Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
5020 5299
-

Zobacz także:


M matmc
+4 / 14

nie bój, nie bój, nie robił tego bezinteresownie. Szuka się takich ochotników. To jednak nie jest zwyczajne oddanie krwi. Im nie chodzi o krew, im chodzi o przeciwciała, których on na początku nie miał. Wcześniej musi dojść do ingerencji w układ odpornościowy... a to już jest śliskie...

Odpowiedz
twopussy
+8 / 8

nawet jeśli za kase to i tak dał wiele ludziom szanse na dalsze życie A to jest bezcenne

Femine
+4 / 4

To znaczy oddać siebie innym, nie ważne czy za kase czy nie liczy się życie małych dzieci. ciekawie na ile ty byś wycenił życie swojego dziecka? Nadal uważasz, że nic wielkiego nie zrobił?

RedHotChiliPepper
+4 / 6

coś jest nie tak z tą ilością oddanej krwi...

T TheAsd
+2 / 4

Ja nigdy krwi nie oddałem, ale uważam, że warto to robić, gdyż ma się świadomość, że być może ktoś ocalał dzięki temu, czuje się człowiek potrzebny... Myślę, że i ten pan nie robił tego ze względu na korzyści finansowe.

G GuitarSadam
-1 / 7

Czemu "wielkie serce" jest dużymi literami? To jakaś nazwa wsi?

banana
+3 / 3

@RedHotChiliPepper masz rację jeśli chodzi tylko o krew - ją można oddawać (jeśli jest się mężczyzną) 6 razy w ciągu roku. Natomiast osocze, które zapewne on oddawał, można oddawać aż 20 razy w roku. Wychodzi na to, że robi to już od dobrych 50lat. Warto brać przykład.

bazienka
-1 / 3

to spróbuj wlać ludziom w żyłę dolary tak, żeby przeżyli. Ja oddaję 5 lat i w sumie fajnie mieć książeczkę zhdk i pierwszeństwo w kolejkach, ale u mnie jest ciężko z wbiciem się w żyłę, a i tak to robię... bezinteresownie, a nawet kosztem własnego bólu i nerwów.
Swoją drogą ODDAJĄC KREW PEŁNĄ 984 RAZY MUSIAŁBY JĄ ODDAWAĆ PRZEZ PONAD 160 LAT (CO 8 TYG) A PŁYTKI LUB OSOCZE - PRZEZ 82 LATA ( CO 4 TYG) I TO POD WARUNKIEM, ŻE CHODZIŁBY NA STYK. SKORO SAM FACET MA 74 LATA, TO FAIL, KTOŚ SIĘ RYPNĄŁ W OBLICZENIACH

I ivell
0 / 0

GuitarSadam, dlaczego "duże litery"? Są one znacząco większe od pozostałych?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 November 2010 2010 1:27

corrie
+1 / 1

Jeśli ten demot jest prawdziwy to ten człowiek pomógł także mojemu dziecku, dlatego mam w du*ie czy zrobiłt o za kase czy nie!!!

S sizetta
0 / 0

Ja jestem osobą, która dwa razy skorzystała z takich przeciwciał. Pozdrawiam ja i mój synek.

G GuitarSadam
0 / 0

Ivell - tak, pierwsze litery obu części nazwy tej wsi są znacząco większe od pozostałych.

L lobuz226
-2 / 2

ale co w tym demotywującego.

D Dorianetti
+2 / 12

Zdrowy mezczyna w wieku 18-65 lat moze oddawac krew raz w miesiacu oddanie krwi 984 razy po odjeciu 18 lat ktore MUSI mieć zeby krew oddac po raz pierwszy (uznajmy ze lekarze w ramach wyjatku pozwolili mu oddawac krew po 65 roku zycia) zajęło by temu panu 100 lat mało realne jesli ma 74 ;D

Odpowiedz
B bakerinho
+7 / 9

Poprawka: W Polsce raz na 2 miesiące.

F Fooji
+10 / 12

krew PEŁNĄ oddaje się raz na dwa miesiące w ilości 450 ml. Ale już na przykład osocze można oddawać w ilości 650 ml do dwa tygodnie.

M MetalmanPl
+7 / 9

@ihavenothing - to jeden z najpopularniejszych mitów. Bzdura nigdy nie potwierdzona naukowo.

