Prawo natury działa w taki sposób, że nie dojdzie do kompletnego zawłaszczenia terenu przez jeden gatunek i nigdy nie dojdzie do wyginięcie zasobów jedzenia tego gatunku, który jest wyżej w łańcuchu pokarmowym. Nie ma nic naturalnego w tym, że jakiś gatunek nie ma gdzie grasować. Natura się chroni. Jeśli jest za mało jedzenia, przez głód kurczy się populacji drapieżników i może rosnąć populacji innych zwierząt.
@swoj_chlop jestem z Torunia i orientuje się gdzie takie zdjęcie mogło zostać zrobione.
Prawdopodobnie to okolice Rubinkowa, wschodnio-poludniowa część miasta. Sedno w tym że linia tramwajowa biegnie niemal przy granicy lasu (najdalej kilkaset metrów). Do centrum daleko haha. Śmieszniej było z dzikami. Te serio potrafiły niemal do serca miasta podejść.
@Sok__Jablkowy @swoj_chlop slyszeliscie o gatunkach endemicznych? To one najlatwiej wymieraja. Gdyby nie bylo tak, ze jeden gatunek wypiera inne konkurencyjne to nie byloby drapieznikow szczytowych na danym obszarze. Dla ludzi konkurencja jest rowniez obszar do zycia, bo nie konkurujemy bezposrednio o pozywienie
„Gatunek rośliny lub zwierzęcia charakterystyczny dla niewielkiego obszaru, nie występujący w innych miejscach świata, w Polsce np. brzoza ojcowska”
Nie wiem w jaki sposób to się odnosi do tego co napisałem. Chyba pomyliłeś z gatunkami inwazyjnymi. Raczej nie chodzi tu o drapieżnikami, szczytach łańcuchu pokarmowego, przetrwania gatunku itp.
Uważasz, że to jest „to”? Ze powinniśmy być inwazyjni?
@Sok__Jablkowy @swoj_chlop a to nie ma już żadnych lasów? Wytępiliśmy drapieżniki - wilki, nie wolno strzelać do zwierząt leśnych, do tego są dokarmiane i żywią się na uprawach polowych, to robi się ich za dużo w lesie
Jeśli to ten, to już go uśpili i wywieźli daleko od Torunia. Piszę ''jeśli to ten'', bo na trasie Toruń - Bydgoszcz (80), też są widziane te piękne zwierzaki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2024 o 20:39
@bartoszewiczkrzysztof Pamiętałem, że Toruń przy Bydgoszczy zawsze był bardziej... konserwatywny. W Bydgoszczy prezydent z KO już został wybrany. W Toruniu czeka kandydata KO druga tura i coś czuję łatwo mu nie będzie :)
@koszmarek66 Polemizować? A proszę bardzo. XD To ta sama ulica, na której jest łoś z demota.
Źródło: https://ototorun.pl/artykul/dziki-opanowaly-posesje/1530113
Owszem Toruń jest pomieszany, ale z mniejszością łosi. Obecnie rządzący prezydent Michał Zaleski (Czas Gospodarzy), sprawujący urząd już 22 lata, nigdy nie był związany z PiS-em.
"W latach 1994–2002 sprawował mandat radnego toruńskiej rady miasta z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej (nie będąc członkiem tej partii), zasiadał w komisjach gospodarki komunalnej oraz polityki przestrzennej i ochrony środowiska.
W wyborach samorządowych w 2002 był kandydatem lokalnego komitetu wyborczego „Czas na Gospodarza” na urząd prezydenta miasta. W drugiej turze otrzymał 21 432 głosy (50,96%). 28 lutego 2005 podpisał deklarację ideową Partii Demokratycznej, jednak nie zaangażował się w działalność tego ugrupowania i pozostał bezpartyjny."
A prawdziwy łoś odpadł w pierwszej turze. Adrian Mól (Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość) – 12,79%:-)
"W wyborach Prezydenta Miasta Torunia nie zapadły rozstrzygnięcia. W I turze głosowania największy procent głosów uzyskał kandydat Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska Paweł Gulewski – 38,28%. Drugi wynik – 26,41% uzyskał obecnie urzędujący Prezydent Torunia Michał Zaleski, kandydat Komitetu Wyborczego Wyborców Michała Zaleskiego."
No i jeszcze rada miasta:
''W 25-osobowej Radzie Miasta Torunia: 15 mandatów uzyskała Koalicja Obywatelska; 6 miejsc zdobyło Prawo i Sprawiedliwość; 4 mandaty KWW Michała Zaleskiego.''
Także ten... XD
@bartoszewiczkrzysztof No dobra... przekonałeś mnie. Niech będzie, że w Toruniu też są dziki z KO ;)
A jak tak patrzę na skład Rady Miasta Bydgoszczy to tam teraz 10 radnych PiS (od upudrowanego na bezpartyjnego, prawie byłego męża Marianny Schreiber) na 28 radnych. Wstyd! Zasługują na jakiegoś karnego łosia!
Niebezpieczne łosie. Grasują. W centrum Torunia.
Może, qrwa, nie maja gdzie grasować bezpiecznie, bo zabraliśmy im ich naturalny habitat?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2024 o 20:25
@swoj_chlop coz, slabiej przystosowany gatunek jest wypierane przez lepiej przystosowany, tutaj czlowieka. Prawo natury
@Xar
Prawo natury działa w taki sposób, że nie dojdzie do kompletnego zawłaszczenia terenu przez jeden gatunek i nigdy nie dojdzie do wyginięcie zasobów jedzenia tego gatunku, który jest wyżej w łańcuchu pokarmowym. Nie ma nic naturalnego w tym, że jakiś gatunek nie ma gdzie grasować. Natura się chroni. Jeśli jest za mało jedzenia, przez głód kurczy się populacji drapieżników i może rosnąć populacji innych zwierząt.
