Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
I to jest dobre pytanie... –  DOXYCYKLINA POLSKA @Doxycyklina1 Do wystąpienia z UE wystarczy standardowa ustawa, przegłosowana (zwykłą większością) przez Sejm RP. Natomiast konkordatu nie można wypowiedzieć jednostronnie (bez zmiany Konstytucji), pomimo, że nie daje Polsce ani Polakom żadnych korzyści. I kto, tak naprawdę, niewoli Polaków?

I to jest dobre pytanie...

www.demotywatory.pl

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Obyczajowy
+15 / 25

Kosciok to potężna mafia i zaden polityk nie szarpbie tego tematu w Polsce by kościół od państwa oderwać..

Kościół sam upadnie.. co jednak trochę jeszcze potrwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+6 / 8

@Obyczajowy Tak mniej więcej jeden dżihad.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GramDaniel
+9 / 17

a kto nas zmusi do przestrzegania? Watykan wyślę inkwizycje czy co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+15 / 15

@GramDaniel O tym samym pomyślałem. W obu przypadkach zadziała to czego nauczyły nas lata rządów PiS. Zgodnie z maksymą "Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
+1 / 1

@GramDaniel Ślicznych chłopców z gwardii szwajcarskiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Liber02
0 / 0

@GramDaniel w chwili kiedy przestaniemy przestrzegać międzynarodowych umów, a to można tak traktować, to naszą rzetelność na świecie mocno spadnie. A to już będzie miało bolesne skutki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+11 / 17

Konstytucja stwierdza, że stosunki z Watykanem reguluje konkordat.
- wystarczy je zerwać. Nie ma stosunków - nie ma czego regulować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swoj_chlop
+3 / 3

@BrickOfTheWall
I już widzę przed oczyma duszy mojej dywany moherów na każdej ulicy krzyżem leżące w obronie krzyża ;)
Blokady rolników to przy tym pikuś!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
0 / 2

@BrickOfTheWall
Konstytucja stwierdza, że stosunki z Watykanem reguluje konkordat. Tak więc ustawa, która zrywałaby konkordat byłaby sprzeczna z konstytucją.
Brak relacji prawnych to też jakiś stosunek, niestety. Obojętny czy wręcz negatywny (w końcu nie uznawalibyśmy ich za państwo, a to już negatywny stosunek).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+2 / 4

@Laufer
Wtedy uchwalasz konkordat jednostronnie - jak Watykan nie chce to może nie ratyfikować.
W Konkordacie tym stwierdzasz jednozdaniowo: "Kościół katolicki na terenie RP działa na podstawie ogólnych przepisów o związkach wyznaniowych."
-- żadnego prześladowania ani uprzywilejowania

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2024 o 17:49

L Laufer
+1 / 3

@BrickOfTheWall
Umowa międzynarodowa ma swoją definicję i zawsze zakłada co najmniej dwa podmioty. Nie przejdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jurand65
+13 / 15

Wskaż mi proszę gdzie w Konstytucji stoi, że jesteśmy przyspawani do Watykanu? Jedno zdanie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
+3 / 3

@jurand65
"Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a Kościołem katolickim określają umowa międzynarodowa zawarta ze Stolicą Apostolską i ustawy."
Czwarty punkt artykułu nr 25.

Jakby ustawą znieść umowę międzynarodową z Watykanem, ten punkt byłby nieprawdziwy. Stąd TK uznałby, że taka ustawa jest niezgodna z konstytucją.
Konstytucja de facto stwierdza, że stosunki z KK i Watykanem muszą być określane przez umowę międzynarodową.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jurand65
-1 / 3

@Laufer Czyli nie jesteśmy przyspawani i można ich totalnie olać! Sorry, jestem prostym człowiekiem i rozwiązanie widzę prostym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
0 / 2

@jurand65
Jak ktoś uważa, że bałagan prawny to dobra sytuacja...
Jeśli się będzie bezczelnie ignorowało nawet najważniejsze akty prawne, to każda władza będzie mogła bezkarnie czynić wszystko.

Przyspawanie polega na tym, że zgodnie z prawem taka ustawa zostałaby uznana za nieważną, a jej autor stanąłby przed Trybunałem Stanu.
Tak czy inaczej dalej by obowiązywała.

