Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
5822 6737
-

Zobacz także:


R rafikk1337
+15 / 17

jeszcze najmniejszy palec sie do tego używało (przynajmniej w moim przpadku ) ;p.

Odpowiedz
N Nedzny
+7 / 7

Ja też palcem, ale niekoniecznie małym bo młody byłem :D

guralq
+2 / 4

Haha mały palec wymiatał ;D hehe ale ołówka też się używało. Ale dzięki za wspomnienia ;)

Elsiete7
+1 / 3

Aż się łezka w oku kręci :)

Ozziontko
+2 / 6

to byly piekne czasy ;D nawet mialam do tego specjalny olowek;D palec tez starczal ale potem bolal jak sie cala strone przewinelo.

Odpowiedz
kedli
-4 / 6

A ja miałem walkmana z reversem

Wojan
+4 / 8

A ile Pan ma lat, że pisze takie rzeczy? 19? 20? No to już powoli czas odchodzić, co?

SawioL
+3 / 3

zdarzało się, ale głownie był to palec, tak jak wyżej ;)

Odpowiedz
Z Zakszef
+9 / 9

pewno niektórzy nie wiedzą do czego to służy
[+]

Odpowiedz
E erha
0 / 0

Hahha, aż chciałoby się na chwilę do tego wrócić :D

Odpowiedz
KalSkirata
+1 / 1

Dokładnie, ołówek i najmniejszy palec...eh... to były czasy :)

Odpowiedz
L Landryn3k
+3 / 3

Non ja tez wolałem to robić palcem nie chciało mi się wyciągać ołówka :)

Odpowiedz
N natusia0000
+4 / 6

ja robilam wszystkim:) palcem, nozyczkami, pilniczkiem, czym sie tylko dalo:)

Odpowiedz
Bondo
+9 / 11

Uwierzycie, że mając 20 lat, nadal używam kaset? :)

PS. Ołówkiem nie da się przewinąć - jest za cienki. (a przynajmniej ten zielony, firmy BIC) Za to świetnie przewija się przy pomocy długopisu. :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 April 2010 2010 14:12

Odpowiedz
kedli
-3 / 3

Ołówkiem, czy palcem?

M miiiii
0 / 0

Ja tam zawsze przekręcałam palcem, a że byłam wtedy mała i miałam małe paluszki to pasowało idealnie :D.

Odpowiedz
J june4
0 / 4

Ja też używałam palca. Coś z cyklu, młodsze pokolenie tego nie zrozumie. ;)

Odpowiedz
N natusia0000
+1 / 3

a w jakim wieku jest mlodsze pokolenie?

J june4
+6 / 6

W takim,w którym nawet nie wiedzą co to jest kaseta.

P padi90
+2 / 2

Palcem lepiej;p kasety Sony i BASF były najlepsze :D

Odpowiedz
faitles
+2 / 2

taaaaaaaaaaaaa ,ja czasami puszczam sobie nagrania z młodości , i od czasu do czasu tak robię ;) Pozdro dla autora ! [+]

Odpowiedz
C CzlowiekZZasadami
+1 / 1

Byłem taki malutki ze palcami mogłem przewijać...ale brat starszy właśnie kredek uzywał..plusik ode mnie ;)

Odpowiedz
kamyk1111
0 / 6

To były czasy co się siedziało przy magnetofonie słuchało się kaset i co chwila tylko wciągało taśmę. Wtedy taka kaseta była na wagę złota. Jeszcze się przegrywało na drugą jak już ledwo działa. A terasz wszystko na kompie straciło swoją magie

Odpowiedz
M miszell
+4 / 4

I jeszcze nagrywało się na kasety kawałki z radia... i te nerwy, gdy ucinali piosenkę ;D miałam mnóstwo takich 'składanek':)

J june4
+3 / 3

właśnie. I szybko biegiem to pokoju, gdy tylko leciała jakaś fajna piosenka,żeby zaraz nagrać. ;)

M majonezkielecki
-1 / 3

ja przekładałem ołówek, trzymając za oba konce i obracałem kasetą XD duzo szybciej sie przewijało:)

Odpowiedz
kujawiak01
+2 / 4

kolejny demot z serii "młode pokolenia tego nie zrozumieją" :)
(+)

Odpowiedz
S santiiii
+1 / 1

olowkiem albo dlugopisem najszybciej wkladalo sie olowek w ta jedna dziurke i machajac reka obracalo kasete w okol palcem jak tak robilem to pozniej troche bolal od tych zabkow ;p

Odpowiedz
belzeq
-2 / 6

Tak, wspomnienia są piękne, ale ja jednak wolę uroki cyfrowego dźwięku.

Odpowiedz
adiblol
0 / 0

Mam nadzieję że FLAC a nie MP3.

