Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
9110 10030
-

Zobacz także:


P Poompa
+59 / 91

Nauczyciel jest pracownikiem publicznym i może być nagrywany.

Odpowiedz
REDCIN3K
+16 / 24

jest urzędnikiem państwowym

M marasrasek
+25 / 47

Nie można nagrywać nauczycieli/wykładowców bez ich zgody. Podczas zajęć, kiedy prowadzący prezentuje materiał, nagrywanie nazywane jest kradzieżą intelektualną

igarox87
+20 / 28

do:marasrasek
ale chodzi o to ze chcesz mu udowodnic jak cie obraza a nie krasc wiedze bo tak to uczniowi nikt nie uwierzy;/

SPGM1903
+7 / 9

teoretycznie NIKT nie powinien być nagrywany, a w sprawach sądowych takie nagranie zostanie unieważnione jako dowód, bo dokonane bez zgody sądu. niestety, czasami jest tak, że słowo przeciw słowu - bez szans.
a jeszcze zostanie się oskarżonym o czarny PR.

Z Zonaimad
+15 / 27

Nagrywanie nauczyciela prowadzącego lekcje nie jest zabronione, nie stanowi też naruszenia własności intelektualnej (mieści się w dozwolonym użytku osobistym - dopiero publiczne rozpowszechnianie nagrania byłoby pogwałceniem praw autorskich). Jak już napisałem niżej - to grubsza afera i koleś powinien dochodzić swoich praw u przełożonych dyrekcji, a w razie potrzeby także przed sądem (skreślenie kogoś z listy uczniów jest decyzją administracyjną, przysługuje od niej odwołanie, a także skarga)

D david282
+6 / 16

Miałem podobną sytuację, na lekcji nagrywałem innego ucznia. Gdy nauczyciel się przypadkowo zorientował, zaprowadził mnie do dyrekcji. Otrzymałem w prezencie naganę dyrektora oraz zachowanie nieodpowiedni na koniec semestru. Mimo, że przyznałem się do nagrywania ucznia, to każdy i tak mi mówił, ze nagrywałem nauczyciela. Potem jeszcze musiałem słuchać, że mogę być wdzięczny, że mnie do sądu nie podali bo to urzędnik państwowy. Gdzie tu sprawiedliwość?

P pajong88
0 / 8

Jestem zmuszony zgodzic się z marasraskiem, ale wg mnie to prawo dla nauczycieli powinno zostać zniesione. Ja dla nich straciłem szacunek, po tym jak w liceum każą do sibie mówić pani/e profesorze. Dla mnie to jest jakieś totalne nieporozumienie, bo chyba ci idioci nie wiedzą, ile trzeba się napracować i jaka wiedze trzeba posiadać, żeby zostać profesorem ( przypominam profesor zwyczajny to najwyższy stopień naukowy w kraju wręczany przez prezydenta). Osobiście uważam, że uczen powinien za złamanie prawa dostać jakąś naganę, bo ile razy uczniowie łamią prawo, to nie da sie obliczyć, więc czemu tylko on ma dostać karę? Nauczyciel, jeśli były bardzo obraźliwe te słowa, związane z obrażaniem rodziny, etc., musi zostać zwolniony, jeśli groził uczniowi, to musi spotkać go odpowiedzialność karna.

V volves
-5 / 5

demot cieński jak przyrodzenie autora

Rbrto
+56 / 64

nie, a Ty?

Ahiro
+6 / 18

Ja też nie.

Qzin
+7 / 9

A ja wiem, że są dwie strony medalu. Oczywiście, że czasem każdemu zdarza się być złośliwym i ironicznym, bo to jest pożywka dla reszty klasy, żeby się pośmiać z "A wiesz co to jest jedna enta?" [na studiach przykład jak gość napisał 1 do n-tej jak kazała kobieta napisać jedną entą.] Ale wiadomo, że nauczyciel nie powinien się pastwić nad jednym uczniem i żart przy pomyłce dla rozładowania napięcia w sali jest dobry o ile nauczyciel potrafi żartować też sam z siebie ;>

cono
+34 / 50

no niestety to jest smutne, w szkole zrobią z Tobą co chcą mając w dupie prawa ucznia ;/

Odpowiedz
J Jyyli
+17 / 47

Uczeń nie ma praw. Przepraszam, zapomniałam, uczeń ma prawo się uczyć :D

B bojsik2
+3 / 21

Mylisz się Jyyli. Uczeń ma prawa.

N Nithaiah
+6 / 24

Uczeń ma nie tylko prawa, ale i obowiązki, ale o tym to już się zapomina. Każdy tylko domaga się praw, a o obowiązkach nie pamięta.

Z Zonaimad
+5 / 9

Nithaiah: prawa ucznia mają za zadanie zapewnić uczniowi możliwość komfortowego wypełniania obowiązków. Do póki nie ma warunków (zapewnionych praw) o żadnych obowiązkach nie może być mowy.

DarnItsPeter
+3 / 5

Jyyli, szkoda, że w większości szkół tylko na papierze.

arbiterelegantiae
+19 / 25

pozwij nauczyciela i szkołę w procesie cywilnym, złóż skargę do kuratorium, ew. rzecznika praw ucznia lub rzecznika praw obywatelskich.

Odpowiedz
S Szczelno
+11 / 15

Dobrze gadasz, co mu zależy, skoro rzekomo i tak go wyrzucili? Jeżeli to nie fake ; >

Z Zonaimad
+5 / 5

Tu raczej nie cywilny, a administracyjny.

Ginden
+3 / 7

Moim zdaniem można to uznać za wykorzystanie stanowiska służbowego do uzyskania osobistych korzyści (sadystycznej przyjemności z pognębienia ucznia). W teorii nie można nagrywać nauczyciela, lecz można to uzasadnić niską szkodliwością społeczną czynu. I z doświadczenia wiem, że wystarczy zrobić awanturę i zagrozić, że zadzwoni się do kuratorium - żadna szkoła nie chce takiej "reklamy".

Qzin
+1 / 1

Ginden to prawda szkoły niestety coraz częściej myślą "jak się nic nie robi to o nas źle nie mówią". To, że nie mówią w gazetach to nie znaczy, że uczniowie między sobą nie rozmawiają na ten temat. Jeśli się słyszy i wie, że w danej szkole jest przemoc itp. a dyrekcja nie jest w stanie ruszyć i porządnie zareagować na wybryki uczniów to wiadomo że nikt nie zechce tam przyjść.

K koozzi
+8 / 24

chyba ze masz bogatych rodzicow

X Xca
+5 / 13

Jeśli walczysz o swoje i robisz coś w tym celu to Ci się uda. Jeśli z góry zakładasz taki scenariusz to sorry, ale masz racje.

D dagothar
+2 / 6

Trzeba kultury trochę, sprytu w głowie i można ;P

W wampirek
+8 / 12

W czasach gimnazjum jednak udało nam się wspólnymi siłami wszystkich uczniów zebrać tyle podpisów, że ostatecznie wyrzucili nauczyciela od geografii, który był chory na umyśle, do tego jeszcze dodatkowe sprawdziany wiedzy zrobili dla wszystkich, których skrzywdził ocenami. Da się, ale ciężko o solidarność uczniowską i pomoc nauczycieli w dzisiejszych czasach. Niemniej na studiach jest z reguły i tak gorzej w tej sprawie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2010 2010 18:02

Cosm0
-2 / 6

u mnie to by bunt powstał przeciwko nauczycielowi jakiemuś jak by kogoś obrażał

M michalname
+5 / 13

i dupva. nauczyciele to kółko wzajemnej adoracji, trzeba szukać stosownego wyjścia z syt.

Odpowiedz
Z Zonaimad
0 / 2

Nauczyciele mają swoich zwierzchników, ci zwierzchnicy swoich zwierzchników, i tak dalej. Obok tego są jeszcze sądy administracyjne, a po drugiej stronie - media. Da się. :)

Qzin
+1 / 1

Dokładnie. Zwłaszcza, że są sprawiedliwi nauczyciele i czasami będą trzymać stronę poszkodowanego niezależnie od tego że obrażający to inny nauczyciel

A Apox
-1 / 3

Niestety ale nie... U mnie w szkole jest nauczycielka od angielskiego która jest ładnie na umyśle skrzywdzona. Męczyła nas przez 2 lata. Nasza wychowawczyni sama stwierdziła że ona jest "dziwna". I nawet dyrektor się wystraszył jak chciała całej klasie wpisać 1 na koniec roku... W tym roku mamy inną nauczycielkę...

M Mikaeru
+11 / 21

Hahaha... Ja nagrałem i to właśnie głupią pi*dę wywalili :P

Odpowiedz
S Szczelno
+17 / 25

Ale za karę zabrał ci słownik?

K koozzi
+12 / 22

ja bym cie wyj3bal ze szkoly za ortografie :/

martagrzechuwarta
+13 / 17

nie dziwię się, że chciał cię wrobić. taki uczeń zaniża poziom w szkole.

Latino2160
+8 / 16

Mam wszystkie możliwe dysgrafie, a i tak poraża mnie poziom ortografii jaki prezentujesz :P

power223
+6 / 6

Latino ja też, i jakoś nie grzeszę ortografią, a "kameraH" i "zwontpił" rozłożyło mnie na łopatki hahahah

B Boczek
-5 / 15

Od kiedy to nie można nagrywać lekcji? Fake...

Odpowiedz
X Xca
+3 / 9

Dobra wstań w czasie lekcji i jeszcze powiedz do nauczyciela proszę o uśmiech bo nagrywam.

nerko
+13 / 25

@ Xca, od kiedy dyktafonem się nagrywa obraz ?

D donpablo85
0 / 6

@nerko - a gdzie on napisał o nagrywaniu dyktafonem?:)

M martin172
+1 / 1

Dokładnie ludzie piszą że nagrywanie lekcji to kradzież własności intelektualnej to równie dobrze trzeba wprowadzić zakaz robienia notatek bo to również kradzież własności intelektualnej.
Masz prawo nagrywać rozmowy nie możesz ich udostępniać osobom trzecim

B bubbbaz
-5 / 25

Kolejny tani kit dla niemyślących, którzy plusują wymyślone historyjki. (-).

Odpowiedz
N Nyczek
-1 / 5

Z tym że ta historia ma odbicie w rzeczywistości.

legoduplo
+11 / 15

ale trzeba probowac.bo jesli nauczyciel cie wyzywa od kur.ew, su.k i wjezdza na rodzicow [ tak jak u mnie w szkole ] to co zrobic ? ja nagralam ta nauczycileke co wyzywala i zlozylam skarge do kuratorium.wywalili ja ze szkoly .

Odpowiedz
X Xca
+18 / 20

A myślicie dlaczego zabraniają nagrywać na szkole? Właśnie żeby się ustrzec przed takimi sytuacjami...

Odpowiedz
A avery
-1 / 9

Czemu z góry zakładasz, że to uczeń sprowokował?

L lotos200
+4 / 14

czy nauczyciel osoba państwowa z wyższym wykształceniem byłaby w stanie ot tak sobie wyzywać ucznia od ku.. i h.. możliwe jest to ale tylko w bardzo bardzo skrajnych przypadkach,w dzisiejszych czasach to uczniowie prowokują przez swoje głupkowate zachowanie co kiedyś w szkole było nie do pomyślenia.

Latino2160
+7 / 11

Zgadzam się (wiem to z autopsji ) mam w szkole kółko wzajemnej adoracji, które kompletnie rozwala nauczycielom lekcje. Gdy nauczyciel zwraca im uwagę zaczynają odstawiać takie teatrzyki, że aż miło się patrzy. W każdym razie nie wierzę by to nauczyciel prowokował takie sytuacje. Winni są tak naprawdę rodzice którzy nie dopilnowali wychowania.

Z Zonaimad
0 / 6

@lotos200: Tak, lepsze były te czasy, kiedy nic się nikomu nie zdawało, bo za odmienne niż władza zdanie dostawało się od ZOMO pałą po łbie...

foxless
+1 / 3

Latino zdaje ci sie, jeszze bedac w podstawowce, a bylo to dla mnie 12 lat temu, doskonale pamietam moich nauczycieli, którzy z niczym sie nie pieprzyli byle jakie przewinienie konczylo sie wrzaskami nauczyciela, niejedokrotnie i w dupe ktos pare klapsów dostał, a łapska mieli cięzkie. i jakos nie czuje sie pokrzywdzony przez to, bo za darmo nam tego nie rozdawali; lotos popieram cie w 100%

Z Zonaimad
-2 / 2

@foxless: ZOMO też "za darmo" nikogo nie było. :) Chcesz powrotu tamtych czasów?

foxless
+1 / 3

zonaimad - oczywiscie gnębiło ludzi za to ze byli przeciwni systemowi który byl zły, a ja od nauczycieli dosatłem za to, ze rozrabiałem na lekcji; troche inna sprawa co? poza tym porownanie szkoly do zomo, to ja porównam papieza do imperatora i mamy te samą skale i tak samo dobrze dobrane. mam wrazenie, ze mi zaraz wyciagniesz teczke i powiesz, ze bylem agentem, bo tak sie ma to porównanie do tego. szkola wymaga odpowiedniego zachowania, wiec dostajesz tam za złamanie zasad, które nie godzą w ciebie; zomo troche inaczej. poza tym jak widze jestes zwolennikiem bezstresowego wychowania, wiec czekaj az to bezstresowe wychowanie obije ci morde na ulicy, bo teraz juz wszystkim wszystko wolno ale winnych nie ma, widze ze to ci nie przeszkadza. oczywiscie ze nie chce powrotu do PRL (co to ma do rzeczy cholera?!), ale tak sie z wszystkimi cackac jak teraz tez jest źle i to są włąsnie tego skutki, wszyscy teraz tacy godni i delikatni jak z porcelany. dlatego smarkacze nagyrwają nauczyciela na lekcji zamiast załatwic to w normalny sposób. Oczywiste jest, ze te obraze słyszała cała klasa, trzeba było wiec isc do dyrekotra/pedagoga i poświadczyć, ale najpewniej problem miała ta jedna osoba i sama była sobie winna. ale nie po co, nagramy go i gnoja załatwimy, tylko uwazajmy, zeby sie nasza prowokacja nie nagarała bo przesrane!

Z Zonaimad
+3 / 3

foxless: jak pozwolisz nauczycielom bić dzieci za to tylko, że się źle zachowują, to zamiast systemu szkolnictwa będziesz miał jedną wielką rzeźnie, ponieważ każde przeciętne grono pedagogiczne będzie gronem frustratów którzy przyszli do roboty powyżywać się na bezbronnych ludziach. Jak myślisz? Kogo wychowają tacy "nauczyciele"? Kolejne pokolenie zomowców, które będzie bić żony w domu ("bo to dobry środek wychowawczy!"), być może Twoje dzieci na ulicy ("krzywo na mnie spojrzał, więc wychowam gówniarza!") aż w końcu ciebie samego (dlaczego nie? to przecież wspaniała metoda wychowawcza!). Nie jestem zwolennikiem wychowania bezstresowego (wiesz w ogóle, co to znaczy?) tylko wychowania ZGODNIE Z OBOWIĄZUJĄCYMI ZASADAMI. A póki co te są takie, że przemoc jest przejawem zła, które nie powinno się rozplenić w żadnym społeczeństwie. Nauczyciele mają do dyspozycji cały wachlarz kar, od uwag, po wydalenie ze szkoły. Ostatnio przysługuje im ochrona przewidziana dla funkcjonariuszy publicznych. I co? Zaręczam ci, że spora część pedagogów POTRAFI sobie poradzić z całą, czterdziestoosobową (tak, to nie żart, mamy takie klasy w polsce) hołotą z gimnazjum bez podnoszenia na nich ręki. Siedzą jak trusie, cisza jak makiem zasiał. Cudotwórcy? Nie, po prostu ludzie dobrze przygotowani do swojego zawodu. Jeżeli ktoś narzeka na to, że szkoła nie pozwala mu dać upustu swoim emocjom na "gówniarzach" i nie widzi innego rozwiązania problemu, to powinien zmienić robotę. Sprawdzać bilety w autobusach, albo coś...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 February 2010 2010 14:33

foxless
-1 / 1

ehh.. powiedz mi co ma zomo do szkoły. pierwsza sprawa. druga. kiedys bicie było normlaną kara i nikt z tego halo nie robił, tak wychowali sie nasi rodzice i nasi dziadkowie, o wiele bardziej kulturalne pokolenia niz nasze. ja nie jestem za przywróceniem tej kary. (czytaj prosze cie) ale bez przesad, teraz juz wszystkim wszystko wolno, kiedys nikt nie robił halo z bicia. ale tak; ja jestem zomowcem ;)

Suspended
+6 / 10

Czytałem o tym i możemy nagrywać przebieg lekcji, włącznie z tym co mówi nauczyciel, jeżeli naprawdę Cie wywalili to możesz założyć im sprawę. Ale szczerze wątpie w prawdziwość tego demotywatora.

Odpowiedz
sraka12
+8 / 12

a nagrałeś jak go sprowokowałeś? w mieście solec kujawski była podobna sytuacja najpierw łepek sprowokował nauczyciela a kiedy juz do niego podszedł zaczął być nagrywany kiedy brał go za szmaty i za dzwi

Odpowiedz
hilson
+3 / 15

Miałam podobną sytuacje - napisałam sms-a do mamy, żeby zabrała mnie ze szkoły, bo rówieśnicy nie dają mi spokoju ...
Dostałam nagane za używanie telefonu.

Odpowiedz
B Biala1302
+6 / 12

Mój 8-letni też nagrał... katechetkę. Poszedł do dyrektorki i za to zabrali mu PSP... Nie wyobrażacie sobie bólu, jaki przez to przeżywał :P :D

Odpowiedz
Orzinho
+9 / 11

Chwila, to prawa ucznia istnieją na prawde ? A myślałem, że to tylko legenda. A nawiązując do sprawy, dzięki mojej kuzynce ze szkoły wyleciała pewna nauczycielka za psychiczne maltretowanie dzieci.

Odpowiedz
V vandzik
-2 / 12

I bardzo dobrze! Wielu cwaniaczkow tak robi, przez godzine obraza nauczyciela, robi wszystko by wyprowadzic go z rownowagi, a potem nagrywaja jego reakcje. jesli to historia prawdziwa, to brawa dla dyrekcji!

Odpowiedz
L lolpb
-5 / 7

Nie można nagrywac kogoś bez jego zgody, ciesz się że szkoła a nawet sam nauczyciel nie podal Cie do sądu. U nas w szkole mielismy podobna sytuacje ale u nas nauczyciela wyrzucili :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2010 2010 18:12

Odpowiedz
Z Zonaimad
+3 / 3

Pokaż przepis, który tego zabrania. ;)

L lukaszr
-2 / 2

ja się czasem nauczycielom nie dziwie XD bo wiem jak bardzo można nauczycielowi z.ebać życie sam mam na pieńku z matematyczką XD

Odpowiedz
G grohl
+4 / 8

Żenada, miliony biednych i pokrzywdzonych przez głupich nauczycieli oraz leniwych i złych policjantów. Ile można jeszcze tak beznadziejnych demotów wrzucić?! Trochę pokory i mniej hipokryzji...

Odpowiedz
K kicolek
+5 / 5

A ja wygrałem kiedyś z dyrektorką, gdy jeszcze byłem w gimnazjum. Menda wpisała mi (i paru innym osobom "żeby nie było") punkty karne za wejście do sali egzaminacyjnej z telefonem. Zrobiłem to nieumyślnie, po prostu ze stresu zapomniałem go oddać. Jednak gdy byłem w środku to od razu go oddałem i to tyle. Do rozpoczęcia egzaminu było jeszcze dobre 45 minut (!)... Dyrektorka miała zamiar to wykorzystać, jako że naruszyłem regulamin (pomijając fakt, że po wejściu do sali ludzie z niej swobodnie wchodzi i wychodzili...). Wystarczył JEDEN telefon do kuratorium wykonany przez moją mamę i punkty były unieważnione. Ogólnie kto by się przejął wpisem do dziennika, ale w tym wypadku było to istotne, ponieważ taki wpis obniżyłby mi ocenę z zachowania.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2010 2010 18:22

Odpowiedz
W WhizzKid
+2 / 4

Jak na trzecią gim to przeciętny masz poziom i jakość wypowiedzi.

N Nithaiah
+4 / 4

Patrząc na to jak piszesz, sądzę, że nie zdasz. Jednak to nie będzie wina nauczyciela:D

Arkadiusz19872
+4 / 4

Nagranie złe nie jest, bo to dowód jak każdy inny. Tyle, że nauczyciela prowokować nie wolno, bo to już fałszowanie dowodów. I z takim nagraniem warto pominąć dyrektora, a uderzyć prosto do kuratorium, bez zbytniego nagłaśniania faktu.

Odpowiedz
W wikter
0 / 0

Znam historię mojej nauczycielki od fizyki w gim. Na studiach była traktowana inaczej niż inni (gorzej) Były to studia z chemii, wygarnęła to nauczycielowi w twarz i... Zamiast zostania przy chemii musiała zmienić kierunek na inny

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2010 2010 18:51

Odpowiedz
Z Zonaimad
+1 / 3

Nagrywanie nauczyciela prowadzącego lekcje nie jest zabronione, nie stanowi też naruszenia własności intelektualnej (mieści się w dozwolonym użytku osobistym - dopiero publiczne rozpowszechnianie nagrania byłoby pogwałceniem praw autorskich). Gościu, to grubsza afera i powinieneś dochodzić swoich praw u przełożonych dyrekcji, a w razie potrzeby także przed Sądem Administracyjnym.

Odpowiedz
G Gostlik
-1 / 5

Ja miałem to samo Tylko ze mi grozili ze mnei wyrzucą jak tego nie usune bo policja sie tym interesuje! POLSKIE PRAWO

Odpowiedz
Z Zonaimad
+2 / 2

Policja nie ma podstaw się tym interesować. Możesz nawet stanąć z ogromną kamerą BETACAM i wielkim, reporterskim mikrofonem vis a vis dowolnej osoby i policja dalej nie ma podstaw się tym interesować. Dopiero opublikowanie tego materiału gdziekolwiek (zaznaczam: opublikowanie, rozpowszechnianie) będzie materiałem dla policji i sądu.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 February 2010 2010 3:49

Dzierzba20
-3 / 3

Nie obrażał, tylko powiedział prawdę.
A prawda w oczy kole.

Odpowiedz
vindictive
-4 / 10

Jeśli to prawda to dobrze Ci tak. W dupach wam się poprzewracało od tych nowinek XXI wieku i wszystkich akcji CBA. Nie masz prawa(nie wiem czy formalnego, ale na pewno etycznego) nikogo nagrywać bez jego zgody. Jeśli Cię obrażał to trzeba było iść z tym do kogoś(pedagoga, dyrektora itp) i nie gadaj że nie masz zaufania bo w każdej szkole jest paru nauczycieli którzy są myślący i poradziliby coś na tę sytuację. Jeśli uciekasz się do prymitywnych sposobów to ponoś ich konsekwencje.

Odpowiedz
W WhizzKid
+1 / 9

Głupi jesteś. Mam przy sobie kodeks karny i cywilny, i wg nich jesteś głupi i nie znasz prawa. Pozdrawiam.

vindictive
-3 / 7

A Ty debilu czytać nie umiesz... napisaŁAM że nie wiem czy w kodeksie to jest ale na pewno nie ma prawa etycznego(moralnego) naruszać czyjąś prywatność.

N Nithaiah
+3 / 3

@vinditive, a co mówi prawo moralne o naruszaniu godności osobistej innego człowieka?

foxless
-1 / 1

ciekawe czy naruszal te godnosc bez przyczyny bo mi sie wierzyc nie chce ;) poza tym teraz wystarczy powiedziec cos co po wszystkich spływa ale taki "cwany" szczyl zaraz bedzie sie groził. nagrywał i czekał az go obrazi cała lekcje? czy moze go sprowokował do tego. jak sprowokowal to kara i tak jest zbyt lagodna. a przypuszczam, ze powiedzial cos w stylu "zachowujesz sie jak idiota" a to nie jest obraza ;)

vindictive
+1 / 3

To zależy jakiego filozofa preferujesz:P
A tak poważnie to chodziło mi o to, że nagrywanie jest bardzo prostacką zagrywką. Zamiast rozwiązywać konstruktywnie problemy dzieci nagrywają i puszczają w sieć i myślą, że są bezkarne. Teraz wszyscy bąda się zastanawiać czy nie są przypadkiem nagrywani i czy to co mówią nie będzie użyte przeciwko nim. Absurd. Dla mnie nagrywanie(bez jego zgody) jest naruszaniem praw drugiego człowieka.

Z Zonaimad
+2 / 2

vindictive: a kto tu mói o puszczaniu w sieć? Chodzi co najwyżej o przekazanie taśmy z nagraniem zwierzchnikowi dla celu wszczęcia postępowania dyscyplinarnego. Ludzie w pracy (obojętnie, czy nauczyciele, czy policjanci, czy egzaminatorzy WORD ;)) powinni cały czas czuć się, jakby byli nagrywani i obserwowani przez pracodawców - po to, by ich praca przebiegała WZOROWO, w najwyższej możliwej jakości. ;) Jak zapewne wiesz - sporo firm stosuje monitoring swoich pracowników, w niektórych przypadkach monitorowania wymaga ustawa. W szkołach na lekcjach tego nie ma, więc uczniowie robią to we własnym zakresie - wielkie mi halo. :)

foxless
+2 / 2

to firma ma prawo zastosowac ale nie uczen. uczen powinien zgłosic to pedagogowi/wychowawcy/dyrektorowi a na świadka ma całą klase. zonaimad jest zazartym zwolennikiem źle pojmowanego prawa ;) mam nadzieje, ze sie na tym przejedziesz i zmienisz zdanie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 February 2010 2010 8:47

vindictive
0 / 2

Zonaimad A mało jest przypadków jak dzieci nagrywają coś i puszczają w sieć? Wiesz jak dzieci się teraz zachowują w szkole? Nauczyły się o jakiś prawach dziecka tylko zapominały też o obowiązkach i przeginają. I nie dziwię się, że nauczycielom puszczają nerwy. Biedne dzieci skazane na siebie muszą radzić sobie same i nagrywać. Bo oczekują szacunku a zapominają , że drugiego człowieka też należy szanować. Tylko gdzie są rodzice? Myślą, że szkoła im wychowa dziecko. Ale skoro on sam sobie nie radzi z jednym dzieckiem to jak ma sobie poradzić jeden nauczyciel z 30 dziećmi? Miałam kiedyś jedną nauczycielkę, która wprowadzała dosłowny reżim w klasie. (Teraz pewnie by ją ktoś nagrał i już by nie pracowała.) Pamiętam, że sama wiele razy wychodziłam z płaczem, ale mimo wszystko miło ją wspominam(i nie tylko ja) bo była świetnym nauczycielem tylko z trudnym charakterem(bo wszyscy chyba zapominają, że nauczyciel to też człowiek z problemami, z wadami i zaletami). Bo szkoła ma nauczać i wspomagać wychowanie a nie tylko wychowywać. A to że taki jest program nauczania to nie wina nauczycieli tylko tych wszystkich w tym cyrku na Wiejskiej.
A uważam, że monitoring pracowników by dobrze wykonywali swoją pracę to poroniony pomysł. Kiedyś tego nie było i jakoś szkoła funkcjonowała i to o wiele lepiej.Tylko dzieci zbyt swobodnie się teraz czują.

Z Zonaimad
0 / 0

vindictive: czyli jesteś zwolenniczką wprowadzania reżimów... spoko. ;) Doradzam przeprowadzkę do KRL-D, albo ChRL. ;) Ja bym się chciał wychowywać w państwie, gdzie: a) dzieci mają zapewnione godne warunki do nauki - przez nauczycieli profesjonalistów z właściwym przygotowaniem do zawodu; b) w kraju, gdzie szanuje się godność drugiego człowieka, bo przemocą jeszcze nikt nikogo niczego nie nauczył. :)

vindictive
+1 / 1

Nie jestem za reżimem, ale trochę większej dyscypliny by nie zaszkodziło, a nie traktowaniem dzieci wypaczonym "bezstresowym wychowywaniem", które z założenia nie jest pozwalaniem dzieciom na wszystko tylko stawianiem granic i konsekwentnym ich przestrzeganiem.
A co do tej nauczycielki to jak chodziłam do szkoły to szczerze jej nienawidziłam ale z perspektywy czasu, gdy emocje już opadły, wiem, że dużo mnie nauczyła dlatego ją mile wspominam. Ale pamiętam, że poszliśmy kiedyś dy wychowawczyni i powiedzieliśmy że nie podoba nam się jej zachowanie, przeprosiła nas za to i powiedziała że taki ma charakter. A my się do tego przyzwyczailiśmy i zaciskaliśmy zęby. Tylko teraz jak dzieci jak kogoś nie lubią to przestają go szanować. A to już nie jest normalne.

foxless
0 / 0

zonaimad, o to mi włąsnie chodzi co psize kolezanka nade mną. to całe godne traktowanie jest godne do przesady. ludzie to ludzie, gówniarzom sie wydaje ze wszystko im wolno. źle. relacja uczen naucziel powinna odbywac sie na zasadzie człowiek człowiek a nie człowiek urzędnik, a relacja człowiek człowiek, zakłada emocje, hierarchie i kare jesli ten drugi jest nieposłuszny, a jesli kara ma byc przykra, okrutna - trudno, przeciez kara jest zeby ukarac a nie pocieszyc.

M mikoangelo
+1 / 1

Co z tego skoro i tak nagranie cyfrowe nie może być dowodem dla sądu ;] co innego nagranie go na kasete... poczytajcie o tym ;]

Odpowiedz
M martin172
0 / 0

A co za problem z cyfrowego na kasetę przegrać. Oczywiście masz prawo nagrywać lekcji ale nie możesz je publicznie odtwarzac jedynie na własny użytek

Z Zonaimad
0 / 0

Nie musi, ale może - jak sąd zechce. ;)

J jaker87
-2 / 8

radze się pouczyć, a nie kombinować.. obraża? pewnie powiedział prawdę i szkoda, że nie bije liniałem jak nie ma dla niego szacunku podczas lekcji

Odpowiedz
L LiMuBai
-5 / 9

Bardzo dobrze ze cię gówniażu wyrzucili. Jak wojska nie ma to chociaż w szkole Cię coś przykrócą. A tak to się panoszy gówniarstwo co myśli że wszystkie rozumy pozjadało a jaj nie ma

Odpowiedz
fastpast
-2 / 4

Nom, bo nagranie cyfrowe można we wszelaki sposób przerobić w syntezatorach i podrobić głos.
Ale jak już wcześniej napisałem, za nagrywanie w trakcie lekcji ze szkoły nie można wyrzucić, jeśli nie zakłóci to jej przebiegu i zostanie wykorzystane do celów naukowych (albo przynajmniej pod takim pretekstem).

Odpowiedz
E erlgrej1
-5 / 5

demot:Mnie za kręcenie jakoś: nie wywalają...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2010 2010 19:24

Odpowiedz
G Girabaldi
+14 / 14

Tragedia , krew , zdrada , honor , miłość - demotywatory.pl

Odpowiedz
M Majkelshortcut
+3 / 5

no i glupi jestes, zamiast bawic sie w nagrywanie (tak w ogole, co ty sam lekcje masz, swiadkow nie masz?) to odpowiedziec mu tak jak na to zasluguje, tez by cie wywalili ale cos zrobiles, a nie dales sie wydupczyc.

i na demotach sie zalisz, sprytnie

Odpowiedz
arsenalista
+1 / 1

Kto powiedział, że to się działo na lekcji w obecności innych uczniów? Może wziął go na korytarz i tam się wyładowywał? I jak to ma niby później udowodnić, hę ?
Wiadomo nie od dziś, że niektórzy nauczyciele to szuje, które tylko czekają na twoje potknięcie, nawet jeśli starasz się jak możesz, aby nie wchodzić w kolejny konflikt. Aktualnie sam muszę sobie radzić z nową wychowawczynią, która ewidentnie za mną nie przepada.

M maniek9009
-2 / 4

bylo dorwac dziada i na buty po lekcjach :P wkoncu juz po mozna :P

Odpowiedz
F0Xx
-4 / 6

NIE MIAŁEŚ POZWOLENIA - ZŁAMAŁEŚ PRAWO... (TAKIE POLSKIE PRAWO MAMY:P ) TO CZEMU JEGO NIE OBRAZIŁEŚ? MIAŁBY WTEDY ŚWIADKÓW (UCZNIÓW) A TY NIE NIBY?

Odpowiedz
Z Zonaimad
+2 / 2

Wypowiadaj się tylko na tematy, na których się znasz. :P

J jaker87
-1 / 5

obraża czyli powiedział że jesteś debil? bądź mężczyzną i przyjmij to z godnością, wyluzuj, przyjmij do wiadomości, że na świecie istnieje hierarchia i żyj dalej (chyba, że Cię prześladuje?)

Odpowiedz
D donmateo21
-3 / 7

Phi - mam 22 lata, jak byłem w podstawówce to nauczyciele nazywali uczniów durniami, idiotami, debilami gdy na to zasłużyli. Gdy ktoś się bił na przerwie to potrafił też dostać od nauczyciela! I był spokój! Nikt nie leciał do mamusi na skargę a ta do kuratora! Nauczyciel był kimś i miał szacunek u uczniów. A dziś jest po prostu zatrważająco...

Odpowiedz
Z Zonaimad
+2 / 4

Pewnie. Poza tym ZOMO pałowało na ulicach losowych przechodniów, a za złe słowo o ZSRR można było dostać kulkę w łeb. Piękne czasy! ;) Nikt się nie skarżył... ;)

M McMenel
+5 / 13

Mnie obrażał dyrektor szkoły i to dosyć chamsko bo nie wulgarnie lecz nieco bardziej wyrafinowanie. Szykany i głupie spostrzeżenia. Gdybym chociaż raz nagrał go na dyktafon... Echh miałbym satysfakcje z wywalenia tego SB-ka na zbity pysk. Potrafił wszystkich uczniów szykanować. Standardem było wzywanie po odbiór papierów. Wzywał na dywanik pokazywał teczkę i kazał ją zabrać i iść do domu. Nie zważał na trudne sytuacje w domu. Nie dla niego liczyło się tylko to co on widzi. Na jednym z takich spotkań była moja matka.Jak to barwnie ujęła ten facet to debil... Kazał mi i mojej matce się stawić na jego szanowne wezwanie mimo iż miałem ukończone 18 lat. Mimo iż moja babcia w tym czasie leżała w szpitalu i czekała na operację usunięcia guza mózgu. A ten skurczybyk jeszcze najeżdżał na nas. Stwierdził iż mu "dzień dobry" na przystanku autobusowym nie powiedzieliśmy mimo iż go nie widziałem nigdy poza szkołą. Ciekawie też zareagował na moją i kumpli obecność poza zajęciami w szkole. Jako pracę dyplomową obraliśmy koacerwacje pracowni informatycznej. Kto to robił wie o co chodzi. W dzień przed prezentacją przychodzi i na promotora z pyskiem co my tu jeszcze robimy. Z pewną satysfakcją przyjąłem kłopoty zdrowotne jego własnej matki. Przez co musiał zrezygnować z dyrektorowania i nauczania. Nie powiem kto to ale ten pan był dosyć znany z Bytomiu. Naprawdę to był człowiek czerpiący przyjemność z poniżania innych. Tak więc ludzie nie bójcie się i nagrywajcie prywatne rozmowy po lekcjach. Jeżeli będzie was jakikolwiek nauczyciel obrażał macie nielichy dowód. Róbcie jak największy sum wokół spraw. Szkoły tego nie lubią. Im więcej takich spraw będzie tym więcej tych szumowin niszczących szkolnictwo zniknie.

Odpowiedz
max777
0 / 0

u mnie jest podobny dyr. uczy historii. Kiedyś na lekcji spytal: "Powiedz cos, zeby mi przeszkodzic" . Z nim nic nigdy nie wiadomo. Wywalil mnie z lekcji za to, ze sie odezwalem. rownie dobrze mogl mnie wywalic za to,ze nic nie mowie. przez nastepne kilka miesiecy ignorowal mnie, najezdzal na mnie, za mały blad na kartkowce stawiał zamiast 5- 3+ albo 4-

W wviper
0 / 4

Jak najbardziej można nagrywać przebieg lekcji i nauczycieli.

Odpowiedz
biednybelfer
0 / 4

Samo nagrywanie - jako takie - nie jest zabronione. Zabronione jest za to publikowanie tego nagrania osobom trzecim. I tu się koło zamyka, bo każde odtworzenie takiego nagrania będzie potencjalnym łamaniem prawa przez osobę, która je nagrała.
A tak poza tym - ze wszystkiego przecież można się wyłgać - tak z nagrywania jak i ze słów, które padają w nagraniu.

Odpowiedz
M McMenel
0 / 0

Co innego nagranie prywatnej rozmowy poza lekcją co innego nagranie lekcji czy wykładu. A i tu jest furtka jeżeli na lekcji nauczyciel stosuje osobiste wycieczki to trudno to nazwać dorobkiem naukowym objętym ochroną prawną.

Z Zonaimad
+1 / 1

Karalne jest rozpowszechnianie. Odtworzenie tego nagrania w celach wszczęcia postępowania
dyscyplinarnego wobec nauczyciela nie jest takowym. A wyłgać to się można nawet z ludobójstwa. Praw autorskich też to nie łamie - jest "dozwolony użytek osobisty".

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 February 2010 2010 3:54

T thrashfan
-3 / 13

Może słusznie cię "obrażał"?
Wk*rwa mnie ten demot,nie wiem co robi na głównej,bo to żałosne.
Nauczyciel ma nie obrażać i w ogóle,ale jak uczniowe przeszkadzają nauczycielowi,nie dają prowadzić lekcji,to jest spoko?
żal.pl

Odpowiedz
spinner
+4 / 4

Dałbym plusa za komenta, ale tym żal.pl mnie zdeminusowałeś

Z Zonaimad
+3 / 3

Aha. A jak ktoś Ci przypadkiem zęba wybije, to ty możesz mu szczękę rozwalić w odwecie, tak?
Nauczyciel ma reprezentować godne naśladowania postawy. Nie jest taką postawa "oko za oko".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 February 2010 2010 3:54

ooo71
-3 / 5

u mnie w szkole ostatnio nagrali faceta od muzyki jak śpiewał;D ksiądz zauważył jak to nagranie oglądali i mieli przypał:p jak szukali ''narzędzia zbrodni''(czyt. ipod czy coś) to nikt go nie miał.Masz?nie mam.dałem X! i tak w kółko;D

Odpowiedz
F flb
+1 / 3

Nagrywanie drugiej osoby bez jej wiedzy i zgody a także upublicznianie tych nagrań stanowi naruszenie dóbr osobistych tejże osoby i może być podstawą do złożenia pozwu o zadośćuczynienie z Art. 23 i 24 KC. Ponadto jeżeli zostanie to uzyskane przez podsłuch czyli nie podczas rozmowy, a poprzez podłożenie urządzenia nagrywającego stanowi przestępstwo z 267 KK i jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2.

Nie masz prawa nagrywać nikogo bez jego wiedzy i zgody, i nieważne czy to nauczyciel, czy kolega.

Odpowiedz
Z Zonaimad
+1 / 1

@flb: w artykułach 23 i 24 kc nie ma nic o tym, jakoby nagranie nauczyciela podczas lekcji stanowiło naruszenie któregokolwiek z jego dóbr osobistych. Nie ma w prawie żadnego przepisu zabraniającego nagrać ci drugą osobę, z którą rozmawiasz. Zabronione jest jedynie upublicznianie takich nagrań bez zgody zainteresowanego. "Upublicznieniem" nagrania nie jest przekazanie go zwierzchnikowi nauczyciela / wojewódzkiemu sądowi administracyjnemu. A co do tego z podsłuchami - z tym się zgodzę.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 February 2010 2010 3:09

M McMenel
+1 / 1

W czasie pracy w szkole nauczyciel nie jest osobą prywatną lecz publiczną.

power223
+2 / 4

Ja się tam nie przejmuje, gdy kończę szkolę, i jeżeli w jakiś sposób nauczyciel mi ubliżał, był upierdliwy dla mnie, lub w jakiś inny sposób mnie poniżał, to gdy mam już świadectwo w ręce tak mu jadę po ambicji, że ma uraz do końca życia na psychice, nie ma lepszej satysfakcji niż dobrze nawrzucać takiemu człowiekowi, bo myśli że jest kim jest i wszystko mu wolno... donmateo21 gdyby mnie jakiś nauczyciel uderzył dociekałbym swojego i możesz się założyć że już nigdy nie mógłby wykonywać swojego dotychczasowego zawodu ;)

Odpowiedz
D dadas14
-4 / 10

znów durny demot od dzieciaczka z podstawówki

Odpowiedz
foxless
0 / 4

nagrywałes go cały czas i czekałes az cie obrazi czy moze go sprowokowałes? jak to drugie to bardzo dobrze zrobili i powinni jeszcze dorzucic jakies przymusowe prace.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2010 2010 21:27

Odpowiedz
Z Zonaimad
0 / 2

Nauczyciel nie może dać się "sprowokować". W przypadku złego zachowania ucznia ma cały wachlarz zgodnych z zasadami współżycia społecznego kar, dozwolonych przez prawo. Z nich ma korzystać.

foxless
0 / 0

jasne, ze nie moze, ale jest tylko człowiekiem. na tej zasadzie: uczen nie ma prawa zachowywac sie źle na lekcji, (oczywiscie kazdy sie do tego stosuje) wiec za to powinien tez ponieść konsekwencje. Pomijając juz to ze regulowanie ustawami wszystkich stosunków miedzy ludzkich to idiotyzm, którego nie dostrzegasz. ludzie to ludzie, powinnismy sie oprzec na normalnych relacjach meidzy ludzkich - jak mnie szczeniak w*urwia to mowie mu co o nim mysle, proste. chyba gówniarz wie co robi i, ze wszystkeigo mu nie wolno. proste.

Z Zonaimad
0 / 0

foxless, to nie idiotyzm. Gdyby nie te "idiotyczne" ustawy, każdy jeden dresiarz mógłby ci w***ić na ulicy, a każda jedna wredna jędza mogłaby pisać co jej się żywnie o Tobie podoba sprayem na murze. Anarchia, którą proponujesz, nie jest dobrym rozwiązaniem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 February 2010 2010 16:28

foxless
0 / 0

nikt nie proponuje anarchii. po raz kolejny. prosze czytaj co pisze. co do dresiazy - skótkiem godnego i ąskawego traktowania jest to ze miałem reke złamana w pobiciu i nóz przy szyi czy tego ze sie gówniarzom pozwala na wszystko. ci którzy mi toz robili nei zostali uakrani bo policja jakos sie nie spoeszyła zeby przyjechac do bójki mimo ze trwała ona ponad 30 minut. ne wiem w jakim swiecie zyjesz.

B blowal
+1 / 3

a może wcale nie zostałeś wyrzucony za samo nagrywanie, jak obraża Twoją osobę nauczyciel.... może na nagraniu "przypadkiem" zostało uwiecznione, jak na niego plujesz albo zakładasz mu kosz na głowę...
nie jestem ani nauczycielem, ani już uczniem, ale swawola, "skromność", tupet, obecnego pokolenia "uczących się" przeraża (nie chcę uogólniać, bo wiem, że są też normalni uczniowie, ale właśnie takie przypadki są coraz częściej widoczne), bo wg nich, to każdy powinien ich o wszystko prosić, kłaniać się, tłumaczyć po 10 razy i w ogóle obchodzić się jak z jajkiem, a raczej traktować jako osobę specjalnej troski - bez żadnej obrazy osób, którym taka pomoc jest niezbędna

Odpowiedz
A Alsmir
+2 / 6

Aż żal dupę ściska, jak się czyta niektóre komentarze. Jeśli jakiś nauczyciel obrazi ucznia to robi się z tego wielką aferę, ale jeśli uczniowie obrażają nauczyciela to już jest w porządku? Zapewne zaraz ktoś się oburzy, że jeśli nauczyciel pozwala się obrażać uczniom to może powinien zmienić pracę? Prawda jest taka, że obecnie przymyka się oko na chamstwo dzieciaków względem nauczycieli, bo nikt im nic nie może zrobić. Zakładanie sprawy sądowej jest prawie bezcelowe, rodzice takich dzieci bagatalizują wybryki pociech albo też nic ich to nie obchodzi, a skierowanie dziecka do poradni psychologicznej (by mieć podstawy do przeniesienia go do specjalistycznej placówki) nie może się odbyć bez zgody rodziców. Instynkt stadny jednek znowu tu zadziałał i każdy ma 100 "autentycznych" historii o okropnych nauczycielach do podzielenia się z innymi.

Odpowiedz
Z Zonaimad
+2 / 2

Nauczyciel uczy dzieciaka, czy dzieciak nauczyciela? Skoro nauczyciel sam się zachowuje jak dzieciak, zamiast wyciągnąć konsekwencje zgodnie z prawem, to nie tylko nie powinien być nauczycielem, ale także nie powinien decydować sam o sobie.

power223
0 / 0

Alsmir jeżeli uczeń obrazi nauczyciela, a ten nie wyciągnie z tego żadnych konsekwencji, ukazuje tylko że jest tak samo tępy jak ten uczeń obrażający go...

ComeToDaDDy
+5 / 5

Jeśli były to pojedyncze obelgi to bym odpuścił, ale jeśli faktycznie nauczyciel po tobie jeździ i nabija się z ciebie bez przerwy to już coś poważnego. Myślicie, że nie ma takich ludzi, którzy znajdują sobie ofiarę i jadą po niej tylko po to żeby się wyżyć, bo są nie zadowoleni z życia, które prowadzą!?

Odpowiedz
P pawelpl1995
-5 / 11

pie*rdol** że nie można w takiej sytuacji mam to w dupie tych przygłupów nauczycieli i ich wielkich panów posłów powinno się wyrypać na glebe u mnie też mnie cwele obrażają i to mnie nazywają debilem, mówią mi ze mam się uczyć, ale nie mają obowiązku mnie nauczać, węc po c*u* ten cały burdel. Cała Polska młodzież powiina się w końcu postawić, bo inaczej całe życie będziemy dawali się popychać. A gadajcie, że mi odje**ło, ja w burdelu żyć nie chcę.

Odpowiedz
power223
+1 / 3

Zapomniałeś dodać JP, jeb*ć konfidentów, szacun dla nie sprzedających się.... Ty najlepiej jakbyś został posłem nałożyłbyś podatek 50%, i zakaz opuszczania kraju żeby ci wszyscy na twoje konto robili nie? Weź wyjdź i nie wracaj

F flb
+4 / 4

jak to jest być popychanym to Ty się dopiero na studiach i w pracy dowiesz...

Odpowiedz
mikimiki15
-1 / 1

Hahaha do TVN dobre
No tak ale uczen to nauczyciela moze wyzywac sam jestem uczniem i wiem jak jest ^^ ;**

Odpowiedz
S ssssp
0 / 6

i dobrze ze dostales pocisk od nauczyciela gnoju

Odpowiedz
Fariago
0 / 16

demot:A ten w ramach zemsty:Zabił mi rodziców i spalił dom...

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 26 February 2010 2010 23:45

Odpowiedz
I iddqd
0 / 6

dzieci teraz sobie za duzo pozwalaja w szkole. wiem to, bo mam nauczyciela w rodzinie i czasami mowi co sie dzieje. jak sie dzieciom pozwoli to na glowe wejda! za***c w ryj lininka takiemu szczeniakowi i niech siedzi na dupie. wystarczy wejsc na youtube'a i zobaczyc co sie dzieje w polskich szkolach. takiemu gnojkowi co nagrywa dac wilczy bilet i niech zaprdala rowy kopac

Odpowiedz
F0Xx
0 / 4

najlepsze jest to ze na przerwie wyzywaja sie od CH od S od K od P a tu nagle wielce obrazony na nauczyciela... ohh straszne normalnie.. tylko sie nie wieszaj koles pomozemy ci!

Odpowiedz
Z Zonaimad
-1 / 3

Co innego, jak się wyzywają koledzy w ramach żartu, a co innego, jak mnie wyzywa obcy facet, który przyszedł do pracy (uczyć!) a nie się spoufalać. ;]

foxless
-1 / 1

tak. my mamy prawa, oni mają wobec nas obowiązki. piekny przykład konsewacji postawy roszczeniowej wobec instytucji (na razie szkoly, w przyszłosci pewnie panstwa) w tym młodym osobniku. to postawa wlasciwa dla czasow PRLu których sie tak boisz przyjacielu, gdyz wynika z systemu socjalistycznego ;) jesli nie wyamgasz kultury od kolegów, to od nauczyciela tez jej nie wymagaj, przeciez wie, ze sie traktujecie jak smiecie, to jak ma was traktowac inaczej :P

Z Zonaimad
0 / 0

foxless, chyba nie rozumiesz, o czym piszę. Dajmy na to, że pracuję w sklepie, jako sprzedawca. Jest nas dwóch Ja, i mój dobry znajomy, z którym pracuję od 6 lat. Myślisz, że możemy się wuyzywać wzajemnie CH, od K od P na zapleczu, w ramach żartu? Jeżeli obu nam to odpowiada, to jak najbardziej. Do póki jesteśmy we dwóch, to nasza prywatna sprawa, jak my - jako dwójka dobrych kumpli - się wzajemnie w ramach żartów nazywamy. A teraz wyobraź sobie, że wchodzi klient. Mogę powiedzieć do tego klienta tak, jak do kumpla? :) Nie. Jestem w pracy, klientowi należy się szacunek.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 February 2010 2010 16:31

foxless
0 / 0

nie chce mi sie nawet odpisywac juz. widze ze jestes bardzo nowoczesny w swoich pogladach, pieknie, ale ta nowa europejska swiadomosc do niczego dobrego nie prowadzi, nie chce mi sie juz rozpisywac na ten temat. Skótki zaczynamy ogladac juz teraz, kiedy wszystkim sie wszystko nalezy, patologia nie pracuje bo sie jej to nie opłaca, dzieci z tego srodowiska maja postawe "ja mam prawa a pani, pani nauczyciel mi moze obciagnac" (wiem, bo moja matka uczy w takiej szkole od 20 lat). naprawde nie chce mi sie juz ciagnac tej dyskusji, a poza tym boje sie, ze zomo zapuka do moich drzwi ;) pozdrawiam, a i przy okazji - nie jestem anarchistą ale leseferystą ;P

Egoista
+2 / 4

problem w tym ze szkola nic nie daje , dobranoc.

Odpowiedz
P prn
0 / 0

Brawo dla tego pana, bo wie do czego służy pole 'źródło'. Brawo!!!

Odpowiedz
Bak5r
-1 / 1

nie uwierzę w to że kogoś mogli za to wyrzucić ;_

Odpowiedz
S Stac
+1 / 1

Zrobiłem w gimnazjum dokładnie to samo z takiego samego powodu. Skończyło się na pedagog.

Odpowiedz
Richie117
+2 / 6

nauczyciele trzymają ze sobą - jak mawiała moja wychowawczyni z LO "ja was będę broniła do upadłego, ale nigdy nie stanę przeciwko innemu nauczycielowi" (cóż za oksymoron). Mi się zdarzyło przed maturą z niemieckiego, że poszłam poprosić dyrektorkę, żeby przepytywał mnie inny członek komisji, a nie mój pożal-się-boże germanista, który nie dość, że nie potrafił nauczać, to jeszcze miał tak paskudną wymowę, że nikt go nie rozumiał. Chociaż miałam prawo o to prosić, to skończyło się na tym, że wylądowałam u pedagoga za "robienie zamieszania", jakbym była chuliganem, a nie uczennicą ze średnią 5,3 i wzorowym zachowaniem. Widocznie to, że nauczyciel miał kogoś z rodziny w kuratorium liczyło się więcej, niż jego nauczycielska wartość (nawet stopnia magistra ów pan jeszcze nie miał, a już do nauczania w gimnazjum trzeba być mgr). Zaś na maturze jedna mało-zdolna uczennica podchodziła do egzaminu dwa razy, bo nikt nie mógł oblać, a wychowawczyni powiedziała "jak komuś o tym powiecie, to wam unieważnimy maturę".

Odpowiedz
power223
+2 / 2

Bo to polska, tutaj tylko znajomości się liczą, bez nich praktycznie jesteś nikim, i ch**a zdziałasz..

M mrcw
+1 / 1

Zawsze mogłeś się odwoływać, jeżeli robiłeś to z głową dude

Odpowiedz
P panbelzebubek
-1 / 3

pipa jesteś a nie. sam bym mu pojechał w takiej sytuacji, Ty wolałeś sikać po majtkach.

Odpowiedz
max777
0 / 0

tez kiedys nagralem nauczyciela obrazającego mnie. gdy odtworzylem nagranie rodzicom, zabrali mi mp3 na ktorym to nagrsłem i powiedzieli ze to nieprawda

Odpowiedz
adilla12
0 / 0

Prawda jest taka ze w komentarzu nie idzie rozwiazac tego problemu jednoznacznie ale moim zdaniem cale rozporzadzenie na ten temat jest zle. W klasach jest po ok. 25uczniow,kilku grzechnych kilku rozbrykanych, jeden nauczyciel bez autorytetu.przeczytajcie to zdanie kilka razy i mi powiedzcie czy dziecko ktore wychodzi ze szkoly po dniu moze cos umiec po 45min lekcji,kiedy nauczyciel tlumaczy material. ten system od poczatku byl utopia, jak dziecko (ktore z natury jest ciekawe swiata gadatliwe i rozbrykane) ma usiedziec 45 min bez rozmowy z kolega w lawce kiedy nauczyciele smeca. niema lekcji ciekawych,fizyka i chemia moglaby byc poparta jakimis doswidczeniami, np. przeczytalam wszystkie komentarze i moge powiedziec ze wszystkie sa prawdziwe,bo w kazdej szkole jest inaczej. Nauczyciel musi byc autorytetem, a w klasie musi byc po max 10osob inaczej nigdy nie bedzie to sprawnie dzialac,nauczyciel musi kazdemu wytlumaczyc material,a nie ze polowa slabszych nie wie a potem sa z tylu. ja mam taka sytuacje ze pod konec semestru matematyczka pozwolila mi poprawic sprawdzian ktory mi nie poszedl i dostalam 1 chociaz z 2 poprzednich mialam 2 i 3 (a w tym semstrze mialam tylko 3 sprawdziany). ale tak przedluzala termian poprawy ze w koncu bylo wystawienie ocen i nie mialam szansy poprawic i dostalam na koniec jeden. w dodatku kaze mi poprawic wszystkie 3sprawdziany! sama sie znow tego nie naucze musialabym isc na korepetycje co by mnie to drogo wynioslo.....

Odpowiedz
V Verex
0 / 0

Heh, ja miałem podobny przypadek, ale nie wyleciałem xD

Odpowiedz
Ginden
+2 / 2

Widzę, że pojawiła się moda na gnojenie dzieciaka, który miałby obrażać nauczyciela i hasła "dobrze ci tak". To może czas rozwiązać kilka wniosków? "obrażałeś nauczyciela, więc dobrze ci tak". Chwila, czemu wysnuwacie teorię, jakoby uczeń obrażał nauczyciela? Na siłę próbuje się bronić nauczyciela, który wykorzystał swoją pozycję do pognębienia ucznia. Nieważne, czy miał do tego powód. Gdyby go zabił (skrajny przykład, wiem ale wymagany jest kontrast) to miałby zostać uniewinniony "bo go obrażał"? Cywilizowani ludzie potrafią rozwiązywać konflikty w sposób niewymagający użycia przemocy (także słownej).

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 February 2010 2010 11:59

Odpowiedz
M Michaster
0 / 0

i to jest właśnie po*e*ane. bo gdy nauczyciel ci ciśnie itp. może dosłownie wszystko wobec ciebie.. a jak ty chcesz się w jakikolwiek sposób obronić to już zawsze twoja wina !! To jest po prostu dziwne co tu sie wyrabia !

Odpowiedz
Z Zonaimad
0 / 0

Michaster: bo to polska właśnie. Tutaj jak cię zgwałcą, okradną, i jeszcze dom spalą, to zawsze jest to wina ofiary... Bandyci mają więcej praw, niż ofiary...

V VIP95
-1 / 1

trzeba było wziąć telefon z dyktafonem do kieszeni i nagrywać całą lekcję -.- potem w domu nawet w movie maker możesz wyciąć ten kawałek, w którym cię obrażał -.- też musiałeś być inteligenty żeby cię złapał -.-

Odpowiedz
S slaffff
0 / 0

Ja bym zadzwonil do kuratorium, do rzecznika praw itd... przed nagraniem mozna bylo to zglosic dyrektorowi...