Przy okazji, są jeszcze sądy międzynarodowe i Watykan mógłby nas pozwać. Zaś UE pewnie by jeszcze dopilnowała kar finansowych.
Ale prawie wcale nie znam prawa międzynarodowego, by wyrokować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jurand65
-3 / 3

@Laufer Zagalopowałeś sie i do tego z eurokołchozem??? Konsekwencje olania? "0" (słownie: zero!").

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
+8 / 8

To pozostaje jedynie robić tak aby Watykan sam chciał wypowiedzieć konkordat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arturroq
+2 / 2

@wwl545a Naprawdę pajacujesz? Przeszkadza bo NIC Polsce nie daje prócz obowiązków względem obcego państwa watykan. Przy okazji została zawarta w skandaliczny sposób przez agenta - suchocką. Było choć referendum?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wwl545a
-1 / 3

@arturroq
Odpowiadając co do referendum:
- a było jakiekolwiek referendum o jakąkolwiek umowę bilateralną, czy o stosunkach dwustronych między Rzeczpospolitą Polską a jakimkolwiek innym państwem? NIE
- Co do rządu Suchockiej, pomyliłeś rząd negocjujący z rzędem ratyfikującym. Ratyfikował rząd J. Buzka w 1998, a ratyfikację podpisał Aleksander Kwaśniewski.

Czy nic nie daje:
- Uzupełnienie usług z zakresu szkolnictwa, opieki medycznej, opieki paliatywnej, ośrodków opiekuńczo-wychowawczych, dokarmiania bezdomnych itp. Spory kawał roboty wykonuje Kościół, i to tej roboty, która zgodnie z Konstytucją jest obowiązkiem Państwa Polskiego, dzięki czemu rząd i jego budżet na tym odcinku zostają odciążone.

W 2001 roku SLD-UP szło na wybory z dwoma głównymi hasłąmi: Wypowiedzenia konkordatu i wprowadzenia parytetów na pracę w urzędach. Po wygranych na drugi dzień z tego co pamiętam w studio Polsatu wypowiadała się p. Katarzyna Piekarska, jak to oni wprowadzą. Po dwóch tygodniach rakiem się z tego wycofali, bo w końcu zamiast gadać głupoty usiedli to liczenia. Okazało się że w urzędach, większość stanowią kobiety, a nie jak myśleli mężczyźni, a wysokość kosztów pokrywanych przez Kościół uzupełniając świadczenia do których jest zobowiązane Państwo jest wyższa, niż wysokość kosztów ponoszonych przez Państwo celem "dotowania Kościoła". Należy tu nadmienić, że np. zakonnice i zakonnicy zatrudniani w różnego typu ośrodkach prowadzonych przez Kościół są zatrudniani za minimalną krajową, gdy według stawek rynkowych na zastąpienie tych pracowników świeckimi należało by przeznaczyć wyższe środki finansowe.

Ale kto by się przejmował cyframi, liczbami i historią, najważniejsza jest propaganda, to że nie ma nic wspólnego z prawdą - tym gorzej dla prawdy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arturroq
0 / 0

@wwl545a bzdurzysz jak rasowy katolik. Konkordat został zawarty 28 lipca 1993, gdy nie było kontroli parlamentarnej.

"Uzupełnienie usług z zakresu szkolnictwa, opieki medycznej, opieki paliatywnej, ośrodków opiekuńczo-wychowawczych, dokarmiania bezdomnych itp. Spory kawał roboty wykonuje Kościół, i to tej roboty, która zgodnie z Konstytucją jest obowiązkiem Państwa Polskiego, dzięki czemu rząd i jego budżet na tym odcinku zostają odciążone."

Bzdura. Od tego mamy państwowe organy, które są pod nadzorem państwa a nie banku watykan. krk wykonuje "robotę" za publiczną kasę korzystając z niezasadnych przywilejów podatkowych. krk robił, robi i będzie robił biznes na biedzie. Vide bestia z Albanii.

SLD? Buhahahah, przecież oni cały czas szli rączka w rączkę z klerem jak komuchy za prl.

Na koniec. Do tego, co napisałeś nie jest potrzebny konkordat. Każdy może założyć stowarzyszenie i nieść pomoc. Tak jak Jurek Owsiak. Ale krk nigdy tego nie zrobi na normalnych warunkach bo by musiał się spowiadać z finansów przed państwem. A czarna mafia tego nie lubi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wwl545a
0 / 0

@arturroq Jak widać wolisz pisać bzdury niz werfikować choćby w wikipedi, o ISAP nie wspomnę :)
Konkordat zawarty został 28 lipca 1993, ale ratyfikowany przez stronę polską w 1998 roku, a dokładniej:
8 stycznia 1998 - zgłoszenie ustawy ratyfikacyjnej
8. stycznia 1998 godz. 19:20 - głosowanie w sejmie z wynikiem 273 za i 161 przeciw 2 wstrzymujące się
22 stycznia 1998 roku - głosowanie przez Senat
23 lutego 1998 roku - podpisane przez prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego
23 lutego 1998 roku - ratyfikacja konkordatu przez Stolicę Apostolską
25 marca 1998 roku - wymiana dokumentów ratyfikacyjnych
25 kwietnia 1998 roku - wejście w życie konkordatu.

Wystarczy wejść na wikipedię, albo pogóglować, warto zanim się człowiek publicznie ośmieszy.
Możesz twierdzić że uzupełnianie usług publicznych jest bzdurą, ale czy tak twierdzisz czy nie, one są uzupełniane. Większość ośrodków opieki paliatywnej jest prowadzona przez KK. Wycena świadczeń medycznych jest poniżej jej realnych kosztów. Natomiast Bzdurę to napisałeś Ty wierząc, ze te ośrodki nie są pod nadzorem Państwa, a jedynie pod nadzorem Watykanu. Jeżeli chodzi o jakość świadczonych usług są pod pełnym nadzorem państwa. O tyle, ze państwa nie troszczy się i nie musi czy im starcza po stawkach rynkowych od 1-go do 1-go.

PRL rączka w rączkę z klerem? x. kard. Stefan Wyszyński, x. Franciszek Blachnicki, x. Sylwester Zych, x. Jerzy Popieuszko itd. Lista księży którzy oddali życie lub byli prześladowani przez PRL jest dość długa, więc pisanie że szli ramię w ramię jest oznaką co najmniej ignorancji historycznej.

Jesteś świadom że Jerzy Owsiak rusza przez jeden gdzie cały kraj, gdzie idzie z dymem i na "promocję" akcji dziesiątki, jak nie setki milionów, aby uzbierać pojedyncze setki milionów, gdzie sam Caritas Polska świadczy usługi na rzecz potrzebujących na poziomie ponad 200 mln PLN w sakli roku. Jeżeli doliczysz do tego wszystkie Caritasy diecezjalne, stowarzyszenia i fundacje pomocowe prowadzone przez poszczególne diecezje i zgromadzenia (wykreślamy fundacje prowadzące działalność produkcyjną/ handlową czy wydawniczą), to w skali kraju i jednego roju mówimy już o dziesiątkach mld PLN?
Wartość świadczeń wykonywanych przez KK (pisząc KRK tylko dowodzisz swojej ignorancji kto jest stroną konkordatu) na rzecz państwa znacząco przewyższa koszt jaki Państwo ponosi na rzecz KK.
Dopiero konkordat reguluje zasady stowarzyszeń religijnych i przenoszenia ich majątku na kolejne osoby, bez kretyńskiego wpisywania papieża jako właściciela całości majątku, ale kto by się zajmował konsekwencjami prawno-formalnymi konkordatu pisząc o nim.

Ale cóż, jak widać po Twoim wpisie i mądrości wygłoszonej na temat ratyfikacji, widać, ze dla Ciebie fakty się nie liczą, a jak fakty są przeciwko Tobie, tym gorzej dla faktów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kamilkamil30
-1 / 1

Kto każe słuchać się kościoła

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tralalalala02
0 / 0

a czyja to wina, że ekipa Kwaśniewskiego wpisała relacje z KK do konstytucji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fim
0 / 0

Jedno i drugie może załatwić referendum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem