Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
4336 5134
-

Zobacz także:


Harpun
+16 / 24

Raczej najdłużej pamiętasz bajki twoich współ imprezowiczów xd

Odpowiedz
Qrvishon
+9 / 17

A w każdej bajce jest ziarno prawdy i tego się najbardziej boje. Dobra rada, nie nagrywajcie ani fotografujcie swoich imprez po spożyciu, gdyż każdy dowód może być wykorzystany przeciwko wam.

Calvin7
+1 / 19

demot:Najlepsza zabawa:przy wybornych kawałkach Szopena, najznamienitszego rapera XVII wieku

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 August 2010 2010 13:08

Windu
+7 / 19

demot: Udana impreza:Taka na której cie nie ma

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2010 2010 14:00

C chimer
+6 / 24

demot:to uczucie:kiedy nie znasz uczucia bycia na imprezie bo mama trzyma cie w piwnicy zebyś sfermentował i był spirytusem

R Romek93
-1 / 1

No a potem jest CSI i zbiera się taka grupka kilku osób na kacu drugiego dnia i składają fragmenty układanki xD

GrubyMurzyn
0 / 0

All the crazy shit I did tonight
That would be the best memories
;]
czyżby nuta Davida Guetty była motywacją do demota?

M maciejj
+38 / 64

co mieliście na obiad ? ja sobie schabowe strzeliłem ;D

Odpowiedz
kisiel95
+15 / 27

ja miałem mielone bez mięsa

B bushec
+5 / 23

Ja nie jadłem dzisiaj obiadu, chyba że pół milki z orzechami i rodzynami sie liczy.

Filipy
+4 / 18

Ja miałem fasolkę szparagową i kurczaczki :)

N niezdemotywowany
+18 / 24

wspólna próba przypomnienia wydarzeń i ułożenie ich chronologicznie - bezcenne:)

Odpowiedz
k92
+14 / 18

najgorzej jest, jeśli każdy coś pamięta, a nic się ze sobą nie zgadza, każda wersja jest inna...

archie05
+12 / 16

najgorzej jest jak oglądasz jakiś urywek filmu z takiej imprezy- oczywiście m.in. z tobą w roli głównej ;)

M Mull3r
+2 / 4

pewnie dlatego że później z wielką uwagą słuchasz tego co się na nich działo ;)

Odpowiedz
canidus
+7 / 13

ja płatki z mlekiem bo rodzice na wakacje pojechali i nie chce mi sie isc do sklepu. demot+

Odpowiedz
Quatr0
-1 / 5

Przebłyski z takich wieczorów wspominam do dziś. I do dziś pamiętam co mi koledzy i koleżanki opowiadali o tych wspaniałych imprezach.

Odpowiedz
N naxster
+6 / 12

zgadzam się, kolejny z miliona demotów o tym jak to wspaniale jest się naje*ać do nieprzytomności i się tym chwalić... cóż, coś w tym demotywującego jest, tylko że nie treść a przyczyna powstania.

M Munchhausen
+18 / 20

@UwazajCzegoPragniesz

Jak ta pamiątka skończy sześć lat, to zacznie zadawać niewygodne pytania.

Odpowiedz
C cuteslowflow
-5 / 7

zje.bana główna ; / na dzisiaj nawet dwóch stron demotów nie doszło ; / żal! ;) ;**

;////

Odpowiedz
T Tooth
0 / 14

Beznadziejny demot, co on wgl. robi na głównej? Maskra jakaś, minus leci (-)

Odpowiedz
D Danielsink
-1 / 5

już nie jedną taką imprezkę się przeżyło :)
a co do obiadu, pychota ;)

Odpowiedz
T TheIncoGnito
+1 / 3

a ja właśnie wróciłem z takiej imprezy ;D coś mi się zdaje że jeszcze nie kojarzę ;/

Odpowiedz
V Vryun
+2 / 14

Tooth "Beznadziejny demot, co on wgl. robi na głównej? Maskra jakaś, minus leci (-)" jak bys nie siedzial/a wiecznie przed kompem to bys zrozumial/a..
a komentarze propo obiadu nie wyladuja na mistrzach ^_^

Odpowiedz
N naxster
-2 / 4

darek333 masz ode mnie plusa za rozsądek

psychotoxic83
+1 / 5

czasem taka impreza może 2 miechy potrwać!
ja kurczaka miałem (z rożna)

Odpowiedz
mzblonde
+2 / 2

niestety zdarzają się rzeczy które się pamięta, a wolało by się żeby się nie zdarzyły... złośliwie reszta imprezowiczów też pamięta i skutecznie nie pozwala zapomnieć...

Odpowiedz
martys102
+8 / 8

To, że sie nie pamięta to pikuś, moja kumpela poszła w przeciwnym kierunku do domu i nawet sie nie ścięła, że jest coś nie tak :D dobrze, że znajomi wracali do domu i ją zgarnęli :D

Odpowiedz
T tymczasowy
-2 / 6

A ja jadłem kurczaka z ziemniakami i fasolką szparagową - polecam.

Odpowiedz
crypto
-1 / 3

Ja najbardziej pamiętam te dobre biby na których się świetnie bawiłam niekoniecznie pijąc na nich. Bo po prostu klimat dopisał. Z nudnymi ludźmi faktycznie trzeba się zrobić aby się nie nudzić.

Odpowiedz
Phaet
+3 / 3

Nie potwierdzę prawdziwości tego stwierdzenia ponieważ nie pamiętam.

Odpowiedz
L Lyssa
-1 / 3

"Najbardziej maślane jest masło".
Cóż za bzdurne sformułowanie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2010 2010 11:15

Odpowiedz
nasic
+1 / 7

A Janusz Palikot ma w domu sokowirówkę .

Odpowiedz
arsenalista
+1 / 1

Taa, a największa demotywacja jest na drugi dzień.. Albo kiedy spojrzysz w smsy i połączenia..;))

Odpowiedz