Dokładnie!
Obrażasz się na kogoś bo Ci zależy chcesz, żeby przeprosił ale on jak na złość ma gdzieś Twoje gniewanie się i tak siedzisz jak debil czekasz na jakiś znak i nic ***** nic... Masz przecież honor poczekasz... na końcu i tak nie wytrzymasz i będziesz udawał, że nic się nie stało! Szacun demotywator numer 1!
"Dokładnie! Obrażasz się na kogoś bo Ci zależy chcesz, żeby przeprosił ale on jak na złość ma gdzieś Twoje gniewanie się i tak siedzisz jak debil czekasz na jakiś znak i nic ***** nic... Masz przecież honor poczekasz... na końcu i tak nie wytrzymasz i będziesz udawał, że nic się nie stało!" - ta, znam to, Tulipan. Irytujące.
Mnie nie zdemotywowało bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji ani nikt nie był w niej w stosunku do mnie, ale pomysł bardzo dobry i bardzo szczere. Plusik!
Demot mi bardzo mi się podoba, bo jest prawdziwy. Boli nas jak olewają ludzie ważni-dla-nas/odgrywający-jakąś-rolę-w-naszym-życiu (potrzebne podkreślić). Jednak widzę też inną stonę: co, jeśli ktoś się na mnie obrazi, bo się sprzeciwiam, kiedy "obrażony" NAPRAWDĘ nie jest w porządku w stosunku do mnie?? Wtedy naprawdę nie będę miała do siebie żalu. Natomiast jeśli jest tak jak w tym democie, no cóż - bywają sytuacje NP. że sami na to zasłużyliśmy albo ta osoba mnie "nie jest warta" i wtedy dystansuję się od niej jak się da, bo uważam, że na niej świat się nie kończy. Poza tym takie "obrażanie się" może być zwykłą manipulacją, a manipuacja ma negatywny wydźwięk.
P.S Jak coś - ode mnie +
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
14 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 października 2010 o 17:29
super [+]
tutaj nic nie trzeba dodawać, kwintesencja demotywacji +
Zalatuje glowna :)
Prawda...Cała prawda
Demotywuje... do czasu.
Definicja demotywatora.
chyba każdy to zna i każdy wie jakie to demotywujące
Właśnie to przerabiam na moim etapie życia z pewną kobietą... nie życzę nikomu... :/ [+]
haha. :D fooch. ;pp
no smutne, dociera
[+]
BYŁO
u mnie jest na odwrót kolega się obraził ale mam to gdzieś. xD
Dokładnie!
Obrażasz się na kogoś bo Ci zależy chcesz, żeby przeprosił ale on jak na złość ma gdzieś Twoje gniewanie się i tak siedzisz jak debil czekasz na jakiś znak i nic ***** nic... Masz przecież honor poczekasz... na końcu i tak nie wytrzymasz i będziesz udawał, że nic się nie stało! Szacun demotywator numer 1!
+
Samo życie...Niestety
true właśnie jestem w takiej sytuacji... ode mnie wielki plusss ;]
Strasznie wkurza. :) + dla demota, do tego sympatyczne zdjęcie.
swietne zdjecie do podpisu ^^
oO...z dedykacją dla mojego kumpla :d ps.ja Ciebie też mam w dupie xd
"Dokładnie! Obrażasz się na kogoś bo Ci zależy chcesz, żeby przeprosił ale on jak na złość ma gdzieś Twoje gniewanie się i tak siedzisz jak debil czekasz na jakiś znak i nic ***** nic... Masz przecież honor poczekasz... na końcu i tak nie wytrzymasz i będziesz udawał, że nic się nie stało!" - ta, znam to, Tulipan. Irytujące.
;(
takie proste i genialne zarazem!
Dokładnie, krótko i zwięźle jak jest. +
Genialny demot ;)
Najgorzej jak nam na tej osobie zależy... +
demot:mieć w dupie kogoś:kto się na Ciebie obraził...
po co te wulgaryzmy?
MaTT889 dupa to nie wulgaryzm tylko część ciała.
co do demota to nie bede orginalna i powiem że ż y c i o w y !
taaaak
Mnie nie zdemotywowało bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji ani nikt nie był w niej w stosunku do mnie, ale pomysł bardzo dobry i bardzo szczere. Plusik!
Bardzo życiowe. Podsumowanie moich doświadczeń sprzed miesiaca :]. Duży plus.
ta. Najgorsze przeżycie. (+)
najlepsza a zarazem jedyna słuszna rekacja na "FOCHA"
:-D
mieć go w dupie
działa
demot:CRY MOAR:little bitch
"cry moar" nie dość że z błędem to jeszcze debilny opis
obraziłem się na kumpele, napisała mi na gg "foch??" a ja jej odesłałem link do demota.
obraziłem się na kumpele, napisała mi na gg "foch??" a ja jej odesłałem link do demota.
Nom , fajny ( + )
fajne i to true demotywator xd
u have been own3d, no one cares
Demot mi bardzo mi się podoba, bo jest prawdziwy. Boli nas jak olewają ludzie ważni-dla-nas/odgrywający-jakąś-rolę-w-naszym-życiu (potrzebne podkreślić). Jednak widzę też inną stonę: co, jeśli ktoś się na mnie obrazi, bo się sprzeciwiam, kiedy "obrażony" NAPRAWDĘ nie jest w porządku w stosunku do mnie?? Wtedy naprawdę nie będę miała do siebie żalu. Natomiast jeśli jest tak jak w tym democie, no cóż - bywają sytuacje NP. że sami na to zasłużyliśmy albo ta osoba mnie "nie jest warta" i wtedy dystansuję się od niej jak się da, bo uważam, że na niej świat się nie kończy. Poza tym takie "obrażanie się" może być zwykłą manipulacją, a manipuacja ma negatywny wydźwięk.
P.S Jak coś - ode mnie +
Zmodyfikowano 14 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2010 o 17:29