lol, widzialem to jakies 3 miechy temu w Warszawie, najlepsze bylo to, ze jak koles mial chwile 'przerwy' po tych cwiczeniach to wyciagal papierosa i zaczynal palic, piekna ironia losu ;).
gówno prawda - niema znaczenia w jakiej jest sie pozycji, jesli sie bedzie pilo przez slomke, lub ktos poda picie czy jedzenie, jesli je wciagniemy to sie nie wroci, miesnie i przegrodki prowadzace do przelyku popychaja pokarm nawet do gory!
przecz z demotywatorami nieuków, niełuków, nieukuw, nie ukóf i wszystkich ktorzy w to uwierzyi też!
Ten człowiek, którego pokazuje ten "demotywator" był niegdyś uzależniony. Przestał pić i prowadzi takie happeningi na ulicach stolicy ( a być może i innych miast). Brawo, że wyzwolił się z nałogu, a dodającemu demot WIELKI "-" za dodanie kolejnego GÓWNA
TEN koles jest na krakowskim w warszawie
zawsze jak tam ide pic to jest
idiota jakich malo, tak samo jak ten pod patykiem co wali drewnianymi kijami w krzeslo codziennie
no i trudno stanąc na głowie kiedy się pije... :P
ALE!
Dla chcącego - nic trudnego !
demot:Aby się napić:niektórzy staną na głowie.
opis beznadziejny, koles z plakietka niezly ;)
trudno pić , ale można
demot:W tej pozycji nie wypijesz:Za to zwrócisz błyskawicznie.
lol, widzialem to jakies 3 miechy temu w Warszawie, najlepsze bylo to, ze jak koles mial chwile 'przerwy' po tych cwiczeniach to wyciagal papierosa i zaczynal palic, piekna ironia losu ;).
aaa...widziałam gościa w Warszawie,bodaj na Nowym Świecie (jeżeli tak się nazywa ta ulica niedaleko starówki,gdzie sprzedają lody Grycana :P)
gówno prawda - niema znaczenia w jakiej jest sie pozycji, jesli sie bedzie pilo przez slomke, lub ktos poda picie czy jedzenie, jesli je wciagniemy to sie nie wroci, miesnie i przegrodki prowadzace do przelyku popychaja pokarm nawet do gory!
przecz z demotywatorami nieuków, niełuków, nieukuw, nie ukóf i wszystkich ktorzy w to uwierzyi też!
Ten człowiek, którego pokazuje ten "demotywator" był niegdyś uzależniony. Przestał pić i prowadzi takie happeningi na ulicach stolicy ( a być może i innych miast). Brawo, że wyzwolił się z nałogu, a dodającemu demot WIELKI "-" za dodanie kolejnego GÓWNA
widziałam go w Gadańsku na Długiej :)
TEN koles jest na krakowskim w warszawie
zawsze jak tam ide pic to jest
idiota jakich malo, tak samo jak ten pod patykiem co wali drewnianymi kijami w krzeslo codziennie
kretyni
widzialam go na monciaku w sopocie! :)
@up ja też.;]
Też go widziałam na monciaku w Sopocie w czwartek :D
koleś ćwiczył jogę... to mu pomogło wyjść z nałogu... nikt z was by się nawet nie zastanowił dlaczego tak naprawdę tam stoi
gówno się znacie
a ja miesiąc temu na Krupółwkach (dla nie wiedzących : ZAKOPANE xD);p
U mnie w mieście żul pije wino na głowie [za butelkę następnego]. I potrafi też zjeść szklankę zostawiając jedynie denko ;)
Taa ja to widziałem w Sopocie:D Co ludzie nie zrobią żeby wrzucić im troche chajsu do kapelusza xD
moze uwalnia ale ból głowy zostaje
on w Skierniewicach był..
koles zchrzanil podpis
hehe, widziałam tego gościa w gdyni na zlocie żaglowców ;>
czemu on ma mokre kolano?
zajarać w tej pozycji się da, nie jest wcale taka uniwersalna ;p