Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
302 311
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar koszmarek66
+4 / 10

Taka kara za bycie wierzącym. Gdybyś nie był, ksiądz by się nie zgodził abyś 10 lat temu został ojcem chrzestnym.

Szach mat! Ateiści górą!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+3 / 3

@koszmarek66, hehehe, prawda. Sąsiedzi bardzo chcieli mnie na chrzestnego jak miałem 14 lat. Mi się to bardzo nie podobało, ale nie wiedzialem jak odmówić. Nie mam pojęcia jakim cudem takiego wyrostk można było wybrać na chrzestnego, ale pewnie kościół na to pozwala.
Pamietam wizytę z mamą u księdza w tej sprawie. Ten tylko spojrzał na mnie, i rzekł: " On? Na chrzestnego? Jak on nawet na religię nie chodzi od dwóch lat".
Mamie było wstyd przed księdzem, bo dopiero wtedy dowiedziała się, że nie chodzę na religię. Z drugiej strony widziałem w jej oczach radość, bo też jej się ten pomysł sąsiadów średnio podobał.

Ciekawe, że ani brak bierzmowania, ani mój ateizm nie przeszkadzał księdzu, żebym został chrzestnym za 6 lat. Sam też to zrobiłem nieco dla zgrywy, trochę też dla siostry.
I na tym się skończyły moje obowiązki chrzestnego. Nie wywiązywałem się z tej roli w żaden sposób, aż do dzisiaj. Nikt się nie obraził.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
0 / 0

@adamis62 Jak się zostaje chrzestnym dla zgrywy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 0

@VaniaVirgo, trochę, żeby wykpić system, trochę żeby zobaczyć, czy ktoś się zorientuje, że się jest ateistą, i czy w ogóle kogokolwiek to będzie interesować.
Ot, takie szczeniackie myślenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
+1 / 1

@adamis62 Bardzo szczeniackie, bo zakładałeś, że ludzi twoja wiara interesuje i że oni naprawdę wierzą w to co mówią ;)
Ja zostałam chrzestną, bo moja przyjaciółka nie miała siostry, kuzynki i nie miała kogo poprosić. Przed chrzcinami, potrzebowałam papierka ze spowiedzi. Pogadałam chwilę z księdzem, dał mi ten papierek bez spowiedzi, właśnie z powodu ateizmu hah.
To jest zwykły biznes i wielu księży o tym wie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+3 / 5

Ja olałem kościół tak dawno temu, że nikt nie wpadł na to, żeby mnie brać na chrzestnego. Tzn. jedna ciotka przez chwile miała taki głupi pomysł, ale jej wytłumaczyłem co o tym sądzę. I mam spokój.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 kwietnia 2024 o 21:52

J joseluisdiez
+2 / 2

Brat wrobił mnie w chrzestnego, ale nie będę kupował żadnych wypasionych zabawek dla jego gówniaka. Taka była umowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Suchar24
-1 / 1

Protip: Nie musisz. To prezent od ciebie, a jeżeli rodzice uważają inaczej, to dziecko może i nic nie dostać. Opinia rodziców ma być opinią, a nie żądaniem, aby uniknąć sytuacji, że dziecko chce nauczyć się grać na flecie, a ty mu kupujesz zestaw wędkarski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem