Demotywatory.pl

Ludzie którzy uważają że w Smoleńsku był zamach na prezydenta mają nie dobrze w głowie...
Myślisz, że Rosji w głowie kolejne mordowanie Polaków????
Oni do dzisiaj muszą się tłumaczyć za Stalina i zbrodnię katyńską...dodając jeszcze że na pokładzie nie był sam prezydent, ale też najważniejsze osoby w państwie ...to nie wiem jaki Putin musiałby być głupi żeby coś takiego zorganizować...

bo u nich nikt nie śmiał na trawnik się wpiep*szać i krzyża stawiać. Poza tym tak blisko to by wpierd*l od odpowiedników BOR'u dostali :P

Jeżeli to był zamach, to tylko zorganizowany przez Jarosława Kaczyńskiego :))) Putin? Nie zorganizowałby zamachu na własnym terytorium - teraz każdy patrzy mu na ręce. Tusk i PO? Premier musiał ogarnąć cały ten burdel, do dziś wmawiają mu zamach, a PO tylko zyskało silnego wroga w opozycji. Jarek i PiS? Na Jarka zagłosowałoby max 10% obywateli, a po katastrofie prawie wygrał wybory. PiS z kolei rozwinął skrzydła, elektorat robi sobie co chce pod krzyżem, posłowie zakładają sobie komisje, obrażają Polaków i Rosjan, a nikt poza Palikotem nie może im dopiec, bo oni są tacy biedni i poszkodowani! Przywłaszczyli sobie katastrofę jako prywatną tragedię PiS-u, tak jakby cały naród nie płakał po 10 kwietnia, a potem zrobili z tego zamach... Paranoja.

Dajcie spokój z zamachem. Co niby dał Rosji? nic. Po takim zamachu aż się prosi o wojne. A czegoś takiego nie zauważyłem... No nie sądzę też by Jarek stał za tym, aż tak niepoczytalny to on nie jest... no i nie ma takiej władzy. Był straszny wypadek, którego (zgrozo) sakralizacji domaga się pis...

Wkur*ia mnie to że cały ten zasrany naród tylko rozgrzebuje przeszłość i cały czas szuka spisków i zamachów. Wszędzie widzimy wrogów, wszędzie widzimy zamachy na naszą wolność i demokrację. Może zamiast żyć przeszłością, cały czas ryczeć po tym cholernym katyniu i skakać z radości po grunwaldzie zacznijmy żyć? Zostawmy przeszłość za sobą i zacznijmy patrzeć w przyszłość, żyjąc przeszłością nic nie wskóramy. Gdyby to był cywilny samolot to zrobiliby analizy, przedstawili wyniki i koniec. Ale że to był rządowy to będziemy szukać zamachów i będziemy żądać od Rosji przeprosin że las tam posadzili. Ten krzyż, ten smoleńsk, to wszystko to tylko preteksty żeby skakać sobie do gardeł bo tylko tyle polacy potrafią, szukać powodów żeby sobie do gardeł poskakać, żeby się podzielić na dwie grupy i pozabijać.

Wiesz, niektórzy spekulują że to ruscy mgle wywołali xD hahaha

@wujekstaryMetal

Obejrzałem ten filmik. Wątpie, że to go pokazuje w ludzkim świetle. Jego narzeczona go trochę pogrążyła moim zdaniem, szczególnie widać w 0:25 z jaką wściekłością się o nim wypowiada. "JFK był jeden, w samolocie zgięło dwoch prezydentów, 1. dama i pozostała elita" Jak dwóch prezydentów? Kaczorowski to były prezydent, na dodatek na uchodźstwie, 1 dama też nie ma żadnej władzy. Zresztą oni chcą postawić pomnik KU CZCI LECHA KACZYŃSKIEGO!!! Więc argument że zginęło tam oprócz Kaczego ponad 90 innych osób jest słaby, bo one nie zostaną upamiętnione. P.S. Ja Przemysława "Śliskie rączki" Gosiewskiego, Aleksandra "Banda Durni" Szczygły i Grażyny "Sprostytuowanej" Gęsickiej za elitę nie uważam.

michael19PL w kraju w którym zabija się dziennikarza który źle pisze na temat władz i Putina wszystko jest możliwe.

Powiem tak, pewności nigdy nie będziecie mieli czy to był czy nie był zamach. Bo, tak się zastanawiałem - tyle na świecie było zamachów stanu, od ostatnich stu lat także tych bardziej 'zatajonych', i co, nagle ludzie przestali się nawzajem zabijać? Nagle przestało być tylu chętnych do zamachów stanu? Z drugiej strony, prezydent w Polsce ma nikłą władzą. Polecam intrygujący acz trudny do oceny wywiad: http://www.youtube.com/watch?v=86GcCrR4R_s

4 prezydentów USA zginęło na służbie i to dlatego że podjęli decyzje dla kogoś niewygodne, podejmowali decyzje świadomie wiedząc o ryzyku, a nie rozbili się przypadkowo w samolocie, który powinien być zezłomowany 10 lat temu. Oddać życie dla dobra narodu, a zginąć przy błędnym lądowaniu do duża różnica. Prezydent Narutowicz został zabity podczas pełnienia urzędu i jakoś nikt go przed pałacem nie upamiętnia

Tequila4Sunrise2010 - my też mamy pomniki Piłsudskiego i co? Porównanie Kaczyńskiego do Lincolna jest co najmniej niesmaczne...

Tequila4Sunrise2010: Lincoln dostał pomnik za zasługi, za wartości jakie reprezentował, za nieugięcie się wobec niesprawiedliwości, a nie za to że zginął.

@micheal19PL A co było w Smoleńsku?? Wypadek może??

Ludzie! Kłócicie się o to wszystko i skaczecie sobie do gardeł, chociaż jednocześnie
piszecie
o tym, że nie powinniśmy sobie skakać do gardeł. Dzielicie się, jednocześnie pisząc,
by
znieść podziały. To się nazywa hipokryzja. Jak według was mamy zapomnieć o historii,
o
Grunwaldzie, o Cudzie nad Wisłą, o Katyniu? Uważacie, że nagle XXI wiek przyniósł
ziemi
pokój? Że to co się działo pod Cedynią, pod Grunwaldem, podczas Potopu, rozbiorów,
nawały
Bolszewickiej, I i II Wojny, za Komuny to nic i powinniśmy o tym zapomnieć? Niemcy i
Rosjanie
zawsze nas nienawidzili. Sojusznicy zawsze się od nas odwracali. Co zrobił Napoleon,
kiedy już
Polacy nie byli mu potrzebni? Wysłał na Haiti, żeby nasi tam zginęli, walcząc z
Murzynami. Gdy
były rozbiory też wszyscy mieli nas gdzieś, ba Austria dzięki nam nie była wtedy
prowincją
turecką (Odsiecz Wiednia, Parkany), a mimo to wyruchali nas. W 39. Anglia i Francja dupy
nie
ruszyły, chociaż mogli zakończyć wojnę już wtedy (Niemcy były opustoszałe,
większość
wojsk poszła na Polskę). Mimo to zawsze powstawaliśmy i pomagaliśmy zdrajcom
(Dywizjony 302 i
303, Armia gen. Andersa). I się was pytam, jak mamy się odrodzić po latach
Komuny jeżeli wciąż
się kłócimy. Spójrzcie na Szwajcarię, tam panuje zgoda, często
odbywają się referenda, bo to
ma sens, tam ludzie chcą dobra wszystkich i wszystkim żyje się
dobrze. U nas każdy chce jak
najwięcej dla siebie i tylko dla siebie. Świetnie jest to ukazane w
Dniu Świra gdy rozrywają
flagę Polski, bo "mnie się należy". Mamy wolność
religijną więc nie powinien nikomu
przeszkadzać krzyż, półksiężyc, czy gwiazda żydowska. W
Bieszczadach przez stulecia Katolicy,
Prawosławni i Żydzi mieszkali obok siebie i nikomu nie
przeszkadzała synagoga, kościół, czy
cerkiew. I wiecie kto wszystkich skłócił? Niemcy, żeby
nie było zgody w narodzie polskim,
podburzyli Ukraińców (poznajcie trochę historii). Kościół
też nie jest taki zły spójrzcie
na Caritas (o wiele więcej pieniędzy zbiera niż np. WOŚP), na
Hospicja, na działalność takich
ludzi, jak bł. ks. Jerzy Popiełuszko, św. Brat Albert, św.
Maksymilian Kolbe, albo Jan Paweł
II. Nikt nikomu NIE KAŻE się nawracać, a jeśli jesteś
prawdziwym ateistą to Krzyż nie
powinien Cię gorszyć, bo to rusza Twoje sumienie, prawda? To
właśnie dlatego Ci przeszkadza.
Jeżeli mi ktoś udowodni w naprawdę porządny sposób, że
Dekalog wcale nie jest dobry to chyba
odejdę od Kościoła ale jestem pewien, że nikt nie
dowiedzie, że zabijanie niewinnego dziecka
nie jest złe.
Ludzie! Jeszcze raz. Przestańmy się
kłócić, udowadniać, że wolność
religijna oznacza, to, że ja nie mogę się obnosić z
krzyżem (czyt. nie mam wolności
religijnej), a dobro jest złe, za to Ci, którzy nas nienawidzą
od setek lat nagle się zmienili w
przeciągu kilkunastu lat. Proszę, możecie mnie wyzywać od
ogłupionego przez klechów (nie
muszę chyba wspominać, kto chciał zniszczyć Kościół w Polsce
tak całkiem niedawno), od
popleczników PiS-u (bo przecież obniżenie podatków i pomoc dla rodzin
i młodych małżeństw
jest zła), choć z PiS-em mam niewiele wspólnego i od świrów, którzy wszędzie węszą spiski. I tak moich
argumentów nie
przebijecie.

PS. Przepraszam za ew. błędy stylistyczne, interpunkcyjne i
ortograficzne.

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 22 December 2010 2010 0:43

Discostasio - krzyż przeszkadza tylko w miejscach publicznych takich jak szkoła, urząd. Pokazuje on że miejsca państwowe należą do katolików.

Zgadzam się w 100%

JFK został zabity. LK poległ.

POLSKA TO NIE USA, ale za pomnikiem nie jestem.

Hmmm, a czy u nas byc tak jak tam? a po drugie tam zginą 1 człowiek, pod smoleńskim niestety było inaczej.

ale bądź co bądź demot mocny-wywołał tutaj wojnę;)

widze,ze niektorzy minusujacy wpis nie zrozumieli ironi:D

Xar - nie przejmuj się. Tutaj tego pełno. Proponuję spojrzeć z innej strony: sporo ludzi ją zrozumiało :)

DrBigos, jak pislaem to to wpis mial bodaj ocene:1 na 9 glosow.

