Płód jest tak samo dzieckiem, jak pestka jest drzewem. To, że płód to dziecko, to jest narracja tylko i wyłącznie religijna. Za każdym razem, kiedy ktoś rozpowiada tę bzdurę, trzeba ją punktować.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2024 o 14:40
@AleksandraCz Płód nie jest dzieckiem, ma potencjał do bycia dzieckiem (bez wzgledu na chcenie), ale długa jeszcze do tego droga. Jeśli ktoś nie chce dziecka, to może przerwac ciążę, zanim to dziecko beędzie. Jeśli ktoś chce dziecko, to może pielegnować tę ciążę, a wtedy przy odrobinie szczęścia krok po kroku stopniowo płód przekształci się w dziecko.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2024 o 16:52
@askson zwróciłam uwagę na to jak ludzie to określają. Kiedy para stara się o dziecko, nawet jeśli musi iść do kliniki leczenia niepłodności, to dziecko jest chciane, oczekiwane, to nikt nie użyje słowa płód, chyba że lekarz prowadzący ciążę. A jeśli nie chcą tego dziecka, to zawsze powiedzą płód
Częściowo mogę się zgodzić z tym demotem. Płód nie jest dzieckiem. Tak samo jak dziecko, płód jest etapem w rozwoju człowieka. Nie ma na tej planecie dorosłego człowieka który nie był kiedyś płodem i dzieckiem.
Pamiętam, jak kupowałam ubezpieczenie będąc w ciąży. Agent ubezpieczeniowy pochwalił mnie, że miałam już lata wcześniej wykupioną polisę na życie, bo, jak twierdził, kobiety w ciąży nikt nie ubezpieczy na życie - zbyt duże ryzyko zgonu.
Kiedy do wszystkich dotrze, że ciąża, choć zjawisko fizjologiczne, to nie bajka, a potencjalne zagrożenie życia kobiety?
Płód jest tak samo dzieckiem, jak pestka jest drzewem. To, że płód to dziecko, to jest narracja tylko i wyłącznie religijna. Za każdym razem, kiedy ktoś rozpowiada tę bzdurę, trzeba ją punktować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2024 o 14:40
@askson Hmmm. Nazwij gatunek a nie etap rozwoju.
Ciekawe, że te Święte Prawa Dzieci dziwnie zaczynają zanikać w miarę jak ręka Kapłana zbliża się do dziecięcego krocza.
ale jak to będzie chciane dziecko, to będzie dziecko. jak jest niechciane, to jest płód
@AleksandraCz Płód nie jest dzieckiem, ma potencjał do bycia dzieckiem (bez wzgledu na chcenie), ale długa jeszcze do tego droga. Jeśli ktoś nie chce dziecka, to może przerwac ciążę, zanim to dziecko beędzie. Jeśli ktoś chce dziecko, to może pielegnować tę ciążę, a wtedy przy odrobinie szczęścia krok po kroku stopniowo płód przekształci się w dziecko.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2024 o 16:52
@askson zwróciłam uwagę na to jak ludzie to określają. Kiedy para stara się o dziecko, nawet jeśli musi iść do kliniki leczenia niepłodności, to dziecko jest chciane, oczekiwane, to nikt nie użyje słowa płód, chyba że lekarz prowadzący ciążę. A jeśli nie chcą tego dziecka, to zawsze powiedzą płód
Częściowo mogę się zgodzić z tym demotem. Płód nie jest dzieckiem. Tak samo jak dziecko, płód jest etapem w rozwoju człowieka. Nie ma na tej planecie dorosłego człowieka który nie był kiedyś płodem i dzieckiem.
Pamiętam, jak kupowałam ubezpieczenie będąc w ciąży. Agent ubezpieczeniowy pochwalił mnie, że miałam już lata wcześniej wykupioną polisę na życie, bo, jak twierdził, kobiety w ciąży nikt nie ubezpieczy na życie - zbyt duże ryzyko zgonu.
Kiedy do wszystkich dotrze, że ciąża, choć zjawisko fizjologiczne, to nie bajka, a potencjalne zagrożenie życia kobiety?
z płodu czy zarodka właśnie tworzy się człowiek nie krzesło, ale trudno jest wprowadzać idealne prawo w świecie tak nie idealnym