@swoj_chlop jestem z Torunia i orientuje się gdzie takie zdjęcie mogło zostać zrobione.
Prawdopodobnie to okolice Rubinkowa, wschodnio-poludniowa część miasta. Sedno w tym że linia tramwajowa biegnie niemal przy granicy lasu (najdalej kilkaset metrów). Do centrum daleko haha. Śmieszniej było z dzikami. Te serio potrafiły niemal do serca miasta podejść.
@Xar
Za wszelką cenę? Aż do ostatecznego wyparcia? Gdy
na końcu okaże się, że i siebie załatwimy na amen? Bo tak dobrze wyszło nam wypieranie?
@Sok__Jablkowy @swoj_chlop slyszeliscie o gatunkach endemicznych? To one najlatwiej wymieraja. Gdyby nie bylo tak, ze jeden gatunek wypiera inne konkurencyjne to nie byloby drapieznikow szczytowych na danym obszarze. Dla ludzi konkurencja jest rowniez obszar do zycia, bo nie konkurujemy bezposrednio o pozywienie
@Xar
„Gatunek rośliny lub zwierzęcia charakterystyczny dla niewielkiego obszaru, nie występujący w innych miejscach świata, w Polsce np. brzoza ojcowska”
Nie wiem w jaki sposób to się odnosi do tego co napisałem. Chyba pomyliłeś z gatunkami inwazyjnymi. Raczej nie chodzi tu o drapieżnikami, szczytach łańcuchu pokarmowego, przetrwania gatunku itp.
Uważasz, że to jest „to”? Ze powinniśmy być inwazyjni?
@Sok__Jablkowy @swoj_chlop a to nie ma już żadnych lasów? Wytępiliśmy drapieżniki - wilki, nie wolno strzelać do zwierząt leśnych, do tego są dokarmiane i żywią się na uprawach polowych, to robi się ich za dużo w lesie
@pejter
Nie, nie ma lasów*
*Sarkazm
Jeśli to ten, to już go uśpili i wywieźli daleko od Torunia. Piszę ''jeśli to ten'', bo na trasie Toruń - Bydgoszcz (80), też są widziane te piękne zwierzaki.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2024 o 20:39
Coś mi się wydaje, że tam gdzie więcej ludzi głosuje na PiS to grasują łosie a tam gdzie na KO to dziki.
@swoj_chlop Ci co chodzą w habitach mogliby oddać łosiom ich habitat.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2024 o 21:08
@koszmarek66 Nie trafiłeś tum razem. Toruń, to od zawsze ostoja Koalicji Obywatelskiej :-)
@bartoszewiczkrzysztof Pamiętałem, że Toruń przy Bydgoszczy zawsze był bardziej... konserwatywny. W Bydgoszczy prezydent z KO już został wybrany. W Toruniu czeka kandydata KO druga tura i coś czuję łatwo mu nie będzie :)
No i spróbuj polemizować z tym: https://pomorska.pl/dzik-spacerowal-po-bydgoszczy-los-po-toruniu-niecodziennie-wizyty-zwierzat-w-miastach/ar/c1-16460089
ROTFL
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2024 o 23:03
@koszmarek66
Ci co chodzą w habitach mogliby oddać łosiom ich habitat?
Mogliby.
No, tak...mogliby...
@swoj_chlop Na Opolszczyźnie to się dba o łosie... ale to nie ci w habitach.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2024 o 10:56
@koszmarek66 Polemizować? A proszę bardzo. XD To ta sama ulica, na której jest łoś z demota.
Źródło: https://ototorun.pl/artykul/dziki-opanowaly-posesje/1530113
Owszem Toruń jest pomieszany, ale z mniejszością łosi. Obecnie rządzący prezydent Michał Zaleski (Czas Gospodarzy), sprawujący urząd już 22 lata, nigdy nie był związany z PiS-em.
"W latach 1994–2002 sprawował mandat radnego toruńskiej rady miasta z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej (nie będąc członkiem tej partii), zasiadał w komisjach gospodarki komunalnej oraz polityki przestrzennej i ochrony środowiska.
W wyborach samorządowych w 2002 był kandydatem lokalnego komitetu wyborczego „Czas na Gospodarza” na urząd prezydenta miasta. W drugiej turze otrzymał 21 432 głosy (50,96%). 28 lutego 2005 podpisał deklarację ideową Partii Demokratycznej, jednak nie zaangażował się w działalność tego ugrupowania i pozostał bezpartyjny."
A prawdziwy łoś odpadł w pierwszej turze. Adrian Mól (Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość) – 12,79%:-)
"W wyborach Prezydenta Miasta Torunia nie zapadły rozstrzygnięcia. W I turze głosowania największy procent głosów uzyskał kandydat Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska Paweł Gulewski – 38,28%. Drugi wynik – 26,41% uzyskał obecnie urzędujący Prezydent Torunia Michał Zaleski, kandydat Komitetu Wyborczego Wyborców Michała Zaleskiego."
No i jeszcze rada miasta:
''W 25-osobowej Radzie Miasta Torunia: 15 mandatów uzyskała Koalicja Obywatelska; 6 miejsc zdobyło Prawo i Sprawiedliwość; 4 mandaty KWW Michała Zaleskiego.''
Także ten... XD
@bartoszewiczkrzysztof No dobra... przekonałeś mnie. Niech będzie, że w Toruniu też są dziki z KO ;)
A jak tak patrzę na skład Rady Miasta Bydgoszczy to tam teraz 10 radnych PiS (od upudrowanego na bezpartyjnego, prawie byłego męża Marianny Schreiber) na 28 radnych. Wstyd! Zasługują na jakiegoś karnego łosia!