Odpowiedz
luxary
-2 / 2

demot:I teraz powtarzam do niego:to co on mówił do mnie

Odpowiedz
J Jednorozec
0 / 0

Szkoła zawsze będzie po stronie nauczyciela. A myślę że dość fajnym rozwiązaniem jest powiedzieć "I nawzajem." bo właściwie jak ktoś się będzie po czymś takim awanturował, to tylko się pogrąży.

Odpowiedz
MrQuakeman
0 / 0

Nauczycielka kazała mi powiedzieć coś o Żydach, ja nic nie pamiętałem to rzuciłem, że oni mają taki obrządek religijny, że dzieci obrzezają. Ona od razu mi wykład, że to pewnie u mnie w rodzinie takie zwyczaje są i pojechała po mojej rodzinie. Doniosłem, ale nic nie zareagowali, tylko potem było na wychowawczej gadanie, że nauczyciel ma zawsze rację itd.

Odpowiedz
R ReebokKris
-1 / 1

Ja miałem jak większośc podobnie lecz nagrywałem (wideo) dwóch uczniów bijących się , dyr skonfiskował fona i nagana, tamtym tylko uwage wpisali ;/

Odpowiedz
P przemczar93
0 / 0

Nauczyciela można nagrywać, gdyż jest urzędnikiem państwowym, tak samo masz prawo nagrywać policjanta ty lekarza w publicznej przychodni. Na Wikinews był nawet artykuł o tym, możecie poszukać sobie. A koleś od demota powinien skontaktować się z Rzecznikiem Praw Ucznia, ewentualnie złozyć pozew sądowy. A jak to nie pomoże, to zostają jeszcze organizacje ponadpaństwowe, np. Europejski Trybunał Praw Człowieka.

ReebokKris:
Uczniowie nie są pracownikami publicznymi i hroni ich Międzynarodowe Prawo do Prywatności.
PS. Konfiskata telefonu z kartą SIM w środku jest naruszeniem wyżej wymienionego prawa (zawiera ona dane prywatne).

Odpowiedz
R Rocknroll
0 / 0

Już pominę fakt, że szkołą publiczna jest dla nauczycieli, nie dla ucznia...
Primo, nie istnieje coś takiego jak zgłaszanie do "rzecznika praw ucznia". Secundo, w Polsce nie ma znaczenia w jaki sposób zostały pozyskane dowody. Tertio, idź do kuratorium oświaty, jak dobrze to załatwisz to nauczyciel dostanie dyscyplinarke, dyrektor opiernicz, a ty wrócisz do swoich kolegów ;)

Odpowiedz
J jxnt
0 / 2

Nie ma juz zadnych autorytetow...nauczyciel obrazal Cie za darmo? Ciesz sie,bo kilkanascie lat temu dostalbys linijka po lapach. Podejrzewam ze jestes jednym z tych "ucisnionych" co to nauczyciele sie uwzieli,prawda? Rodzice oczywiscie bronia bo "przeciez moj syn/corka jest najgrzeczniejszy a Pan/Pani jest debilka i sie czepia..."..bezstresowe wychowanie...a potem prosze:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11955556,title,Zabojstwo-policjanta-w-Warszawie,galeria.html?ticaid=19b89

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/swietokrzyskie/news/uczen-dzgnal-nozem-swojego-kolege,1443940,3286

Gratuluje...

Odpowiedz
MrQuakeman
+1 / 1

Psychologowi szkolnemu doniosłem, bo z tego co pamiętam jeszcze z podstawówki i gimnazjum, najpierw wychowawca, potem pedagog, a w ostateczności zawracanie szanownego dupska dyrektorstwu.

Odpowiedz
ewaqp
-2 / 2

Moim zdaniem powinieneś dochodzić swoich praw. Fakt faktem- nagrywałeś bez jego zgody (nie wiem czy wolno czy nie), jednak skoro już nagrałeś to jest to dowód,że nauczycie również łamie prawo. Skoro Ty jesteś słusznie karany za coś, inni też powinni. Jeśli będziesz milczał będą bezkarnie niesprawiedliwie traktować też innych-następnych uczniów. Trzeba zrobić hałas wokół tego i myślę,że w końcu przyznają ci rację. Trzymam kciuki!

Odpowiedz
Xani022
0 / 0

No tak... cała kur*wa uczciwość w szkołach...

Odpowiedz
AniolZaglady
-2 / 2

Jak patrze na dzisiejszą młodzież w szkołach to jestem za powrotem do metod z połowy XX wieku.
Nauczyciela mają z śmiecia, a obrażają się gdy im odpowie.
Rodzicie są jeszcze większymi głupcami broniąc swoje "niewinne" dzieci.

Kiedyś dostał by od ojca takie wpie.... za poniżenie nauczyciela chociażby z samego faktu że jest starszy, że tydzień na 4 literach by nie siadł.
Dziś....

Nagrywa się wszystko i wszystkich. Uwstecznia się to społeczeństwo

Odpowiedz
A aldo
0 / 0

Wizerunek uciśnionego przez system ucznia wzrusza mnie do łez ;>

Odpowiedz
M marciniwan007
+1 / 1

Jasne , uczeń ma prawa i obowiązki . Ale spytajcie się nauczyciela jakie uczeń ma prawa . Nie wiem czy dostaniecie na to odpowiedz , w odpowiedziach nierozgarniętych nauczycieli będą same obowiązki . Nikt nie jest święty , ale np u mnie lekcja j.polskiego zaczyna się od nadawania przez nauczyciela na łysych osób w klasie . Nie jestem łysy , ale ku*wa , co nauczyciela obchodzi to czy ktoś jest łysy czy ma włosy do ramienia ? Moim zdaniem liczy się wiedza . Ile razy sobie myśle "jak by tak opier*dolić tego nauczyciela na łyso , ciekawe czy na drugi dzień nba lekcji coś by gadał na łysych " . Nic nie jest sprawiedliwe, a nauczyciele [niektórzy] za dużo sobie pozwalają . Owszem , starsi itp ale to nie powód żeby bezczelnie obrażać ucznia itp . To są niby ich prawa ?!

Odpowiedz
D dragonmb
0 / 2

MASZ INTERNET?! ZAMIAST SIĘ ŻALIĆ NA DEMOTYWATORACH DZIAŁAJ!!

Jedną z najskuteczniejszych metod obrony własnych praw w społeczeństwie jest nagłaśnianie wykroczenia. Dziś internet daje nam możliwość faktycznego wpływu na to co się dzieje - zwraca nam demokrację. Trzeba tylko umieć go wykorzystać.
Przykład skutecznego załatwienia poruszonego tutaj problemu:

1. Nagrywasz obraz i dźwięk podaczas gdy nauczyciel Cię obraża (może być tel. komórkowym, tak żeby nie widział; możesz się umówić by nagrał go ktoś za Ciebie).

2. Idziesz do kafejki internetowej gdzie nie jest wymagana rejestracja i ujawnianie tożsamości.

3. Zakładasz nowe konto pocztowe (około 30 sekund) np. na tlen.pl nie podając żadnych prawdziwych danych o sobie.

4. Zakładasz nowe konto na youtube rejestrując się poprzez wcześniej utworzone konto email.

5. Na to nowym koncie youtube, gdzie jesteś anonimowy, ładujesz filmik z wyczynami nauczyciela i ustawiasz go jako "prywatny" (tzn. że mogą go oglądać jedynie osoby posiadające link do niego).

6. Opisujesz filmik imieniem i nazwiskiem delinkwenta oraz miejscowością i numerem/nazwą szkoły.

7. Z nowego anonimowego konta email wysyłasz nauczycielowi link do filmiku i prośbą przeproszenia całej klasy za swoje zachowanie i obietniecę poprawy, aby zasłużyć na usunięcie filmu z youtube, bo w przeciwnym razie upublicznisz nagranie całemu światu i rozreklamujesz metody wychowawcze genialnego nauczyciela :)

Odpowiedz
~mitsi
0 / 0

Na miejscu tego nauczyciela pozwałabym bachora do sądu za publikacje wizerunku bez pozwolenia. :)

Odpowiedz