Skoro zginęło tyle osób a tylko część była związana z pałacem prezydenckim to dlaczego
niektórzy chcą pomnika przed pałacem? Teraz jest tablica i to wystarczy. Krzyż który miał być
apelem o jakieś upamiętnienie pod pałacem jest niepotrzebny. Pomnik może być na powązkach.
Przebudzenie? Katharsis? Tzn. co? Ponieważ użyłeś określenia "przebudzenie"
używanego przez zwolenników J.K. żałoże że jesteś jego zwolennikiem. Jeśli nie to ten
kawałek komentarza odnosi się do zwolennikow J.K. Co jest dla ciebie przebudzeniem? Mówienie że
Lech Kaczyński był dobrym prezydentem mimo że nie był? Bezkrytyczne przyjmowanie czyichkolwiek
racji? Chwalenie obrony krzyża? Przebudzenie? Czyli co teraz śpię? Bo nie uważam że
homoseksualiści idą do piekła i lubię Unie za to że pakują tu mase kasy? A może jestem z tego
powodu zdrajcą? A krzyż to symbol Polski(a orła narzucili nam zdrajcy, żydzi i antychrysty). Co
rozumiesz poprzez uszanowanie pamięci takiego wydarzenia? Wasza sekta(bo tak można tych którzy
czynią krzyż symbolem Polski, delegalizują obecną władzę, łamią konstytucje i kodeks karny)
Stwierdziął że tylko ona chce dobra Polski a jak ktoś myśli inaczej to jest zdrajcą. Ja
chciałbym żeby Poslka była silna i bogata ale nie sądze że krzyż przed pałacem jej w tym
pomoże. Może lepiej gdyby ci emeryci(jak widać zdolni do pracy) zamiast okradać państwo poszli
popracowali i w ten sposób zasilili polski budżet? To byłby patriotyzm. Bo dzisiaj patriotyzmem
jest ciężka praca, założenie firmy i uczciwe jej prowadzenie co wzmacnia polską gospodarke na
swiecie, daje dodatkowe pieniądze i miejsca pracy. A bogatsza Polska to silniejsza Polska. Niemcy
są waźni w Europie bo mają kase. To dlaczego zamiast narzekać nie spróbujemy zarobić więcej
niż oni i być ważniejszi? Ale ciężka praca nie jest tak medialna jak krzyczenie o zamach i
spiskach.

Nie mówię o "przebudzeniu" politycznym. Wierzę, że istnieje wolność słowa, każdy może
popierać kogo chce. Nie jestem fanatykiem, który uznaje tylko jeden pogląd, w końcu nasz kraj
walczył o pluralizm. Chodzi o przebudzenie obywatelskie. Zauważyliście może, że połowa naszego
społeczeństwa nie chodzi na wybory. Znaczy to, że być może ludzi nie obchodzi los kraju. Nie
jesteśmy społeczeństwem obywatelskim odpowiedzialnym za swoje wybory. Więc za przebudzenie
uznaję po pierwsze zrozumienie przez społeczeństwo że istnieje nadrzędny interes, nie tylko
"pielęgnowanie własnego ogródka", a po drugie ,równie ważne - aby ludzie zaczęli samodzielnie
myśleć, nie przyjmować na tacy co daje wyborcza i TVN, po trzecie poczucie odpowiedzialności za
wspólny interes. Czy nie na tym polega bycie obywatelem?

Nie zrozum mnie źle ja też chce by Polska była silna i bogata. Nasz kraj musi dążyć do rozwoju jednak nie zapominając o swoich korzeniach - sparafrazowałem słowa jednego z bardzo dobrych przemówień ś.p. prezydenta. Nie może istnieć tylko "wybierzmy przyszłość" i cześć... Wbrew pozorom pamięć jest bardzo ważna, dzięki niej m.i.n możemy uniknąć dawnych błędów.

Krzyż to nie jest tylko symbol religijny, ale i część naszej tradycji. Nie zapominajmy, że Europa ma korzenie chrześcijańskie, więc można przyjąć, że Krzyż to nie tylko symbol wiary, ale i tradycji, tego, że nie zapominamy skąd pochodzimy...

I jeszcze jedno. Zgadzam się, że patriotyzm to ciężka, uczciwa praca na rozwój swojego kraju, ale też pamięć o jego tożsamości, niedopuszczenie do szkalowania jego imienia, obrona w razie konieczności.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 August 2010 2010 1:06

Micki troche przesadziles z ta elyta, moze dla ciebie byla to elyta, ale czy mowil bys to samo gdyby zgineli urzednicy ze strony rzadu???? Nie sadze!!! Pialbys ze ta kara boska:) Nie robmy z wypadku urzednika (miernego zreszta, bez ambiji i zlosliwego, sterowanego przez brata) tragedii narodowej, bo jej nie ma!!!! Kaczynski nie bylby wybrany po raz drugi!!!! Nawet Jaro na fali milosierdzia i wspolczucia oraz zbiorowej histeri nie dal rady, obiecywal zmiane, calowal sie z komuchami i tez nie pomoglo!!! Ten czlowiek jest chory na wladze!!!!! Cztery razy mowilismy mu NIE i nadal sie probuje wkrecic. A co z Wawelem uwazasz ze w porzadku???? Czy urzednik i to nie niezalezny powinien byc chowany z krolami i prawdziwymi bohaterami????? Moze garstka ludzi go popiera ale mamy demokracje i wygrywaja ci ktorych popiera wiekszosc!!!! Kaczynski nie moze tego zrozumiec i to go dobija i popycha do takich dzialan. Wczoraj powiedzieli, ze strategia smolens i krzyz nie przyniosla zyskow, przyznajac tym samym ze maczaja w tm palce, szukaja poparcia u polakow!!!! Sa w stanie zrobic wszystki i obiecac wszystko byle wygrac!!! Nie potrafia byc konsekwetni!!!! Jak mozna im ufac???? PO jest ch uj owe tak samo ale z nimi mozemy zaistniec w europie nie tylko w Gruzji:)