D DarQu
0 / 0

Łoo ile razy to robiłem :) mazakami ołówkami kredkami małym palcem Ale demotywator JUŻ BYŁ jeszcze w tamtym roku widziałem go w poczekalni

Odpowiedz
B Biala1302
+1 / 1

Hehe:) Najgorzej jak taśmę wciągnęło!:D Jeszcze jedna historia dotycząca kaset - nagrywanie z radia lub płyty. PLAY + REC i leciało:) Z płyty nagrywanie to była katorga, 90 minut słuchania i uważanie, kiedy jedna strona kasety się skończy, żeby przewrócić ją na drugą:)

Wielki plus za demota!;)

Odpowiedz
J J6A6C6K
+1 / 1

Co jak co najlepiej przewijało się płaskim końcem łyżki , widelca itp.

Odpowiedz
D dominicc
0 / 4

Kaseta też wchodzi w skład "historycznego zestawu do przewijania kaset"? hahaha, czyli jak chciałem przewinąć kasetę to potrzebowałem jeszcze jednej? :D
Demot fajny ale powinien na nim być sam ołówek!

Odpowiedz
H hakerus12
0 / 2

Fajne czasy, ja jeszcze mam w domu takie kasety (cała półka), ale nie używam (magnetofon popsuty).

Odpowiedz
P piotrusiom92
+1 / 1

ja to robiłem palcem raczej bo po ołówek nie chciało mi się iść :) 1355209/Dziecinstwo

Odpowiedz
C CichySiczi
0 / 2

co Ty gadasz chromowane TDK były najlepsze a z tych "oryginalnych" TAKT. Ja zawsze przewijałem długopisem BIC

Odpowiedz
Bondo
+1 / 1

Dobre były chromowe Sony, seria UX. :) Grają identycznie jak CD, dla niewprawionego ucha. :)

Odpowiedz
M Majonezowa
+1 / 1

o jaaa. pamietam to ;D ale ja zazwyczaj malym palcem przewijalam. stare czasy. zawsze u babci sie nagrywalo jakies wyglupy z bratem. "radio swir swir" nie zapomne tego . he no i mi sie dziecinstwo przypomnialo...

Odpowiedz
O Orsi
+1 / 1

a pamietacie jak czasami sie wszyscy wkurzali jak zla strone wlaczyles;D?

Odpowiedz
gokussj331
+2 / 2

Ja nie moglem miec takiego zaszczytu a szkoda bo po tych komentarzach chcialbym sie urodzic w waszym wieku ;D

Odpowiedz
Siwq
0 / 0

To były czasy! ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 April 2010 2010 19:27

Odpowiedz
M mariush87
0 / 0

Każdy wie że kasety miały po prostu lepszą barwę dźwięku. CD i mp3 jest po prostu zbyt czyste i metaliczne...

Odpowiedz
Bondo
0 / 0

Nie no, nie przesadzajmy. Myślę że chodzi tu bardziej o "magię" związaną z całą obsługą kasety - przewijanie, przygotowywanie do nagrywania, wyczekiwanie na kawałek w radiu, opisywanie pudełka, i takie tam. :) A dziś tylko kilka kliknięć i już słuchamy. Raczej każdy wie że jakość dźwięku jest nieco gorsza od CD. :)

adiblol
0 / 0

CDDA ma próbkowanie 44100/sekundę i 65536 poziomów fali dźwiękowej. Nośniki analogowe nieskończenie wielkie próbkowanie i nieskończenie wielki zakres dynamiki. Więc niekoniecznie musi być gorsza, wszystko zależy od nośnika, urządzenia nagrywającego i odtwarzającego.

D daclaw
0 / 2

Czyta się Was tak, jakby mowa była o fonografie Edisona. ;) Przecież kasety magnetofonowe nadal można kupić w byle "sklepie dla idiotów", jak również magnetofony kasetowe. Jakby ktoś chciał się zapoznać z tą technologią, to nadal ma szanse. Ja, choć wyjątkowo sentymentalny jestem, do tego akurat nośnika nie mam wielkiego pociągu. Magnetofony szpulowe 26" to jest to!

Odpowiedz
A ALEX20
-1 / 1

Haha, to było bardzo mozolne i nudne zajęcie , pamietam jak chciałem przewijać palcem...oj to bardzo bolało :P Swoją drogą troche mi szkoda że dzisiajsza młodzież tego nie doświadczy ;/ Tęsknie za tamtymi czasami , jednak nie żałuje ze jestem tu i teraz :)

Odpowiedz
A ALEX20
0 / 2

Do tych co piszą że nadal można kupić takie kasety w sklepach...z tym się musze zgodzić ale raczej nagrywać z radia piosenek nie będziecie, bo wszystko można już "na gotowo" ściągnąć :) PS. o kurcze, widze że nie tylko ja bawiłem się w "radio" :D

