Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
991 1129
-

Zobacz także:


Witek1235
+16 / 18

Najbardziej mi się podoba wojna Polaków z Ruskimi w latach 1609-1618. Rozpoczęli ją magnaci kresowi -
chcieli zdobyć wpływy w carstwie no i przede wszystkim... nudziło im się na chacie. Odnosili znaczne
zwycięstwa. Potem przyłączył się do nich król Polski, Zygmunt III Waza, bo był straszliwym zwolennikiem
katolicyzmu, przez co nie lubił cara. Polacy wygrali wojnę, a syn Zygmunta, późniejszy król Polski i
Litwy, Władysław IV, miał się koronować na cara Rosji pod warunkiem, że przejdzie na prawosławie. Jego
ojciec nie chciał się na to zgodzić i sam postanowił zostać carem na własnych warunkach. Niestety,
przebrał miarę. Co nie zmienia faktu, że Rzeczpospolita przyłączyła ogromne tereny Rosji na lata
1618-1667 - Polska dostała gigantyczny obszar ziemi daleko za Kijów (jakieś 250 kilosów), a Litwa - spory
kawał ziemi dookoła Smoleńska (teoretycznie można powiedzieć, że przez te 49 lat Smoleńsk należał
kurrwa do Polski!!). No i jeszcze kawał Inflantów na współę, czyli tam, gdzie leży dzisiaj Łotwa i Estonia. Szkoda, że w relacjach polsko-rosyjskich to Ruskie mieli ostatnie słowo (PRL i przez to
do dziś anachroniczne i osłabiające polską gospodarkę przepisy, których nikt nie zniesie), ale to nie
zmienia faktu, że jak pierwszy raz mieliśmy powyższą historię w szkole, to poczułem się
dowartościowany jak cholera.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 October 2011 2011 15:25

S stig14
+5 / 9

Właśnie. Gdyby teraz jakiś idiota z nacjonalistycznymi zapędami rzucił naszą niezwyciężoną armię na Rosję, kontratak zatrzymałby się pewnie na wybrzeżu Atlantyku. Zanim ktoś mnie zje - to był "żart". Chodzi mi tylko o to, że raczej szans z nimi nie mamy. A to, że 100, 200 czy 1000 lat temu ich pobiliśmy, raczej mało znaczy. Mimo wszystko Polska i Rosja dziś, a w czasach wymienionych bitew to nie te same kraje.

survive
-2 / 4

stig14, rosja wcale nie jest takim mocarstwem na jakie sie wydaje... to jest paru ultra bogatych i wpływowych ludzi którzy przejeli byle ZSRR(można powiedzieć, że Rosja to ich własność prywatna) + miliony chłopów, żyjących jak w średniowiecznej europie.

Witek1235
+6 / 6

Uczą, musiałeś
nie uważać.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 October 2011 2011 18:54

DwaiD
+4 / 6

może za tysiąc lat to znowu oni będą nam lizać dupy ;x

Odpowiedz
G Gailard
-4 / 4

To teraz wymień ile razy oni nam wprali i wyciągnij wnioski :)

Odpowiedz
P Punio1991
+7 / 7

Otwartą wojnę wygrali z nami sam na sam tylko 2 razy , a tak to zawsze im ktoś pomagał , a
to Kozacy , a to Prusy lub Austria.
Nie licząc powstań , które regularnymi wojnami bym nie nazwał , to wychodzi na to , że większość "solówek" wygrała Polska/RON.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 October 2011 2011 20:45

Tytanos
-2 / 8

Moglibyśmy wpierdzielić sie do moskwy myśliwcami i czołgami zając kreml. Po zajęciu stolicy kraj jest nasz xD

Odpowiedz
V vonKlauS
+2 / 6

Napoleon nie doszedł,Hitler nie dojechał.

P Punio1991
-1 / 5

A my daliśmy radę. I nigdy nie wiadomo jak będzie wyglądała przyszłość.Trzeba umieć wykorzystywać
szanse , tak jak w 1610 roku.
Jedyną siłą Rosji są siły nuklearne które się coraz bardziej
starzeją.
Zaryzykowałbym stwierdzenie że w otwartym konflikcie z Rosją bez użycia broni jądrowej już teraz Niemcy
wygrali by z Rosją.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 October 2011 2011 20:49

S stig14
+3 / 5

Powodzenia. Jeśli dobrze pamiętam, to Polska ma jakieś 70 w miarę zdolnych do walki samolotów (tak, razem z cudownymi F-16), a Rosja tylko w europejskiej części 3000. Tylko się na mnie nie powoływać, bo dawno te cyferki widziałem.

Boban8
+1 / 3

@stig14, co z tego, że ma 3000, skoro sprawnych jest z 10%? Rosja na papierze fajno wygląda, ale tylko na papierze, bo w rzeczywistości sporo odstaje od tego, co podają.
innym problemem jest to, że my praktycznie nie mamy żadnego wojska, bo na całej linii zawalili reformę sił zbrojnych:/

L Luck95
-1 / 1

Taak, zajmijmy czołgami Kreml. A nie lepiej od razu zezłomować nasze dywizje pancerne, bo nic innego z nami by ruscy nie zrobili.

Wandejczyk
-1 / 5

Teraz Rosjanie mają najwięcej atomówek na świecie. Pomimo, że coś często je gubią. Żeby chociaż wiedzieli, gdzie... Stąd niedźwiedzia lepiej niespecjalnie drażnić.

Odpowiedz
Beniak
-2 / 8

Żebyśmy potem od nich dostali wpi***ol? Nie dziękuję, wysiadam.

S stig14
0 / 0

Żeby Iskandery w nas nie celowały? Faktycznie, nie będą. Kto by celował rakietami we własne (podbite) ziemie?

L Luck95
-1 / 1

Jak kiedyś będę chciał zginąć, to dam znać.

M marekb90
+2 / 14

No, a finał tej historii jest taki, że władze Rosji najprawdopodobniej zabiły nam najważniejszych ludzi w państwie, a "bohaterscy" Polacy zrobili wszystko żeby wybrać posłów, którzy NA PEWNO nie będą dociekać jak to się stało. Żeby przypadkiem nie zdenerwować "towarzyszy ze wschodu".

Odpowiedz
Mimiru
+4 / 4

przecież to my jako jedyni zajęliśmy ich stolicę i to dwa razy, chodź może nie aż w takim pięknym wykonaniu, ale jednak zdobyliśmy. marekb90 to co ty napisałeś to może nie być kłamstwem, a nawet być najbliżej prawdy, ale cóż my się chyba tego już nie dowiemy:/

Odpowiedz
TheBozanna
0 / 2

Napoleon zajął Moskwę, Tatarzy Krymscy zrównali ją z ziemią.
W pierwszym przypadku, jak i w przypadku
Polaków okazało się, że zajęcie wielkiego miasta, z wrogą ludnością utrudnia działania, a nie
pomaga.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 October 2011 2011 11:19

D dumnypolak123
+3 / 3

To prawda, nasz historia zasłana jest wieloma Victoriami, szkoda, że później była wojna w latach 40-tych XVII wieku, kiedy odebrali nam Smoleńsk, później Konfederacja barska - I rozbiór, następnie II Rozbiór, a później rzeź Pragi i III rozbiór, później powstania, chwila przerwy - 1920, ale później jeszcze 1939, i 1944-89, ale warto mówić nie tylko o samych klęskach, gdyż było ich mniej, a swego czasu to język polski był najbardziej popularny na dworach europejskich, swego czasu równie z francuskim - ale jak mawiają Czesi To se ne wrati

Odpowiedz
A Agge
+1 / 1

Drugi obraz przedstawia bitwę pod Orszą, ale w 1514. ;)

Odpowiedz
A ajdziaj
+3 / 5

Wyprawa kijowska przeciwko Rosjanom? Szczyt ignorancji historycznej. Raz, nie istniało wtedy pojęcia Rosjanina, tylko Rusinów. Dwa, Ruś Kijowska jest bezpośrednim przodkiem późniejszej Ukrainy.

Odpowiedz
TheBozanna
+3 / 5

Brawo!
Ale ignorantom "pseudopatriotycznym" tego nie przetłumaczysz.

L Luck95
0 / 0

Większość tutaj to i tak napalone gimbusy albo studenci politologii, sociologii i tym podobnych. Z ignorancją na tym portalu można spotkać się na każdym kroku. Normalka.

L Luck95
0 / 0

A co do Rusi Kijowskiej to się nie zgodzę. Bo któż niby w pózniejszych czasach reprezentował spadkobierców rusi kijowskiej? Kozacy nie pamiętam kiedy załóżyli swoje bractwo, ale było to wydaje mi się póżniej. A więc kto? Chłopi? Spolszczeni kniazie? Ruś kijowska przestała istnieć, ukraina leżała na tych terenach póżniej. tyle

H helululek
+1 / 1

Kiedyś nie było takiego gwałtownego wyścigu zbrojeń co teraz a liczyła się siła i odwaga.

Odpowiedz
J Ju2
-1 / 3

Ludzie, nie macie pojęcia co wypisujecie. Ogromną zdobycza obecnej cywilizacji jest to, że potrafimy porozumiewac sie bez konfliktow zbrojnyvh. ŻADEN cywilizowany kraj nie będzie podejmował działań wojennych zeby pokazac swoją 'wyższość'. Opanujcie sie, dzieciaki!!!

Odpowiedz
P Pa7ryk
-1 / 1

można by było z nimi znów zacząć tak rozmawiać, może lwów by oddali i odpowiedzieli na dręczące co niektórych Polaków pytanie "co się stało z naszą kaczką.. czemu tak niefortunnie wylądowała Xd.

Odpowiedz
pepperminta
0 / 2

A gdyby Niemcy zrobili taki demot o nas ze zdjęciami np. z Oświęcimia?

Odpowiedz
TheBozanna
+2 / 4

Zamiast starać się o Śląsk, czy Szczecin to banda matołów pchała się na wschód, co przyniosło opłakane skutki.
Kazimierzu III Wielki - czemuś nie miał synów?!

Odpowiedz
P pyton1990
+2 / 2

bardzo mądra uwaga. Kazio Wielki prowadził słuszną politykę, który parł zarówno na zachód jak i na południowy wschód. Zamiast się pchać na zimny, biedny i zacofany wschód, mogliśmy przyłączyć Pomorze, Śląsk, Prusy i dzisiejsze wschodnie Niemcy do Polski. Polska z Wilnem i Lwowem, byłaby ok, ale po c**j nam było pchać się aż pod Smoleńsk?! Lepszy byłby Berlin,

P pyton1990
0 / 0

z tą wyprawą kijowską to trudno mówić o kampanii przewicko Rosjanom, bo ich wtedy nie było. Bardziej to byli przodkowie Ukraińców

Odpowiedz