A niekoniecznie. Gdyby na przykład zginął Kwaśniewski, podczas pełnienia kadencji mimo, że go nie popierałem, błbym za tym by upamiętnić to, że jako najwyższy urzędnik państwa np. zginął wypełniając swe obowiązki. Nie zgadzam się z negowaniem katastrofy smoleńskiej. Nikt mi nie wmówi, że nie zginęła nasza elita - wśród ofiar była Anna Walentynowicz, jeden z filarów Solidarności; prezydent Kaczorowski, osttni prezydent na uchodźctwie i bardzo uczciwy człowiek... Wszyscy ci ludzie byli patriotami, chcieli dla kraju jak najlepiej, pojechali do Katynia mówić o prawdzie. Zginęli pełniąc służbę. Zauważcie że w miejcach, gdzie na wojnie załóżmy zginęło 20 żołnierzy, stawia się pomniki. Dla zwykłych żołnierzy - pełniących służbę, oddających życie za prawdę i ojczyznę patriotów, ale szeregowców. Teraz straciliśmy generałów, prezydenta, szefa banku, ludzi z rodzin katyńskich, którzy pragnęli szerzyć prawdę o zbrodni. To byli wielcy ludzie. Idę o zakład, że żaden kraj podczas pokoju nie ponisł takiej straty... To trzeba upamiętniać. Poważne narody pamiętają o patriotach z nich pochodzących. W znacznie nawet większym stopniu niż ja to mówię. Pamiętacie śmierć księżnej Diany? Brytjczycy bli poruszeni do żywego po jej śmierci. Pałac Buckhinham tonął w kwiatach, mimo że księżna była głównie źródłem skandali krążących wokół rodziny królewskiej. A my?? Walnęliśmy tablicę wielkości chusteczki do nosa... Za 10 góra 20 lat nikt nie będzie pamiętał co to katastrofa smoleńska! Inny przykład- Gabriel Narutowicz. Nie zdążył nawet pokazać jakim był prezydentem. Nikt nie wiedział, czy będzie wielkim mężem stanu, czy tylko urzędnikiem. Zginął, pełniąc swe obowiązki, właściwie za swoje poglądy. I w Warszawie jest plac pod jego imieniem.

Para prezydencka leży na Wawelu, na Pałacu Prezydenckim jest tablica, w pałacowej kaplicy ma być tablica, w Sejmie mają być tablicę, na Wojskowych Powązkach ma być pomnik, na Wawelu ma być tablica z nazwiskami ofiar…To jeszcze mało?! Nie potrafimy niby uszanować pamięci, ja bym powiedziała, że niektórzy nie potrafią żyć dalej. Wielu zwolennikom platformy nie podobało się ze para spoczęła na Wawelu a jednak nikt się nie przywiązywał tam do niczego, ani nie kładł na ziemi w ramach protestu i teraz można zobaczyć, jakich zwolenników ma PO a jakich PIS. PO i ich zwolennicy po katastrofie zachowywali się wzorowo, a teraz PIS i ich zwolennicy nie potrafią się zachowywać, wykorzystując katastrofę. A to, co się dzieję pod pałacem prezydenckim to nie walka o upamiętnienie tej katastrofy, to jest urażona duma wyborców Jarosława, którzy nie mogą się pogodzić z przegraną i za wszelką cenę chcą pokazać ludziom, jaki to Komorowski jest zły a Kaczyński cacy…Tylko ta afera pod Pałacem to między innymi wina Kaczyńskiego, który swoją postawą obrażonego smarkacza i wypowiedzianymi słowami podburza ludzi. Po wypowiedziach kobiety, która się przywiązywała do krzyża widać, jacy ludzie tam stoją. Ta kobieta mówi ze Komorowski nie powinien decydować i wypowiadać się za naród ze naród nie chce tego pomnika a potem sama mówi ze występuje w imieniu narodu, który chce tam ten pomnik…Toż to hipokryzja. Komorowski nie ma prawa wypowiadać się za naród a ona ma?! Już nawet stwierdziła, że wypowiada się w imieniu zmarłych, spirytystka jakaś czy co?? Jacy katolicy tam stoją, wyzywający księży, plujący na poświęcona tablicę i nie szanujący symbolu krzyża, który wykorzystują do własnej wolny…Ludzie się uwzięli na pomnik pod pałacem, to nie tylko pałac Lecha, to pałac wszystkich prezydentów, poza tym jak już pisałam pod jakimś innym demotem, konserwator zabytków kategorycznie nie zgadza się na pomnik w tym miejscu. Konserwator jest osobą, wykształconą, kompetentną i wie gdzie, co pasuje. I niech mi nikt nie mówi, że można przenieść pomnik Poniatowskiego, tak jak to mówią obrońcy krzyża, argumentując to ze nie był on tak zasłużony jak Kaczyński…Przecież to jest jakiś absurd, ludzie Ci zginęli w katastrofie, czyli przez przypadek, a nie godząc się z własnym losem i nadchodzącą śmiercią, która mogli ponieść w imię głoszonych wartości.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 August 2010 2010 15:10

Wkurza mnie styl tego jak postawiono ta tabliczkę. Popatrzcie, że ceremonia była niemal po kryjomu. Nie zaproszono rodzin ofiar, treść i rozmiar jest nieadekwatna do rozmiaru katastrofy. Jest w niewidocznym miejscu. Czemu się rząd i prezydent boi postawienia tam czegoś poważnego? (wątpie żeby postawienie tam pożądnej granitowej tablicy z nazwiskami ofiar i poetyczną notką o miłości do kraju i społeczeństie stanowiło problem architektoniczny). Po prostu Pałac stał się symbolem zrywu społeczeństwa (widzieliście co się działo w kwietniu?) i przebudzeniem z letargu, rozpoczęciem myślenia, a nie bezkrytycznym przyjmowaniem tego co mówi GW i TVN.. To się wydaje (słusznie) rządowi groźne, bo łatwiej poprowadzić stado niemyślące, czasem w złym kierunku. W tym momencie mogliśmy przestać być stadem baranów, a patrzącym na ręce rządzących społeczeństwem obywatelskim. To mam na myśli mówiąc "przebudzenie","katharsis". Po to jest wyciszanie sprawy- by ludzie nie przypomnieli sobie co się działo ich sumieniach i rozumach w tym okresie... Pewnie nie zrozumiecie. Nie zmienię całego świata, ale chociaż ja chce być solidną cegłą w murze społeczeństwa. "Kamień odrzucony przez budowniczych stał się kamieniem węgielnym". Wy też stanowcie solidną ścianę...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 August 2010 2010 15:32

Pod pałacem to nie jest tablica upamiętniająca ofiary tylko tablica upamiętniająca krzyż!!! Zapewne uroczystość z pompą będzie podczas odsłonięcia pomnika na Wojskowych Powązkach i na Wawelu podczas odsłonięcia tablicy z nazwiskami wtedy zaproszeni będą wszyscy!!! Ta uroczystość była po kryjomu żeby się nie działo to samo co podczas próby przeniesienia krzyża!!! Żeby żadna baba się nie przybiła do ściany. Tablica porządna ma być na Wawelu. Czemu miałaby być pod pałacem?! Rząd się nie boi, ale Pałac Prezydencki jest związany ze sferą profanum a nie sacrum. Teraz pod pałacem jest garstka ludzi, którzy ślepą są wpatrzeni w Jarosława, jakie to niby przebudzenie?! Jarosława rządnego stołka prezydenta, bo jemu się należy to był w końcu jego brat. Udowodnił to nie przychodząc na zaprzysiężenie, wielu ludzi tłumaczyło to, tym że będzie mu przykro. A on to skwitował słowami, że Komorowski został prezydentem bo jego brat zginął, to co mieliśmy nie mieć prezydenta, albo prezydentem miał zostać on. Naród zdecydował wiec może czas się pogodzić z przegraną i nie podburzać ludzi. Nikt nie wycisza sprawy, ludzie mają jakąś paranoje, prezydent leży na Wawelu, tego się nie da wyciszyć. Ci ludzie pod Pałacem też są solidnymi cegłami...Pustakami, którzy wygadują głupoty i udają że są katolikami.

Europa ma przedewszystkim korzenie greckie. Filozofia grecka stoi u podwalin kultury Europy i w pewnym stopniu chrześcijańskiej. Zgodzę się że potrzebujemy społeczeństwa obywatelskiego. Połowa ludzi nie chodzi na wybory bo nie chcą brać odpowiedzaialności ani myśleć kto jest ważniejszy- uważają że nic się nie zmieni niezależnie od wyboru. Brak im siły i wiary w siebie. Ja uważam że można to zmienić choć nie będzie to łatwe. Nie wolno zapominać o korzeniach owszem. Ale nie trzeba próbować narzucać naszej wizji historii(choć z naszego punktu widzenia jest bardziej trafna :)) Europie bo to nic nie daje. Mówie tu głównie o pomyśle naliczania głosów w Unii który uwzględniał straty Polski w IIWŚ. Jesteśmy za małym krajem by przeforsować coś takiego co wcale nie znaczy że zawsze tak będzie. Tyle że to co się dzieje pod pałacem ma mało wspólnego z korzeniami. Raczej z fanatyzmem. Ja nie przyjmuje bezkrytycznie tego co mi daje GW i TVN. GW średnio lubie, czasem piszą artykuły z idiotycznymi wnioskami. TVN jest dużo lepszy, to chyba najbardziej neizałezne medium w polsce. Ostatnio postanowiłem sprawdzić czy przypadkiem nie robią propagandy( zapoznałem się z innym punktem widzenia na kilka spraw i porównałem to z tym co mam w TVN) Efekt? Wrażenie stronniczości może wynikać z nieco większej kultury zwolenników(większych lub mniejszych) PO. Oczywiście jest Palikot, jest sporo innych "twardych retorycznie" ale po stronie PiSu jest ich więcej. Oczywiście może się to brać z tego że ustawiją takie pary polityków by ci od PO wypadli lepiej, ale oni zapraszają tych o których jest głośno lub są wazni w strukturach danej partii. Więc to wytłumaczenie raczej odpada. Jednak najwazniejsze jest to że TVN ciśnei wszystkim równo( oglądaliście program Moniki Olejnik? Tam nikt nie ma taryfy ulgowej i plącze się każdy polityk i ci z PO nie wiedzą co powiedzieć i ci z PiS i ci SLD). Tyle że politycy PiS gorzej radzą sobie pod naporem pytań. Może to wynikac z doboru pytań, ale nic takiego nie odczułem. Kilka razy było tak że może byli trochę stronniczy ale to wyjątki wynmikające prawdopodobnie z osobistych przekonań dziennikarzy. Co do Narutowicza- jego sytuacja jest podobna do Komorowskiego. Wściekła po przegranej nedecja nakręciła wielką spirale nie nawiści przeciwko niemu nie dając mu szansy na wykazanei się. Odsłoniećie tablicy nie podobalo mi sie. Nie powinno być takie po kryjomu, ale rozumiem że kancelaria bała się takich wydarzeń jak 3 sierpnia. Ale pałac jest miejscem pracy. Nikt ci nie postawi na biurku w pracy zdjęcia poprzedniego pracownika bo zginął tragicznie. i własnie zginął, nie poległ. Bo jeśli motorniczy zginie w wypadku samochodowym podczas kierowania tramwajem to mimo śmierci na służbie on zginie, nie polegnie. Polec może tylko żołnierz na wojnie zabity przez wroga. Patriotyzm polega nie tylko na obronie imienia swojego kraju ale tez umiejętności jego krytyki gdy źle się dzieje. Krzyż nie jest symbolem żadnego zrywu ani przebudzenia. Był symbolem żałoby(która juz się skończyła dla kraju choć trwa dla bliskich) Teraz jest symbolem tego że Komorowski nie prawa do urzędu bo został wybrany przez "Śpiących" i zamordował Lecha Kaczyńskiego. Natomiast Wawel jest najwyższym stopniem upamiętnienia. Po prostu nie da się już bardziej w Polsce upamiętnić kogokolwiek lub czegokolwiek. Tylko pomnik na Powązkach. Ale więcej się po prostu już nie da. Dla niektórych to za mało. Krzyż nie jest symbolem Polski. jeśli ma być to proszę złożyć obywatelski projekt konstytucji gdzie będzie napisane że Polska jest państwem wyznaniowym. Jeśli przejdzie to niebęde się czepiał tego krzyża. Poza tym w okresie największej potęgi Polska była najbardziej ekumenicznym krajem Europy. Według mnie murzyn z Nigerii może być lepszym polskim patriotą niż żul spod sklepu. Bo nieważne jest pochodzenie, tylko to kim się czuje i co robie. Ja nie czuje żadnego wyciszania sprawy i tłumienia sumień. Niby w jaki sposo się wycisza? Jeśłi wszyscy przeciwnicy wiedza

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 August 2010 2010 16:51

Kto chce ten przeczyta ;). A podawanie mejla na demotach do publicznej wiadomości to mocno średniawy pomysł.

długie komentarze = dużo ważnych wiadomości. Ja mam nadzieję, że inni przeglądają dyskusję, mogą się co nieco dowiedzieć. Po to są komenty...

dziękuje

Na szczęście nie wszyscy Polacy

Piramidę, ale taką specjalną, bo w kształcie krzyża.

Piramida odpada, to symbol masonów. To musi być krzyż, ale oczywiście godny Lecha Kaczyńskiego, czyli krzyż co najmniej tak duży, jak Pałac Kultury i Nauki, bo nie godzi się, żeby symbol sowieckiej dominacji, górował nad symbolem katolików.

Nic z tego. Ich uspokoi tylko oddanie całkowitej władzy Kaczyńskiemu (bo o to walczą tym krzyżem) i skazanie na śmierć wszystkich Polaków, którzy go nie popierają.

Ale Lincoln to bohater narodowy, zakończył wojnę secesyjną, gdzie Kaczyńskiemu do niego

@Ferretti Lincoln został zamordowany za swoje przekonania. Za to, że bronił demokracji, wolności i równości. Kaczyński nie dość, że zmarł w wypadku podczas wycieczki zorganizowanej tylko po to żeby zrobić premierowi pokazówkę, to jeszcze w trakcie całej swojej prezydentury występował przeciwko ideałom Lincolna.

Tak naprawde Kaczyński sie przeteleportował do Zordona xd

@bzc a masz pewność, że to nie było porwanie przez kosmitów? W końcu przedstawiciele prokuratury mówili, że nie wykluczają żadnych hipotez.

mogłam:)

Zwalić na PiS? A czyj kandydat na prezydenta sprzeciwił się usuwaniu krzyża? Sam powiedział że jeżeli prezydent zgodzi się na usunięcie krzyża sprzed pałacu "to już wiecie kim on jest"(czy coś w tym stylu, dokładnie nie pamiętam). Poza tym to był wypadek. Żadna bohaterska śmierć czy coś w tym stylu.

Wytłumacz mi, z jakiej racji upamiętniać tych ludzi w miejscu pracy tylko jednego z nich?
Będzie pomnik na Powązkach i wystarczy.

pl.wikipedia.org/wiki/Słońce - poczytałem, i co?

@ossa201 to nie ty jesteś tą babką co się do krzyża przywiązała czasem?co do słońca-widzę w tobie zaćmienie umysłu

@ossa201 oczywisty troll jest oczywisty.

Taki glupi jestes,czy tylko udajesz?

Mowi Ci cos nazwisko Kennedy? Taki zastrzelony przez snajpera, do tej pory sprawa nie jest do konca wyjasniona(oficjalnie), taki usmiechniety ktoremu owczesna ikona sexu spiewana "Happy Birthsday MR. President".

Rany,czego w tych gimnazjach ucza?

A mnie koment Kudłatego rozwalił :D

a komu przeszkadzał??? spokojnie jestem sobie na wczasach, oglądam wieczorem polonie i dowiaduje się że jakieś mochery żądają godnego miejsca dla krzyża, więc nie zgadzają się go przenieść do KOŚCIOŁA!! gdzie jest lepsze miejsce dla krzyża jak nie kościół??

@olowekk
chyba niedokładnie słuchałeś. Nie chodzi o godne miejsce dla krzyża tylko o to, żeby jakiś symbol pozostał w miejscu gdzie teraz jest krzyż, a także o protest w sprawie rzekomo źle prowadzonego śledztwa, itp.

Tylko czemu znak solidarności Polaków z rodzinami ma stać przy pałacu prezydenckim? Tylko 1(no w sumie to 2) osoby lecące samolotem były prezydentem(prezydentami), więc przykro mi, ale w takim miejscu krzyż wygląda bardziej na symbol upamiętniający byłego prezydenta. Jeżeliby go przenieść do kościoła, to przecież dalej by istniał i był symbolem, a chociaż znajdowałby się w lepszym dla siebie miejscu. Poza tym Polska może i jest krajem katolickim, ale:
primo- nie wszyscy są w nim katolikami i niektórym może on przeszkadzać;
secundo- to, co się dzieje pod krzyżem podchodzi pod bałwochwalstwo(czy jakoś tak) i jest to GRZECH, a tym, którzy deklarują że są katolikami to powinno przeszkadzać.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 August 2010 2010 20:42

no dokładnie, przecież tam w lesie było mnóstwo osób, w samolocie też wszyscy przeżyli, tylko ich potem jakieś ruskie zabili, tak, to bardzo prawdopodobne [ironia]

@olowekk nie można z góry zakładać, że teorie spiskowe mówią prawdę, ale całkowite ich wykluczanie też nie jest mądre. Jeśli znajdą się dowody to czemu w nie nie wierzyć?

A kosmici też istnieją. A Wielki Cthulhu śpi w swoim domu w R'lyeh i niedługo się przebudzi, bo gwiazdy układają się we właściwy sposób.

Mój identyczny komentarz wyżej został zminusowany :) Więc poprę Twój.

Byłbys bardziej sczesliwy gdyby na zdjeciu był pakistanski pałac prezydencki? Albo angielski pałac królewski? Dlaczego ludzie nie kumaja metafory??? ah wiem to jest polska własnie

lon3wolf: Dałbym wtedy minusa i tak. Tak samo jak wzorowanie się na USA jest żałosne, tak samo jest na Wielkiej Brytanii, Pakistanie i każdym innym kraju.

wzorowanie się jest załosne? każdy się na kimś/czymś wzoruje, nie mozesz temu zaprzeczyc...

wypraszam sobie tego woja!!!

ahahahaha pieknie to ująłeś :D
ale jakie "zginął w zamachu"?! poległ bohaterską śmiercią w imię dobra narodu! co najmniej!

Kto Ci takich bajek poopowiadał? To, że już pochowali tego buraka na Wawelu, to tylko przez ego jego braciszka. Tylko PiS szczeka o ten pomnik i bawi się w jakieś cuda, zamiast wziąć się do roboty.

@Rokern wypadałoby na wszelki wypadek dodać jakąś emotikonę na końcu wypowiedzi. Bez tego Twoja wypowiedź wygląda na trollowanie a nie na ironię i przez to jesteś minusowany.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 August 2010 2010 20:03

Może nie jedyny, ale na pewno ostatni prawdziwy.

On miał powiedzieć NIE silniejszym? Buhaha przed Rydzykiem w portki walił. Tego człeka nie da się szanować. Bodajże kiedy były prowadzone obrady w sprawie Traktatu Lizbońskiego najpierw zgodził się na jego przyjęcie, a potem zadzwonił do braciszka, a ten mu na to że Rydzykowi się to nie spodoba i już go nie chciał podpisać. I on wystawiał świadectwo WSZYSTKIM POLAKOM swoim zachowaniem na świecie. Mały człowiek z dużym ego. Po prostu kartofel i tyle w tym temacie. Do tego był chamem niebywałym, po jednym w wywiadów nie podał redaktorowi ręki. Chciał pokazać, że jest lepszy ? Otóż nie był on wielkim ignorantem, zaściankowym, a do tego hipokrytom, tak jak jego brat i cały PiS. Mam nadzieje, że cała ta pieprzona partia dołączy do swego boga - Leśia w PIEKLE !

mam pytanie -skad wiesz o tej rzekomej akcji z Traktatem Lizbonskim?

Przeczytałem to gdzieś, zresztą sporo mówione o tym było swego czasu. Oczywiście ratyfikował traktat, ale ze sporą zwłoką.

Kutfa ten koment miał być odpowiedzią na tego niewiemkogo pode mną
||
||
||
\ /
\ /
\

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 14 August 2010 2010 17:25

@Tsedom "Ja jestem za tym, żeby Polska była Polską i rządziła się swoimi prawami - bez oglądania się
na innych" Właśnie! Żebyśmy byli dumni i silni niczym Korea Północna.

"NIE silniejszym"? hahahah a kto był mistrzem w lizaniu Stanom dupy, jak nie Lesiu? a np bezpodstawne jechanie Rosji wynikające z kompleksów i uprzedzeń to nie jest "mówienie NIE silniejszym" tylko debilizm. więc nie wiem co masz konkretnie na myśli.

"NIE silniejszym" nie rozśmieszaj mnie... Wysłął wojsko do Iraku i Afganu żeby lizać stanom dupsko a co mamy z tego? Jedynie zebrane doświadczenie tychże żołnierzy które przyda się jak Rosję wku*wimy i najedzie na nas jak na Gruzję :)

To nie on wysłał tam wojska, bo to zrobiły poprzednie rządy, ale prawdą jest, że przez to ich Pisowskie lizanie dupy USA i wielki foch na Ruskich i Niemców tylko my straciliśmy.

Nie jesteśmy krajem katolickim tylko świeckim. Pfuu, jakby tak było to byłaby masakra.

Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o to żeby Lecha wynieść nad wyżyny świadomości Polaków. Elektorat PiS uważający się za katolików stawia Lecha wyżej biskupów którzy "sprzedali się". Walną wielki pomnik Lecha taki jak w Rio Jezusa i będzie satysfakcja...

@Przemson tl;dr

Z tym co piszesz nawet się zgadzam oprócz jednego- Smoleńsk był zwykłym wypadkiem. Warunki były złe, pilot wiedział że ma malutkie szanse wylądować i wiedział też, że jeżeli zawróci i wyląduje gdzie indziej, to straci pracę(jeden pilot już nie lata, jak raz ze względów bezpieczeństwa nie wylądował mając na pokładzie Lacha K.). Ten człowiek wiedział, że jak nie wyląduje, to jest skończony w tej branży(nie wiem, czy miał rodzinę, ale jeżeli miał, to pewnie tym bardziej chciał wylądować, by mieć na utrzymanie dzieci). To że było tyle osób na pokładzie także jest winą pana K., bo on zaprosił, a jak prezydent zaprasza, to nie wypada odmawiać.

Widzisz o to tutaj chodzi. Antychryści robią swoje ale to serwiatory. Anunakini nie posiadający ciał jak człowiek. To programy stworzone do wyciągania konsekwencji. 10 kwietnia miał na celu ustabilizowanie energetyki przed 3 wojną światową. Dlatego niema i nie będzie już 3 wojny światowej. Gdyby miała być Brzeziński nie mówił by o uleczeniu karmy za Katyń i inne wydarzenia między Polską a Rosją lecz robił by wszystko aby stworzyć pretekst do stworzenia wojny. A śmierć 96 osób była by najlepszą prowokacją jednak 10 kwietnia to nie 11 września i jego znaczenie jest inne niż chęć stworzenia konfliktu światowego. Wojny już nie będzie ale Polska tonie jeszcze w żalu a żal leczy się zimnym deszczem.

Leczcie się ludzie, jeszcze nie jest za późno. Proponuję żebyście skopiowali swoje wypociny i za 5 - 10 lat to poczytajcie. Zabawa gwarantowana :) You make my day!

@marchol - kolego mam już swoje lata doświadczenie i wykształcenie którym warto się pochwalić, więc nie mów mi co wiem a czego nie wiem...

Yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy... Chiny???! Lol :D Chińczycy kolonizują rosjanom syberie i ich detronizują z pozycji rywala dla ameryki i by mieli się lubić? :D Jak już co to Chiny mają po swojej stronie koree pólnocną a nie Rosja :D Polska nie jest marnym krajem- marne to jest Kongo. Polska jest średnim jak na Europe(małym w skali swiata) krajem z adekwatną liczbą ludności. Nie ma się tu co spodziewać mocarstwa podobnie jak np. po Hiszpanii. A rozważania kto z kim by sobie poradzi są bez sensu. Nie można wojny zawieszać w próźni politycznej bo okoliczności polityczne zwykle decydują o zwycięstwie.

Bo on proklamował niepodległość. My mamy pomnik Poniatowskiego.

na razie to co sie dzieje jest abstrakcja

nie chodzi o ściaganie wszystkiego z zachodu. chodzi o osobe i chodzi o to jak to polacy robią afere z niczego.

Daltonistów o wiek sie nie pyta...

A jaki ku*rwa różowy?

Jak śmiesz?! Przecież on zginął śmiercią bohaterską! :D:D

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 August 2010 2010 0:14

krzyzyk na droge.....i słownik ortograficzny tez ;)

A jakby ta jedna osoba była z Twojej rodziny to też byś tak mówił? Nie ważne czy jedna osoba, czy ile. Śmierć jednej osoby to taka sama tragedia jak dla innych.

już mówiłam, nie chodzi mi o wzorowanie się na amerykanach, sama za nimi nie przepadam, to był pierwszy przykład, który przyszedl mi na myśl, ale to co się dzieje jest śmieszne...

Cuż. W Polsce też są tłuści ludzie, jest też pełno durniów np. ci pod pałacem, albo pełno innych ludzi w całej Polsce. np. Dzisiaj jechałem przez pewną miejscowość. Nagle na środku drogi stał śmietnik. I może mądrzy ludzie go wyciągnęli na środek ulicy? Nie. Polska jest pełna kretynów i właśnie zarozumiałych świń także, którzy wytykają innym wady a sami uważają, że Polska jest idealna.

W tedy to już ciebie nie będzie na świecie. Jeśli jakimś okrutnym zrządzeniem losu przytrafi nam się po raz drugi tragiczna śmierć prezydenta w wyniku katastrofy lotniczej albo zamachu to uwierz mi, będą ciebie już wówczas gryzły robaki i będziesz miał za przeproszeniem w d* co tam stoi koło pałacu. I tak na dobrą sprawę większość z was mówi, że "to nie jest miejsce dla krzyża" a nie potraficie tego uzasadnić. "Bo nie i już" rozmowa jak z dzieckiem. Chyba powinniście się pogodzić z myślą, że w kraju chrześcijańskim krzyż ma prawo stać w każdym bez wyjątku miejscu, które jego tego godne. W szkołach, miejscach pracy i w koło Pałacu Prezydenckiego tym bardziej! Nie jestem opętaną fanką i wszystko ze mną w porządku. Nie uważam się za osobę wierzącą ale rozumiem czas i miejsce w którym żyję. I uważam, że nie ma lepszego miejsca dla krzyża czy pomnika. Koniec o kropka. A jak ktoś nie ma co robić to będzie i go przenosił. Bo najłatwiej pozbyć się go na siłę i wbrew znacznej części społeczeństwa. Byle tylko zapomnieć o tych ludziach, o tej katastrofie, oczernić i zdeptać a potem wymazać z pamięci. Wstyd.

jfk? haha

John Fitzgerald Kennedy. Był prezydentem Stanów Zjednoczonych i zginął w zamachu.

serio?

Czarna, sama jesteś pośmiewiskiem.

A dlaczego społeczeństwo amerykańskie to ciemna masa? Jak na razie to my, Polacy, wychodzimy na ciemnogród, gdzie kilkadziesiąt osób uważają się za cały naród i szantażują rząd wieszając się na krzyżu. A Amerykanie właśnie nie stawiają pomników, ba, nawet nie chcą ich stawiania każdemu zabitemu prezydentowi. Demot jest tylko przykładem tego, że to co się dzieje u nas jest chore i śmieszne.