Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2664 3030
-

Zobacz także:


E everain
+31 / 41

W sumie racja. Z drugiej strony jest to kolejna rzecz, która może się zepsuć 300 km od cywilizacji.

Odpowiedz
H Hadox
+38 / 40

Projekty takiego samochodu już widziałem jakiś czas temu, oczywiści były to japońskie marki samochodów. Oprócz alkomatu przypiętego do pasa, posiadały też czujniki w kierownicy, tylko, że nie dawały one 100% pewności co do wyniku. Mnie się to bardzo podoba i bardzo kibicuję ulepszeniu tych technologii. Nidy nie jechałem i nie mam zamiaru jechać po wypiciu alkoholu i myślę, że każdy MYŚLĄCY też nie wsiądzie za "kółko" z zawartością % we krwi.

borsooqe
+24 / 24

Są już takie auta. Fakt, w większości ciężarowe. Sam jeżdżę autkiem Sacnia R440 i bez dmuchania w alko nie uruchomie silnika. Z tego co czytałem alkomaty są jeszcze dostępne w opcji dodatkowej do nowych samochodów osobowych Volvo.

doliwaq
+13 / 17

Japończycy już dawno by coś takiego zrobili, gdyby mieli problem z pijanymi kierowcami.

switelolo124
+6 / 12

ja nie wiem ile cie w piwnicy trzymali ale powiem tyle że są już takie samochody podajże od 2009r jest zamontowany alkomat jak nie dmuchniesz nie pojedziesz :D

E Embroiled
+18 / 24

Ta i co z tego? Skoro pasażer może dmuchnąć?

NiktINic
+10 / 12

ciekawe ile polacy znajda obejsc takiego systemu ;/

sprite992
+2 / 2

Takie coś jest w szwecji, najpierw się dmucha w alkomat potem dopiero można jechać.

M mati22252
+15 / 15

już wymyślili obejście tych alkomatów jak testowali w programie na TVN Turbo po prostu ściskali butelkę w stronę tego alkomatu

C cintkusss
0 / 6

Mam tylko jedno zastrzeżenie! Płyny do spryskiwaczy zawierają śladowe ilości alkoholu, i jak byś "psiknął" spryskiwaczem to auto by Ci stanęło w miejscu.

M Mars22
+3 / 5

embroiled sądzę że żaden normalny,trzeźwy człowiek nie dałby
prowadzic pijanemu!!!!!!!!!!!!!!!!

I ISF
+1 / 3

takie coś już zrobili :) bodajże volvo to ma, ale nie pamiętam linku, znajdziecie to gdzies tutaj: www.motofilm.pl

RastaMaster112
+2 / 4

Mój wujek w niemczech miał taki samochód inie mógł odpalić jak chciał odwieźć dwóch nawalonych kumplów z imprezy, bo się tyle oparów nazbierało że alkomat zwariował.

Qrvishon
-1 / 5

A pierwsze pytanie, kto by kupił taki samochód? A poza tym są jeszcze 2 sprawy. Ilu "pijanych kierowców" jest tych których złapali na drugi dzień, a mieli 0.23 promila (a to już przestępstwo) i już nie odczuwają żadnych skutków spożycia. I jeszcze 2 kwestia, ile wypadków spowodowanych jest zwykłą głupotą, znacznie więcej niż alkoholem. To może nie dawać prawa jazdy debilom? To nie jest sprawa "zero-jedynkowa". Ale jakiś sposób na odpalanie z wpisaniem jakiegoś kodu na małych cyferkach, czy coś to może lepszy pomysł.

KluHas
0 / 0

w sumie i się może zepsuć, ale jeśli się nie zepsuje, to jakiś niepijący pasażer (np. dziecko) może "dmuchnąć i odpalić"

D duriel
-1 / 1

tak, może niech jeszcze od razu na policję dzwoni w razie przekroczenia limitu. palanty. na nietrzewych kierowców jest tylko jedna metoda - strzał z shotguna w opone.

advx
+1 / 1

- Synek ,chodź dmuchniesz tatusiowi w gwizdeczek.

przemooo3PL
0 / 4

Znaczy się, widziałem kiedyś w samochodzie blokadę bodajże zapłonu, która polegała na wciśnięciu odpowiedniego kodu w przeciągu paru sekund... Lecz nie było to zamontowane seryjnie... A szkoda, bo co niektórym kierowcom przydałoby się...

Odpowiedz
1 1357924680
+14 / 24

Pomysł równie szlachetny, co głupi.

Nikt tu jeszcze nie wpadł na to, że po prostu "usłużny
kolega", czy chociażby trzeźwy pasażer, mógłby zamiast prawdziwego kierowcy podłożyć się do badania?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 September 2011 2011 20:06

Odpowiedz
zmotywujciemnie
+4 / 10

Jakby się głębiej zastanowić to można temu zaradzić, np. działałoby tak: trzeba usiąść w fotelu dla kierowcy, zapiąć pasy po czym wyskakuje alkomat, a miejsce do dmuchania jest przed twarzą kierowcy. Jak się odepnie pasy, to test unieważniony tak więc tylko osoba która usiadła, zapięła pasy na miejscu kierowcy, dmuchnęła i jest trzeźwa może jechać ;)

AntoniMacierewicz
+9 / 9

Mi się wydaje,że część z właścicieli pozbyłaby się tego udogodnienia.To jest jak z licznikami.Nie wymyślono jeszcze takiego,którego nie dałoby się cofnąć.Pomysł moim zdaniem(moim)nietrafiony.Tu musi się zmienić człowiek,a nie maszyna.

R rzepixx
+12 / 14

A ja mam pytanie do Ciebie. W sytuacji-twoja bliska osoba jest pijana w sztok, dmuchnalbys w ten alkomat zamiast tej osoby? Zreszta jak jest trzezwy pasazer to jakim cudem kierowca bylby pijany, w miare mozliwosci zamienili by sie miejscami. Raczej nikt nie powiem 'jestem za trzezwy ty prowadz'

G gargi89
+4 / 4

Polacy i tak by to jakoś obeszli ;)

ElBorys
+5 / 5

Rzepixx, nie każdy trzeźwy kolega-pasażer ma prawko ;)

T Tom
+5 / 5

ElBorys ale każdy kto ma aby trochę oleju w głowie i jest trzeźwy nie pozwoli nawalonej osobie
jechać.
Nawet jeśli byłyby takie samochody to musiałoby minąć przynajmniej 10 lat żeby Polaków było na
nie stać...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 September 2011 2011 14:53

T toughluck
+5 / 5

@rzepixx. A ja mam pytanie do Ciebie. W sytuacji, gdy wsiadasz do samochodu z pijanym kierowcą, pozwalasz mu prowadzić? Jeśli nie, to nie dmuchniesz.
Ale skoro są wypadki spowodowane przez pijanych kierowców, oznacza to, że pasażerowie nie odmówili jazdy z nim. Zatem znalazłby się i taki, który by dmuchnął.

T toughluck
+2 / 2

@ElBorys: Ale trzeźwy kolega bez prawka prawdopodobnie i tak pojedzie bezpieczniej, niż nietrzeźwy kierowca z prawkiem.
I przypuszczalnie policja też spojrzałaby na taki układ przychylniejszym wzrokiem.

T toughluck
0 / 6

@zmotywujciemnie: Załóżmy, że potrzebuję sprawdzić pracę silnika pod maską. Zapinam pasy, dmucham w alkomat, zapalam samochód. Teraz potrzebuję wysiąść, więc biorę kwintal pszenicy, umieszczam na fotelu kierowcy, sam wyślizguję się z pasów, otwieram szybę i wychodzę przez nią.
Znakomity pomysł.

1 1357924680
+1 / 1

@rzepixx

Ty byś tak nie zrobił, ja bym tak nie zrobił, ale na nas dwóch świat się nie kończy. Zobacz, że policjanci łapią nie tylko pijanych w sztok, ale tez takich, co pili dzień wcześniej. Jesteś pewny, ze nie znalazłaby się żona, która by dmuchnęła w alkomat, żeby mężuś na drugi dzień po imprezie mógł jechać do pracy?

1 1357924680
0 / 0

@toughluck

A po co tyle zachodu?
Wystarczy rurka od czujnika do buzi pasażera, choćby własnego dziecka, jak było w jednej z odpowiedzi, a nawet spray ze sprężonym powietrzem.

dvw
0 / 0

po co zapinać pasy zmotywujciemnie? W zacisk włożyć końcówkę od pasów, a na fotel kamień
podczas
przesiadki :). U kumpla brzęczało, jak nie zapinał pasów, to wsadzał w ten zacisk od pasów
końcówkę to blaszaną:). Oczywiście takiej jazdy po pijanemu nie pochwalam, a te rozwiązanie to dla mnie
nieporozumienie.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 17 September 2011 2011 15:40

aberis
+56 / 68

Mi się demot podoba, bo nawet jeśli pytanie jest odrobinę naiwne, jest po prostu dobre. Zobaczyłam nawet w głowie "synek, chodź podmuchaj bo tata do pracy nie pojedzie":D ale co do kampanii, to zawsze mnie bolało "piłeś? nie jedź!", jak pił dużo to już nie zrozumie, czy ma jechać czy nie i dlaczego. Nie prościej mówić "będziesz jechał? nie pij!", by pomyśleć nie przed jazdą a jeszcze przed piciem, tego ludzi uczyć.

Odpowiedz
JanuszTorun
+3 / 3

> aberis ---- "Będziesz jechał - nie pij" to bardzo dobra propozycja. Niestety, dla wielu ludzi pojęcie "nie pij" jest zupełnie niezrozumiałe. Nie potrafią sobie wyobrazić, jak można nie pić.

S suchy789
+1 / 1

właśnie i na dodatek troche długo by to trwało

NipponBoy
-1 / 1

Owszem montują. Tylko to jest w NOWYCH samochodach, na które większość ludzi nie stać, bo nowe volvo to nie fiat za 30 czy 40 tyś. I to nie działa na zasadzie alkomatu, tylko czujnika. Coś w stylu jeśli w pobliżu fotela kierowcy jest osoba po spożyciu to nie pojedziesz. A nie żadne dmuchanie -.-

X xmadzia
+2 / 2

nigdy nie było by pewności ze dmucha kierowca ;p

Odpowiedz
H harbinger1
-3 / 5

Moje zdanie jest takie że jak ktoś jest na tyle głupi żeby wypić i potem jechać, narażając tak życie pasażerów i całkiem obcych, często niewinnych ludzi, to powinien się zabić i żeby przypadkiem nie zabrał nikogo przez swoją głupotę. A jak policja złapie takiego niech mu zabierze dożywotnia prawko

Odpowiedz
T toughluck
+4 / 4

Aha. Skoro znając konsekwencje i tak siadł za kierownicą pijany, to w przyszłości i tak siądzie za kierownicą bez prawka.

L lumpbsq
0 / 0

juz takie cos jest wymyslone tylko nie wprowadzone w zycie :) poczytajcie sobie o scani

Odpowiedz
R rafalzibi
0 / 4

Podnieść kary za jazdę po pijanemu do jakichś gigantycznych sum grzywny bądź kary przymusowego więzienia.. . Jednak każdy by się wtedy zastanowił czy warto ryzykować np. 10.000zł albo minimum 1 rok więzienia.

Odpowiedz
S s0vi3t
-1 / 1

Żadne rozwiązanie. Podnieść kary za spowodowanie wypadku pod wpływem. Jeśli ktoś jedzie zgodnie z przepisami, to mam gdzieś, czy jest trzeźwy, czy pijany, czy może naćpany. Ma jechać prawidłowo, a dlaczego tak jedzie, to mnie nie obchodzi.

fazi5
0 / 2

przecież trzeźwy pasażer mógłby dmuchnąć!
np. powrót z wesela no i załóżmy że jedzie 16-letni pasażer i on nie ma prawka i może dmuchnąć, kiedyś jak byłem młodszy jechałem właśnie tak z wujkiem, na szczęście dojechaliśmy

Odpowiedz
S s0vi3t
+1 / 1

Już widzę cracki do samochodów od Skidrowa. :) Poza tym, ja bym takiego samochodu nie kupił, wystarczy prysnąć płynem od wycieraczek i może wyjść kilka promili, mimo iż jest się trzeźwym jak świnia.

Odpowiedz
W Wiadomo
-2 / 2

SĄ TAKIE SAMOCHODY LECZ TO TEZ NIE WYPALA BO ZAWSZE MOZNA POPROSIC PASAŻERA ZEBY DMUCHNOŁ

Odpowiedz
G Gogles
0 / 0

Takie samochody są w Holandii oraz z czego pamiętam we Francji. Są to samochody firmowe którymi pracownicy aby dojechać do pracy muszą dmuchnąć. Jeśli wynik będzie pozytywny samochód nie odpali oraz włączy się sygnał u pracodawcy że mamy alkohol we krwi i nie możemy pracować.
Jest tam to dosyć normalne zjawisko ale w samochodach osobistych raczej nigdy nie będzie czegoś takiego.

Odpowiedz
S s0vi3t
0 / 0

Masz rację. Kto by chciał być kontrolowanym we własnym samochodzie? To, że nie pojadę pijany, nie oznacza, że dam się kontrolować przez samochód, za który sam zapłaciłem.

K krys89
+3 / 3

Już to widzę , wstaje rano trzeźwy jak sam sk*****yn dmucham a tu dioda pika, patrze co jest dmucham drugi trzeci raz to samo, potem telefon od pracodawcy o tym że jestem zwolniony dyscyplinarnie za że w czasie kiedy miałem pracować byłem pod wpływem alkoholu , a po pół roku dochodzi do mnie list od producenta auta o treści " bardzo pana przepraszamy za to że posiadane/ dzierżawione przez pana auto miało uszkodzony czujnik alkoholu i czasami bezpodstawnie wskazywało wynik pozytywny."

C conix
0 / 0

Z tego co wiem to taksówkarze w całej Szwecji mają takie cos, dmuchasz i dopiero jedziesz :)

Odpowiedz
cosiestalosie
0 / 0

W Polsce taki kierowca nawet był by w stanie wybełkotać z trudem który na tą chwilę by znikł, słowa z prośba by przechodzień lub kolega mu dmuchnął...

Odpowiedz
P Patryk1324
0 / 2

Są takie samochody, które mają w wyposażeniu alkomaty, ale łatwo je oszukać np. może do niego dmuchnąć osoba trzeźwa, nie koniecznie z prawem jazdy itd.

Odpowiedz
C colin90
-1 / 3

Pomysł beznadziejny.Przed każdym odpaleniem silnika bedziesz miał pobierana krew zeby odpalic??

Odpowiedz
messi133
-1 / 1

Coś takiego zostało wykorzystane w jednym z modeli volvo, ale co z tego, zawsze ktoś trzeźwy zgodzi sie dmuchnąć za kierowcę

Odpowiedz
V violka1250
0 / 0

niby pomysł dobry ... ale ktoś inny mógłby przecież dmuchać ... myślę że to by nie przeszło

Odpowiedz
S snake1234567890
0 / 0

w volvo xc60 mają coś takiego, że jak nie chuchniesz, to nie zapali, a jak wyczuje alkohol, to też nie zapali:P Kiedyś w TVN Turbo pokazywali ^^

Odpowiedz
B Burzyk
0 / 0

spoko, tylko na czym by zarabiali? pieniadze z mandatow, kar od pijanych kierowcow sa gigantyczne.

Odpowiedz
Radziu
+1 / 1

Ktoś napisał, że w Volvo fabrycznie nowych. owszem ale policja w Szwecji montuje coś takiego także gdy tam miałeś już jakieś jazdy z alko:)

Odpowiedz
D DjAriSe
+2 / 2

Fakt faktem może ktoś inny za nas dmuchnąć ;)

Odpowiedz
CrazDes
0 / 2

Połączenie badania na alkohol i geny równocześnie przyniosłoby oczekiwane efekty, ale to bardzo kosztowne rozwiązanie. Skutek uboczny to również by było zmniejszenie ruchu na drogach (droższe auta); gdyby to było wprowadzone, własny samochód byłby luksusem.

Odpowiedz
P pageupup
0 / 0

raz dwa by się znalazły sposoby na oszukanie takich alkomatów... :-/

Odpowiedz
M MordocKraxus
0 / 0

Wystarczyloby poprosic o uruchomienie samochodu trzezwego kolege i juz by dzialalo,lepszym krokiem bylobycalkowite zlikwidowanie alkoholu,moze wreszcie ludzie zobaczyliby, ze bez wspomagaczy tez da sie zyc.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 September 2011 2011 14:57

Odpowiedz
S simon8585
0 / 0

Takie samochody w USA już jeżdżą, ale niestety łatwo je oszukać, ponieważ może ktoś trzeźwy silnik
odpalić a później zamienić się z nietrzeźwym prowadzącym miejscami

Odpowiedz
J jedras992
0 / 0

Już takie coś zrobiono, ale nie jest to dokładne, bo nawet po papierosie jest tzw. opary alkoholu cząstkowego i one z nas wyparowują po jakimś czasie. I właśnie alkomaty coś takiego wyczuwają .

Odpowiedz
G grando
0 / 0

Skąd masz pewność że nie poprosi kogoś żeby "chuchnął" ?

Odpowiedz
leila661
0 / 0

Polacy by zaraz znalezli milion sposobow na ominiecie takiego cudenka... jak kierowcy tirow i ich zabawy z tachografami

Odpowiedz
M mniszka
0 / 0

ponad 600 ocen, 60 komentarzy i nikt nie zauważył błędu... o ludzie!

Odpowiedz
1 112lukasz112
0 / 0

ja bym kazal komus dmuchnac i jaki tu probem a po pijaku sie fajnie jezdzi colin mc rally nfs heh adrena +10

Odpowiedz
W wojtek31894
0 / 0

A skąd wiesz że pijany ojciec nie każe dmuchnąć dziesięcioletniemu synowi który zapewne pijany nie będzie;D

Odpowiedz
Mati227
0 / 0

Ze strony policji: "Aktualnie co 17 osoba ginie w wypadku powodowanym przez pijanego kierowcę." Czyli jest to około 6%. Jak dla mnie ciężko to nazwać "bardzo poważnym problemem". Po prostu media takie sprawy bardziej nagłaśniają, a i my jesteśmy bardziej na to uczuleni, przez co wydaje nam się, że to właśnie pijani są największym problemem. Oczywiście nie pochwalam prowadzenia po procentach, ale warto pomyśleć czym spowodowane jest to pozostałe 94% i je także redukować.

Odpowiedz
davv
0 / 0

To by nie przeszło. Kiedyś do jakichś tam ciągników (kubota bodajże) takie coś montowali że jak czuje opary alkoholu w kabinie to nie da się go uruchomić. Ludzie przestali kupować te ciągniki i trzeba było to wycofać... Chyba że by było obowiązkowe.

Odpowiedz
kamcia36
0 / 0

jak druga osoba trzeźwa może dmuchnąć za niego xd -

Odpowiedz
C cemator
0 / 0

I byłby interes dla ludzi ściągających te blokady... Eh, chyba nie znacie możliwości polskich majstrów.

Odpowiedz
cannabis
0 / 0

i bedzie tak jak kupowanie browarow za malolata "przepraszam, chuchnie pan?"

Odpowiedz
K Kaziu93x
+1 / 1

takie auta juz sa ;) widzialem na tvn turbo w jakims modelu volvo to pokazywali

Odpowiedz
A ab1985
0 / 0

Volvo miało jakiś model z wbudowanym alkomatem. Moim zdaniem alkomat powinien być jednym z podstawowych elementów wyposażenia auta tak samo jak apteczka, trójkąt czy gaśnica...

Odpowiedz
Rhanai
0 / 0

Wszyscy skrobiecie, że pasażer może dmuchnąć itp. Jasne, może. Tylko po jaką cholerę?? Jakbym miała
jechać z urżniętym kierowcą to uprzejmie podziękowałabym za przejażdżkę, a on niech dmucha tak
długo, aż wytrzeźwieje. Proste.
Nawet, jeśli nie zlikwidowałoby to całkowicie problemu, to nawet dla tych kilku ocalonych warto.
Ludzi nie stać na autka nowiuśkie, minie sporo lat, nim każdy z nas zmieni samochód, ale można by to wprowadzić do istniejących. Jakiś patent na montaż i obowiązek posiadania do wykazywania przy ubezpieczeniu i kontroli drogowej.
Owszem, można ominąć. Ale nawet choćby ten odsetek mniej.
A takie rozporządzenie miałoby więcej sensu niż np jak ongi nałożyli obowiązek zmiany skrzynek na listy...
A swoją drogą, że przydałoby się eliminować także inne przyczyny wypadków, np poprawiać jakość nawierzchni...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 4 September 2011 2011 17:19

Odpowiedz
D DamaKaro
+2 / 2

Już ja widzę kombinacje przy uruchamianiu. Powinni zaostrzyć prawo, że do końca życia zabiorą prawo jazdy i samochód.

Odpowiedz
M maupa23
0 / 0

Świetny pomysł, ale nie każdy by kupił taki samochód przecież.

Odpowiedz
T Thiril
0 / 0

Volvo już próbowało. Problemem jest weryfikacja, czy na pewno to kierowca dmucha.

Odpowiedz
Sibul
0 / 0

Obejście takiego czegoś jest tak proste jak kupowanie alkoholu przez nieletnich,
Po prostu ktoś trzeźwy nam chuchnie i jedziemy!

Odpowiedz
B BezpiecznyPlecak
0 / 0

w prozaicznie prosty sposób można by było to obejść,tak jak napisał Thiril jeżeli nie dałoby się zweryfikować tego bardziej rzetelnie to wystarczyłoby że inna, trzeźwa osoba chuchnie..to musiałby być ustnik rozbudowany o czytnik oczu na wysokościach znajdujących się w obrębie głowy, czyli tak idealnie dopasowany do twarzy, żeby druga osoba nie miała miejsca na kombinacje

Odpowiedz
kantare781
0 / 0

mysle, ze pomysl bardzo dobry, jednak Polak pewnie i tak znalazlby sposob na to, zeby to obejsc.

Odpowiedz
paulvankobel
0 / 0

Ale liczy sie fakt że drzewo zamknęło za sobą drzwi dla bezpieczeństwa...

Odpowiedz
P Prevail
0 / 0

Świetny pomysł z tym, że ludzie na pewno bardzo szybko znaleźliby sposób "jak to obejść" ... :/













Odpowiedz
A AliantSBW
0 / 0

nie czytalem komentarzy, moze ktos to juz napisal, ale jezeli juz taka sytuacja miala miejsce ze trzeba dmuchnac w zamontowyany alkomat aby odpalic auto, to zawsze mozna skorzystac z pomocy trzezwego pasazera :)

o ile oczywiscie taki jest pod reką

no juz ostatecznie kogos zaczepic po drodze - no co, Polacy sa zdolni :]

Odpowiedz
Jabol6000
0 / 0

lepiej by bylo wbudowywac w fotele kierowcy drąg , ktory po zapieciu pasow wsuwa sie w odbyt i sprawdza poziom alkoholu

Odpowiedz
rozowepaznokcie
0 / 2

w Polsce by to nie przeszło . Zaraz by jakieś obejścia zrobili albo kazali dmuchać komuś innemu .

Odpowiedz
P piter00
0 / 0

Dobrrrrre ... Pojedź z tym do producentów samochodów ;D

Odpowiedz
DuncanTotalDrama
0 / 0

da sie ominąć :P Wezme byle kogo dadzą mu (ile kasy) dmuchnie i pojedzie ;P

Odpowiedz
M Mars22
0 / 0

jakim cudem w środku tego auta znalazło się drzewo????????????

Odpowiedz
U unsuspi
0 / 0

trzeba zakazać alkoholu i je*nąć karę 10 lat pozbawienia wolności za jego spożywanie, nie będzie już żadnych problemów z alkoholem :>

Odpowiedz
W watson
0 / 0

Nie wiem czy to co napiszę będzie czymś nowym bo nie chce mi się czytać wszystkich komentarzy ale są produkowane takie samochody. Mogę się mylić ale chyba w Szwecji gdzie dążą do tego aby wszystko auta były tak wyposażone. Tak przynajmniej czytałem kiedyś w pewnej gazecie, było to dawno więc nie ręczę w 100% za tą informację, dociekliwi niech poszukają na google.

Odpowiedz
K koko44413
0 / 0

Już od kilku lat można zakupić samochody z tą funkcją ;/

Odpowiedz
H hom85
0 / 0

jasne od dawna są takie auta lecz nie zawsze przyniosą one rezultaty skoro dmuchnie jakiś nieodpowiedzialny trzeźwy człowiek

Odpowiedz
B Boniu93
0 / 0

Eee... Pomysł może dobry, ale nie ma takiej maszyny której człowiek nie zdoła oszukać.

Odpowiedz
K karina631
0 / 0

Heh widze, że na bierząco czytasz wiadomości motoryzacyjne na onecie bo właśnie niedawno był artykuł o wymyśleniu takowych alkomatów:)

Odpowiedz
menel22
0 / 0

Nikt by takich nie kupował, chyba że prawo by tego wymagało. Poza tym zawsze może chuchnąć trzeźwa osoba a pijana pojedzie.

Odpowiedz
P PIETREK2011
0 / 0

CHŁOPIE ....PIJĘ WSIADAM DMUCHA PASAŻER I .....JADĘ , W DRZEWO!!!!! TAK BYŁOBY DOPÓKI NIE ZMIENI SIE MYŚLENIE KIEROWCÓW !

Odpowiedz
W wojdziak2424
0 / 0

e tam, jakbyscie nie znali powiedzenia: 'Polak potrafii' to na pewno też daloby sie ominąć, nawet bez trzeźwego pasażera, bo polak potrafi :P

Odpowiedz
arturo88
0 / 0

volvo juz ma taki patent dawno, komputer skanuje zernice kierowcy

Odpowiedz
M miki096
0 / 0

Po pierwsze większości wypadków powodują wieśniaki jeżdzący z przedziurawionym tłumikiem po drugie jak ktoś będzie kupował samochód nowy to raczej ma inteligencje bo się czegoś dorobił. Jedynym rozwiązaniem jest obowiązek jeżdzenia z takim czymś w każdym samochodzie nawet używanym i mandatu za brak takiego urządzenia 2000zł to by zadziałało!!!!

Odpowiedz
C czesiu88
0 / 0

Od 2008 roku wprowadziło to Volvo w modelach S80, V70 i XC70. Teraz jest już tego więcej. Obiło mi się o uszy że Mercedes też to wprowadził. Kierowcom, którzy prowdzą samochód pod wpływem samo zabranie prawka nie zrobi żadnej kary. Powinni im na czole wypalać rozgrzanym metalem imię osoby, którą zabili żeby do końca życia mieli wyrzuty.

Odpowiedz
Jack3348
0 / 0

Dokładnie , Volvo już ma system przeciwalkoholowy xd Merc też podobno , a Audi się zastanawia czy wprowadzić do swoich samochodów taki system.

Po prostu PIJE NIE JADE ! [+]

Odpowiedz
Y Yoanna89
+1 / 1

Wszystko by się dało. Dałoby się zamontować alkomaty uruchamiające samochód. Dałoby się zamontować samochody na wodę. Dałoby się zamontować zderzaki pochłaniające energię kinetyczną (auto się odbija zamiast zgniatać)Dałoby się skutecznie leczyć i zapobiegać nowotworom. Dałoby się zakończyć wojny. Dałoby się położyć kres większości "problemów" jakie trapią ludzkość. One jednak nigdy się nie skończą ponieważ stanowią stałe źródło dochodów dla ludzi kręcących tą planetą.

Odpowiedz
A aniusiax6
0 / 0

z tego co mi wiadomo, to już od zeszłego roku w Szwecji takie samochody jeżdżą.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 4 September 2011 2011 23:09

Odpowiedz
E encantada
0 / 0

a jak chcesz tego dokonac? kierowca ma dmuchnac w alkomat? przeciez zawsze moze za niego ktos inny dmuchac. A moze ma byc przed kazdym uruchomieniem silnika pobierana krew do badania zawartosci alkoholu? To wyobraz ze na swiatlach gaznie ci samochod i zeby go uruchomic musisz najpierw poddac sie badaniu krwi ktore troche bedzie trwalo. A moze na srodku skrzyzowania urzadzisz sobie badania krwi bo silnik zgasl? Do tego ile tez chcesz miec tych ran po pobraniu? nawet niewielkie uklucia robione codziennie kilka razy nie sa za dobre.

Odpowiedz
J Jerry4426
0 / 0

ten pomysł jest do bani jak naprzykład z jesz sobie kukułke to sobie nie pojedziesz

Odpowiedz
K kornil
0 / 0

Saab wprowadził takie rozwiązanie dmuchasz w kluczyk i albo aktywuje Ci zapłon albo nie... SAAB GÓRA!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
N nanab
0 / 0

Idiotyczny pomysł. Przecież są inni ludzie albo chociaż kompresor...

Odpowiedz
J jantarcity
0 / 0

w Japonii tak zrobili samochody ze wyczuwały zapach alkoholu, ale wycofali ,bo pasażerowie też czasem byli po drinku lub wczorajsi i to uniemożliwiało jazdę :)

Odpowiedz
C capslock
0 / 0

Autokar Volvo 9700 jest wyposażony w alkomat, blokujący rozruch silnika "w razie czego". I to od bodaj 2003 roku już.

Odpowiedz
Z Zergall
0 / 0

Nawet dmuchać nie trzeba, wystarczy odpowiednia pompka... Jak wprowadzą takie przepisy, to zakładam fabrykę takich pompek. Pewnie potem postąpią ze mną tak samo, jak ze sprzedawcami dopalaczy, ale zdążę się obłowić. ;)

Odpowiedz
K KamilMB
+1 / 1

demot:ROZRÓŻNIJMY:kierowcę po piwku z kierowcą PIJANYM - to nie to samo!

Odpowiedz
S stefankosa
0 / 0

Z piciem jest jak z jazdą powinno się tego zabraniać niektórym bo stwarzają zagrożenie
dla innych

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 5 September 2011 2011 9:43

Odpowiedz
Karolincza
0 / 0

Są auta już dawno takie na wyczucie alkoholu w wydychanym powietrzu !

Odpowiedz
B bakusek89
0 / 0

hehe xD nie ma to jak debilne pomysly jak ktos by sie zgadzal zeby pijany prowadzil to i dmochnalby za niego ^^

Odpowiedz
R robal152
0 / 0

Obejście tego wynalazku dla wielu kierowców nie stanowiło by większego problemu walczyli by z bezpiecznikami w celu wyłączenia tego zabezpieczenia

Odpowiedz
M matejko5
0 / 0

A można by tak po prostu wprowadzić karę śmierci? Jeśli pod wpływem alkoholu spowodujesz wypadek w którym zginie człowiek, idziesz na krzesło elektryczne.

I co? Pojedziesz pijany samochodem?

Odpowiedz
22kropeczka22
0 / 0

demot dobry zastanawia mnie jeszcze jedna rzez po co robia samochody co wyciagaja220 na godzine czy wiecej a ograniczenia sa np 120? nie moga zrobic poprostu samochodow z ograniczeniem i nikt by tak nie pedzil co tez sprzyja wypadkom

Odpowiedz
E encantada
0 / 0

są tez inne kraje które to maja inne drogi (czyt. lepsze) np takie niemieckie autostrady na których nie masz ograniczeń prędkości i tam możesz sobie cisnąć te 220 km/h. I teraz pomyśl: masz taki samochód przystosowany do polskich dróg, jedziesz do tych Niemiec, wjeżdżasz na ich autostradę i wleczesz się te powiedzmy max 120.

young1254
0 / 0

ja tu widzę, że ktoś nie wjechał w drzewo tylko drzewo spadło na samochód w góry... ;p

Odpowiedz
M monnisia
0 / 0

Ale pomyśl na logikę,jakiś pasażer mógł by dmuchnąć w alkomat,a kierowca nadal mógłby prowadzić pod wpływem i spowodować wypadek -.-

Odpowiedz
N niebezpowodu
0 / 0

beznadziejny demot.
takie coś już istnieje i funkcjonuje, ale co z tego. polak potrafi! nie uruchomi sam to poprosi choćby sąsiada.

Odpowiedz
fejk366
0 / 0

są takie samochody np Pontiac ale jet ich mało...a z resztą jak ktoś ma chlać i jeżdzić to i tak będzie to robił.Polak przełamie każdą bariere xd

Odpowiedz
Animalek
0 / 0

twórca demota zapomniał że człowiek wszystko zrobi by wykombinować sposób na obejście rzeczy która go gnębi :D

Odpowiedz
J janek286
0 / 0

Odpali samochód a później się napije :p chyba że czujnik który po wyłapaniu alkoholu z powietrza wyłącza silnik :)

Odpowiedz
E encantada
0 / 0

czujnik wyłapuje w powietrzu alkohol i juz nie podrzucisz nigdzie pijanych znajomych ;/

T TheWorm
0 / 0

Wystarczy normalny program, który sprawdzałby co 2 minuty zawartość alkoholu w samochodzie, to nie jest trudne, tylko trudno pewnie jest go wprowadzić, no i alkomat ;]

Odpowiedz
C czternastek
0 / 0

Nie wiem czy o tym pisaliście bo duzo tych komentarzy i czytac sie nie chce po pierwszych 20. Co do programu, który sprawdzal by trzezwosc kierowcy co jakis czas powinna byc dodana opcja badania dna aby auto bylo odpalane i prowadzone przez 1 i tą samą osobę. Może jakis inzynier to przegladnie i skorzysta. Pzdr

Odpowiedz
Agnez
0 / 0

Takie auta są produkowane ale nie masowo.

Odpowiedz
fel183
0 / 0

Nie można tego wprowadzić, bo rynek motoryzacyjny bazuje na tym, że auta się rozbija i trzeba kupować części, żeby je naprawiać lub kupować nowe auta. Nikogo nie interesuje, czy giną przy tym ludzie. Z tego samego powodu nie można wprowadzić m.in. "zderzaka Łągiewki". Tak obecnie funkcjonuje świat.

Odpowiedz
J JaJace
0 / 0

Oczywiście że są takie samochody.W Stanach żaden Polak nie mógł przeskoczyć tego żadną metodą.Nie pomoże - "chodż synku dmuchnij tatusiowi bo nie może jechać do pracy" ponieważ musi dmuchnąć podczas jazdy w losowo wybranym czasie.Powietrze w balonie też nie robi bo inne ciśnie.Różne sposoby próbowali ale żaden nie zdał egzaminu.

Odpowiedz
K kabum86
-1 / 1

eee tam nawet jak zrobią takie coś to w Polsce pojawi się za 10 lat razem z nową falą aut używanych

Odpowiedz
telefunk
-2 / 2

a nie lepiej dać w ryj jak widzisz, że ktoś wsiada pijany za kółko? wiadomo, że nie zawsze się ktoś znajdzie w okolicy, ale często pijani kierowcy jeżdżą za przyzwoleniem znajomych, rodziny itd

Odpowiedz
Oliver447
-1 / 1

I co by to dało? jak ktoś by się uparł i chciałby jechać po pijaku to i tak by pojechał wziąłby kogoś trzeźwego kto mu odpali samochód a ten pojedzie.

Odpowiedz
L LumPer
0 / 0

mozna tez przeciez zakazac sprzedazy alkoholu, jezeli jest tylu pijanych kierowców ale po co lepiej niech ludzie umieraja wazne ze do panstwowego skarbca wplynana pieniadze za akcyzę i podatek za alkohol .

Odpowiedz
nerwone
0 / 0

ajj sposób jest łatwy i to bardzo na ominięcie tej blokady.. znajomy wspominał że jechał takim autem i wystarczy przed piciem napełnić powietrzem balon..po piciu w siadasz balonik przykładasz wypuszczasz powietrze i już..nawet pasażer nie potrzebny,..pomysł fajny jak najbardziej na plus ale zbyt prosty do obejścia..póki co.

Odpowiedz
D durth
0 / 0

No gdyby tak zrobil to by imprezy sie odbywaly w samochodzie podczas jazdy.

Odpowiedz
truecladdagh
0 / 0

Przywiezcie to auto do Szczecina. To sie jeszcze wyklepie i pojdzie na gielde...

Odpowiedz