S sharpy
+1 / 1

@ihavenothing: Półprawda czy raczej kłamstwo.
Krew wolno ci oddawać co 8 tygodni czyli co niecałe 2 miesiące. W istocie w tydzień regeneruje się 97% oddanej krwi, w niecałe 2 tygodnie 100%. Teoretycznie nic nie stałoby na przeszkodzie żeby oddawać krew co 2 tygodnie, ale wywołałoby to właśnie ten efekt, o którym piszesz. Dlatego też trzeba czekać aż 8 tygodni aż organizm odzwyczai się od nadprodukcji krwi i kolejna donacja nie powoduje efektów uzależnienia.

E emelkaaaxd
+6 / 6

Ja tez oddaje krew odkąd skończyłam 18 lat, nie co miesiąc bo żadko bywam w kraju ale jak tylko jestem to oddaje. Robię to dlatego ze kiedyś( byłam wtedy mała dziewczynka) mój tato miał wypadek i potrzebował krwi. Udało mu Sie ja dostać. Czyjąś krew uratowała mu życie. Teraz ja mam nadzieje, ze i moja krew może Sie komuś na coś przydać. Nie bądźmy tacy.. Nas to nic nie kosztuje a komuś może to uratować życie!!

Odpowiedz
T toudii1988
+1 / 1

ja tez jade do mamy do szpitala i bedzie miec operacje oddajac krew moge pomoc i mojej mamie i innym potrzebujacym

Odpowiedz
K kmod
0 / 10

Pfi! Ja oddałem krew więcej razy. Spytajcie komarów, które wpadły do mnie na grilla w sierpniu!

Odpowiedz
P Piotrek4321
+2 / 4

I też uratowałeś wiele istnień, tyle że komarów?

grenade
+1 / 3

O co chodzi z tą wyjątkowością jego krwi??

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 November 2010 2010 18:50

Odpowiedz
T TheAsd
0 / 0

Niżej tego stwierdzenia masz wyjaśnienie. Jego organizm wytwarza przeciwciała bardzo pomocne chorym małym dzieciom. Dlaczego? Nie jestem lekarzem, ale myślę, że pewnie przeszedł jakąś chorobę i jego ciało produkuje te przeciwciała chcąc się uodpornić na kolejny atak (widziałem kiedyś film z podobną fabułą -> mężczyzna jako jeden z nielicznych przeżył tzw. "hiszpankę" w bodajże 1929 roku i potem dzięki jego przeciwciałom udało się uratować świat przed kolejną malarią)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 November 2010 2010 20:10

F Feline
0 / 0

Nic w tym wyjątkowego - po prostu ma grupę krwi Rh- (jak około 15% społeczeństwa) i jego organizm uległ immunizacji - czyli po prostu kiedyś zetknął się z krwią grupy Rh+ (np. podczas transfuzji, albo rany, albo w momencie urodzenia), dlatego produkuje te przeciwciała. To naprawde nic nadzwyczajnego. Ale faktem jest, że oddaje krew no i to się liczy bardzo.

M mnatka
0 / 0

Koleś został poddany immunizacji, sam ma grupę Rh(-) i została mu podana krew Rh(+), dzięki temu zaczął wytwarzać przeciwciała anty-D - tzw. immunoglobulina anty-D. Później pobierają od niego osocze, przefiltrowują czy coś takiego i otrzymują czystą immunoglobulinę podawaną matkom zagrożonym konfliktem serologicznym. Gwoli ścisłości jest to legalna terapia, może się jej poddać każdy mężczyzna. Kobiety nie mogą z uwagi na to, że rodzą dzieci.

S stanley1234
+4 / 4

powinien dostać 7872 czekolady, 984 konserwy i tyle samo soczków;)

P Paulasky
+2 / 2

ja też dzis chciałam oddać krew,ale nie mogłam bo twierdzili że mam za niskie ciśnienie;/

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 November 2010 2010 18:53

Odpowiedz
A adamko
+3 / 3

dziś bylem oddac pierwszy raz ;) polecam. Za 2-3 miesiace ide znowu

Odpowiedz
Metallica00
+1 / 1

Jeżeli skończę 18 lat to bardzo chętnie oddam krew. Mój tata oddaje krew i zamierzam pójść w jego ślady, oczywiście jeżeli moje nadciśnienie nie będzie miało na to wpływu.

Odpowiedz
Wandejczyk
0 / 6

Jaka to grupa krwi? Wiele lat temu w Księdze Ginesa (piszę po polsku, a co? skoro mogę pisać "Szekspir", zamiast "Shakespeare" to tym bardziej inne nazwiska) o grupie krwi, którą stwierdzono tylko u dwóch ludzi na świecie. Co lepsze, niespokrewnionych, oddalonych o minimum 1.000 kilometrów.

Odpowiedz
F FLYP
+1 / 3

Ja pierdziele, a ja na widok igły słabnę...

Odpowiedz
wyrzu21
+1 / 1

Panowie i Panie ... To nie jest mowa przypadkiem o osoczu? A dokładnie Seroferezie? Właśnie z tego płynu robi się leczniczą szczepionkę dla noworodków ... Tak mi się wydaje przynajmniej...

Odpowiedz
F Feline
0 / 0

No przeciwciała raczej są w osoczu rozpuszczone, jak i wszystko inne we krwi.

S sharpy
-1 / 1

Biorąc pod uwagę 1 donacja na 8 tygodni, poczynając od 18 roku życia, ostatniej donacji dokonałby w sędziwym wieku 168 lat...

M mnatka
0 / 0

Immunoglobulinę anty-D podaje się matce.

C chuichima
-2 / 2

Ten to ma fart, dzięki temu, że trafiła mu się zajebista krew nie musi pracować bo dają mu za to kase

Odpowiedz
S Skinef
-4 / 4

Dobra, bo widze, ze jakas ekstaza panuje i zaraz ludzie beda walic drzwiami i oknami, niby dobrze, ale trzeba spelnic ze 30 warunkow i uwierzcie mi, nie ma zadnych odstepstw, byles chory w ciagu 2 tygodni ( chocby katar, nie marnuj czasu !).
Panie z krwiodastwa sa przyjazne jak urzedniczki, wiec uzbrojcie sie w cierpliwosc i odpornosc na kilka drwin z ich strony, ale to tylko moje doswiadczenie i szczerze powiem, ze mam w dupie male dzieci jak mnie maja obrazac, gdy chce pomoc i takie demoty naprawde juz mnie mecza.

Odpowiedz
S staviklotz
+4 / 4

Jakiś pechowy masz oddział. U mnie panie są bardzo sympatyczne; pogadają, pożartują. Dodatkowa
kawa? Żaden problem!
Co do wymogów to mieszczą się raczej w zdrowym rozsądku. Jasne dostajesz
stronicowy formularz, lecz są w niem pytania raczej odnośnie transfuzji, pobytu za granicą,
ciąży itp. Większość ludzi nie powinna mieć z nim kłopotu. Musisz być zdrowy,
pełnoletni,dzień wcześniej nie pić (choć zdarzało mi się wypić piwo albo trzy dzień
wcześniej i nie było problemów. Byle nie przyjść na kacu jakimś ;p), ukłują Cię w palec
(raz na pół roku robią rozmaz co trwa z godzinkę, przynajmniej u mnie) ciśnienie zmierzy Ci pan
doktur i jak jesteś zdrowy to dostajesz gąbeczke do miętolenia i idziesz pod igłę :)
Krew
można oddawać co 2 miesiące (jedynie za pierwszym razem trzeba odczekać trzy z tego co
pamiętam) jeżeli przekłuwałeś sobie ucho (lub cokolwiek innego ;)), bądź robiłeś tatuaż to
musisz odczekać pół roku.
Jeśli nie będzie dużej kolejki wszystko załatwisz w 30-45 min.
Wyjdziesz lżejszy o 450ml krwi za to cięższy o kilka czekolad, odpis od podatku, zwolnienie z
pracy/szkoły na ten dzień. Jeśli do punktu musiałeś dojechać zachowaj bilet! Z tego co się
orientuję zwrócą Ci za niego.
Co do szkodliwości oddawania krwi zdania są podzielone, a
większość lekarzy nie odradza oddawania krwi (ciężko się dziwić). Moim zdaniem jeśli masz
mieć na starość nadciśnienie, to będziesz miał, czy oddajesz krew czy nie ;)
[edit] Zapomniałem wspomnieć o czekoladowym wafelku i kawie które dostajemy jeszcze przed oddaniem :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 November 2010 2010 20:11

S sharpy
0 / 0

W moim wypadku przez 10 lat wypełnianie formularza polegało na zakreśleniu krzyżykiem "tak" przy "czy zapoznałeś się z informacją..." i przy "czy czujesz się zdrowy" oraz długiego rządku krzyżyków przy "nie" prawie bez czytania... Wirus zachodniego Nilu? Wizyta w Tajlandii? Nie takie straszne te warunki. Teraz zaznaczam jeszcze "nadciśnienie" i wpisuję nazwę leku obniżającego ciśnienie, i też jest git. Sporo z tych warunków nie dyskwalifikuje a tylko wyłącza krew z niektórych zastosowań albo wykierowuje ją na dodatkowe badania przed podaniem. Natomiast "okresy kwarantanny" znam na pamięć. Dentysta miesiąc, katar dwa tygodnie, rana z szyciem czy piercing pół roku, nawet nie zawracam głowy tylko czekam aż "okres ochronny" minie.

gofer96
0 / 0

Na pewno ma cukiernię, przecież za każde oddanie krwi dostaje się paczkę czekolad ;o

Odpowiedz
S Sowus
0 / 0

łapie za serce... plakac mi sie zachcialo...

Odpowiedz
K krzysiekmel
+1 / 3

dałbym plusa ale komp mi się przywiesił i kliknąłem niechcący na minus.

Odpowiedz
M Morpheme
-1 / 7

Ciekawe ilu noworodkom ocalono by życie gdyby wszyscy przeciwnicy aborcji oddawali krew. Nie mówię tego złośliwie, po prostu policzcie - za każdym razem jak pojawia się dyskusja o aborcji, setki osób wypowiadają się jako tzw. "obrońcy życia". Gdyby za tymi słowami coś stało, Polsce NIGDY nie zabrakłoby krwi, a wręcz moglibyśmy eksportować ja do innych krajów. A jeśli przy okazji jeden z obrońców życia okazałby się posiadać rzadką grupę krwi bądź przeciwciała byłoby to zbawienne dla tysięcy ludzi. Moim zdaniem oddawanie krwi powinno być nakazane prawnie wszystkim obywatelom, ale przecież "nikt nie ma obowiązku użyczać swojego ciała innym"... oprócz macicy, oczywiście. Ale macica przyda się najwyżej jednemu dziecku, nie setkom, jak krew, szpik czy organy (na co nam potrzebne po śmierci?).

Odpowiedz
P pietryna
-2 / 4

O kur*a... Jak to przeczytałem to musiałem się zalogować. Aż nie wiem co powiedzieć. Szczególnie na II część wypowiedzi zaczynającą się od: "Moim zdaniem[...]". Masz tak nasrane we łbie że mam nadzieję iż ty i ludzie tobie podobni nigdy nie dopchają się do władzy(w sumie już są ale nie aż tak skrajnie chorzy).

maggu
0 / 2

Nakazane wszystkim obywatelom??? Człowieku czy Ty masz jakieś fobie? Jeżeli to wyobraź sobie, że ktoś cię do tej fobii zmusza. Oddaję krew i nie przeraża mnie igła, ale nie jeden na jej widok zemdleje :|
Ale spoko, myśl sobie jaki zajebisty jesteś ze swoim przesłaniem.

M Morpheme
-2 / 2

@pietryna Ludzie podobni mnie już są przy władzy:) Skoro aborcja jest zakazane (a niejedna kobieta mdleje na myśl o rodzeniu) to drobne nakłucie tym bardziej powinno być nakazane. Prawo powinno być w tej kwestii konsekwentne. W obu przypadkach ktoś musi narazić się na ból i oddać część siebie bo życie kogoś innego od tego zależy. @maggu Nie muszę sobie wyobrażać bo już teraz prawo zmusza mnie do przejścia przez ból i strach związany z porodem, ale już zmuszanie mnie do zostania ukłutą przez igiełkę jest według prawa zbyt okrutne.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 25 November 2010 2010 13:00

P pietryna
0 / 0

Twoim problemem jest myślenie że trzeba tego nakazać. Ja jestem libertarianinem i to najlepiej odpisuje moje poglądy. A to twoje pieprz*nie, bo niestety inaczej tego nie można nazwać, jest dla mnie chore i jest praktycznie zamachem na wolność. Nikt ci nie broni oddać krwi, ja w sumie tego nie robiłem ale przeszkód poza tym że muszę jechać specjalnie, nie widzę. Ale w momencie gdyby zostało to prawnie nakazane to dla przykładu bym ten nakaz złamał. I musieliby mnie obezwładniać co najmniej aby wyegzekwować to. To samo jest ze świeżutkim zakazem palenia, sam nie palę ale uważam za chore to że są ludzie którzy to popierają, bo to godzi w moją wolność. On zawsze ma wybór... w tym momencie narzuca mi swój: demokratyczną większością... bo kolektyw nie myli się nigdy, tak jak muchy... czemu nie rodzimy w krowie fekalia? Muchy jakoś żyją i jest ich sporo.

W Wszechmocny
-1 / 1

Heh, akurat dzis na bioli miałem o konfliktach serologicznych ;]

+

Odpowiedz
NothingBetweenUs
-1 / 1

Fantastyczny człowiek... Oby więcej takich było a świat stałby się lepszy.

Odpowiedz
T tomasch
0 / 0

Ten demot to jakiś bullshit... Chyba że gość poszedł w ilość, i liczy każdą pobraną kropelke do badania hemoglobiny jako jeden raz. Krew można oddac raz na 2 miesiące, zakładając ze nie kichałeś, nie miałeś dziury w zębie, ani innych historii zdrowotnych. Dalej już prosta matematyka, która mowi, że koleś musiałby żyć 164 lata od czasu pierwszego oddania.
W najlepszym wypadku mogłby osiągnąć taki wynik przez oddawanie osocza. Zajęło by mu to 41 lat oddawania co dwa tygodnie, ale chyba osocze nie ma tak indywidualnych właściwości...

Odpowiedz
Bluematt
+4 / 4

Dałbym mocne ale obawiam się, że to kolejna z przekoloryzowanych historyjek więc nie oceniam.

Odpowiedz
crypto
+2 / 2

Szkoda, że nie wszyscy mogą oddać krew, nawet jak by chcieli.

Odpowiedz
thefornoone
0 / 0

Jest taka zasada, że jak ktoś ma na nazwisko Harrison to już jest zajebisty:D

Odpowiedz
Lucyfer616
+1 / 1

Nie tyle wielkim sercu co o wielkiej ilości szpiku kostnego...

Odpowiedz
C crazyjoe
+2 / 2

Szkoda, że nie zobaczyłem tego demota wcześniej, bo miałem dziś sprawdzian z polskiego i musiałem podać przykład bohatera bajronicznego, albo prometeizmu. Bym wpisał tego kolesia, a tak to dostane jednyke. Dzięki.

Odpowiedz
Z ziutek122
0 / 0

pewnie czekoladocholik. Kasy wydawać nie chciał to krew oddał i się narąbał tej czekolady;D

Odpowiedz
S Smuxer
-1 / 3

$%^60 prawda, że oddał aż tyle razy krew! 74(jego wiek)-18(wiek do oddania krwi)= 56. w roku można oddać (maksymalnie!) 6x (co 2 miesiące) więc proste równanie: 56x6=336 - tyle maksymalnie razy mógł oddać krew. a nie jakieś 984...

Odpowiedz
J jacek2506
-1 / 1

No właśnie a co z czekoladą? Gdyby za każdym razem dostawał powiedzmy te 10 czekolad, mógł by to przetopić na coś bardziej użytecznego np. Jakiś mebel albo rzeźbę. Ja bym tak zrobił.

Odpowiedz
Q Quikes
0 / 2

Więcej takich ludzi i świat stanie się lepszy ? :)

Odpowiedz
S sylwia8112
0 / 2

No to mnie też pomógł:)Bo też otrzymałam immunoglobuline po poronieniu,i póżniej urodziłam dwójkę WSPANIAŁYCH,CUDOWNYCH I CO NAJWAŻNIEJSZE ZDROWYCH DZIECI:)DZIEKUJE

Odpowiedz
ronak
-3 / 3

Znakomita wiekszosc z tych dzieci bedzie szkodliwymi zbdorniarzami. Nie zrobil nic dobrego.

Odpowiedz
Lajson
-2 / 2

Teraz pomyśleć ... ile on musi mieć czekolad ; O

Odpowiedz
T takijeden
-2 / 2

@ RedHotChiliPepper dokladnie to samo pomyslalem tez oddaje regularnie wiec sie orientuje w temacie max mogl oddac 324 razy
i to z bezwzglednym zachowaniem 2 miesiecznej przerwy przed chwila liczylem 54 lata moglby oddawac 6x w roku 6x54 to w sumie 324 a nie ponad 900 ale czego sie nie robi dla bycia na glownej

Odpowiedz
R RickyMP
-3 / 3

człowiek o złotym ramieniu? chyba fioletowym, od siniaków po wkłóciach :P

Odpowiedz
K koryntianin
-2 / 2

Szybki news dla autora - to jest motywator. Pasuje na DEmotywatory jak kaktus na szczoteczkę do zębów.

Odpowiedz
R rafal1978
-1 / 1

ten człowiek oddawał OSOCZE:D więc mógł mieć tyle donacji:D

Odpowiedz
J Jacamann
0 / 0

Nawet jakby oddawał osocze regularnie to nie mógłby mieć aż tyle donacji.

P piercepolo
+1 / 1

z konfliktem syrologicznym też fake...przeciwciała podaje się matce bo to ona jest zagrożona a nie dziecko :)

Odpowiedz
P Pluszowy
+5 / 5

Nie mialem wypadku, nie musialem oddawac nikomu krwi.
Majac 18 lat wzialem swierzoodebrany dowod poszedlem oddac krew... i tak juz 15 lat.

Jest to moj dar, dla kazdego z was i obyscie nigdy nie musieli z niego skorzystac.

P.S. A czekolady zanosze do zaprzyjaznionego domu dziecka
P.S. 2 oddawajcie krew, to nie boli a te 30 minut pozwoli uratowac komus zycie !

Odpowiedz
G Garbol
-2 / 2

Biorąc pod uwagę że mężczyzna może oddać max 6 razy krew w ciągu roku, a pierwszy raz w momencie pełnoletności to koleś ma 182 lata i nieźle się trzyma. Może to jest ta recepta na długowieczność?

Odpowiedz
Welta
-1 / 1

Człowiek ratuje wiele noworodków, a wy go jeszcze krytykujecie!Jesteście bezczelni!Nie zwracam się do wszystkich, bo są ludzie, którzy wierzą, że ten pan robi to z dobrego serca, a nie dla pieniędzy.

Odpowiedz
pepa1705
-1 / 1

ku*wa jeszcze kase robi na czekoladach:D tak na serio to gratki dal goscia! szkoda ze nie wszyscy moga oddawac krew:/

L losiu1992
-2 / 2

KREW MOŻNA ODDAWAĆ co 8 tygodni a więc 6 razy w roku, żeby oddac 984 razy musiał by mieć 164 lata ;/

Odpowiedz
Kermit175
0 / 2

Oddałbym krew by ratować inne osoby, ale na sam widok igły robi mi się słabo, gdy pomyślę, że igła jest we mnie, jest jeszcze gorzej a po tym, jak krew jest pobrana (do badań i to z wielkiego przymusu), muszę odczekać z 5 minut żeby móc jakoś wstać, bo tak mi słabo. Gdyby nie ta jakaś deformacja psychiki (bo to jest jakiś defekt), z chęcią dzieliłbym się krwią, by uratować komuś życie.

Odpowiedz
alexandra1880
-1 / 1

ja nie dałabym rady. nie chodzi o to, że jestem egoistką, ale panicznie boję się igły. gdy pobierali mi krew, myślałam ,ze zemdleję, tak mnie bolało.a tego człowieka podziwiam :)

Odpowiedz
P powloczykij
0 / 0

trzeba wziac jeszcze pod uwage kochanki nowa kochanka 6 miesiecy przerwy od oddawania krwi(okienko serologiczne)... a co do ubezpieczenia 1mln dolarow to jak w polsce ktos jest ubezpieczony na 1 mln pln to miesieczna skladka wynosi 124,69zl chyba nie jest to jakos mega duzo...

Odpowiedz
lukam34
0 / 2

JEŚLI DEMOT JEST PRAWDZIWY TO DZIĘKI TEMU facetowi mam brata

Odpowiedz
K Kronos00
0 / 0

Haha , na początku nie chciało mi się czytać opisu na zdjęciu demota i myślałem że jaki bank spermy obsługiwał !

Odpowiedz
M Munrid
-2 / 2

Iście super - ta immunoglobulina anty-d może być kupiona w hurtowni medycznej - też mi bohater...

Odpowiedz
A axcel
0 / 0

A myślisz, że skąd się bierze w hurtowni?

poker1
0 / 0

odczep się on jest wielkim człowiekiem

M milenium
+1 / 1

Naprawdę wielki człowiek. Mieć nazwisko jak George Harrison :D

Odpowiedz
poker1
0 / 0

gość po prostu najlepszy żeby oddać tyle dla dzieci

Odpowiedz