjęcie i wszyscy biorą to za pewnik nie zastanawiając się nawet sekundy czy to prawda czy fałsz. społeczeństwo zidiociało do reszty :(
ja będąc gówniakiem w wieku szkolnym chodziłem z kolegą do pracy jego ojca i bawiło nas że mogliśmy zrobić rzeczy, które on wykonywał standardowo. gdyby ktoś nam wtedy zrobił fotkę i puścił w Świat, mierząc to dzisiejszą miarą, zrobiłby się rwetes że w Polsce wykorzystuje się dzieci do pracy. ja mając 12 lat potrafiłem obsłużyć np. spychacz na budowie ponieważ zaprzyjaźniony operator nas tego nauczył. nie raz nie dwa sam nim jechałem. zobaczcie co się dzieje na wsi. ile dzieciaków obecnie potrafi jeździć traktorem. zrób takiemu fotkę i zaraz będzie że wykorzystuje się dzieci do pracy. jeszcze jeden przykład z mojego dzieciństwa. jeżdżąc do dziadków na wieś, w czasie wakacji, nie raz nie dwa powoziłem furmanka, bronowałem pole, czy brałem czynny udział w żniwach. jedna fotka i poszłoby w Świat że w Polsce jest wyzysk dzieciaków a my to robiliśmy z czystej ciekawości i dla zabawy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2024 o 9:24
@zelalem
Taaaa... Automatyczne ruchy fachowca który spakował już tysiące paczek tych skarpetek wskazują że to dziecko jest tam jedynie dla zabawy.
Gratuluję spostrzegawczości.
Guzik prawda. To rodzice wysłali dzieciaka do tej pracy. Pewnie matka siedzi obok i szyje. Dziecko siedzi obok matki i czuje się potrzebne, a polski maluch płacze 8 godzin za mamą w przedszkolu... Każdy naród ma swoje metody wychowawcze i nie powinno nas to bulwersować. I chyba lepiej że nie hodują małych żebrajacych dejów, tylko uczą jak zarobić na siebie .
Jesteśmy współwinni ? A może to dzięki nam mają pracę i bez tej pracy umarliby z głodu, skąd to wiesz
@AGATAXA
Kurcze, przepraszam, masz rację.
Od dziś zamawiam na onych portalach szkarpety po 14,99zł, zmobilizuję rodzinę i znajomych żeby też zamawiali. I Ty zamów.
Niech dzieciaki zasuwają.
Niech robią dwa razy tyle.
Nie dajmy im umrzeć z głodu.
Gardłowanie z odległości bez wiedzy o miejscowych warunkach nie jest mądre. Może (zdarza się tak w krajach tzw trzeciego świata) dzięki temu, że tak tyra ma co jeść a jak by nie tyrała to by chodziłą głodna. To jest trzeci świat - nasze schematy myślowe tam nie pasują. Może ten przeklęty popyt karmi ja.
To raczej dziecko, które przyszło z mamą i ta dała mu coś do zabawy w pracę...
Wykorzystywanie pracy dzieci jest faktem, ale nie takich.
Inna sprawa, że są miejsca, gdzie praca jest wyłącznie dla dzieci. Jeśli dzieci nie pracują, cała rodzina zdycha z głodu.
@zelalem
też chciałem to napisać. zauważyłem że w dzisiejszych czasach wystarczy zrobić zwykłą ustawkę lub wstawić gdzieś jakieś przypadkowe zdjęcie i wszyscy biorą to za pewnik nie zastanawiając się nawet sekundy czy to prawda czy fałsz. społeczeństwo zidiociało do reszty :(
ja będąc gówniakiem w wieku szkolnym chodziłem z kolegą do pracy jego ojca i bawiło nas że mogliśmy zrobić rzeczy, które on wykonywał standardowo. gdyby ktoś nam wtedy zrobił fotkę i puścił w Świat, mierząc to dzisiejszą miarą, zrobiłby się rwetes że w Polsce wykorzystuje się dzieci do pracy. ja mając 12 lat potrafiłem obsłużyć np. spychacz na budowie ponieważ zaprzyjaźniony operator nas tego nauczył. nie raz nie dwa sam nim jechałem. zobaczcie co się dzieje na wsi. ile dzieciaków obecnie potrafi jeździć traktorem. zrób takiemu fotkę i zaraz będzie że wykorzystuje się dzieci do pracy. jeszcze jeden przykład z mojego dzieciństwa. jeżdżąc do dziadków na wieś, w czasie wakacji, nie raz nie dwa powoziłem furmanka, bronowałem pole, czy brałem czynny udział w żniwach. jedna fotka i poszłoby w Świat że w Polsce jest wyzysk dzieciaków a my to robiliśmy z czystej ciekawości i dla zabawy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2024 o 9:24
@zelalem
Taaaa... Automatyczne ruchy fachowca który spakował już tysiące paczek tych skarpetek wskazują że to dziecko jest tam jedynie dla zabawy.
Gratuluję spostrzegawczości.
I to jest prawdziwy demotywator!
Guzik prawda. To rodzice wysłali dzieciaka do tej pracy. Pewnie matka siedzi obok i szyje. Dziecko siedzi obok matki i czuje się potrzebne, a polski maluch płacze 8 godzin za mamą w przedszkolu... Każdy naród ma swoje metody wychowawcze i nie powinno nas to bulwersować. I chyba lepiej że nie hodują małych żebrajacych dejów, tylko uczą jak zarobić na siebie .
Jesteśmy współwinni ? A może to dzięki nam mają pracę i bez tej pracy umarliby z głodu, skąd to wiesz
@AGATAXA
Kurcze, przepraszam, masz rację.
Od dziś zamawiam na onych portalach szkarpety po 14,99zł, zmobilizuję rodzinę i znajomych żeby też zamawiali. I Ty zamów.
Niech dzieciaki zasuwają.
Niech robią dwa razy tyle.
Nie dajmy im umrzeć z głodu.
Boszsz, jaki ja ślepy byłem...
Gardłowanie z odległości bez wiedzy o miejscowych warunkach nie jest mądre. Może (zdarza się tak w krajach tzw trzeciego świata) dzięki temu, że tak tyra ma co jeść a jak by nie tyrała to by chodziłą głodna. To jest trzeci świat - nasze schematy myślowe tam nie pasują. Może ten przeklęty popyt karmi ja.
czyli chcesz pozbawić dzieci w biednych krajach pracy żeby nie miały w co się ubrać i co jeść ? :D
@Skar2k19 jak dzieci nie będą pracować to dorośli dostaną te pieniądze. W Europie kiedyś też dzieci pracowały.