Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2888 3492
-

Zobacz także:


nevx
+11 / 35

jak bede miał nowotwór to go rozpier*ole, tak jak wszystko w swoim życiu

D duduu
+6 / 20

skoczyłem na punkcie drugim..

Aeri
0 / 8

Ta.. Mądre słowa, a ktoś z was zna się na nowotworach? czym różni się złośliwy od zwykłego? Opamiętajcie się NOWOTWÓR to nie wyrok. Jest dużo czynników powstawania nowotworów, owszem ważna jest obserwacja siebie, badania, ale nie bądźmy hipochondrykami. Nie jestem onkologiem, ale miałam wykłady o nowotworach i mam wrażenie że ktoś znalazł "inteligentny" tekst i wstawił, a przekaz jest taki jak w demotach już pojawiających się. "Przestań siedzieć przed kompem i zastanów się nad swoim życiem."

survive
+8 / 12

jakoś obojętnie przyjąłem demota, umarlbym to bym umarl nikim wielkim dla nikogo nie jestem, że muszę żyć, gorzej by bylo gdyby to był ktoś bliski

N Nostalgic
+2 / 6

Niby mądre, ale puste... Jest to demot z pierwszej ręki i autor o tym dobrze wiedział i znając życie tylko chciał na główną wejść, a tak naprawdę gówno my go obchodzimy ;]
Pozdro dla blazerów :).

DwaiD
0 / 4

łeeee liczyłem, że tam na końcu będzie "więc rzuć palenie!". No, a tu taki zawód... ;d

oleczek00
-3 / 3

moja codzienna mantra (wedle teorii siła podświadomości) 'mam nieoperacyjnego raka mózgu, mam nieoperacyjnego raka mózgu, mam nieoperacyjnego raka mózgu....'
no ale zdaję sobie sprawę, że ja nie jestem przecietnym, normalnym człowiekiem. :/

P Polianka
+2 / 2

Wcale nie. Po co melodramatyczny wstęp o nowotworach? Rozwleczony niemiłosiernie, nie wiem czemu to miało niby służyć, że się niby wzruszę? Jakby to kilka ułamków sekundy nie wystarczyło aby pożegnać się z tym światem. Ot, nieuwaga na drodze twoja, kogoś obok. Głupi pomysł, zabawa, niedopatrzenie, zwykłe pojawienie się gdzieś w złym czasie.

@Przybor1995
Skąd wiesz, że dobrze żyjesz w wieku 15-16 lat? Jeszcze nie poznałeś dobrze smaku życia, bo wtedy bałbyś się że ta frajda ominie cię za szybko.

marcin3340
+10 / 14

Zasadniczo to śmierci się nie boje bo i tak kiedyś nadejdzie czy później czy wcześniej to już nie zależy ode mnie a poza tym staram się żyć tak aby niczego nie żałować raz się udaje raz nie ale zwykle się udaje

Odpowiedz
straight
+10 / 14

Demoty juz wylaczam, wlasnie wrocilem do domu ale moge isc z powrotem, przepraszac za bardzo nie mam kogo, staram sie doceniac to co mam, zakochiwac sie nie zamierzam a gdybym mial tylko chwile pozegnac sie z najblizszymi osobami to moge umierac, chocby teraz.

Odpowiedz
N naxster
+6 / 16

A ja mam do powiedzenia jedno. Nie mów mi *** jak mam żyć, ok?

K4mil
+16 / 30

W tym całym rozumowaniu jest tylko jeden malutki błąd. Nie można doceniać czegoś czego nie uważa się za cenne.

Odpowiedz
K kotekk
+2 / 4

cała prawda. ludzie nie zawsze doceniają to, co mają i nie wiedzą, że mogą to stracić. plus za demota. :)

Odpowiedz
Z ziuttttta
+7 / 11

Doskonały przekaz! Z domu nie mogę ,wyjść ale nie mam zamiaru przepraszać każdego bo nie pamiętam kogo skrzywdziłam...Ale naprawdę dało mi to do myślenia.Można było dopisać : Szanuj ku rwa to co masz tu i teraz!

Odpowiedz
S sunnyx
+6 / 12

+
Świetny demot!
Ale to dotyczące zakochania nie do końca się sprawdza, bo co z tego, że się zakochasz(o ile masz w kim), jak bez wzajemności? Żeby cierpieć?!

Odpowiedz
M marciniwan007
+2 / 2

Musicie brać wszystko dosłownie ?

Autorowi chodziło raczej żeby czerpać z życia jak najwięcej póki mamy czas, doceniać to co mamy i nie pieprzyć wszystkiego.

V vampire09
+3 / 5

demot super, zamurowało mnie, a jutro aż pójdę kogoś przeprosić... +

Odpowiedz
ElusiveAvenger
+14 / 20

Chciałbym zauważyć że to już kolejny z kolei pseudo-motywujący tekst typu "wyłącz kompa, wyjdź z domu, nie marnuj życia", owszem ubrany w odpowiednie słowa, napisany w ciekawy sposób, ale to się już zrobiło nudne. Ale plusik się należy, bo to chyba najlepszy tego typu demot.

Odpowiedz
A anonimek94
+4 / 6

Poza tym, to ze czytam tego demota, nie znaczy że to jest jedyna rzecz którą robię i że nie mam życia...

S spacebeat
+8 / 10

Wreszcie demot warty uwagi. Niestety ja znam taki przypadek. Mój bliski kolega gdy w nocy szedł do łazienki przewrócił sie bo mu zdrętwiała noga. Na drugi dzień w szpitalu okazało się, że ma całokowity paraliż nóg. W ciągu jednego dnia stał się kaleką do końca życia. Więc ludzie zacznijcie szanować swoje życie bo nie wiadomo co będzie jutro.

Odpowiedz
S szeptem1995
0 / 2

na prawdę motywuje ;D!! moja bliska koleżanka też umarła na raka, była bardzo młoda, bardzo, bardzo ;(( nie zdążyła się na cieszyć życiem, bo co to jest 15 lat

Odpowiedz
H hycmyc
+1 / 3

Co będzie to będzie...nie dociera do mnie ten demot :) Każdy ma swoje problemy

Odpowiedz
Czechoslaw
+4 / 8

Każdy ma swoje problemy. Zamiast bezsensownie "doceniać" to co mamy(co to, jakaś mentalna masturbacja nad samym sobą?), lepiej skupić się na tym, czego nie mamy i do tego dążyć.

Odpowiedz
P PIETREK2011
+3 / 5

ZGADZAM SIĘ Z TOBA W 100% OT TAKIE PIERDZIELENIE OSOBY KTÓRA POUCZA BEZ DOŚWIADCZENIA ŻYCIOWEGO "OTWARTĄ RĘKĄ DOTKNIJ CZUBKA GŁOWY...." LITOŚCI...!

S systemb5
+4 / 6

oderwałem sie od tego co aktualnie robiłem (od czytania tego dedmota) i niewiem co dalej...

Odpowiedz
CrazyCat
+2 / 2

Brawo za czytanie ze zrozumieniem. [+]

B Bityle
+5 / 7

Dzięki ziomek, wyszedłem z domu i teraz jestem mokry. Przyjdź teraz do mnie i mnie przeproś k...!!!

Odpowiedz
D dzieckomgly
0 / 0

i to jest prawdziwy demot. plus. z domu nie wyjdę bo nie mam w zwyczaju zjawiać się bez zapowiedzi ale.. doceniam wszystko co mam tylko lubię narzekać. i to nie tak że nie doceniam. taka ludzka natura.

Odpowiedz
E essEe
+1 / 1

True demotywator :f

Kurde no mistrzowstwo teraz zdałem sobie sprawe że wszystko może prysnąć z dnia na dzień , jak mydlana bańka

Odpowiedz
H hilon21
0 / 0

"oderwij sie od tego co aktualnie robisz" no i ch*j nie wiem co było dalej w democie bo musiałem odejsc od kompa :(

Odpowiedz
D drzemka24
+37 / 37

Jak ja lubię takie demoty... Założenie jest jak najbardziej świetne, przekaz żeby doceniać wartość życia też... Tylko jak widzę rady, a nawet polecenia: wyjdź z domu to mnie cholera bierze. I zakochać się też nie można na zawołanie! Tak jakby inni nie wiedzieli co robić. Doceniam wszystko w inny sposób, nie tylko "wychodząc" chociaż wychodzę codziennie ^^

Odpowiedz
P piotr2104
0 / 0

A mnie cholera bierze jak widzę rady typu: "zakochaj się", bo zakochać się to jedno ale jeśli się kogoś kocha bez wzajemności to nie pomaga pokonywać trudności, a wręcz utrudnia...

T Tereskazbd
0 / 0

Dziękuję autorowi, natchnąłeś mnie do pierwszego kroku, opłaciło się. Dziękuję. :)

Odpowiedz
AnaMert
+2 / 6

Tak, tak. Zakochaj się po to by kochająca cię osoba obserwowała jak umierasz na raka. Jak dla mnie to okrucieństwo.
Jak ktoś się spodziewa, że za kilka lat umrze na raka nie powinien nikogo w sobie rozkochiwać bo sprawi tylko ból
tej osobie gdy odejdzie. Nie można myśleć tylko o sobie. TY chcesz sobie przeżyć swoje krótkie życie tak by tobie się ono podobało a nie patrzysz na to, że INNYM sprawisz w ten sposób ból i zrujnujesz ich życie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2011 2011 18:36

Odpowiedz
Balmain
0 / 0

dziękuje za mądre słowa :) demot trafia prosto w sedno! ;]

Odpowiedz
E encore94
0 / 0

taa ja już to przeżyłam z siostrą... i dlatego ja zamierzam korzystać z życia ;)

Odpowiedz
M malutkami19
+8 / 8

Zakochałam się 3 lata temu mam wspaniałego chłopaka kochana rodzinę, przyjaciół znajomych. Z nikim nie jestem skłócona. Nie piję nie palę. A jednak mam raka chociaż jestem szczęśliwa to i tak nic tego nie zmieni chociaż bardo byśmy chcieli. Dostałam od ŻYCIA krótkie ale szczęśliwe ŻYCIE.

Odpowiedz
tygrysek4
+4 / 4

Właśnie niezależnie od tego kim jesteśmy, jacy jesteśmy wobec innych ta choroba dotyka każdego z nas, nie tylko osoby chorej. Ona najbardziej cierpi, ale wszyscy woku niej tak samo po części umierają. Wiem bo moja mama miała, trzy miesiące, trzy piękne miesiące mojego życia a po nich najgorsze dni. Takie jest życie a te chwile uczą nas o wile więcej niż szczęście.....
malutkami19 mam nadzieje że spędzisz jeszcze wile szczęśliwych dni:)

W werona88
0 / 0

mam przyjaciele ktory ma raka i wiem jak to jest zyc z tym cholerstwem.

Odpowiedz
Daniozek
+2 / 4

Leka na raka DAŁOBY się wyleczyć pieniędzmi...
Bo Lek NA RAKA istnieje, jak na wszystko... a wiecie dlaczego ich nie widzimy? Bo więcej zarabiają na chorych, niż wyleczonych.
Nasz świat jest na tyle specyficzny, że na wszystko istnieje jakieś antidotum, przeciwieństwo... :)
A po za tym, większość użytkowników demotów wychodzi na dwór, przejść się itp. a na stronę tą wchodzą tylko dla rozrywki, nie przesiadują tu BÓG WIE ILE...
A takie apelacje stają się nudne, bo nikt nie będzie mi mówił co mam robić :D a wiecie dlaczego, bo to moje życie. Spędzę je jak chce i nawet jeśli ten pieprzony komputer daje mi szczęście, to to szczęście należy akceptować, a nie wciskać na siłę swoje "lepsze" szczęście ;D

Odpowiedz
minimada
+3 / 3

Nie wiem, czy to ważne ale wydaję mi się, że życie to w ogóle powolne umieranie. Czy śmiertelnie chory na raka, czy człowiek prowadzący najzdrowszy tryb życia- każdy z nich umrze. Zgadzacie się z tym?

Odpowiedz
Daniozek
+3 / 3

Taaak, bo nawet ten z najzdrowszym trybem życia, może zostać potrącony przez rozpędzony samochód...
Każdy umrze,
różni nas jedynie wiek, godzina, data.. kiedy tak naprawdę to się stanie. A nie próbujcie mi mówić, że to nie ma różnicy, czy to 13
latka- czy 53 latka.. bo każdy ma jeszcze ciut ciut życia przed sobą, i coś, jakieś cele, które sobie postawił,
które chce zrealizować...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2011 2011 19:59

Gustavv
+1 / 1

ku*wa, jak slodko, nie poplaczcie sie, dalem plus bo racji troche w tym jest ale skonczcie z demotami typu "doceniaj analne dziewictwo bo nigdy nie wiesz kiedy trafisz do wiezeinia"

Odpowiedz
Daniozek
0 / 0

hahaha, taka prawda. I to w bardziej trafiający sposób, nie polegający na straszeniu :P

J janek3351
+1 / 1

No zaje**scię Bym zrobił to co napisano Gdy by nie to ze k***a nie mogę Bo posiadam KARE a nie ma jak uciec z domu...

Odpowiedz
P PoprostuJaSam
-1 / 1

szczerze powiedziawszy ja się śmierci nie boję chociaż mam 15 lat wiem ze nie dożyję wiecej niż 40

Odpowiedz
M mademoisellee
0 / 0

jeden z najlepszych motywatorow jakie ostatnio widzialam. moze nie powinien znalezc sie akurat na tej stronie bo jest nieadekwatny do przeznaczenia strony, ale to nie zmienia faktu ze dobrze ze trafił do ludzi :)

Odpowiedz
K kaego
+1 / 1

Nie mam bladego pojęcia dlaczego nowotwór, czy inne choroby kojarzą się z bólem. W przypadku nowotworu jest tak, że jeśli zaczynamy odczuwać ból to przeważnie jest to już zaawansowane stadium choroby.
Warto chodzić na badania profilaktyczne, jednak o specjalistę trudno.
Zdrowia wszystkim życzę.

Odpowiedz
drakulka
-1 / 1

ja nie mając nowotworu odczuwam duże bóle na co dzień więc mnie ten demot wcale nie rusza. staram sie nie
narzekać, byłam u różnych lekarzy, nie wymyślili jak mnie wyleczyć, trudno sie mówi. a nie rozumiem jak można
rozpaczać "bo nam został tylko rok życia" na przykład. życie i tak jest krótkie czy trwa 30 czy 70 lat, a wątpie żeby ktoś po śmierci odczuwał tęsknote za ziemskim życiem (o ile cokolwiek jest po śmierci)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 August 2011 2011 20:37

M misticks
-1 / 1

Namiawiasz do wyjścia z domu i nie przeglądania demotywatorow oraz wyłaczeniu kompa.... a sam siedziales w domu, przed kompem pisałeś o nowotworze i dodałeś to na demoty... lekki paradoks w tym widze :|
prznajmniej jest główna :)

Odpowiedz
MQJ
-1 / 1

To demot do demotywacji, czy dółot, do dołowania? ;d

Odpowiedz
E eheehexd
-3 / 5

Wstrząsnęło to mną.. siedzę , serce mocniej mi bije i chce mi się płakać.nie wiem dlaczego.

Odpowiedz
drakulka
0 / 2

jaja sobie robisz autorze :D zakochaj sie... haha. moge dostać raka choćby dzisiaj, troche bym sie pomęczyła ale
wcześniej bym umarła zamiast dożyć starości, nigdy nie bałam sie śmierci. nigdy
nie myślałam też "jakich to rzeczy dokonam", czego ja mogę dokonać? zamierzam uczciwie pracować (jak znajde
prace), jak kogoś znajde zamieszkać i żyć normalnie z pomocą poczucia humoru.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2011 2011 20:33

Odpowiedz
K karlaM
+3 / 3

Ciekawa jestem ile lat ma autor tego ZABÓJCZO INTELIGENTNEGO demotywatora. Zastanawia mnie coś jeszcze.. dlaczego dzieci nic nie wiedzące o życiu i o tej przeraźliwej chorobie, w ogóle zabierają głos. Nie wiem czy masz pojęcie o tym co osoby śmiertelnie chore przeżywają. Nie chodzi tu o żaden ból, ale to co dzieje się w głowie, tutaj też nie chodzi o to, że zostało niewiele czasu, ale o coś zupełnie innego, czego nie da się wyjaśnić słowami, o coś co może zrozumieć tylko osoba chora, lub ludzie w jej bliskim otoczeniu. Wybacz ale z pewnością nikomu nie pomożesz, nie wahajmy się użyć tego sformułowania, debilnymi słowami: wyłącz kompa, przeproś... Bla bla bla. Naprawdę jest mi Cię żal, bo chyba musisz mieć dropsa zamiast mózgu. No ale ważne, że:
Pompatyczne emocje są?- SĄ
Demot na głównej jest?- JEST
Sukces osiągniety?- z całą pewnością!
GRATULUJĘ!!!
Ach, byłabym zapomniała, tekst: połóż otwartą rękę na czubku głowy, klatce piersiowej, brzuchu...- powalił mnie na łopatki i śmieję się do tej pory.- Hmm... Może to za rozśmieszenie większości populacji ta główna?

Odpowiedz
mandarynka65xd
-3 / 3

dałam mocne ;) fajny demotywator i uświadamia. Ale ja nie boje się śmierci ;d. Nie raz chciałam się zabić ;(

Odpowiedz
Daniozek
-1 / 1

No to na co czekasz?
Poznałaś piękny urok życia, czy po prostu chciałaś się poczuć w centrum uwagi, w swoim towarzystwie? Bo stchórzyć nie mogłaś, przecież śmierci się nie boisz !
Niedoszła samobójczyni, ha ! Jakby taką mentalność mieli zamachowcy samobójcy z Al-Kaidy to świat byłby lepszy :)

Krzysiek589587
0 / 0

Szacun dla tego demota!!! Dzieki niemu teraz sobie pomyslałem ile musze jak najszybciej zrobić zeby puźniej tego nie żałować... DZIEKI WIELKIE!!!!!

Odpowiedz
A Arcyk13
+1 / 1

NIE WIEM O CO CHODZI, SKOŃCZYŁEM NA "ODERWIJ SIĘ OD TEGO CO AKTUALNIE TERAZ ROBISZ" - czytałem demota

Odpowiedz
EveliennS
+1 / 1

Nie lubię kiedy ludzie za wszelką cene chcą tu na demotach umoralniać innych zmuszajac do życia pełną parą. Za chwilę okaże się, że wszyscy poumieramy. Swoją drogą, mówisz, żeby wyjść z domu, to teraz niech powstanie demot ''miliony ludzi giną potrąceni przez samochody, zostań w domu i oglądaj demoty'', wszędzie jest ryzyko, zwykle wyjscie z domu niesie ze sobą taką możliwość, pech, w domu też można mieć nieszczęśliwy wypadek, zawsze można zachorować to nie jest w 100% zależne od nas samych. Minus z mojej strony.

Odpowiedz
S Soquake
+1 / 1

E tam pier***enie jakbym miał w każdej chwili martwić się, że dostanę raka to nie miałbym życia...

Odpowiedz
G gandzial
0 / 0

Jest słowa Kur..a to i jest mój kom.
Specjalnie do tego wchodziłem

Odpowiedz
B buttta
0 / 0

nie da rady wyjść z domu, jest 22:30. na ulicy nikogo nie spotkam.

Odpowiedz
H HorusEksik
0 / 0

Wszystko tak łatwo powiedzieć... jakoś te demoty które było o tym że wystarczy chcieć to gówno! Wyjechałem na wakacje no i się zakochałem i teraz żałuje poraz kolejny...

Odpowiedz
Y Yaa33
+6 / 6

Pier****cie bez sensu. Dawali mi rok z białaczką, minęło 7 lat.

Odpowiedz
M Marandil
+4 / 4

Wszystko ok, ale będąc śmiertelnie chorym akurat wolał bym się nie zakochać... To tyle z mojej strony.

Odpowiedz
Kris10
0 / 0

,,Czy boisz sie śmierci ?"

Davy Jones z "Piratów z Karaibów" tak pytał ;]

Odpowiedz
ciemnowlosa
+2 / 2

i co było po drugim zdaniu?
nie wiem, bo oderwałam się od tego co akurat robiłam...

Odpowiedz
Damet77
0 / 4

ja się nie zakocham, bo jestem brzydki, ot taki kaprys...

Odpowiedz
M mateoso
0 / 0

ja mam czas do 22, a więc nie mogę wyjść... Kurde... :(
:D

Odpowiedz
D darius5
+3 / 3

Ale jest już 23 jedyne kogo spotkam to prostytutkę albo jakiegoś żula

Odpowiedz
A addus
0 / 0

ten demot był warty uwagi dopóki nie przyszło to "zakochaj się" itd. A tak w ogóle nowotwór da się wyleczyć.

Odpowiedz
A Arcom
0 / 0

Doceniam........ mój komputer- jego dostałem ;]

Odpowiedz
M madziun2
-1 / 1

spotykam sie z dziewczyna, ktora tak jak ja jest romantyczka. dostaje kwiaty bez okazji, zawsze cos milego jej napisze, jestem na kazde jej zawolanie. Pisze dla niej wiersze... Ale ona mnie teraz odtraca. Wiec mam ja olac, by docenila...?

Odpowiedz
kazelot
+2 / 2

badziewiatory.pl a pol roku temu wydawalo sie ze juz gorzej nie bedzie... przeraza mnie poziom intelektualny ludzi ktorych cos takiego jak powyzej jest w stanie poruszyc w inny sposob niż wywołując wk**nie

Odpowiedz
PSYCHOBROVAR
0 / 0

Ja się śmierci już nie boję, bo byłem już z Nią prawie na Ty. Chorowałem na białaczkę limfoblastyczną, ale dzięki lekarzom, silnej woli i leczeniu eksperymentalnemu wyszedłem z tej choroby i żyję dalej. Mam wspaniałą żonę, piękną i cudowną córeczkę. NOWOTWÓR TO NIE WYROK. Trzeba tylko chcieć żyć. Pozdrawiam autora demota. dobrze widzieć, że są osoby które widzą i rozumieją takie sprawy.

Odpowiedz
KazikMen
0 / 0

Nie boje sie smierci. Ale godzine temu zrobilem to co napisales. Wywszlem na pole i poszedlem wyznac milosc, ale po drodze dresy nie dosc ze mnie skopaly to jeszcze zabrali telefon a na dodatek ta dziewczyna ktora wielbialem po prostu mnie wysmiala... i jaki wniosek? Tylkko sie pograzylem...

Odpowiedz
Malakambla
0 / 0

A najlepiej idź na badania, usuń znamiona, a przynajmniej osłaniaj je przed słońcem, wcześnie wykryty nowotwór zazwyczaj da się po prostu wyciąć i jedyne co będziesz robić to chodzić co jakiś czas na badania kontrolne. A i nowotwór złośliwy naprawdę nie "budzi" się nagle, przynajmniej z tego co mi wiadomo.

Odpowiedz
D Dodek10
-1 / 1

teraz mam ku**a iść budzić kolegów i przepraszać ich ??

Odpowiedz
T TheSzymi
0 / 0

Zrobiłem jak kazałeś wyszedłem z domu przeprosiłem kolege a on mnie jeszcze opie*dolił że go budze o tej godzinie... po ch*ju taka rada

Odpowiedz
Q Quantum1993
+3 / 3

kur*a o 2 w nocy?mam zacząć budzić ludzi i po pijaku zacząć ludzi przepraszać za to co im zrobiłem o czym już dawno zapomnieli napewno, zajebiście już lece, dzięki za rade

Odpowiedz
F Faffi
+1 / 1

o tej porze mam wychodzić i ludzi przepraszać ? :O

Odpowiedz
goluch
+2 / 2

2 i 3 punkt jest sprzeczny. jak mam sie oderwać od tego co teraz robie (oglądam/czytam demoty), a póżniej
przeczytać co jest w democie napisane. nie wiem jak wy, ale ja tak nie potrafie

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 3 August 2011 2011 8:57

Odpowiedz
Eveline15
0 / 4

Weź sp!!!dalaj. i nie ucz mnie k!!!wa jak mam żyć.

Odpowiedz
E elisad
-1 / 1

Dobrze powiedziane. Dziękuję za tego demotywatora. :D

Odpowiedz
X xkox
+1 / 1

co tam bylo bo doszedłem do punktu oderwij sie od tego co aktualnie robisz ;/

Odpowiedz
K Koniaraa
-1 / 1

Ja ... dziękuję za tego demota : ) Prawie się popłakałam . ;c

Odpowiedz
J Jvstyna92
0 / 0

Skończyłam przeglądać demoty na tym właśnie.. dziekuję za niego :) Muszę się w końcu ogarnąc i cieszyc sie tym co mam,bo to aż śmieszne tak się nad sobą użalac, mimo że nie ma się wielkich problemów. Pozdrawiam Cię ! :)

Odpowiedz
G gr8
0 / 0

Na demoty wchodze od...ja wiem...w każdym razie od długiego czasu i nigdy nie odczuwałam potrzeby żeby się tutaj zarejestrować aż do teraz!
RAFALOSKAR, dziękuje. Masz ode mnie (+)

Odpowiedz
L lincia13
0 / 0

To trochę nie ma sensu, bo zakochasz się i druga osoba będzie cierpieć bo ty umarłeś więc lepiej w tym czasie nie szukać nowych, ważniejszych znajomości. Ja nie jestem zadowolona z mojego życia i może lepiej byłoby gdybym zachorowała ale szkoda mi ludzi, którzy mnie kochają albo którym zależy na mnie,a wiem że takich ludzi jest wiele . Ale demotywator jest gitt ;P;P

Odpowiedz
C Celifaction
+1 / 1

Hey . Poł roku temu wykryli u mnie nowotwór . Lekarz doradził , żebym była dobrej myśli i żyła tak jak do tej pory . Robili mi miliony badań .Na początku byłam załamana ale dzięki mojemu chłopakowi i dzięki temu że mam zaje**bistych przyjaciół nie myśle już o tym teraz czeka mnie operacja , która zdecyduje o wszystkim, nie boje się śmierci i nigdy sie jej nie bałam . A dzięki mojemu pozytywnemu nastawieniu mój stan zdrowia się polepsza z każdym dniem . Jeśli masz nadzieje to wyjdziesz ze wszystkiego !!!

Odpowiedz
B bartek200388
0 / 0

prawda.... wczoraj pogodziłem sie juz z jednym kumplem .... a do drugiego pójdę jutro ... dzis juz nie dam rady nic wypic!!!!!

Odpowiedz
T TheMelodyAddict
+1 / 1

Dzięki, cholera, dzięki. Ciągle walczę z nerwicą i hipochondrią, wiecznie wydaje mi się, że mam raka albo inne dziadostwo. Ludzie, korzystajcie raczej z życia, a nie martwcie się na zapas i nie straszcie innych. Życie z ciągłą myślą o śmierci to nie życie, to pusta egzystencja w oczekiwaniu na zejście.

Odpowiedz
P Puolalainen
0 / 0

nie przeczytalam, bo nie wiem jak. Jak oderwe sie od tego co robie, czyli od przegladania demotywatorow, to nie bede mogla demota przeczytac. logiczne co?

Odpowiedz
panna14
0 / 0

Jak wielu z was po przeczytaniu tego demota zwyczajnie przewinęła stronę w dół?

Odpowiedz
S stilibms
+1 / 1

Zajebisty demot, ale lepiej mi sie zylo bez niego. Przypomniales mi tylko, ze moja mama i babcia maja nowotwór. Nie rusza to ludzi, ktorzy nie mieli z tym wiekszej stycznosci i nie obchodzi ich los innych :/

Odpowiedz
M MaciejPowietrzynski
0 / 0

Polecam "Terapię dra Gersona", która ma ok. 50% skuteczność w walce z nowotworem:
http://www.youtube.com/watch?v=tY-HsoJ0gr0

oraz zainteresowanie się zdrowym stylem życia (oczyszczenie organizmu z masy brudów + umiejętne łączenie potraw oraz unikanie niektórych produktów) - tu polecam jedną z książek dra Michała Tombaka, np. "Jak żyć długo i zdrowo?" lub "Czy można żyć 150 lat?" lub "Droga do zdrowia", a co do samego raka - rozdział "Cofnąć nowotwór" w książce "Uleczyć nieuleczalne".


"W łotewskiej akademii nauk wynaleziono schemat uszkodzenia ochrony raka.

Okazało się, że w procesie gnicia białka (które pochodzi z mięs, wędlin, nabiału) w jelicie grubym wytwarza się metan, który niszczy witaminy grupy B (które chronią przed rakiem).

Ma rację doktor Gerson, twierdząc, że rak to zemsta Natury za nieprawidłowo zjedzony pokarm. W swojej książce "Leczenie raka" pisze, że na 10 000 przypadków, 9 999 jest wynikiem zatrucia własnymi masami kałowymi."


Mam nadzieję, że to pomoże :-)

Odpowiedz
Nadii
0 / 0

Sorry, ale kiedy kazałeś włączyć muzę to ja oczywiście włączyłam Trzoda Kru 'Yhyhyh'.. Czytałam kilka razy tego demota, ale muzyka jest silniejsza heh i nie mogłam się skoncentrować więc 'c'huj ale i tak jest dobry przynajmniej tyle co zrozumiałam. "Kiedy coś Ci się podoba robisz 'yhyhyh'. Więc: Yhyhyh!!!!

Odpowiedz
L lopsahopsa
+1 / 1

ja dostałam dziś sraczki. cholernie się cieszę i doceniam, bo zrzuciłam z 4kg. wiadomka, życie.

Odpowiedz
K kingabakulalol
+1 / 1

'zakochaj się' i cierp przed samą śmiercią, bo ten ktoś nie kocha Ciebie. no fajnie.

Odpowiedz
J jedynataka
0 / 0

`sranie w banie`. nie wszyscy jesteśmy narażeni na nowotwór a to tylko takie straszenie. każdy korzysta z życia na swój sposób

Odpowiedz
D DraKe1995
0 / 0

Hmm śmierci się nie boją ludzie którzy nie mają nic do stracenia...

Odpowiedz
S sylwkaa
0 / 0

Jak bardzo boję się śmierci ? Wcale. Mogłabym umrzeć tu i teraz pisząc ten komentarz. Od ponad roku, takie rzeczy mnie nie ruszają. Wraz z bliską mi osobą odeszła nadzieja jaką karmiłam się na co dzień, na to że ten świat może być taki jaki zapragniemy, nawet jeśli nie wszystko nam wychodzi. Teraz moje plany i marzenia legły w gruzach, a tamten dzień złamał moje serce. Żyję dalej, śmieję się, mam lepsze i gorsze dni, ale widzę jak z upływem czasu robię się coraz bardziej obojętna. Przeszkadza mi to ? Nie, bo dzięki temu radzę sobie jakoś w moim 'upragnionym świecie' gdzie na każdym kroku czuję byłą obecność Mojej K. Widzę zdjęcia, ubrania, pamiątki, wspomnienia... Przeklęty maj

Odpowiedz
Z Ziajus
0 / 0

Specjalnie dla tego demota założyłem konto aby kliknąć 'mocne' i dodać komentarz. Bardzo trafne słowa.

Odpowiedz
julitka16
0 / 0

Zakochaj się?? buhahahah!!!
łatwo powiedzieć...miłość to coś pięknego ale i trudnego!
jesli chodzi o zdrowie to racja....trzeba coś przeżyc żeby potem godnie umrzeć:P

Odpowiedz
V viejodouble
0 / 0

No i ch*j. Jakbym się za każdym razem, jak miał być mój (rzekomy) koniec, przejmował, to bym już umarł na zawał. Możesz spaść ze schodów, na łeb ci zleci sputnik, przejedzie cię ciężarówka, jakiś półgłówek cię postrzeli, zakrztusisz się itp. itd. Dobrze jest żyć tak, jakby ten dzień miał być ostatnim, ale - na miłość Boską - bez przesady.

Odpowiedz
~EWELINA211
0 / 0

NIE TYLKO PRZEZ CHOROBĘ MOŻNA WSZYSTKO STRACIĆ ALE TEŻ PRZEZ SWOJĄ LUB CZYJĄŚ GŁUPOTĘ NP:KŁAMSTWO PRAWDA? WIEM COŚ O TYM :((

Odpowiedz
K korkon1
0 / 0

rak się wziął dzięki ambitnym ludziom, którzy wcisnęli reszcie zjeb@ne technologie dla własnego zysku. następnie inna grupa ambitnych sqrwysynków w kitlach wciska truciznę twierdząc że to lekarstwo i interes się kręci bo z roku na rok koncerny farmaceutyczne mają coraz większe przychody(WTF?).

Odpowiedz