@CzlowiekZkamienia Opętania spoko. A objawienie to Ty kiedyś widziałeś? Jeśli tak, to pewnie byłeś w pijanym widzie. A śmierć kliniczna i jej objawy to tylko fizjologia. A obojnactwo to nie to samo co dwie płcie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2024 o 15:09
@PIStozwis Nie rozumiem czemu akurat kulturowa determinacja objawów zbiorowych zaburzeń psychicznych jest OK, a omamy słuchowe i wzrokowe nie.
Co do obojnactwa i liczby płci to sprawa jest dość złożona *). Mimo to powtórzę - jak to nazywa klasyk marksizmu-leniuchizmu - oczywiste oczywistości. Mamy różne poziomy determinacji płci: chromosomy, geny na tych chromosomach, gonady, drugo- i trzeciorzędowe genitalia, subiektywne odczuwanie płci i wreszcie społeczny konstrukt. Skoro jest tak wiele determinant i niekoniecznie są ze sobą zgodne, to wynika pewne spektrum: ja uważam się i jestem uważany za faceta, moja żona za babę, mój kot jest aseksualny, a Franek z naprzeciwka uważa się za 30% kobiety, 20% rosyjskiego maczo i 15% Dypsis lutescens. Oczywiście 149 płci to wymysł populistów udających prawicę, dla poprawienia własnych notowań i zamaskowania własnej nieheteronormatywności, w której naturalnie nie ma niczego szczególnie złego.
*) A jak wiadomo każdy złożony problem ma proste rozwiązanie - i jest ono błędne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2024 o 18:10
@CzlowiekZkamienia
-śmierc kliniczna-widzialem przynajmniej kilkadziesiąt. Nie wiem jak z tego ma wynikać dowód na istnienie Boga. Akurat nie ma w niej nic cudownego.
- opętania, objawienia- to, że ktoś twierdzi że coś widzi/ słyszy dowodzi jedynie że coś twierdzi.
Co do płci. Mnogość płci to typowy chochoł stworzony przez prawicowych ekstremistów. Lewica uznaje, jedynie, że np. ktoś może czuć się kobieta mimo, że biologicznie jest mężczyzna. Czy to generuje nowe płcie biologiczne? No nie bardzo. Lewica , podaje też że jak ktoś czuje się kobietą, to pomimo biologicznej płci męskiej, to może mieć prawna płeć żenska. Czy to generuje jakąs kolejną płec biologiczną? Znowu nie bardzo.
Więc generalnie z tymi płciami to wymysł prawicy, która dzielnie obala tezę, którą sama wymyśliła. Oczywiście są rzadkie przypadki kiedy osobnik ma narządy płciowe obu płci albo nie ma rozwiniętych narządów jakiejkolwiek płci. Ale przecież wyśmiewający chochoła nie o to chodzi. Wg nich osoba transpłciowa to inna płeć, homoseksualizm to płeć, biseksualizm to płeć, chęć przebierania się w ubrania kulturowe przypisane do innej płci to też płeć itp itd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2024 o 16:06
W zwiazku z tym, ze nie mowisz o istnieniu plci u czlowieka, to masz problem:
Protist majacy 7 plci:
Tetrahymena – rodzaj orzęsków. Występuje u niego 7 płci (oznaczanych I, II, III, IV, V, VI i VII), z których każda może współżyć z każdą inną. Orzęski różnej płci wyglądają tak samo, ale nie występują równie często.
U Tetrahymena płeć kontroluje gen zwany "mat". Każdy jego allel nie decyduje o płci, tylko określa jej prawdopodobieństwo. W sumie jest co najmniej 14 alleli, podzielonych na 2 główne grupy: A i B. W grupie A możliwa jest każda płeć poza IV i VII, w B każda inna od I.
Zrodlo: https://pl.wikipedia.org/wiki/Tetrahymena
@Xar Przepraszam, nie zaczynaj z dowodami na istnienie Boga, bo już kiedyś na demotach dyskutowałem z jakimiś kretynami którzy nic na ten temat nie słyszeli, a nawet w swej piramidalnej głupocie nie rozpoznali trywialnego cytatu o tym, że tych dowodów jest dokładnie pięć. Więc domagaj się raczej, żeby istnienie Boga udowodnić.
@samodzielny68 tylko ze to nie sa dowody, a rodzaje ciagu ktory niektorzy uwazaja za przyczynowo-skutkowy a w rzeczywistosci sa to teologiczne bzdury w stylu, ze skoro cos jest w ruchu to wymaga poruszyciela zeby bylo w ruchu. Tylko jak spojrzymy na np. plwywy to sie okazuje, ze ten poruszyciel wcale nie musi byc swiadomy
@Xar Czyżbym to z Tobą wtedy dyskutował? Co jeszcze ciekawego mi wyjaśnisz? Ja też nie mam wykształcenia filozoficznego, ale Ty chyba naprawdę sądzisz, że Anzelm z Aosty to sławny narciarz, a Kant to wyrośl na d*ie!
Chyba muszę pisać bardziej wprost, bo inaczej nie dojdzie: pewne rzeczy *trzeba* znać, nawet jeśli nie są składnikiem światopoglądu. To, że znasz historię o kocie i odciętej szacie Mahometa nie czyni Cię bojownikiem Daesh. To, że wiesz co oznacza przypowieść o cieniach odbitych na ścianie jaskini, nie oznacza wiary w zatopioną wyspę na oceanie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 kwietnia 2024 o 7:45
@samodzielny68 ja tylko mowie, ze te pseudodowody to zadne dowody, bo "dowod hipotetyczny" moze wystepowac tylko w naukach teoretycznych, a teologia z zalozenia taka nie jest. Teologia w ogole nie jest nauka, gdyz nie posluguje sie metodami naukowymi
Na istnienie więcej niż 2 płci:
-obojnactwo
Na istnienie Boga
-objawienia
-opętania
-śmierć kliniczna
Na razie Bóg wygrywa.
@CzlowiekZkamienia Opętania spoko. A objawienie to Ty kiedyś widziałeś? Jeśli tak, to pewnie byłeś w pijanym widzie. A śmierć kliniczna i jej objawy to tylko fizjologia. A obojnactwo to nie to samo co dwie płcie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2024 o 15:09
@PIStozwis Nie rozumiem czemu akurat kulturowa determinacja objawów zbiorowych zaburzeń psychicznych jest OK, a omamy słuchowe i wzrokowe nie.
Co do obojnactwa i liczby płci to sprawa jest dość złożona *). Mimo to powtórzę - jak to nazywa klasyk marksizmu-leniuchizmu - oczywiste oczywistości. Mamy różne poziomy determinacji płci: chromosomy, geny na tych chromosomach, gonady, drugo- i trzeciorzędowe genitalia, subiektywne odczuwanie płci i wreszcie społeczny konstrukt. Skoro jest tak wiele determinant i niekoniecznie są ze sobą zgodne, to wynika pewne spektrum: ja uważam się i jestem uważany za faceta, moja żona za babę, mój kot jest aseksualny, a Franek z naprzeciwka uważa się za 30% kobiety, 20% rosyjskiego maczo i 15% Dypsis lutescens. Oczywiście 149 płci to wymysł populistów udających prawicę, dla poprawienia własnych notowań i zamaskowania własnej nieheteronormatywności, w której naturalnie nie ma niczego szczególnie złego.
*) A jak wiadomo każdy złożony problem ma proste rozwiązanie - i jest ono błędne.
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2024 o 18:10
@CzlowiekZkamienia
-śmierc kliniczna-widzialem przynajmniej kilkadziesiąt. Nie wiem jak z tego ma wynikać dowód na istnienie Boga. Akurat nie ma w niej nic cudownego.
- opętania, objawienia- to, że ktoś twierdzi że coś widzi/ słyszy dowodzi jedynie że coś twierdzi.
Co do płci. Mnogość płci to typowy chochoł stworzony przez prawicowych ekstremistów. Lewica uznaje, jedynie, że np. ktoś może czuć się kobieta mimo, że biologicznie jest mężczyzna. Czy to generuje nowe płcie biologiczne? No nie bardzo. Lewica , podaje też że jak ktoś czuje się kobietą, to pomimo biologicznej płci męskiej, to może mieć prawna płeć żenska. Czy to generuje jakąs kolejną płec biologiczną? Znowu nie bardzo.
Więc generalnie z tymi płciami to wymysł prawicy, która dzielnie obala tezę, którą sama wymyśliła. Oczywiście są rzadkie przypadki kiedy osobnik ma narządy płciowe obu płci albo nie ma rozwiniętych narządów jakiejkolwiek płci. Ale przecież wyśmiewający chochoła nie o to chodzi. Wg nich osoba transpłciowa to inna płeć, homoseksualizm to płeć, biseksualizm to płeć, chęć przebierania się w ubrania kulturowe przypisane do innej płci to też płeć itp itd.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2024 o 16:06
@CzlowiekZkamienia obojnactwo to pomyłka w genomie a nie trzecia płeć
@CzlowiekZkamienia tak to jest, jak osoba nie majaca pojecia udziela sie w temacie o ktorym niewiele wie
W zwiazku z tym, ze nie mowisz o istnieniu plci u czlowieka, to masz problem:
Protist majacy 7 plci:
Tetrahymena – rodzaj orzęsków. Występuje u niego 7 płci (oznaczanych I, II, III, IV, V, VI i VII), z których każda może współżyć z każdą inną. Orzęski różnej płci wyglądają tak samo, ale nie występują równie często.
U Tetrahymena płeć kontroluje gen zwany "mat". Każdy jego allel nie decyduje o płci, tylko określa jej prawdopodobieństwo. W sumie jest co najmniej 14 alleli, podzielonych na 2 główne grupy: A i B. W grupie A możliwa jest każda płeć poza IV i VII, w B każda inna od I.
Zrodlo: https://pl.wikipedia.org/wiki/Tetrahymena
No, to teraz dawaj te dowody na istnienie Boga xD
@Xar Przepraszam, nie zaczynaj z dowodami na istnienie Boga, bo już kiedyś na demotach dyskutowałem z jakimiś kretynami którzy nic na ten temat nie słyszeli, a nawet w swej piramidalnej głupocie nie rozpoznali trywialnego cytatu o tym, że tych dowodów jest dokładnie pięć. Więc domagaj się raczej, żeby istnienie Boga udowodnić.
@samodzielny68 tylko ze to nie sa dowody, a rodzaje ciagu ktory niektorzy uwazaja za przyczynowo-skutkowy a w rzeczywistosci sa to teologiczne bzdury w stylu, ze skoro cos jest w ruchu to wymaga poruszyciela zeby bylo w ruchu. Tylko jak spojrzymy na np. plwywy to sie okazuje, ze ten poruszyciel wcale nie musi byc swiadomy
@Xar Czyżbym to z Tobą wtedy dyskutował? Co jeszcze ciekawego mi wyjaśnisz? Ja też nie mam wykształcenia filozoficznego, ale Ty chyba naprawdę sądzisz, że Anzelm z Aosty to sławny narciarz, a Kant to wyrośl na d*ie!
Chyba muszę pisać bardziej wprost, bo inaczej nie dojdzie: pewne rzeczy *trzeba* znać, nawet jeśli nie są składnikiem światopoglądu. To, że znasz historię o kocie i odciętej szacie Mahometa nie czyni Cię bojownikiem Daesh. To, że wiesz co oznacza przypowieść o cieniach odbitych na ścianie jaskini, nie oznacza wiary w zatopioną wyspę na oceanie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 kwietnia 2024 o 7:45
@samodzielny68 ja tylko mowie, ze te pseudodowody to zadne dowody, bo "dowod hipotetyczny" moze wystepowac tylko w naukach teoretycznych, a teologia z zalozenia taka nie jest. Teologia w ogole nie jest nauka, gdyz nie posluguje sie metodami naukowymi