Odpowiedz
D daclaw
+3 / 5

Niestety, nie wszystko. Jakość tego co jest też często pozostawia wiele do życzenia, szczególnie w przypadku nagrań, które nie zostały wydane na CD. Tym czasem muzyka z winyla, przegrana na dobrej klasy kasetę chromową lub metalową albo na szpulę, przy użyciu porządnego sprzętu, może być prawdziwą ucztą dla ucha. Jeden warunek: magnetofon, zwłaszcza szpulowy, to nie iPod czy inny plastikowy klocek z jednym scalakiem w środku plus 3 przyciskami na krzyż, tylko skomplikowana maszyna, która wymaga troskliwej opieki. Niestety, ten wymóg nie przystaje do ogólnej kultury technicznej społeczeństwa, co było przyczyną marnych efektów uzyskiwanych na tym sprzęcie i legło u podstaw złych wspomnień.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 April 2010 2010 0:56

+1 / 5

Z cyklu "młodsze pokolenie tego nie zrozumie" +

Odpowiedz
T TipTopowa
+1 / 1

ahahahah , ja wiem ! xd
Boski ! Przypomniało mi się jak siedziałam z ołówkiem i kasetą zwijając ją xd
+

Odpowiedz
kaczydziup
+1 / 1

Też zawsze palcem. Bo palce małe wtedy były;] W sumie nawet nie widziałam, że ją przewijam, tylko się tak bawiłam.

Odpowiedz
I Iqus
-1 / 7

Ja tam chuuuja wsadzałem i kręciłem dookoła :D

Odpowiedz
N nihilista
0 / 2

Bardzo demotywujące. Dopiszę jeszcze że przewijałem nosem, a nuż dostanę plusa.

Odpowiedz
Paulina52
+1 / 1

ojj pamiętam... ;D
ale i tak najlepszą frajdę sprawiało mi nagrywanie się na czystej kasecie a potem odsłuchiwanie tego ;dd

Odpowiedz
E embargo
+1 / 1

taśmy klejącej mi tu brakuje; ołówek zawsze był za cienki :( dobre były dlugopisy (jak one się nazywały? zenit?); problem tylko był taki że zbyt nadgorliwe wsadzanie w szpulkę mogło sie skończyć wyłamaniem ząbków. i co gorsza charakterystycznymi śladami na zenicie ;)

Odpowiedz
Paperinik
+1 / 1

Ja tam zahaczałem biurową pinezką o jeden z ząbków i kręciłem niczym korbką :)

Odpowiedz
M maciekgangsta
-5 / 7

To jest kaseta od magnetofonu i tego sie nie przewijało ołuwkiem tylko magnetofon miał taka funkcje. Wiem bo moj wujek taki miał kiedyś. A wśrodku była taśma a żeby posłuchać piosenke trzeba było cała taśme najpierw przewinac. Widzialem u wujka, ciekawe urzadzenie ale troche nie wygodne, nawet nie mozna było znalesc jednej piosenki tylko trzeba było jej szukac. Nie jak w mp3 tylko przewijac cala kasete. Ale wy oczywiscie o tym nie macie pojęcia, Żal.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 April 2010 2010 11:14

Odpowiedz
D daclaw
0 / 2

Dobrej klasy magnetofony miały funkcję wyszukiwania na podstawie przerw między nagraniami. Ustawiało się, po ilu piosenkach przewijanie ma się zatrzymać i ono się zatrzymywało na przerwie. Mój Radmor 5532 (deck) ma taką funkcję.

sandrabf1990
+1 / 1

Ołówkiem się nie da przewijać! I po co kaseta w zestawie do przewijania kaset? W zestawie do przewijania powinien być tylko długopis i nic więcej. Czy w zestawie do pielęgancji paznokci są paznokcie?! Raczej nie, wiec kasety tu też nie powinno być!

Odpowiedz
Z Zieluh152
+1 / 1

ha, ja czasem nie obcinałem paznokcia, żeby móc nim przewinąć kasetę

Odpowiedz
Margolcia2502
0 / 2

Dlaczego historyczny? Ja mam kasety i często ich słucham. Nie potrzebuję nowych płyt, bo słucham klasyków. I u mnie przy magnetofonie zawsze leży kilka ołówków :)

Odpowiedz
hctildef
0 / 0

już czepiacie się szczegółów, a i tak każdy skumał o co chodzi

Odpowiedz
A andy1961
0 / 0

Wspomnienia.Owszem.Reszta to totalne g...o na głównej. No może kilka... Gratuluje gustów.

Odpowiedz
C CichySiczi
-1 / 1

a naprawialiście zerwane taśmy? ;) ja nieraz sklejałem je klejami szkolnymi albo innymi badziewiami. Często się rozklejało już w kieszonce i głowice miałem zasyfione ;)

Odpowiedz
L leanne97
0 / 0

Wypraszam sobie, jako trzynastolatka piszę: pamiętam to dobrze, pamiętam, gdy starsze rodzeństwo o to prosiło, bo kasety przewijałam najmniejszym palcem. : ]

Odpowiedz
Amigowiec13
0 / 0

Gdzie on tam historyczny, ja nadal tak robię, bo nadal słucham :)

Odpowiedz
12julka
0 / 0

To byly czasy!!! nie to co teraz. Niby technika do przodu poszla ale kasety to bylo cos ;o)

Odpowiedz