Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2737 2891
-

Zobacz także:


Zoarix
+6 / 18

czyli lepiej do śmietnika wyrzucić?

ChesteR666
+23 / 27

"Doda" nick mówi sam za siebie. Szkoda, że ciebie nie wyrzucili do śmietnika.

A aaagnieszkaaa
+9 / 13

Dyzi0 : Właśnie się specjalnie zalogowałam,żeby dodać komentarz. Pamiętam jak w moim mieście kilka lat temu była afera, bo kobieta zostawiła dziecko w szpitalu w takiej specjalnej kołysce( coś jak "okno życia"). Dziecko miało ciepło, było w kocykach, nakarmione, opatulone... A później właśnie chcieli matkę ścigać. Bardzo się cieszę, że są takie miejsca, gdzie można bezpiecznie zostawić dziecko, ale chyba ktoś powinien wyjaśnić WŁADZOM (!!!) na jakiej zasadzie powinno działać. !!! Naprawdę nie mogę tego zapomnieć od tamtego czasu.

monsieurboxeur
-1 / 11

Nagle, gdy ktoś z "okna życia" odnosi sukces w swoim życiu to odnajdują się jego biologiczni rodzice. Fail!

nolispe
+25 / 27

No chyba jesteś śmieszny pisząc, że między "oknem życia" a śmietnikiem jest niewielka różnica. Matka ma prawo oddać swoje dziecko, żaden sąd jej tego nie zabroni. Często władze odnajdują taką kobietę by sprawdzić czy rzeczywiście jest ona świadoma oddania dziecka, czy nie jest to wywołane presją np. rodziny czy męża, czy nie przechodzi depresji poporodowej. Nie można nazywać tego ściganiem. Należy nagłaśniać tę sprawę i uświadamiać kobiety, że "okno życia" może być ratunkiem dla dziecka i dać mu szansę na nowy dom.

SDMarit
+3 / 21

Ten śmietnik może jednocześnie symbolizować dokonywanie aborcji albowiem "wyskrobany" człowiek trafia do kosza (utylizacji).

Odpowiedz
MotylMorderca
+3 / 9

@marika91
Więc to, co masz w awatarze, mogę nazwać przerośniętym paznokciem? Jak rozumiem o byciu człowiekiem
decyduje dość enigmatycznie pojęta konsystencja tworzących go komórek i posiadanie świadomości? Ludzie w
śpiączce, cierpiący na zanik mózgowia, anencefalię, choroby Huntingtona i Parkinsona już się do twojej definicji
człowieka nie kwalifikują? Pojmowanie istoty ludzkiej przez jego cielesność jest od lat stałym elementem
feministycznej retoryki i sofistycznego bełkotu uprawianego przez środowiska lewackie. Ale jak patrzę na "91" w
nicku, myślę, że w twoim przypadku można mówić o zwykłym niedoinformowaniu.
"Takie gadanie ma podkręcić w
kobietach dokonujących aborcji poczucie winy, że niby kogoś
zamordowały, na szczęście one wiedzą co jest czym i
nie dadzą się omamić" No wiadomo, że one bardzo dobrze wiedzą co jest czym. Wiedzą to zwłaszcza nastoletnie
gówniary niesłuchające rodziców i dające się dymać na dyskotekach przez obcych facetów. Zwykłe brednie, a żeby
panienki które za wcześnie zaszły w ciąże, nie miały wyrzutów sumienia przy mordowaniu dzieci.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 May 2011 2011 16:25

W wojtek1992n
+24 / 26

to jest wręcz nieprawdopodobne jak matka może wyrzucić swoje dziecko do śmietnika... ludzie są gorszymi potworami od zwierząt pomimo że w przeciwieństwie do nich mają świadomość tego że czynią zło. Przykre.

Odpowiedz
P Pikloczek
+10 / 18

Od kiedy to zwierzęta są potworami? Cholibka, jeszcze nigdy nie słyszałem o tym, żeby krowy wywołały wojnę światową lub kury zainicjowały Holocaust kretów.

nolispe
+7 / 7

@wojtek1992n, chyba do końca nie wiesz w jakich okolicznościach kobiety dokonują takiego okrutnego czynu jak
porzucenie dziecka na śmietniku. Często jest to wywołane szokiem poporodowym, matka jest nieświadoma tego co czyni.
Mogą to być młode dziewczyny, które ukrywały ciążę przed rodziną, a potem ze strachu zostawiają dziecko w
miejscu gdzie rodziły samotnie często właśnie zostawiając w śmietniku. To wszystko jest głupota, strach,
niewiedza. Nie chcę tutaj nikogo usprawiedliwiać, bo zdarzają się sytuacje gdzie matka świadomie i z premedytacją
porzuca dziecko na śmietniku bo nie ma pieniędzy albo dziecko urodziło się upośledzone. Dlatego właśnie trzeba
nagłaśniać w mediach by te kobiety wiedziały gdzie pójść i zostawić dziecko tak by było bezpieczne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 May 2011 2011 17:26

MotylMorderca
-2 / 8

@marika91
"ludzie
myślą, że kobieta nie ma prawa nie chcieć dziecka, nie ma prawa go nie
kochać,
nie
ma
prawa
przeżyć załamania z
tego powodu, że urodziła, no bo przecież to KOBIETA.. "
Skoro kobieta
nie
chce
mieć
dziecka
to nie powinna uprawiać seksu z facetem, proste? A nie, przepraszam, w końcu to KOBIETA.
Niby
w
pełni
świadoma,
zdająca sobie sprawę z tego "co jest czym", jednak nie potrafiąca zaakceptować prostego
faktu,
że
dzieci
biorą
się ze stosunku dwojga ludzi różnej płci(piszę "różnej" bo niektórzy
myślą,
że
homosie
mogą
mieć dzieci). Niestety kobiety godzące się na aborcje to lekkomyślne idiotki nie
chcące
brać
odpowiedzialności za
swoje czyny. A potem czytam, że dzieci biorą się z tego, że aborcja jest
zakazana(sic!), a
dzieci nie głodują i
nie żyją w ubóstwie bo są prezerwatywy(!!!).
"Ja się pytam gdzie są
ojcowie
tych
dzieci?
Nie da się
ukryć, że
kobieta jest w ciąży, jeśli ojciec żyje z nią powinien dostrzec, że
dziecko
było
a teraz
nagle go nie
ma. To się
nazywa współudział." No patrz, dotąd ciągle słyszałem, że KOBIETA
powinna
samodzielnie decydować o swoim
dziecku. Chyba, że dotyczy to tylko momentu, w którym dziecko jest w łonie
matki, a
więc
kiedy drań bezkarnie pasożytuje na
ciele niewinnej niewiasty. No jasne, w takim wypadku to nie dziecko,
a zwykła
narośl o
świadomości paznokcia!
Czyli
co, do porodu facet jest całkowicie zbędny, wszelkie decyzje
zapadają bez
jego akcesu, a jak po porodzie w
pełni
świadoma kobieta porzuca (już)dziecko to mężczyzna ma w tym
swój udział?
Śmieszna jesteś.
"Człowiek to
potwór,
współczuję zwierzętom, że muszą nas znosić." Idź dalej
wylewaj łzy
widząc jak źli ludzie rzucają pieski do
rzeki. Z pewnością nie przeszkodzi ci to w dalszym
usprawiedliwianiu
aborcji i czynieniu eugenicznych porównań ludzi
do paznokci, jak swego czasu żydów porównywano do
mydła.

Zmodyfikowano 5 razy Ostatnia modyfikacja: 19 May 2011 2011 17:44

Monicza
-1 / 1

@nolispe, to akurat był dość niskich lotów sarkazm z jego strony.

bootlagers
0 / 0

Tylko jak otworzyć okno życia skoro klamka jest od wewnątrz... ?

Odpowiedz
Regans
0 / 0

Wy też widzicie monitor w tym oknie życia?

Odpowiedz
Esseker
0 / 0

Czemu w pierwszej chwili pomyślałem, że to monitor i klawiatura ;

Odpowiedz
H Haludek
-1 / 1

Nie wiem co gorsze - wyrzucić dziecko do śmieci, czy oddać do sekty.

Odpowiedz
H Haludek
-3 / 3

Okno życia, to miejsce w którym nastukany ojciec dziecka, kiedy coś mu strzeli do łba, zdenerwuje się na jego
matkę, wkurzy się na płacz dzieciaka etc. może podrzucić niemowlaka nie starając się o czyjąkolwiek zgodę, bez
niczyjej wiedzy, nie musząc zaświadczać o dacie, miejscu, okolicznościach urodzenia malucha, nie musząc
przedkładać ewentualnej dokumentacji jego chorób czy wad rozwojowych albo uszkodzeń okołoporodowych, tak, że
później takie dziecko może się dalej poważnie rozchorować albo nawet umrzeć, bo nikt w porę nie będzie
wiedział co mu jest. A potem matka czy inna osoba naprawdę zainteresowana losem dziecka nie będzie wiedziała co się z nim stało,
gdzie go szukać, a nawet jak się dowie, to nie będzie mogła go odzyskać, bo przez fakt wrzucenia go do tego okna,
przestało ono podlegać jej opiece. Potem taki dzieciak pozbawiony tożsamości i rodziny zostanie osieroconą ofiarą
kościelnego aparatu indoktrynacyjnego, wypierze mu się mózg i wychowa na kolejnego wojującego świro-katolika.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 20 May 2011 2011 12:38

Odpowiedz
P pixidixi
-1 / 1

@ marika91 - Twoje wypowiedzi są żałosne. Rozwijające się w ciele kobety życie nazywasz pasożytem? Gratuluje inteligencji. Współczuje też Twoim ewentualnym dzieciom. "Poza tym moja dupa i zrobię z nią co zechcę,
nie mam moralnego obowiązku kochać dzieci. Nie muszę dokonywać aborcji wystarczy trochę alkoholu, tabletek,
intensywnego wysiłku i zawsze jakaś szansa, że poronię" - zaraz padnę. To miało być na serio czy jakiś żart? Jeśli serio to proponuję trochę dojrzeć, przemyśleć parę spraw i dopiero się wypowiadać na takie tematy, no i oczywiście tak szafować swoim tyłkiem. Nie wdaje się zwykle w dyskusje o aborcji - każdy może miec swoje zdanie, nikomu swojego nie narzucam (choc wg mnie powinna byc dozwolona z ważnych powodów, a nie dlatego że komus nie chciało się założyc kondoma) itp., ale tym razem musiałam się odezwac. Jeśli uprawiasz seks, jesteś dorosłym człowiekiem, a nie chcesz zajsc w ciążę - chyba oczywiste że dbasz o antykoncepcję. Inne zachowanie jest zwyczajnie nieodpowiedzialne i myślenie "nałykam się tabletek, może poronię" to głupota.

Odpowiedz
A acidman
0 / 0

parę miesięcy temu, zaraz po porodzie mojego dziecka słyszałem żarty dwóch sanitariuszy na bloku porodowym.
A: Byłem ostatnio w okienku życia ...
B: no i?
A: no i znalazłem tam dwie flaszki
:-)))

Odpowiedz