Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
R Ricochet69
+6 / 14

Tymczasem Obajtek i jemu podobni ....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Skar2k19
-2 / 16

ja jebe ,,, a za mld machlojki możesz zostać europosłem warto było ? ... poy... kraj zamaist dowalić 500 zl mandatu i się rozejść to te 215 zl będzie nas podatników kosztować o wiele wiele więcej -.- kurv co za debil wymyślał te przepisy -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+4 / 10

@Skar2k19 Czyli co, odpuszczamy w ogóle przestrzeganie prawa przez kogokolwiek, bo jeden z drugim ma szerokie plecy? No chyba nie tędy droga, prawda?

Do pierdla nie pójdzie, ale kwity dostanie. Nie wiem, jak Ty, ale ja nie chciałbym kogoś takiego zatrudnić w swojej firmie, a zaświadczenia o niekaralności już taka persona nie dostanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R razi
+5 / 5

@Skar2k19 Nibyh tak, ale awokado nie są niezbędne do życia, to kradzież poprzez oszustwo. Inaczej się patrzy na kogoś, kto kradnie chleb, a inaczej na kogoś kto kradnie egzotyczne owoce.
Prawo powinno dotyczyć każdego i fakt, tych najbogatszych też powinno dosięgać, ale nie powinniśmy tego wykorzystywać do przyzwolenia na łamanie prawa na niższych szczeblach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+1 / 3

Nikt jej do więzienia nie wsadzi za coś takiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dak_Zibbon
0 / 0

@Obiektywny1
Aczkolwiek zawiasy i tak na zawsze zostają w kartotece

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
0 / 0

@Dak_Zibbon Nie, po pewnym czasie wyrok ulega zatarciu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+1 / 3

"Znowu Żoliborz, pieprzony Żoliborz..."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 0

@robokop23
Nie żyjemy w USA gdzie każdy przepis zakłada, że obywatel ma IQ < 40

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2024 o 21:35

avatar Skar2k19
0 / 0

@robokop23 pomylić to możesz jabłka z innymi jabłkami przy kasie samoobsługowej a nie awokado z jabłkami -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aracarn
+1 / 5

A ostatnio biedra miała wagę tak pięknie ustawioną że ważyła prawie 2 razy to co było. I nic się nie stało kierownik przeprosił, powiedział że przecież to się zdarza, a ilu ludzi oszukali to już nieważne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LarryBarnsey
-2 / 2

@Aracarn Zanim napiszesz jakąś głupotę, warto sprawdzi źródło, waga była źle wytarowana, różnice klientom zwrócono. w czym problem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
0 / 0

Te kasy też robią zdjęcia. Kiedyś nie miałem koszyka i włożyłem jakąś drobnicę do kieszeni. Przy kasie samoobsługowej skanowałem to co miałem w ręce, a potem wyjąłem drobnicę z kieszeni. Od razu komunikat, żeby poczekać na pomoc i zdjęcie na ekranie, jak wyjmuję towar z kieszeni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ck0
+1 / 1

trzeba byc uposledzonym zeby dzialac w ten sposob, wiadomo ze w Biedronce jest multum kamer a przy samoobslugowych czesto stoi pracownik, w markecie nie pracuja debile, oni wiedza ze siatka z owocami przy samoobsludze to podwyzszone ryzyko bo klient sam generuje kod dla tego produktu wiec beda sie lampić // wiec krecisz tylko male ilosci za ktore nic ci nie zrobia poza słowną połajanką, a nie na wbijasz na chama z cala torba zakupow moze czasem sie udac ale powtarzanie manewru z mysla ze juz zawsze bedzie sie udawac to pewniak na wpadke

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amera
0 / 0

@ck0 znajoma pracowała na kasie w Auchan (tam produkt samemu waży się, przykleja etykietę i kasjerka tylko to skanuje) i nieraz się zdarzało że na etykiecie było np pół kilo grejfruta a w torbie pięć owoców

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A askson
+3 / 3

'znalazła sprytny sposób', tia, KRADŁA, poprostu kradła. Poszłam do sklepu i znalazłam sprytny sposób na darmowe avokado, schowałam je do kieszeni i nie zapłaciłam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
+3 / 3

Ja nie wiem, co ludzie mają w swoich głowach. Robię zakupy w jednym markecie z przyzwyczajenia - był najbliżej szkoły, do której córki chodziły, a i promocje kiedyś były tam naprawdę konkretne, że można było dużo zaoszczędzić i jeszcze pojemniki z żywnością z krótkim terminem do spożycia, a że sytuacja życiowa mnie nie rozpieszcza to człowiek z tego korzysta, ale nigdy mi nie przyszło, żeby coś zwędzić, czy zakombinować. Jakiś czas temu oprócz kas samoobsługowych wprowadzono skanery dla klientów. To znacznie przyśpiesza robienie zakupów, a i pozwala na bieżąco śledzić ceny i zawartość koszyka. Ostatnio będąc na zakupach dostrzegłem, że cukinie są w promocji i tak sobie pomyślałem, czy by leczo nie zrobić, tylko oczywiście ktoś musiałby je zrobić więc chciałem o to poprosić córkę. Dzwoniłem do niej kilka razy robiąc zakupy ale nie odbierała więc po zrealizowaniu listy stwierdziłem, że jak nie chce ze mną rozmawiać, to za karę będzie robić leczo i wróciłem po cukinię i paprykę. Na dodatek okazało się, że w gazetce jest inna cena, a na skrzynkach była umieszczona jeszcze inna cena. Zważyłem, wrzuciłem do wózka i jeszcze z wędliną się problem pojawił, bo skaner nie chciał wczytać etykiety. Przy kasach poprosiłem panią, żeby pomogła mi z tą wędliną bo nie chciała wejść, zapłaciłem, spakowałem i wyszedłem. Po drodze chciałem sprawdzić, która cena na cukinię mi się nabiła. Sprawdzałem paragon trzykrotnie i nie ujrzałem na nim ani cukinii, ani papryki i wtedy przypomniało mi się, że tak się zająłem wbijaniem wędliny, że o papryce i cukinii zapomniałem. Zły i zawstydzony wróciłem do kas i powiedziałem, w czym rzecz. Pani wpuściła mnie do kasy i uregulowałem należność ale głupio mi było strasznie. Przez takie przeoczenie to nawet leczo by mi nie smakowało. A pomyślcie sobie, jak bym był zawstydzony, gdyby wzięli mój koszyk do weryfikacji? Przecież tak robią wyrywkowo i wtedy podczas jego sprawdzania wyszedł by ten błąd? Chyba zapadłbym się pod ziemię.
A tu ludzie kombinują, jak mogą, żeby tylko nie płacić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ashera01
+1 / 1

@cincinmj57 ty jesteś może i uczciwy, ale są tacy, co skanują produkty i szybciutko wychodzą bez płacenia zanim pracownicy ich zauważą. W democie jest mowa o owocach, a u nas na podkarpaciu w jednym ze sklepów facet na samoobsługowych kupował elektronikę i kasował jako tanie warzywa typu buraki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
0 / 0

@Ashera01 I tak, jak piszesz - potrzeba trochę ludzkiej uczciwości i poczciwości. Przecież ktoś za to wszystko musi zapłacić. Wydaje mi się, że pracownicy, którzy też mają swoje wydatki, rachunki do uregulowania, rodziny na utrzymaniu, kredyty do spłacenia, leki do wykupienia, zęby do zrobienia... A tak w ogóle to dziękuję, że dałaś radę przeczytać tak długi komentarz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zwierze
-1 / 3

Bosze, tyle razy już było w necie i jest też co jakiś czas przed sądami wałkowane, że nie można w sensie prawnokarnym oszukać kasy samoobsługowej. Policja się (znowu) ośmiesza, to była kradzież do 800 zł, a więc wykroczenie. Tępi dziennikarze kopiują, a jeszcze inni robią głupie demoty. Ja prdl.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
-3 / 3

@zwierze To nie była kradzież, to było oszustwo. Tu próg 800 zł nie działa. I nie "kasę" oszukuje , a przedsiębiorstwo. Bosze nie pomosze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2024 o 23:39

Z zwierze
0 / 2

@Geoffrey Nie można oszukać ani kasy, ani przedsiębiorstwa. Można tylko konkretną osobę, człowieka. Np. kasjera. Konkretniej, doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez wprowadzenie w błąd. W przypadku kasy samoobsługowej nie ma żadnego z tych czynników i jest już na to orzecznictwo oraz doktryna. Tu jest to dobrze wyjaśnione: https://www.dogmatykarnisty.pl/2024/05/oszustwo-na-awokado/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
0 / 0

@zwierze Przeczytałem załączony materiał, dziękuję za niego, bo sporo rozjaśnia. Ale. Po pierwsze - to wykładnia pewnej prywatnej osoby, która reklamuje swoją stronę i zachęca do udostępniania ( "interpretacja przepisów, którą wielokrotnie prezentowałem na portalu Dogmatycznym, coraz bardziej utrwala się w orzecznictwie sądowym" - ale jeszcze się nie utrwaliła. To Sąd każdorazowo podejmuje decyzję). Po drugie, jest jeszcze coś takiego, jak "kradzież zuchwała", dla której także nie stosuje się limitu 800 zł i można pójśc do więzienia za o wiele niższą wartość towaru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zwierze
0 / 0

@Geoffrey Kradzież szczególnie zuchwała to co innego, np. jak ktoś wyrwie ci torbę na ulicy. Tego zresztą długo nie było w kodeksie. Ta prywatna osoba, która przedstawia swoją opinię, jest również doktorem habilitowanym nauk prawnych na UJ. Więc nie jest to tak ktokolwiek. Ale nie trzeba być ani doktorem, ani habilitowanym, żeby dojść do podobnych wniosków po analizie art. 286 kk:

Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

W przypadku kasy samoobsługowej nie ma zasadniczo jakiejkolwiek interakcji z jakąkolwiek inną osobą, która mogłaby czymkolwiek rozporządzić pozostając w błędzie. Ja wiem, że intuicyjnie wiele osób potraktuje maszynę jak ludzkiego kasjera, ale prawa karnego nie można stosować rozszerzająco. Te przepisy należy interpretować na ile tylko można literalnie, a w razie wątpliwości na korzyść podejrzanego/oskarżonego/obwinionego. Nawet jeśli widać, że w jakimś miejscu prawo niekoniecznie nadąża za rozwojem technologii. Problem jest jednak relatywnie nowy, ponieważ kasy samoobsługowe pojawiły się kilka lat temu, a spodziewam się, że zdecydowana większość dokonanych w ten sposób czynów nigdy nie wychodzi na jaw, jeśli zostanie rozsądnie dokonana przez sprawcę. Dlatego można powiedzieć, że dopiero "utrwala się w orzecznictwie sądowym" - bo to względna nowość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
0 / 2

Och pomyliłam się. I tak piętnaście razy pod rząd. No sory, to jest oszustwo. Jeśli nie umie obsługiwać kasy samoobsługowej, może pójść do zwykłej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem