Demotywatory.pl

Dobre, tylko ten kolor oczojebny...

Tak myślałem. Wreszcie coś co na prawdę demotywuje, ale oczywiście, nie jest to śmieszne więc na główną się nie dostanie...

Jak zwykle. Katole boją się spojrzeć prawdzie w oczy -.-

nie spodziewam się plusików, za dużo katoli w kraju... ale prawdziwe i demotywujące. a komentarze typu "autor to debil" mnie nie ruszają, tylko na to stać ciemnogród zamiast napisać coś sensownego, by mnie przekonać że nie mam racji.

Bo wy byście chcieli wierzyć w boga i żeby było słodko, pięknie i idealnie... Otwórzcie oczy ludzie! Żyjemy w realnym świecie, tutaj wszystko jest możliwe ;| Nie rozumiem jak można boga mieszać w pogodę, chorobę itp... Wiem, ze chcecie "zdemotywować" ale może umiejętnie? Mnie takie demoty irytują, bo chcecie pokazać na siłę: "wooow, patrzcie jaki nasz świat jest okropny!" A potem dalej włączyć Tibie, WoWa lub coś w podobny sposób pożerającego czas...
btw. Jesteśmy ludźmi. To my opiekujemy się światem, bóg go tylko stworzył...

"Bóg to dzieciak z mrówczą fermą droga pani. On nic nie planuje." Constantine

mushek realia są demotywujące, realia jakie tworzy kochający wszystkich bóg

kolejny dobry demotywator

Hahaha... Śmiać mi się z Was chce. A gdyby zbudowali nowy kościół to w nagrode dostaliby tęczę? :P Otwórzcie oczy... Nie ma żadnego boga.

http://www.youtube.com/watch?v=DnQmTQQD-0w

Ja proponuję, załóżcie sobie forum albo IRCa w ostateczności idźcie na czat i tam się kłóćcie i wtykajcie jedno drugiemu swoje pieprzone racje. To czy Bóg jest czy nie ma jest sprawą indywidualną. Wierzysz albo nie. A takie obrazki jak wyżej nic nie zmienią, poza dolaniem oliwy do ognia. Dzieci.

ludzie ogarnijcie sie! :/ czy ktoś wierzy czy nie to jego osobista sprawa i przestańcie se nawzajem opluwać :\

kup pistolet, zastrzel swoją matkę i powiedz, ze boga nie ma, skoro jej nie uratowal

Bóg to największa ściema w dziejach ludzkości.

Demot dobry, ale niestety zaczynacie ludzie juz jezdzic na jednym schemacie czyli: zdjecie jakies tragedii, plus podpis zwiazany z religia/zlym zachowaniem ludzi.
Na poczatku bylo niezle, ale teraz juz zaczyna sie stawac monotonne.

OMG Bóg nie chce śmierci. Jakikolwiek.

Bóg Wam dał życie i Bóg Wam może je zabrać. Co w tym dziwnego? To że zabierze pare istnień więcej poprzez ,,kataklizm,, to wydaje mi sie, że to wina ludzi. Przestańcie sie czepiać Boga. Popatrzcie na ludzi którzy tworzą (przyczyniają sie do) wojny. Zobaczcie na ulice. Sądzę, że znacznie wiecej ludzi umiera przez bójki/pobicia/napady i wiele wiecej krzywdy sprawi gwalt czy cos podobnego niz jakis kataklizm ktory jest najlepszym materialem dla mediow. Autor postu uwaza tez ze II wojna swiatowa byla przyczyna Boga? Zachcianka? Poapatrz na ,,swoj gatunek,, a dopiero potem czepiaj sie istoty wyzszej.

Nasi? Jacy kur*a nasi. Znowu wojna ateistyczno-chrześijańska? Nudzi mi się już to.

O. Dyskusja o religii na demotywatorach. Uczta dla moich oczu. Rozumiem, że (to uwaga do obu stron) skoro swoje tezy przedstawiacie w tak autorytarny sposób, to możecie też pochwalić się, czy przed nazwiskami macie "dr" czy tylko "mgr" teologii. No i chętnie poczytałbym Wasze prace naukowe, drodzy mistrzowie dyskusji na poziomie ;)

Zet Bóg to tylko potworek którym rodzice straszą małe dzieci.

Snickers - to niech wierzący uszanują ateistów i niech nam nie wmawiaja że bóg istnieje.

głównym powodem tego że katoli jest tak dużo jest to że oni nie mają prawa wyboru bo są chrzczeni jako nieświadome niemowlęta, plus ode mnie bo religie to główne źródło wojen i zła +

Nie podoba mi się to że niektórzy tu obrażają ateistów! Autor chciał pokazać, że Bóg tak wszystkich kocha jak własne dzieci, a wy byście pozabijali własne dzieci? No właśnie... To ludzie stworzyli religie dla ludzi! Jak myślicie? Jak powstała religia? Kiedyś się ktoś zastanawiał skąd to wszystko się wzięło i sobie wymyślił! Myślicie że Ewa z Adamem i synkiem cały świat w trójkę zaludnili? Dajcie spokój...

PS. A wiecie czemu jest tyle kataklizmów? Bo to natura je tworzy. Czemu przy takim nakładzie pieniędzy i takiej technologii nikt jeszcze nie wynalazł szczepionek na AIDS czy raka? LUDZI JEST ZBYT DUŻO! W naszym gatunku nastąpiło przeludnienie i natura musi to wyrównać tak jak to jest w przyrodzie! Nie narzucam wam swoich poglądów żebyście mnie źle nie zrozumieli.

To takie typowe, że 'wszyscy' wiedzą co Bóg może, nie może, chce, nie chce, zrobi, nie zrobi... Zdajcie sobie sprawę, że Bóg a Stwórca to nie to samo. Wierzycie w Bogów, którzy udają Stwórcę, żebyście się do nich modlili i oddawali dobrowolnie energię. Prawdziwy Stwórca jest poza pojmowaniem takich mizernych istot jak my. Tyle ludzi się modli a jest coraz gorzej - jak to możliwe?

nie ma boga a religie to sposoby kontrolowania mas (na kozysc kontrolujacych oczywiscie)

lol jaka natura i przeludnienie? Przecież gdy Ziemi nie zamieszkiwał człowiek to zachodziły na niej takie procesy i "kataklizmy" o jakich się wam nie śniło.

Haha. Rozwalają mnie teorie, że

Siergiej - "Teologia zakłada prawdziwość wierzeń religijnych" cytat z wiki. W takim razie ta pseudodyscyplina naukowa jest zupełnie pozbawiona sensu. Wszystko opiera się na domysłach i wymysłach innych ludzi. Ja za stopień naukowy w takiej dziedzinie podziękuje, wole prawdziwą naukę.

oczywiście teolog zrobił tego demota, wie na prawdę wszystko. O przeznaczeniu etc. O tym co Bóg robi, a czego nie.

Kolejny żal na -. Byle by uderzyć w jakiś kontrowersyjny temat.

Jak mi to kiedyś wytłumaczono. Jest przeznaczenie i ludzka głupota. I to od nas zależy jak w nie wejdziemy. I myślę, że tak jest z ogółem.
A jak komuś nie pasuje to, że Bóg to nie złota rybka, która spełni każde życzenie to już jego problem. Gdyby nie religia - uwierzcie mi nie było by tak fajnie na świecie. Bo masa ludzi dobrych to przede wszystkim ludzie wierzący, którzy w miarę równoważą populację ludzi złych. Zresztą co ja tu piszę... ktoś tak ograniczony jak Ci wszyscy ateiści co się tu wypowiadają i tak nie załapie tego co ja piszę:]

Rozwalają mnie teorie, że Wielki wybuch nie mógł powstać, ale Bóg mógł, bo jest super potężny i istniał od zawsze! Spójrzcie prawdzie w oczy! Boga wymyślili ludzie, którzy nie rozumieli ówczesnych zjawisk takich jak burza. Potem Kościół musiał to wszystko przekształcać, aby stawało się to wiarygodne. Kościół od zawsze mieszał się w sprawy polityczne - to jest wielki narzędzie manipulacji.

Głupota demotywuje. Zawsze.

Hm, nie rozumiem niektórych ludzi którzy się tutaj wypowiadają, są ateiści i są CHRZEŚCIJANIE. Autor nie napisał o którą religie chodzi, tylko o Bogów. Nie ma tutaj np. Buddystów którzy piszą? Albo Islamistów? Autor chciał przekazać że ludzie wywyższają boga przez całe życie a on pozwala na np. stracenie dobytku w ciągu kilku chwil. Nie negował żadnej grupy społecznej, chciał tylko przekazać swoją myśl, i nie rozumiem dlaczego większość ludzi jest tak nie tolerancyjna... jeżeli czegoś się nie rozumie to nie ma sensu się odzywać. a co do samego obrazka, bardzo "mocny"

Zauważcie jedno: jeśli nie zabierzecie dzieciakowi pieniędzy które ukradł po to aby kupić jedzenie zrobicie dobry uczynek. Ale czy wyniknie z tego dobry skutek? Nie, dzieciak nauczy się dobrze kraść i będzie kradł i kradł w przerwach śmiejąc się z frajerów którzy pracują. Czyja to wina? Akuku! Wasza. Pokazaliście mu, że kiedy coś ukradnie wystarczy udawać głodującego i wtedy nikt mu kradzionego nie zabierze. Wszystko ma jakąś przyczynę ma też skutek, jeśli Bóg(pisze z dużej chociaż np. bogowie greccy pisze się niewiadomo czemu z małej) istnieje i ma chociaż szczątkowy wpływ na to co się dzieje na świecie kataklizmy, śmierć prawdopodobnie ma zapobiec skutkom naszych nieprzemyślanych działań. Jednak nauka, ludzkie doświadczenie podważa istnienie bytu określanego jako Bóg. Powód: do 2 poł XVIII wieku mówiono
-gdzie jest Bóg?
-no w niebie
potem kiedy ludzie powoli zaczęli opanowywać budowę różnego typu urządzeń latających nagle ,,Bóg" przeniósł się do jakiegoś ukrytego raju w innym wymiarze. Druga rzecz kto stworzył człowieka? Nikt powolna ewolucja pozwoliła wytworzyć taki gatunek. No na pewno nie żadem Adam i Ewa(wyobrażacie sobie mutacje spowodowane związkami kazirodczymi jeśli nie poczytajcie sobie w jaki sposób tworzy się nowe rasy np. psów i jakie są tego skutki). Dobra, dobra człowiek zaliczony teraz bóg, bogowie, kto ich stworzył? My i wszystkie inteligentne istoty zamieszkujące ten wrzechświat, proste nie wiesz jak coś wytłumaczyć? Wytłumacz to wolą Wielkiego Różowego Śmiej-Żelka. Sorry za to że taki referat stworzyłem.

Vollhrin zgadzam sie :) A niektórzy to się troche zagalopowali nie możemy obrażać katolików - większość z nas myśli o moherach (to chyba tak się pisze) i o rydzu bo to jest chore to już pod sekte podlega! DwaiD też się zgadzam że religia pomaga w utrzymaniu ładu i porządku ale niestety jest wymysłem ludzkim. A jak to powiedział Dave Allen skoro Bóg istniał zawsze to co robił zanim nas stworzył? :) Grał w chińczyka?

Widzę właśnie, drodzy, Chrześcijanie, jak zwracacie się do sobie równych. "Ograniczeni jak Ateiści" Takie nauki dał wam Bóg? Pogratulować. Nie wierzę w Boga, ale do ludzi umiem się zwracać. Nie ważne jakiej wiary.

Żeby podważyć religię katolicką wystarczy biblie przeczytać i tam jest mnóstwo niedociągnięć.. :p Adam i Ewa? Noe? W sumie to nie ma się co kłócić o religie bo z tego jeszcze nic dobrego nie wyniknęło...

Skoro Bóg stworzył Ziemię, to kto stworzył resztę planet ?

ja was pseudo ateiści nierozumiem.
Gdy tylko pare osób napisze że Boga niema, połowa obecnych popiera go bo kataklizmy itd.
Ja sam niejestem jakimś katolem, nie chodze nawet do kościoła, ale wierze, bo wole mieć nadzieje że po śmierci coś jednak bedzie, a nie ateistyczne gówno.
skończmy tą jałową dyskusje. to nie forum
demotywator dobry, plus

BTW czemu o Bogu zawsze się mówi jak jest jakaś katastrofa, a gdy zdarzy się coś dobrego to o Nim zapominamy? ;]
A Adam i Ewa to ściema. ;P
McQigo - To chyba nie do mnie, bo nie pamiętam, żebym kiedykolwiek kogoś ograniczonym nazwała. No i Chrześcijanką tylko na papierze jestem. :P

a nie pomyśleliście, że my sami narażamy się na wiele kataklizmów? W dzisiejszych czasach wiemy, gdzie są granice płyt tektonicznych i gdzie mogą występować trzęsienia ziemi: mimo wszystko tam mieszkamy. Budujemy miasta pod wulkanami. Wyprawiamy się w góry i narażamy na śmierć w wyniku lawiny.

"Prosta" wiara w Boga, na zasadzie, że jest w dzisiejszych czasach dość niedorzeczna, ale jeszcze bardziej niedorzeczny jest ateizm. Twór Wyższy, lub jak kto woli, Bóg musi istnieć ze względu na złożoność wszechświata i niezmienności praw fizycznych, a nawet tego, że świat w ogóle istnieje.

Prosty test, spójrzmy na boga bardziej naukowo niż teologicznie: Weź kartkę papieru i narysuj sobie na nim ludzika. Postaraj się wysilić swoją wyobraźnie i pomyśl, że tenże ludzik jest żywym tworem. Będzie on jednak istniał tylko w dwóch wymiarach, nigdy nie będzie w stanie przejść do trzeciego. Możemy mu powiedzieć, że istnieje ten trzeci wymiar, ale on może w niego nie uwierzyć (wtedy będzie "ateistą"), bo go nigdy nie widział. Czy jednak 3ci wymiar nie istnieje dlatego, że ten ludzik nie może go zobaczyć? Nie, jest on po prostu istotą ograniczoną i nie jest w stanie wyjść poza płaski świat. Tak jest z nami: jesteśmy istotami ograniczonymi do pewnej czasoprzestrzeni, do pewnego wszechświata, czy właściwie do jednego miejsca w tym wszechświecie i nie obejmujemy całości tej potęgi ani wiedzą, ani rozumem. Twierdzenie, że nie ma żadnego tworu ponad nami jest płytkie, jest dowodem na pychę i pustą wiarę w potęgę własnej istoty. Z drugiej strony nie można nikogo na siłę przekonywać, że taki twór istnieje, gdyż nie ma na to dowodów i możemy ich nigdy nie zdobyć, nawet jeśli Bóg jest. Bo jesteśmy istotami ograniczonymi, tak samo jak inne zwierzęta jedynie przystosowanymi do życia w określonym środowisku.

Takie obrazki jak tutaj mogą jedynie przyciągnąć fanatyków z jednej i drugiej opcji i spowodować niepotrzebne napięcia.

Aha, na koniec dziękuję wszystkim dzieciom neo za wstawienie mi minusa do komentarza. Bawcie się dobrze w świecie Tibii. ;)

Bóg musi istnieć ze względu na złożoność wszechświata i niezmienności praw fizycznych, a nawet tego, że świat w ogóle istnieje. - proste, udowodnij to...

Kaethanos - twierdzisz że to wszystko kara za to jacy są ludzie? Pozwól że Ci przypomnę, to bóg stworzył takich ludzi, na dodatek na swoje podobieństwo.

Znów kłótnia, której żadna ze stron nie wygra. Nie powiem jaką stronę trzymam ja, aby uniknąc dalszych dyskusji.. Chyba pójdę zjeśc ciasto...

Widząc Twój nick zapewne można się domyślić ;p

Czemu jest tak ze ateiści mogą nas atakować a my nie możemy nic powiedzieć żeby nie zostać zjechanym ale już wy ateiści to was nie można palcem ruszyć.

Hehe najgłosniej, że Boga nie ma krzyczą ci, których w jakiś sposób życie kopnęło w dupę. Nie mają na kogo zwalić, to obwiniają za to Boga, bo tak jest najprościej. Szczerze tego nie rozumiem.
Moi drodzy, podstawą każdej religii jest wiara. Bez wiary nie ma religii. Wierzę w Boga, ale podobnie jak Minus25 - do fanatyków raczej się nie zaliczam. Ale chociaż wierzę. A czy mam rację czy nie, dowiem się (jak wszyscy zresztą) po śmierci. EOT

bóg stworzył człowieka oddając mu wcześniej stworzony świat, to co człowiek z nim zrobił to już jego (nasz) problem.

Wiesz co jest demotywujące? Że wrzucasz demot z ofiarami i sam robisz z siebie ofiarę pisząc "nie spodziewam się plusików, za dużo katoli w kraju..." Jaki ty biedny jesteś...to jest obrzydliwe tak samo jak zdjęcia polityków z papieżem na plakatach wyborczych. Ciężki temat, zaistniałeś...Pomogłeś komuś kto przeżył takie tragedie, czy tylko pocisz dupę przed komputerem. Proponuję żebyś złożył CV do redakcji FAKTU, oni lubią pisać w tym tonie

@Chaos, tak? Jesteś w stanie określic za pomocą mojego nicku to, jakie są moje poglądy nt. wiary? Zdumiewające : D.

eeee skoro piszecie, że Bóg stworzył świat ale nie miesza się w sprawy ludzi to po ch*ja się do niego modlicie skoro i tak go nie obchodzą wasze przyziemne interesy...

demot:Wasz Bóg:Jest Sadystą

Forum normalnie. Jedni drugich będą na siłę próbowali przekonać, że to oni mają rację, albo udowadniając swoją wyższość (jakby to kogoś na necie obchodziło). Dajcie sobie spokój tu i teraz, bo i tak żadna ze stron nie zmieni zdania a Wy tylko marnujecie swój czas. Jak małe dzieci w piaskownicy po prostu. "A nie, bo mój!!". Demotywujecie do odwiedzania tej strony.

a nie wpadliście na to, że to robota LUDZI, nie Boga?

Jak udowodnić, że nikt nigdy nie udowodni, że Bóg istnieje?". Bardzo prosto. Nawet gdyby na nieboskłonie pojawił się zastęp Czterech Archaniołów, a także Trony, Serafiny, Trąby i Cherubiny - w liczbie dokładnie takiej, jak w Apokalipsie - to co zrobicie, Drodzy Ateiści? Brawo! Powiecie, że to Marsjanie przylecieli, przeczytali Biblię, i oto urządzają nam fikuśne przedstawienie. I będziecie mieli rację: to żaden dowód! Całkiem możliwe, że bardzo wysoko rozwinięci technicznie Marsjan przylecą - a mają takie możliwości techniczne oraz swoiste poczucie humoru. Mogą zresztą to zrobić po to, by tanim kosztem skłonić 99% ludzi do wykonywania jakich-ś ich (rzekomo Boskich) poleceń. Kto wie?

Co mówicie, Kochani? Że gdyby pojawiły się Archanioły, Trąby, Trony, Serafiny i Cherubiny – to byście jednak uwierzyli w Boga? Oooo – to uważacie, znaczy, że prawdopodobieństwo istnienia Boga jest większe, niż prawdopodobieństwo przylotu wysoko rozwiniętych Marsjan ? No-no...

A jak udowodnić, że nikt nigdy nie udowodni, że Boga nie ma? Oh, to jasne: cokolwiek byście, Drodzy Ateiści, wymyślili, to spłynie po nas jak woda po kaczce. Pan Bóg jest przecież Wszechmocny - a jako Wszechmocny może stworzyć Ziemię razem z "dowodami" na to, że człowiek pochodzi od małpy, albo i od żółwia. Np. po to, by sprawdzić, czy głęboko Mu wierzymy i nie zmylą nas (fałszywe przecież!) dowody. Ba! Być może stworzył świat wczoraj - z nami obdarzonymi (fałszywą) pamięcią dnia przedwczorajszego i wszystkich poprzednich. Jak udowodnić, że tak nie jest? Nie da się, Kochani - nie da się... Jeśli Bóg jest Wszechmocny - to może stworzyć WSZYSTKO, z ateistami i takim kamieniem, którego Sam nie będzie w stanie unieść. Bo czym go, jeśli będzie chciał, uniesie. Kto powiedział, że Wszechmocnego obowiązuje logika?

"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"
Fryderyk Nietzsche

demot:lubię Painta:

dentq albo masz nasrane :/ albo jesteś jednocześnie chrześcijaninem i silnym agnostykiem

ktoś tu czuje się pokrzywdzony tym demotywatorem

a ja myślę że ludzie pochodzą od dinozaurów i co wy na to !!
(ironiczny śmiech)

Świetny cytat.

Nic więcej pisać chyba nie trzeba

Do autora: jeśli nie wierzysz to nie obrażaj czyichś religii ... nie mieszaj Boga do tego co dzieje się na ziemi, może nagle stanie się coś strasznego i zginie ci ktoś bliski, taka planeta, mimo że uznawana jest za jedyną na której mogą żyć ludzie to czasem pokazuje swoje straszne oblicze. Nie mam zamiaru cie do czegokolwiek przekonywać ale powinieneś jednak zrozumieć że to co robisz pokaże tylko i wyłącznie ciebie w złym świetle, a jak masz to gdzieś to może dotknie cie jakaś tragedia, ciekawe ilu "przyjaciół" będzie przy tobie skoro tutaj zraziłeś do siebie większość osób.

demot:test:testowu

PieprzSZYK

Nie nie jestem Katolikiem tylko uwazam ze taka dyskusja nie ma sensu poniewaz przy "dyskusji" najczesciej uzywamy argumentow Ktorych w takich tematach brak ( gdyby ktos mial Argumenty na istnienie Boga bylby to fakt ! a nie wiara oczywiscie to dziala w obie strony )
Wiara/Nieawiara to indywidualna sprawa kazdego czlowieka o ktorej dyskutowanie jest sprawa bezcelowa

ps PieprzSzyk napisales ze "albo jesteś jednocześnie chrześcijaninem i silnym agnostykiemktoś tu czuje się"
albo? gdzie 2 OPCJA !

Tak mozesz wierzyc w to ze ludzie pochodza od gadow BO TO STREFA wiary, nie argumentow potrzebnych do dyskusjii
Wiara ( w cokolwiek ) i Argumenty nie ida w parze wiec dyskuje sa niepotrzebne.

Pytanie do Ateistow, a co wyscie zaproponowalibyscie Motlochowi w zamian za ich religie? Moze ci prosci ludzie nie sa w stanie pojac filozofi/praw etyki ale za to " za kradziez/morderstwo pojdziesz na 2 lata do piekla juz tak"!

Chodz wedlug mnie religie opieraja sie na klamstwie ich dzialanosc ( dla kultury i ludzkosci )jest minimalnie pozytywna. Wole klamstwa ( niektore nieszkodliwe bo co np. widzicie zlego w Dekalogu wykladni praw moralnych Chrzescijan ) niz anarchie i Chaos

hmm... raj na ziemi skończył sie razem z Adamem i Ewą...

Ludzie demot nie jest po to by smieszyc tylko demotywowac, a ten jak najbardziej spelnia swoja role, to ze jest nt religi to wszyscy sie oburzaja a gdyby byl o murzynie to pewnie byscie + dawali ogarnijcie sie i wylaczcie radio i Trwam

Kaethanos - kolejny bezsens, jeśli bóg jest wszechwiedzący to dobrze wiedział że ten człowiek będzie dobry. Po co więc zesłał go na ziemię? by pocierpiał? naprawdę szczyt miłosierdzia.

[img]http://img193.imageshack.us/img193/2316/355pxeveryoneiswrong.png[/img]

Heheh dobre :) prawda boli... a jakis katoliczek moze odpowie co to jest swieta inkwizycja ?

"Nieładnie wyśmiewać się z cudzej religii. Ani to mądre, ani grzeczne, ani szczególnie bezpieczne" - Wiedźmin

Jakiś katoliczek wie co to było Święte Officium, a czy Neji wie czego dokonywały ateistyczne dyktatury? Miały duużo więcej ofiar na koncie....

nom tak tak, szczególnie Torquemada

Teraz to cię katolicy na stosie spalą :/ Ja osobiście się z tobą zgadzam. I właśnie dlatego jestem ateistą. Kościół ma na wszystko wytłumaczenie.

No widzisz tak to juz jest ze ukrywa sie to co "zle"...

@ dentkq
Kto powiedział, że Wszechmocnego obowiązuje logika?
wiesz co... Skoro nie wierze w Boga, nie moge odpowiedziec na to pytanie. Acha odnośnie tych tam sratatata na niebie. Fajnie, ktos wierzy w Boga musi i w to, ktos nie wierzy w boga, nie wierzy i w to. Acha, i jak te niebiańskie zastepy na prawde się pojawią, masz u mnie flaszke.

Każdy jest wytworem ludzkiej wyobraźni. Są ludzie którzy do życia nie potrzebują wiary, jednak są też Ci którzy jej potrzebują. Starsi ludzie chodzą często do kościoła, ponieważ zwykle są samotni, lub dlatego że zdają sobie sprawę że dużo im życia nie zostało. Mimo że nie popieram Kościoła katolickiego, przez chytrość kleru, i tajemnice którym Kościół nie ujawnia, uważam że dobrze że jest Bóg w którym ludzie szukają pocieszenia, i poprzez modlitwę nierzadko je znajdują. Bóg żyje w naszych sercach, a nie w jakimś tam wymiarze, i nie ma on wpływu na to co dzieje się na Ziemi, nie mści się, nie spełnia cudów, on jest postacią, w której ludzie szukają oparcia, a jak brzmi przysłowie "wiara czyni cuda". Człowiek nie może czekać aż coś dostanie tak po prostu, musi bardzo w coś wierzyć, i usilnie dążyć do celu, aby coś otrzymać/osiągnąć.

Pokój i miłość, Bracia. Bless.

Ahh, pokrzywdzeni ateiści, zawsze katolicy ich wyzywają a oni są tacy niewinni:) @Neji Święta Inkwizycja? Ktoś już o tym napisał. Obłudnicy i fanatycy znajdą się wszędzie:)
IMHO wszystkie religie są dobre, nawet jeżeli Bóg nie istnieje to dzięki religii człowiek się udoskonala.

Religia chrzescijanska jak kazda inna jest parodia kultu solarnego, w ktorej postawiono osobe chrystusa w miejsce slonca i oddaje mu sie czesc, pierwotnie oddawana sloncu.
pozdro dla nieuswiadomionych i plytkich ludzi, wspierajacych skarbonki miejscowych parafi.

Ehhh... za każdym razem jak pojawia się podobny demotywator, rozpoczyna się dyskusja religijna :D

Kikuchi popieram, w koncu cos madrego

Wiewiór - nom widzisz ale powiedz mi czemu uczą w szkołach takich bzdur ? czemu nie powiedzą prawdy - inkwizycja była rozpoczęta w 1232 roku przez papieża Grzegorza IX - czy papież może być obłudnikiem ?????? a tak btw. zadzwoń do ojca dyrektora moze przejedziesz się jego Maybach'em.

mimo, że nie wierzę w ..'katolicką' wersję boga i tak dalej, wystarczy raz przeczytać stary testament, żeby zauważyć, że Wasz (wybaczcie mi ten podział 'wasz, nasz, ich') bóg jest w równym stopniu dobry co i zły. bo gdyby nie był zły, to szatan by mógł mu skopać tyłek. czytajcie biblię, o wierni wyznawcy (żeby tylko nikt nie uznał, że uważam, że nikt z tutaj komentujących biblii nie czytał!).

ps. demot b. dobry. wzburza ludzi i zmusza do myślenia nad swoim stanowiskiem w takiej sprawie [ + ]

stary...
zainteresuj sie troche regiią a dopiero potem odwalaj ateiste.....;/

Inzkizycja? Najbardziej rozdmuchany przez "chsitorykuf" argument na temat, że "jaki to Kościół jest zły i niemoralny". Pewnie sporo z Was tego nie wie, bo informacje o tej np. Inkwizycji czerpiecie z TVN Historia, ale w mediach liczby ofiar są zawyżane kilkudziesięciokrotnie. A taka Inkwizycja Hiszpańska, niby najokrutniejsza... wyroki śmierci to około 1% z wszystkich spraw owej Inkwizycji... ale dzieci obejrzą TVN Historia i dają Demotywatory o 1,5mln ofiar... taa

Co ma do rzeczy ile było ofiar? z jednej strony przykazanie "nie zabijaj" a z drugiej mordowanie i tortury? Coś chyba poszło nie tak.

Ja osobiście (jako niewierzący) nie mam nic do żadnej religii. To osobista sprawa każdego człowieka, czy jest wierzący, czy ateistą. Szanuję zarówno ogół chreścijan jak muzułmanów i pogan. Jedyne czego nie trawię to fanatyzm. Byle bez ataków wierzących na ateistów i vice versa. Niech sobie każdy wierzy w co chce - jego sprawa. Ale niech nie obraża innych, których światopogląd, system wartości albo religia różnią się od jego własnych. W innym przypadku świadczy to o gówniarstwie i braku dojrzałości. A Inkwizycja jak napisal Sandro, nie była taka straszna. Zajmowała się głównie tępieniem herezji (choć tu stanowiska Kościoła do takiego np. husycyzmu nie popieram) to i trochę innowacji wniosła (nie tylko w narzędziach tortur). Ale dość o tym. Demot moim zdaniem na '+', ale mógł być troszkę lżejszy.

Tak BTW. Ci co pisali o tym, że jak w stanie zlegalizowali śluby dla homo to było Tornado. Więc uważacie że ci którzy są inni powinny być zabici? Inni także nie pomyśleli że CZYM SOBIE ZASŁUŻYŁY Dzieci ze Sierra Leone by mieć małe szanse na przeżycie porodu. Czym sobie zasłużyło dziecko z zespołem Downa na swoje cierpienie. CZYM, PYTAM CZYM sobie zasłużyli ludzie w Indiach by po modleniu się do własnego Boga umierać z głodu? Nie wierze by 5 letnie małe dziecko umierało w rękach swoich rodziców a oni dziękowali za to Bogu. "Jeżeli Bóg istnieje, to on nie stworzył tego świata. Nikt o zdrowych zmysłach nie mógł Wymyślić tak Po******* świata. Świat stworzył Diabeł, gdy Bóg na to nie patrzył" Henry, Drew Lerman "Magiczne Miasto".

where is your god now ?

Luudzie ;] Najwięcej nieszczęść dzieje się przez głupotę ludzką. Bezsensownym jest obwinianie Boga lub stwierdzanie, że go nie ma, skoro nie zapobiegł jakiejś tragedii, która miała miejsce przez nieprzemyślane i lekkomyślne decyzje LUDZI. Bo każdy człowiek ma wolną wolę (niestety niektórzy nie wykorzystują jej w dobrym celu, a potem wszyscy mają pretensje do Boga). Kościół jest zły? Nie zapominajcie, że Kościół tworzą LUDZIE, którzy niestety popełniają błędy, czasem nawet bardzo poważne, zresztą jak my wszyscy. Ale to nie skreśla ani idei Kościoła, ani Boga, który z pewnością nie każe ludziom tych błędów popełniać, wiąże się to z ludzką wolną wolą, o której wspomniałam wcześniej.
Dla mnie mocnym dowodem na istnienie Boga jest sprawa opętań przez szatana, a raczej wyzwolenia z takowego opętania. Nie będę się tu o tym rozpisywać, ale polecam zainteresować się co ciekawszymi przypadkami, których było zresztą mnóstwo. Na koniec dodam tylko, że tego typu demotywatory nie wnoszą nic dobrego, mogą tylko skłócić jednych z drugimi. Nie wierzysz? Twoja sprawa, Twój wybór. Ale uszanuj poglądy innych, a Twoje również będą szanowane.

demot:Kocham Boga:Prosto w dupę

To jest dobry demotywator, bo czy ktoś zauważył jakie wywołał poruszenie?? Zmusił ludzi do myślenia. Co do obrazka, Bóg nie ważne czyj czy jakas siła wyższa dała nam to życie na ziemi a to co zrobiliśmy jest wyłącznie naszą winą. Człowiek człowiekowi zgotował tak los, smutna prawda...a winę za kataklizmy, wojny, itp zwala się na boga - hipokryzja.

http://www.youtube.com/watch?v=Qx7YJt9A3UU

Od jakiegoś już czasu wertuję temat istnienia życia ludzkiego, istnienia Boga... mam wakacje i cały czas poświęcam temu zagadnieniu. Przewertowałem mnóstwo prac, artykułów, filmów, relacji i katolickich i typowo naukowych, rozmawiałem z wieloma ludźmi (również duchownymi) dochodząc do wniosku, że jest o wiele więcej powiedzmy dowodów wskazujących na jego istnienie. Podczas swoich poszukiwań zauważyłem pewną prawidłowość potwierdzoną przez księży kapelanów i osoby mające częsty kontakt ze śmiercią... otóż - bardzo łatwo i wygodnie jest być ateistą pod warunkiem, że nie leży się na łożu śmierci...

Oprócz tego, zalecam wszystkim choćby chwilowe zatrzymanie się w miejscu i głębsze zastanowienie się nad tematem sensu istnienia bo wlepianie tego typu obrazków do niczego nie prowadzi.

Dziwi mnie również fakt, że ateiści za wszelką cenę chcą podważyć istnienie Boga. W jakim celu? Nie wierzysz w Boga - to daj mu święty spokój i zajmij się czymś pożytecznym :)

a wszystkim 'oświeconym' polecam http://www.youtube.com/watch?v=ldHF6PFUukw gwoli zastanowienia

jak dla mnie kur*a calkiem nie slabe powiem wam...i całkiem prawdziwe...daje + jak ch*j no bo co...bo tak to juz jest

@Neji - Na historii uczą:). A uczenie religii to głupota moim zdaniem. Jak ktoś chce wiedzieć o tym więcej, to powinny być jakieś szkółki czy cóś. Btw, brak argumentów? Katolik = słuchacz Radia Maryja?:) Buśka;*

tylko religia pobila fuck donalda i coca cole w zestawieniu najlepszych interesow naszej ery. demot pierwsza klasa

religia bazuje na ludzkiej glupocie, naiwnosci i strachu przed smiercia...'a wiec syp, syp, syp mi talary do portfela'

drogi Dicamillo chcialbym zauwazyc, ze to religia jest narzucana. Przynajmniej katolicka, w szczegolnosci w naszym chorym kraju. Jak sam wspomniales religia w szkole, albo sakrament chrztu, ktorego przyjecia nie jestes nawet swiadomy. Apropo naukowcy ktory znalazl arke noego, to chcialbym powiedziec ze kosciol takie sprawy wyolbrzymia i naglasnia, a jesli tylko cos nie idzie zgodnie z biblia to cichosza. Ja np.widzialem film( co wazne nie w telewizji ) w ktorym to historycy zyjacy na poczatku naszej ery nie zamiescili zadnych wzmianek o Jezusie

popieram komentarz wyżej

Tak, najlatwiej powiedziec "Bog nie istnieje". Jest to pojscie na latwizne i strach. Wiara jednak to cudowna rzecz. Chyba kazdy, kto naprawde wierzy moze powiedziec, ze jego zycie jest piekne. U ateistow to wyglada tak: Jeszcze wierzacy czlowiek zabiera cukierka ze sklepu, Bog patrzac na to i wiedzac czemu to zrobil poddaje go karze. Ukarany juz ateista mowi "nie, Bog nie istnieje". Za kare spotyka go kolejne nieszczescie i znow to samo. To sie nakreca, a kazdy ateista ma coraz gorzej. Ja WIEM ze Bog istnieje i na co dzien On mnie o tym uswiadamia. Polecam wam(ateistom) sprobowac uwierzyc. Zobaczycie ze szybko poczujecie sie lepiej

Ogasalara po pierwsze uwarzam, że nia da sie tak po prostu stwierdzic "ok, od dzisiaj jestem katolikiem i wierze w Boga!" to kpina jakaś. Po drugie czym sobie zawinily np. dzieci w Oświęcimiu. W obozach było mnóstwo nacji, ale weźmy np. dzieci Żydowskie, Żydzi wedlug Biblii naród wybrany, dzieci to juz w ogole świete prawie i mnóstwo ich umarlo poniewaz wymordowali je hitlerowcy. brutalnie, bezlitosnie. i co nadal uwarzasz ze to kara dla Żydów? a nie przyszło ci do głowy, tak na zdrowy rozum, że to chyba ci kaci zaslugują na większą karę?
jeśli Bóg istnieje to napewno nie jest kur** sprawiedliwy i nieskończenie dobry!

up: to przecież ludzie zrobili, nie Bóg. Po prostu mają wolną wolę i robią co chcą. Ale najłatwiej zwalić to na Boga, przecież Hitlerowcy to porządni ludzie w gruncie rzeczy byli, prawda?

dla mnei to jest takie puste wiecie...? Adam i Ewa nie mieli wolnej woli bylo wszystko pieknie ale zjedli to jablko i cieszcie sie ze macie wolna wole a nie jeszcze wam malo! ludzie przed Jezusem nie mogli isc do nieba a Bog jedynego swojego syna poswiecil zebysmy MY mogli isc, zeby nas zbawic... nie jestesmy uwiazani gdybysmy chcieli wszyscy toSAMI mozemy naprawic ten swiat. chcecie zeby Bog wszystko zmienil? tzn ze chcecie skonczyc z nalogami, sexem przed slubem, z grzechem. bo jesli on mialby machnieciem reki to zmienic to automatycznie mielibyscie zabrana wolna wole. co do chlopakow "macho" - koniec z lamaniem dziewczyn serc... czy juz ktos to w miare zrozumial czy za malo powiedzialam?

no właśnie o to mi chodziło. moze zle się wyraziłam. ktos tam wyzej napisal z ta kara boza i sie strasznie wkurzylam i staralam sie szybko pisac co mi przyszlo do glowy.chodzi o to ze wiele osob uwaza jak dzieje sie cos zlego ze bog kaze lubi i wsztyscko co zle to kara boska a nagroda ob boga jest zawsze wtedy gdy zrobimy cos dobrego. hitlerowcy mordowali i ich kara nie byla proporcjonalna do tego co zrobili. po co modlic sie do boga ktory nie pomoze ci przy tak ogromnej krzywdzie? cierpieniu?

a za ta wolna wole i tak kazdy bedzie osadzany po smierci. jesli komus sie chce polecam ksiazke "zycie po zyciu"

bóg nie istnieje.
a co do sprawiedliwosci to uwarzam ze prawda jest taka" cholery nic nie ruszy" a "biednemu zawsze wiatr w oczy"a co do @ktosktos4 co mają huragany i powodzie do seksu przed slubem? swoja wolna wola nie spowoduje trab6y powietrznej niszczacej miasta. to sila naturyna ktora ja nie mam wplywu.

ja nie wierze w sad po smierci, kazdy za bledy placi za zycia mysle. a jak umre to mnie nie bedzie. pojde z dymem mam nadzieje, albo zjedza mnie robaki.

a jak sie ktos na wlasnych bledach nie uczy i go nie zjadają wrzody sumienia to sie nigdy nie nauczy.

huragany moze nic nie maja, ale reszta zla na swiecie ktore ludzie wyrzadzaja- maja. chodzilo o to ze Bog moze zmienic swiat na lepsze machnieciem reki ale zabierze tez wolna wole. i przeczytaj ta ksiazke tam jest wszystko :)

jestes może świadkiem Jehowy? oni maja takie przekonania. przyznam ze kiedys chodzilam na takie spotkania nimi i culam sie jakby mi ktos na sile wciskal ze bog istanieje i ze powinnam byc dobra to jak juz umre to wszystko bedzie super. nie podoba mi sie to strasznie.

gratuluje pomysłu autorowi...wywołał dyskusje na całego :] niestety nie rozumie wielu rzeczy.... co do komentarzy typu Boga nie ma, bo nie dał mi "cukierka" jak go poprosiłem....współczuje wam.... jestem gotów sie założyć,że ci wszyscy którzy teraz ostro nie wierzą; wczesniej czy poźniej zmienią nastawienie. wystarczy np choroba, wypadek bliskiej Ci osoby i bezradność lekarzy. jestem ciekaw co wtedy zrobisz :)

pozdrawiam wszystkich.

P.S.
Ja wierzę :)

nie nie jestem:) ja Ci nie kaze na sile w niego uwierzyc bo jak ktos nie wierzy to go nie zmusze. moge powiedziec tylko cos w tym celu, sprobowac kogos przekonac, ale jesli jestes ateistka to szanuje Twoje zdanie

u... ale przecież powiedziane jest, że królestwo Boże jest w niebie. I on pewnego dnia przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Prawda? Za to co zrobiliśmy tu na ziemi. Więc jeśli miał by ingerować w nasze sprawy na ziemi, a raczej w naszą głupotę to te zdania były by pozbawione sensu. Nie obwiniajmy Boga za naszą głupotę. Dał nam wolną wolę i możemy ją wykorzystywać jak chcemy. Jedni do krzyczenia 'wierzę, On jest' inni do 'Nie, nie wierzę Jego nie ma'. I teraz zastanówmy się komu lepiej jeśli on jest? Nie ważne. Nie o to tu chodzi. Ilu z Was ateiści wypisało się z kościoła katolickiego? Pewnie 3/4 z Was jest ochrzczonych, ale Wam nikt nie narzuca wyborów. Po prostu wypisuję się i tyle. A swoim chrztem możecie się podetrzeć bo i tak nie byliście świadomi. Więc pytam - ilu się wypisało? Dalej. Naturalna zasada - jest zbrodnia jest kara. Jest dobro - jest nagroda. Tak zawsze było, sprawiedliwość prędzej czy później wygrywa - patrzcie Hitlerowcy jak skończyli. Wygrała sprawiedliwość koniec końców? A może był i w tym palec Boży by to przerwać? tego nie wie nikt. Wyglądając przez okno nie potrafię sobie wyobrazić, że Go nie ma. Jestem człowiekiem tak podobnym do innych, a jednak tak zupełnie różnym. Mam swoją świadomość, swój charakter. Coś co ja nazwę duszą. I wiem, że jeśli nie zbiorę kary/nagrody tutaj to otrzymam ją gdzieś dalej. To często ludzi hamuje przed zniewieścieniem. Strach przed śmiercią? Nawet jeśli tam nic nie ma, a my w to wierzymy to na dobre to wychodzi. Ludzie starają się być dobrzy bo myślą o tym 'kiedyś'. A gdybym był pewny, że tam nic nie ma to miał bym wszystko w dupie. A tak staram się przynajmniej być lepszym. Kiedyś była reklama 'Nie martw się niczym, Boga nie ma.'. I praktycznie nie zrobiła żadnej furory. Gdy ktoś by odgryźć się zrobił 'Nie martw się, Bóg istnieje' to tu dopiero było poruszenie. Jeden z cytatów tak dla mnie ważnych: 'Mój Bóg jest głodny, ma chude ciało i żebra, nie ma pieniędzy, wysokich ambon ze srebra. Nie pomagają mu długie pieśni i świece, lekarstwa dla niego nie znajdziesz w aptece. Ma pierś zapadłą, nie chce lekarstwa w aptece. Bezradni rząd, ministrowie, żandarmi - tylko miłością mój Bóg daje się nakarmić'.

to tyle, pozdrawiam.

Sprawiedliwość boga?? a to dobre zrobię demota o tym w najbliższym czasie:)

I tak nie przekonamy katoli i innego syfu, że Boga nie ma. Oni mają swoje wierzenie i koniec ;/ Demot mocny!

i tak nie przekonamy ateistów i innego syfu, że Bóg jest. Oni mają swoje niewierzenie i koniec ;/ demot... hm.

powiem Wam: macie super sposoby "przekonywania". na pewno wyzywajac chrzescijanin itp itd ich nawrocicie...!

P.S. ironizuje.

ja jak staram sie kogos 'nawrocic' na swoja wiare to tylko mowie to jak jest, co mi wiarA w Boga dala, ewentualnie powiem cos z Pisma Sw... ale nikogo nie wyzywam! mam roznych znajomych, ateistow tez i szanujemy swoje przekonania nawzajem nikt sie nie wyzywa!!

DICAMILLO nie musi byc oficjalnie duchownym. Czytam gazety, odladam niezalezne filmy dokumentalne. Nie robie sobie prania mozgu telewizja. BASSTEK1 swego nastawienia nie zmienilem w obliczu smierci mojego dopiero co narodzonego syna(wiedzialem na 95% ze tak sie stanie od 4 miesiaca ciazy). Moja narzeczona jest wierzaca modliwa sie tysiace razy, setki tysiecy razy, pewnie zostala skarana za moja niewiare. Nie mow mi kurrwa ze zaczne wierzyc w boga

Cigle czytam, ze to ludzie robia zlo. I wiecie co? Zgadzam sie kurrwa z tym, bo nie ma zadnego kolesia z nadprzyrodzona moca ktory zwie sie bogiem i ma super plan. Jesli od urodzenia beda Ci wmawiac, ze 2+2=5 uwierzysz w to. Nie uwierzysz, bedziesz przekonany, ze tak jest. To wlasnie pranie mozgu

DwaiD nie rozsmieszaj mnie, cale zycie bylem dobry i twoj bog wypial sie na mnie dupa. O hitlerowcach to pojecia zielonego nie masz. Trafili do CIA ( taka niby agenja wywiadowcza w USA ) i dalej prowadzili sobie swoje chore eksperymenty na ludziach. Pewnie Ci ludzie (czesto niemowlaki) byli zli i zostali skarani

jak sam napisałeś - nie wierzyłeś. Dziwisz się, że wypiął dupę?

a myślisz, że gdyby wierzył to bog by mu pomógl debilu? noworodek to do piero grzeszy macie racje, dobrze ze go bog ukaral za to cale zlo! albo mozna to interpretowac inaczej, moze bog chcial miec malego aniolka w niebie??
wybacz rumenige jesli urazilam, ale strasznie mnie wkurrrwiaja takie teksty.

acha i niemowlaki raczej nie giną przez glupote ludzka! sa najbardziej niewinna jak to tylko mozliwe, a brzuch matki chroni je przed glupota ludzka. no chyba ze matka jest cpunka czy cos takiego. a raczej watpie, zeby tak bylo w przypadku rumenige. i jak to wytlumaczycie wszechwiedzacy chrzescijanie?

a dlaczego do nieba ma iść osoba wierząca? Która w ciągu życia zrobiła więcej złego niż ateista który był dobry, ale nie płaszczył się do krzyża i nie dawał na tace.
Zresztą bóg byłby strasznym egoistą gdyby kazał nam się modlić i stawiać mu pomniki

@chaoswlkp co prawda w niebo nie wierzę, chyba ze na ziemi ;) ale zgadzam sie z druga częścią wypowiedzi.

chaoswlkp. Jeśli się nie mylę to każdy będzie oceniany pod względem czynów. A nie udawania wiary/niewiary.

najna. Nazywasz mnie debilem, czy gdzieś wcześniej obraziłem Cię? Pokazujesz poziom. Nigdy nie poznamy całej prawdy. A ludzie giną i nie tylko noworodki niesprawiedliwie. Tak jak gdzieś wyżej napisałem - Bóg to nie złota rybka, którą prosi się o coś gdy tylko jest potrzeba.

pierwszy raz widzęcośtakiego - dobry demot, obrazek mierny.

paint wiecznie żywy

dicamillo widać że wierzysz w to co piszesz jednak małe sprostowanie faszyzm/nazizm wręcz gloryfikowały katolicyzm Hitler zbierał mnóstwo relikwii i deklarował się jako wierzący co do reszty masz racje ale to chyba nie przez ateizm tylko przez ludzi. ktosktos4 sex przed ślubem a co to ma do rzeczy? zawsze lepiej jeśli para przed ślubem trochę ze sobą pomieszka(a wiec łóżka raczej nie ominą) i poznają swoje charaktery i nawyki niż maja w ciemno brać ślub i po 5 miesiącach rozwód. co do Boga jako symbol rzecz dobra nawet świetna ale w jego istnienie szczerze wątpię jeszcze jedno znajdźcie plemię mocno zakorzenione w swojej tradycji i posiadające znikomą wiedzę o współczesnej technice(dżungle Amazonii kryją pewnie jeszcze kilka takich plemion). jeśli warunki będą dobra przylećcie śmigłowcem obwieszonym lampkami choinkowymi sami ubierzcie się w jakiś fikuśny błyszczący strój i paradujcie po ich wiosce. uznali was za bogów?! no właśnie na tej zasadzie to polega

aha Sheep nazizm to nie to samo co faszyzm, wracaj na do książek

W religii nie chodzi o to żeby udowodnić istnienie Miłościwego Boga, tylko żeby odnaleźć wewnętrzny spokój. Ateiści to dla mnie takie dzieci które myślą że są mądrzejsze od Katolików bo zauważyli że boga nie ma i się tym szczycą i obnoszą. Religia to taka droga na skróty przez życie. Ateista się będzie zastanawiał czemu powstał świat, a człowiek wierzący powie sobie że bóg go stworzył i pójdzie spać. KAŻDY GŁUPI MOŻE UDOWODNIĆ LOGICZNIE ŻE BOGA NIE MA. TYLKO CZŁOWIEK MĄDRY BĘDZIE TO WIEDZIAŁ ALE WIERZYł ŻE BÓG ISTNIEJE.

dawid wiem dałem dla uproszczenia faszyzm(przynajmniej we włoszech) był dość zdecentrolizowany tj. byli faszyści chcący wybić wszystkich ,,obcych" byli też niemal liberalni uproszczenie za dicamillo zeby nie było kontr argumentu że on mówił o faszyźmie a ja to z nazizmem wyskakuje

Ja osobiscie to w Boga wierze... lecz nie wierze w duchowienstwo... Po co te wszystkie koscioly, katedry itd? Po co sa ksieza, biskupi itd? Rownie dobrze jezeli chce to moge sie i w domu pomodlic... Nie potrzebny mi do tego zaden budynek... Bo jezeli Bog jest wszechobecny to i w domu mnie uslyszy prawda? Wg mnie kazdy czlowiek jest sobie rowny... Nikomu nie wytykam jego pogladow i wierzen... Kazdy z nas ma swoje poglady i nikt ich nie zmieni...
PS. a co do demota... Mi to rybka :) Jestem neutralny co do tego :) ani + ani -
Pozdro dla wszystkich :)

Co za idiota pyta sie o wypisywaniu z kosciola? Ja sie nigdzie nie zapisywalem z wlasnej woli, i wali mnie to równo czy mają mnie gdzies w kartotece, kasy ode mnie nie dostaną

demot:Bóg jest bee, więc sie obraziłem:od dziś będe ateistą

Tekst na obrazku gasi wszystko. Pozostałe komentarze całkowicie zbędne, bo taka prawda.

Dwaid ja nie wierzylem, ale moja narzeczona tak. Wiec czemu na nia tez sie wypial?? Pozatym bog niby wybacza, ponoc mozna sie nawrocic. Jesli jednak bog karze niewinnych ludzi za grzech innych, to pogratulowac boga

komentararz w sumie prawdziwy,ale to nic nowego

dokładnie tak jest, jak autor napisał na obrazku. możecie komentować "ale debil", "ja tam wierzę w Boga" itp. itd. ale to nie zmieni faktu, ze ludzie nadal umierają, a wasz WSZECHWIEDZACY bóg znający przesżłość, teraźniejszość i przyszłość na to pozwala. módlcie się dalej i siedźcie z biblią w kosciołach zamiast z podręcznikami w szkole, a na pewno unikniemy kolejnych katastrof =)))

ihmo podpis tego demotywatora nie jest potrzebny, bo to co napisał kolo nad fotkami jest najlepszym demotywatorem wszystkich wierzących :D yeah zasiejmy ziarenko niepewności i zwątpienia :D
mmm taste like chicken

KoTu gdybyś choć odrobinę wierzył to wiedział byś jaką głupotę napisałeś.

Dyskusja powoli wygasa... może i lepiej.

rumenige. Każdy na końcu się dowie dla czego dzieje się tak, a nie inaczej. Jeśli nie ma nic to ja się nie zawiodę, bo przecież mnie nie będzie. A jeśli coś jest to ateiści będą zawiedzeni, nie ja ;x

DwaiD gdybyś naprawdę wierzył nie napisał byś "Jeśli nie ma nic to ja się nie zawiodę, bo przecież mnie nie będzie. A jeśli coś jest to ateiści będą zawiedzeni, nie ja ;x" bo nie dopuścił byś do siebie myśli że boga może nie być
jak by nie patrzeć to każdy jest trochę ateistą :] Twoja wiara opiera się na zwykłym strachu przed śmiercią

dałem tylko odpowiedź ateistom. Może jeden z powodów dla którego warto by uwierzyć. Wmawiaj mi dalej na czym moja wiara się opiera. Z chęcią posłucham. Widzę tylko, że niepotrzebnie dałem się wplątać w taką dyskusję. Bo chyba trochę zamało mam 'doświadczenia' by rozmawiać w ten sposób.

dla tego chyba podaruję sobie ten temat:-)

Może tak będzie lepiej
Ja zrobiłem demota i myślę że jest dobry i kilka innych osób też, więcej nie trzeba tego roztrząsać :)

DwaiD a jeśli zamiast boga jest wielki wkur*iony śmiej żelek ummmm... przepraszam Wielki Wkur*iony Śmiej-Żelek a nie Bóg to ateiści będą się śmieli że nikt na to nie wpadł a reszta będzie strasznie zawiedziona bo wierzyła nie w tego co trzeba

oj prosze nie obrazac Boga

Kaethanos jesteś idiotą jakich mało

bravo dicamillo

deith ogladales to co zapodalem ?

geniusze ateiści, znacie tak dobrze Biblie to czemu nie pamiętacie o fragmencie, że wszystko co złe jest skutkiem grzechu człowieka? wszyscy możemy wziąć siekiere do ręki i zarżnąć sie nawzajem, a potem powiedzieć że to Bóg winien tylko, że to nie ma sensu..

anterino dobra bóg nie nie jest winny tylko zauważ że ludzie wierzą w różnych bogów i każdego dotyka nieszczęście nawet jeśli jakiekolwiek istoty boskie istnieją to nie mieszają się do tego co się dzieje na Ziemi bo po co chronić ileśtam ludzi? Poza nimi jest jeszcze 6 miliardów innych

Może jeszcze będzie "Nasz Bóg jet bardziej zajebisty od waszego"? Taka brutalna prawda - Bóg dał nam wolną wolę, więc to co się robi człowiek, to robi człowiek nie Bóg. Katastrofy naturalne były i będą, jakby nie patrzył są one regulatorem świata. A gdyby pan autor zapytał gdzie był Bóg, gdy mordowano ludzi w Auschwitz, torturowano więźniów w Guantanamo, to niech sobie pomyśli że Bóg płakał i umierał z każdą tą osobą. Dla mnie totalny minus.

anterino więc uważasz że każde trzęsienie ziemi, powódź, pożar itd itp jest z winy człowieka?? myślę że takie "cuda" mógł stworzyć wasz wszechmogący bóg.
poprzedzając odpowiedzi nie których z was typu: bóg nie ingeruje w życie na ziemi. ja się zapytam: to po jaki ch*j modlicie się o zdrowie, pieniądze, szczęście i ogólnie o pomoc w trudnych sytuacjach??

pożar,trzęsienie ziemi, pożary itd to wszystko wina człowieka? no to fajnie masz.
A poprzedzając wasze odpowiedzi typu : bóg nie ingeruje w sprawy na ziemi, zadam małe pytanko: to po jaki ch*j modlicie się o zdrowie, pieniądze, szczęście itd itp

pożar,trzęsienie ziemi, pożary itd to wszystko wina człowieka? no to fajnie masz.
A poprzedzając wasze odpowiedzi typu : bóg nie ingeruje w sprawy na ziemi, zadam małe pytanko: to po jaki ch*j modlicie się o zdrowie, pieniądze, szczęście itd itp

sory że tyle tego ale sens ten sam a nie chciało dodać więc pisałem raz jeszcze i jeszcze... ichimaru co do twojej wypowiedzi co mi da że bóg płacze za każdą osobę itd zresztą i to jest chore że tworzy ludzi którzy tego dokonują (jest wszechmocny itd więc powinien wiedzieć że dana osoba tego dokona) dlaczego stworzył Stalina, który ma na koncie miliony ludzkich istnień i zwykłego bandziora który zabił jedną osobę, przecież i tak oboje pójdą do piekła czyż nie ?? zresztą dlaczego bóg dał nam wogóle życie? by sprawdzić czy zasługujemy na niebo ?? ale po co jest wszechmogący, wszechwiedzący itd więc powinien dobrze wiedzieć kto zasłuży bo jest dobry a kto nie... i automatyczne jednych posłać do nieba, drugich do piekła.
P.s jeżeli się komuś chce niech poczyta o Paradoksie omnipotencji (wystarczy wpisać w google) i da sensowną odpowiedź na to skoro mój demot tak rozwinął temat o religii.
ufff sorki że takie długie :)

ważne| chaoswlkp Bog wiele razy juz wysłuchał moich modlitw. sam powiedzial, ze dostaniesz wszystko o co z wiarą na modlitwie poprosisz, chcialem ci tez zwrocic uwage na link ktory niegdys tutaj zostawilem - chodzi w nim o to ze szatan zapodał Bogu plan świata bez cierpień, w ktorym ludzie zmuszeni są do prawości a cała chwała należała by się jemu, Bóg jednak wybrał przeciwstawny plan Chrystusa

ważne| chaoswlkp Bog wiele razy juz wysłuchał moich modlitw. sam powiedzial, ze dostaniesz wszystko o co z wiarą na modlitwie poprosisz, chcialem ci tez zwrocic uwage na link ktory niegdys tutaj zostawilem - chodzi w nim o to ze szatan zapodał Bogu plan świata bez cierpień, w ktorym ludzie zmuszeni są do prawości a cała chwała należała by się jemu, Bóg jednak wybrał przeciwstawny plan Chrystusa

który jest Leprzy dla człowieka

LPoGE lepszy nie leprzy ale ok to tylko mały szkopuł:) co do tego że wysłuchał modlitw to ok ale ilu ludzi się modli bez efektu?? no ale chodźmy dalej --> "chodzi w nim o to ze szatan zapodał Bogu plan świata bez cierpień, w ktorym ludzie zmuszeni są do prawości a cała chwała należała by się jemu, Bóg jednak wybrał przeciwstawny plan Chrystusa" to twoje słowa ... jeżeli dobrze więc rozumiem ... bóg wybrał cierpienie dla innych byle by chwała dostała się jemu a nie szatanowi?? no to faktycznie miłosierdzie boga jest wielkie :) z tego wychodzi że to szatan jest ten dobry:P

Chrześcijanizm to już nie jest religia to jest fanatyzm

aspyr1 to fakt ale z dwojga złego lepszy chrzścijanizm niż islam... w islamie jednym z najcięższych grzechów jest brak wiary :) innymi słowy : ja ateista + islam = ja martwy ateista :D

Jak dla mnie demot dobry. Ale raczej drwiący z ludzi, którzy ciągle powtarzają ''widocznie bóg tak chciał'', a nie z samego "boga", za co Demotywatorowe Towarzystwo Obrony Wiary tak bardzo się czepia.

RUMENIGE Bóg nie karze za niemodlenie sie, brak wiary... mylisz sie jesli twierdzisz coś takiego. cierpienie jest wpisane życie w czlowieka.... tak już jest.
chaoswp widze z nabijanie sie z religii sprawia ci frajde.... no cóż różni ludzie rózne potrzeby.... ;)

Ja pieprze. A wolna wola panie aułtorze ci coś mówi? Wolałbyś żyć z góry narzuconymi rozkazami? Czy raczej z wolnym wyborem. Paradoks ten jest banalny i już został obalony. Polecam poczytać. Bóg nie stworzył Stalina stworzył go plemnik i komórka jajowa, oraz wychowanie. Boga w to nie mieszaj.

Haha no i nic nowego... cokolwiek się dzieje to boga w to nie mieszamy... ile bym różnych argumentów nie podał wy odpowiecie wciąż tymi samymi... nie ja zacząłem rozmowę na temat demotywatora... i właściwie je*ie mnie czy żyjecie wierząc w brednie czy też nie:)basstek1 --> "Bóg nie karze za niemodlenie sie, brak wiary..." no to o co cała draka ?? jeżeli to prawda widzimy się w niebie:P

Ja tam żyje własnym życiem... Mam już swoje własne plany na przyszłość, a mój ateizm nie kończy się na internecie. Nie jestem ograniczony i nie twierdzę, że ktokolwiek ma dla mnie jakiś PLAN!
A co do religii: Kto wie, może i za 2 tyś. lat i Jimi Hendrix będzie mieć 2 mld wyznawców :D

Myślę, że co by się nie działo zwycięży Latający Potwór Spaghetti.

A teraz proszę wybaczyć, idę przebrać się w swój strój pirata...
|>

" swieta " prawda ... heh

Ludzie zawsze mieli jakiegoś boga jak nie czcili przyrody to figurki ze złota teraz czczą jakąś "istotę wyższą" za milion lat będą wierzyć znowu w co innego... bezsens...
I co teraz w/g wierzących w daną religię podczas sądu ostatecznego wybawieni zostaną tylko wierzący w swojego boga (w danej religi)
to są bzdury!!!

Dlaczego mam wierzyć akurat w boga w 3 osobach Jezusa Chrystusa etc. a nie w jakiegoś Jahwe,Budde czy inne wymysły skąd ktoś ma wiedzieć który jest właściwy ??

Prawda jest taka że wierzycie bo was tak wychowano w takiej a nie innej kulturze a boga tak na prawdę nie ma, a jeśli nawet dopuścić taką możliwość to na pewno nie jest taki jak większość z wierzących sobie wyobraża.

Na zakończenie powiem że ludzie powinni wreszcie przestać wierzyć w bajki a zacząć wierzyć w siebie i w swój potencjał bo jest olbrzymi tylko nie potrafimy się dogadać.

Ps. Możecie skrytykować moją wypowiedź ale to co mówię to są słowa człowieka myślącego a nie omamionego.

Pozdro

dicamillo źle zrozumiałeś moją wypowiedź.Stwierdziłem wcześniej po prostu że wiara w boga nie ma sensu bo wystarczy trochę pomyśleć i spojrzeć na przestrzeni wieków jak to wszystko wyglądało.A gdyby nas rodzice (bo ja też od małego byłem wychowywany we wiarze katolickiej) w innej wierze wychowywali to byśmy w co innego wierzyli taka jest prawda i nie oszukujmy się.
Osobiście nie przeszkadza mi że ktoś wierzy czy tez nie ale twierdzę że to do niczego nie prowadzi i nie ma najmniejszego sensu bo to się nawet kupy nie trzyma.

Dodam teraz jeszcze tylko że jak ktoś już próbował uzasadnić że niby skąd się wziął kosmos ludzie na ziemi etc,
I uzasadniał że początek musiał temu wszystkiemu dać bóg bo wszystko musi mieć swój początek i koniec etc.
A ja się zapytam w takim razie skoro wszystko ma początek to kto stworzył Boga?


dicamillo na przyszłość czytaj ze zrozumieniem bo więcej tłumaczyć nie będę wystarczy trochę pomyśleć czego nie chciało ci się zrobić.

dicamillo i ichimaru odbieracie to w ten sposób ?? że opluwam itd. ok nie będę się tłumaczył bo mi się nie chce a zresztą winny się tłumaczy. co do wizzi'ego witaj "pokrewna duszo" rozumowanie mamy podobne:) z tym że ja prosto mogę napisać : ludzie wierzący w pewnym stopniu są omamieni:)
co do tego zdania "Mógłbyś się zapluć na śmierć, byleby tylko choć jednego wierzącego przeciągnąć na ateizm..." coś w tym może być, ale jednak nic na siłę... ten demotywator jest demotywujący i tyle, uważam tak ja i większa część oceniających co do komentarzy jakie dodawałem to moje odczucia. peace and love :D

aha jeżeli nie chcecie nie ma problemu... jednak ja uważam że należało by zakończyć bezsensowny spór po przez np. nie dodawanie nowych komentarzy :)

chaosik nie wiem czy ktos Ci odpowiedzial juz na to co mi odpisales wiec odpowiem jescze, wiem ze poruwnujac żekomą pychę Boga do postawy szatana zauważyłeś przecież że to szatan jak wspomnialem chcial zeby to jemu byla chwala a Bog tylko wybral taka oferte złożoną przez kogo innego (w sumie wychodzi na to ze własciwie przez jakby niego samego ale to juz inna sprawa) tego w'' nie czytaj jakeś nie chaoswlkp (i tak pewnie nie zrozumiesz): 'zastanawialem sie nad 'niego' czy to poprawne wiec bycmoze Ty tez- pewnie przez taki link, juz z podobnym sie spotkalem tyle ze wtedy to byla dziewczyna czego nie mowie bo ma to znaczenie, no ale kontynuujmy. Dla wielu lub nielicznych to byl pewnie test sinlej woli- prawie zdałeś' odpowiedziałeś mimo to ze z tego szatan jest ten dobry a wcale poruwnujac te 2 postawy w najgorszym mozliwym przeciw Bogu założeniu 'żekomej pychy' nie wychodzi na to gdyż jak widac pycha szatana byla większa amen dziękuje np

chcialem jescze dodac ze baster zapewne mial na mysli tylko życie teraźniejsze, mimo to czuc dobro od twojej wypowiedzi jakas taka naiwnosc jakby, lepiej tego ujac nie moge

i wogole to dobry z Ciebie ateista tak poruwnujac słowa twoje a tego np kto dal tu ten demot

w sensie.. kto powiedział że to z pychy Bóg zaakceptował ?

jak to czytałem doszło do mnie że np dziewczyna może to pojac ze ja mowie o adminie tak :( zakładajac rzecz (dla co po jaśniejszych) już jasna że nie przeczytala tego co za duzo dla niej bylo mniej wiecej.. no wsumie chyba lepiej niz z 'chcialo sie' nie moglem sorki

LPoGE wybacz ale tak jak i dicamillo twierdze ze twoja wypowiedz jest nie zrozumiała ale spoko :) co do części "w sensie.. kto powiedział że to z pychy Bóg zaakceptował ?" tak odebrałem twoja wcześniejsza wypowiedz, wiec nie roztrząsajmy nie potrzebnie. Dodaje demotywatory o temacie religijnym bo czasami mam nadzieje że ktoś odp na moje pytanie w taki sposób że mnie zatka :) nie długo dodam kolejny demotywator muszę tylko zdjęcia zrobić a wtedy zapraszam do kolejnych rozmów, dlaczego mój demot nie ma sensu itd :) pozdro dla WSZYSTKICH

dicamillo więc do twojego pytania mógłbym rozpisać się i to ostro, ale bądźmy szczerzy że nie znajdzie się tam prosta odpowiedź i zapewne nie logiczna itd dlatego moja odp jest krótka "każdy kij ma dwa końce" być może ktoś skuma o co mi chodzi :D ja osobiście jestem prostego zdania... po co zastanawiać się nad tym co było, myśl o tym co jest teraz i co będzie później:-) innymi słowy Carpe Diem

dicamillo co do tego że lubię prowokować ... myślę że to prawda, jednak nie mam zamiaru obrażać chyba że sam zostanę obrażony (mechanizm obronny)lubię poruszać temat wiary bo nie wierze i nie rozumiem jak można wierzyć... dlaczego nie wierzy nikt w mokołaja itd :) lubię wysuwać swoje przemyślenia odnośnie braku wiary i czytać przemyślenia innych. Bywają komentarze naprawdę głęboko przemyślane,logiczne -)czytam,przemyślawszy wysuwam kolejny argument itd z cichą nadzieją że mnie ktoś tak zagnie że nie będę w stanie już nic dodać:D

dicamillo: z Wszechświatem to żaden problem - rozszerza się zasięg materii (np. gwiazdy się od siebie oddalają). Uzasadnienie znajdziesz np. w "Krótkiej Historii Czasu" Hawkinga. A w czym znajduje się Wszechświat? W pustej, nieskończonej przestrzeni i tyle. Z kolei w temacie Boga - teologia nie jest nauką, Twoje wątpliwości rozstrzyga się dogmatycznie, nie naukowo.