Weźcie się ludzie zamknijcie... Taaa akurat jak ma się kasę to się pokona każdą chorobę... Chciał bym to zobaczyć... Ten kto ma szacunek do ludzi mnie poprze... reszta niech spier****
Kolego Yarrow przecież nikt Ci nie zabrania mieć tyle kasy. Bądź człowiekiem sukcesu i zarabiaj grube pieniążki. Tylko, że jest pewien mały problem bo najlepiej to jest narzekać, że inni mają więcej niż samemu zrobić coś w kierunku tego by mieć lepiej.
W ogóle czy to jest demotywator na temat TVN? To że jak człowiek pracuje w TVN Jest zły i potworny... Jak mają się czuć ludzie którzy tam zarabiają? Ale jak by wam TVN zaproponowało kasa za udział w jednym z programów to byście pierwsi w kolejce byli... ŻE-NA-DA
i powiedzcie, że to może jeszcze jego wina, że miał raka, a to, że z nim wygrał obyło się poprzez to, że miał kase, to się uśmieję ;] rak to straszna choroba, pewnie i tak połowa nie zdaje sobie z tego sprawy, wolą się śmiać z tej feralnej wpadki telewizyjnej... powodzenia, ciekawe czy jak sami doświadczycie podobnych rzeczy, będzie Wam do śmiechu. ah, nie ma to jak empatia... (:
jest dziennikarzem tvn to chyba bliskie powiązanie,ale Ty go pewnie nie dostrzegasz:] Oczywiście że bym nie przyjął zaproszenie bo mam swoje zasady których się trzymam w przeciwieństwie do Ciebie Ż A L-M I-C I Ę
Dlaczego mam kogoś podziwiać czy szanować, dlatego, że wyzdrowiał? Moja babcia umarła na raka więc co, mam się jej wyrzec? Blagam. Śmieję sie z tego, co jest śmieszne, a podziwiam to co jest godne podziwu.
Przede wszystkim to co ma rak do tego ze gosc lubi miec czysto na stole? Moim zdaniem demot slabiutki. A tak nawiasem mowiac, to nie czaje o co chodzi z tym "TVN = zło" - niektorzy to juz poprostu wszedzie sie zla doszukuja -.-
o co mam być niby zazdrosny? o to że pracuje w tvn:] czy ze wyzdrowiał? wyzdrowiał dzięki sporej kasie jaka poszła na medykamenty jak i na opłacenie rzeszy lekarzy którzy otoczyli go swoja fachowa opieka ,a także dzięki temu że Bóg dał mu drugą szanse,bo nie każdy mimo wysiłków wychodzi z tej strasznej choroby.Poza tym człowiek który wywinął się śmierci, powinien mieć jakąś pokorę i szacunek dla ludzi którzy go otaczają, a on jakoś tego nie wykazał swoim zachowaniem dlatego go nie szanuje pomijając już fakt że pracuje dla tvn'u:] Mikomar jak zaczynasz mnie obrażać to chociaż poparłbyś swoją hipotezę jakimś argumentem.To że Ty byś wystąpił w jakims tvn'owskim programie ,to nie znaczy że każdy jest takim desperatą.
To, że miał gafę nie znaczy, że będę drwił z niego. Człowiek wygrał z rakiem i kropka. Myślicie , że np. w TVP 15 min przed emisją Wiadomości nikt Kraśko nie drze japy czy nie klnie. To tylko ludzie. Niektórzy jednak nie myślą zanim wrzucą demota.
Ten koleś to burak. Wiem co mówię, bo moi rodzice z nim studiowali. Rozpieszczany od dziecka, pochodzi z bogatego domu... Wykorzystywał wszystkich, czyli w slangu szkolnym: "Rządził się".
A wy go chwalicie..
S T O P .
Wygrał z chorobą ? świetnie. [ + ]
Ale niestety w większości dlatego że ma kase . [ - ]
Skąd ma kase .?
Bo jest świetnym dziennikarzem [ + ]
W telewizji [ - ]
Wychodzi na zero.
Ludzie zrównoważcie swoje poglądy .
Wtedy zobaczycie że wszyscy się ze sobą zgadzamy .
Nie wiem zbytnio o co chodzi, ale jak już, to zrozumiałabym to tak, że jakiś człowiek przez całe życie czyni dobro, a tylko raz zdarzy mu się zrobić coś złego, to ludzie będą tylko to zło pamiętać. Ale to nie o to w tym chodzi przecież...
Bosz... a jakież dobro on czyni? Wygląda pięknie w telewizyjnej ramce? "Wygrał z rakiem", czyli "wyzdrowiał". Kurde, bo mnie kiedyś paznokieć wrastał, ale wygrałem z nim i co? W jaki sposób immunologiczna reakcja ludzkiego organizmu połączona z farmakologicznym wsparciem może człowieka nobilitować?! W sumie Hitler i Stalin pewnie też chorowali, to może nie byli tacy źli, skoro wyzdrowieli?
Generalnie zdolność wygrania z rakiem to iloczyn siły immunologicznej organizmu i dostępnej technologii medycznej, z jednym się rodzisz, drugie kupujesz - średnia zasługa. Za to zgrywanie "enteligenta" i zrobienie z siebie, no jednak chama i prostaka, to już całkowicie prywatny wkład. A za cóż mamy ludzi pamiętać, jak nie za ich własne osiągnięcia?
nie ma to jak zarabiac na wygraniu z rakiem. zreszta kogo obchodzi jakis dziennikarz
Dwa poprzednie komentarze strasznie mnie zdziwiły.....
Ludzie ten człowiek wygrał ze straszną chorobą!!!
Należy mu się za to, przynajmniej szacunek!
średnie.
smiejemy się ze stołu i dobrze! a co mamy się śmiać, że wygrał z rakiem ?
może i pokonał raka, ale to nie oznacza że jest totalnie inną osobą niż tą pokazywaną w TVN
Mając tyle kasy co on, też bym wygrał.
to nie pieniądze wygrywają tylko człowiek, powiedz ile osób wygrało bez pieniędzy? mnóstwo ! Dla mnie jesteś nikim. tyle.
Weźcie się ludzie zamknijcie... Taaa akurat jak ma się kasę to się pokona każdą chorobę... Chciał bym to zobaczyć... Ten kto ma szacunek do ludzi mnie poprze... reszta niech spier****
Popieram gościa wyżej :)
Kolego Yarrow przecież nikt Ci nie zabrania mieć tyle kasy. Bądź człowiekiem sukcesu i zarabiaj grube pieniążki. Tylko, że jest pewien mały problem bo najlepiej to jest narzekać, że inni mają więcej niż samemu zrobić coś w kierunku tego by mieć lepiej.
'Sprzedał się diabłu' hagahhhaha podbijam :DDD
oczywiście TVN to szatański wynalazek dezorientujący ludzi tak samo jak gazeta wyborcza, ocknijcie się ludzie
W ogóle czy to jest demotywator na temat TVN? To że jak człowiek pracuje w TVN Jest zły i potworny... Jak mają się czuć ludzie którzy tam zarabiają? Ale jak by wam TVN zaproponowało kasa za udział w jednym z programów to byście pierwsi w kolejce byli... ŻE-NA-DA
i powiedzcie, że to może jeszcze jego wina, że miał raka, a to, że z nim wygrał obyło się poprzez to, że miał kase, to się uśmieję ;] rak to straszna choroba, pewnie i tak połowa nie zdaje sobie z tego sprawy, wolą się śmiać z tej feralnej wpadki telewizyjnej... powodzenia, ciekawe czy jak sami doświadczycie podobnych rzeczy, będzie Wam do śmiechu. ah, nie ma to jak empatia... (:
Dał Śmierci w łapę, nie ma co :)
jest dziennikarzem tvn to chyba bliskie powiązanie,ale Ty go pewnie nie dostrzegasz:] Oczywiście że bym nie przyjął zaproszenie bo mam swoje zasady których się trzymam w przeciwieństwie do Ciebie Ż A L-M I-C I Ę
demot:wygrał z rakiem:a przeszkadza mu brudny stół
Ale jesteś zazdrosny... albo po prostu głupi... i nie chce się z tobą kłócić... Mów sobie że się boje itp... mnie to nie rusza...
Dlaczego mam kogoś podziwiać czy szanować, dlatego, że wyzdrowiał? Moja babcia umarła na raka więc co, mam się jej wyrzec? Blagam. Śmieję sie z tego, co jest śmieszne, a podziwiam to co jest godne podziwu.
Przede wszystkim to co ma rak do tego ze gosc lubi miec czysto na stole? Moim zdaniem demot slabiutki. A tak nawiasem mowiac, to nie czaje o co chodzi z tym "TVN = zło" - niektorzy to juz poprostu wszedzie sie zla doszukuja -.-
Nawet w wielkich postaciach ludzie zapamiętują najczęściej ich wpadki.
No cóż. Szczera prawda - ludzie oceniają innych po błędach, a nie sukcesach w życiu...
a tam, ja sie śmieje z up*** stołu ale w pozytywnym sensie, nie WYŚMIEWAM. facet jest ok
ale o co chodzi?!
o co mam być niby zazdrosny? o to że pracuje w tvn:] czy ze wyzdrowiał? wyzdrowiał dzięki sporej kasie jaka poszła na medykamenty jak i na opłacenie rzeszy lekarzy którzy otoczyli go swoja fachowa opieka ,a także dzięki temu że Bóg dał mu drugą szanse,bo nie każdy mimo wysiłków wychodzi z tej strasznej choroby.Poza tym człowiek który wywinął się śmierci, powinien mieć jakąś pokorę i szacunek dla ludzi którzy go otaczają, a on jakoś tego nie wykazał swoim zachowaniem dlatego go nie szanuje pomijając już fakt że pracuje dla tvn'u:] Mikomar jak zaczynasz mnie obrażać to chociaż poparłbyś swoją hipotezę jakimś argumentem.To że Ty byś wystąpił w jakims tvn'owskim programie ,to nie znaczy że każdy jest takim desperatą.
no nie bedę się śmiał z tego, że miał raka przecież...
szkoda że nie umarł
http://www.takeagift.pl/20936/polecam
To, że miał gafę nie znaczy, że będę drwił z niego. Człowiek wygrał z rakiem i kropka. Myślicie , że np. w TVP 15 min przed emisją Wiadomości nikt Kraśko nie drze japy czy nie klnie. To tylko ludzie. Niektórzy jednak nie myślą zanim wrzucą demota.
Skandale ponad wszystko.
Ten koleś to burak. Wiem co mówię, bo moi rodzice z nim studiowali. Rozpieszczany od dziecka, pochodzi z bogatego domu... Wykorzystywał wszystkich, czyli w slangu szkolnym: "Rządził się".
A wy go chwalicie..
A tak w ogole, to stol byl uje**ny a nie upier****ny^^
http://demotywatory.pl/617103/REKLAMA
Cichooo , może to sam Durczok dodał tego Demota :P
S T O P .
Wygrał z chorobą ? świetnie. [ + ]
Ale niestety w większości dlatego że ma kase . [ - ]
Skąd ma kase .?
Bo jest świetnym dziennikarzem [ + ]
W telewizji [ - ]
Wychodzi na zero.
Ludzie zrównoważcie swoje poglądy .
Wtedy zobaczycie że wszyscy się ze sobą zgadzamy .
Nie wiem zbytnio o co chodzi, ale jak już, to zrozumiałabym to tak, że jakiś człowiek przez całe życie czyni dobro, a tylko raz zdarzy mu się zrobić coś złego, to ludzie będą tylko to zło pamiętać. Ale to nie o to w tym chodzi przecież...
Bosz... a jakież dobro on czyni? Wygląda pięknie w telewizyjnej ramce? "Wygrał z rakiem", czyli "wyzdrowiał". Kurde, bo mnie kiedyś paznokieć wrastał, ale wygrałem z nim i co? W jaki sposób immunologiczna reakcja ludzkiego organizmu połączona z farmakologicznym wsparciem może człowieka nobilitować?! W sumie Hitler i Stalin pewnie też chorowali, to może nie byli tacy źli, skoro wyzdrowieli?
tak jest zawsze choćbyś nie wiem co zrobił i tak ludzie będą pamiętać to, co gdybyś mógł wymazałbyś z pamięci.
Demot genialny, ale przykład trochę kiepski bo mimo wszystko Durczok nie należy do jakichś wybitnych postaci[+].
a z czego mamy sie śmiać? Z tego,ze był chory a raka czy z tego,ze napisał ksiązkę? :/
no xD
To, że wygrał z rakiem to nie znaczy, że nie może mu przeszkadzać u******lony stół! No ludzie...!
Generalnie zdolność wygrania z rakiem to iloczyn siły immunologicznej organizmu i dostępnej technologii medycznej, z jednym się rodzisz, drugie kupujesz - średnia zasługa. Za to zgrywanie "enteligenta" i zrobienie z siebie, no jednak chama i prostaka, to już całkowicie prywatny wkład. A za cóż mamy ludzi pamiętać, jak nie za ich własne osiągnięcia?
ja bym też się zachował tak jak Durczok. Kto by się nie wkurzył gdyby od dówch dni stoł byłby upierdo*ony (tzn. uj*bany farbą czy nie wiem czym)
A co mamy się śmiać z tego, ze był chory na raka?
Pewnie, posmiejmy sie z raka:D
Wogóle o co chodzi z tym u********nym stołem? Bo nie kapuje tego..:)