dokładnie. mam własne życie wchodze tylko na demoty i wolę obejrzeć wszystko na jednej stronie niż
biegać jak głupia po bashach, kwejkach, komixach i innych. zajmijcie się czymś zamiast sterczeć całe
dnie przed kompem to nie będziecie mieli problemu z "a to było, na kwejku". a co do demota to nie zawsze morderca stoi za rogiem, bardziej spodziewamy się (w pustym szpitalu) lekarza, niż zombi, stąd powyższe pytanie, ale co ja tam wiem
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 21 November 2011 2011 10:46
@katajiina Ja też wchodzę tylko na demoty. Ale skoro tu wchodzę to chcę obejrzeć "demoty". Jakim prawem stawiacie tę stronę jako uniwersalne źródło informacji? Osobiście mam w dupie co się dzieje na kwejku i w dupie mam także to co mnie przez to omija.
DieselBoy ja nie twierdzę, że każde gó**o z innych stron ma trafić na demoty, ale są pewne teksty, które naprawdę demotywują/motywują. i mają się tu nie znaleźć tylko dlatego, że były na kwejku? nie wydaje mi się.
Prawda, albo kiedy zamiast uciekać z domu lub się schować to idą na poszukiwania włamywacza. Sami sobie kłopoty robią a przez to film staje się przewidywalny:) Nie wchodzę na kwejka więc widzę to pierwszy raz:)
Kwejk był wcześnie moja droga, najwidoczniej pinger ściągnał również z kwejka. Sam zrobiłem obrazek, tekst był z angielskiej stronki, przetłumaczyłem na polski i wrzuciłem.
Źródło:
A mi sie podoba to ujecie glebi na tym zdjeciu. zaj ebi sty efekt jest jak te lampty gasna jedna po drugiej od konca i ma sie wrazenie ze korytaz sie skraca (np w matrixie byl taki jeden korytarz)
Taj, to znowu demot żywcem zerżnięty z kwejka, tak pozostając w klimatach horroru. Jednak na kwejku tekst ten miał o wiele bardziej estetyczną oprawę graficzną.
To już naprawdę zaczyna być nudne, nie dość, że ktoś w żałosny sposób powiela pomysł, to jeszcze ląduje na głównej... Litości...
Ja też się pytam "czy jest tu kto?" gdy np miałam być sama w domu, a tu mi ktoś po kuchni buszuje. Zazwyczaj odzywa się któryś z rodziców, ale jak mnie kiedyś mama nie dosłyszała i nie odpowiedziała to wyleciałam z domu jak z procy xD
po to woła czy ktoś jest bo może akurat jest tam jakas sprzątaczka czy ki ch** i wtedy zero strachu, jak sie nikt nie odezwie to są 2 opcje, albo schizy albo ktoś czeka żeby CIe zaje**ć. rówież sprzątaczka może byc zabójcą albo jakimś stworem ale patrząc realnie to tak nie bedzie. no ale wiekszosc z was by tak samo zawolala bedac w podobnej sytuacji slyszac jakies dzwieki, wtedy widzac jakas osobe ktora moze tam byc uspokaiamy sie :)
Bo nigdy nie byłaś w takiej sytuacji. Są takie momenty, kiedy próbujemy po prostu zagadać własny strach, no i mamy nadzieję że odezwie się ktoś znajomy. Akurat to w filmach jest zrobione realistycznie, tak się zachowują ludzie jak są sami np. w domu a usłyszą coś w innym pokoju.
Ja kocham gdy w dowolnym filmie ktoś dzwoni do drzwi a domownik zadaje pytanie "Spodziewałeś się kogoś?" "Nie a ty?" i idzie w stronę drzwi niepewnym krokiem. To tak jakby do ludzi przychodziło się po oficjalnym zawiadomieniu. Przecież mógł to być listonosz, sąsiadka, ktoś z rodziny. ;D
To serio, czy kawał?
OdpowiedzAni jedno ani drugie. To z kwejka.
A i tak nic nie przebije tego: Ej, słyszeliście to. To pewnie na zewnątrz, pójdę to sprawdzić.
Niestey ale ten kwejk tłumaczyliśmy z angielskiego razem z MrVilq
ha...dobre..
OdpowiedzWidzę, że już niedługo nie trzeba będzie wchodzić na kwejka żeby wiedzieć jakie są tam nowe teksty...
Odpowiedz@pogong A czy to ma być powodem przerzucania wszystkiego z kwejka na demoty? Nie oglądasz kwejka - twoja strata (o ile jest coś do tracenia).
dokładnie. mam własne życie wchodze tylko na demoty i wolę obejrzeć wszystko na jednej stronie niż
biegać jak głupia po bashach, kwejkach, komixach i innych. zajmijcie się czymś zamiast sterczeć całe
dnie przed kompem to nie będziecie mieli problemu z "a to było, na kwejku". a co do demota to nie zawsze morderca stoi za rogiem, bardziej spodziewamy się (w pustym szpitalu) lekarza, niż zombi, stąd powyższe pytanie, ale co ja tam wiem
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 November 2011 2011 10:46
@katajiina Ja też wchodzę tylko na demoty. Ale skoro tu wchodzę to chcę obejrzeć "demoty". Jakim prawem stawiacie tę stronę jako uniwersalne źródło informacji? Osobiście mam w dupie co się dzieje na kwejku i w dupie mam także to co mnie przez to omija.
DieselBoy ja nie twierdzę, że każde gó**o z innych stron ma trafić na demoty, ale są pewne teksty, które naprawdę demotywują/motywują. i mają się tu nie znaleźć tylko dlatego, że były na kwejku? nie wydaje mi się.
@katajiina Nie wchodź na Demoty wejdź na zombiaka czy inną stronę tego typu która jest specjalnie stworzona aby tam było wszystko
Prawda, albo kiedy zamiast uciekać z domu lub się schować to idą na poszukiwania włamywacza. Sami sobie kłopoty robią a przez to film staje się przewidywalny:) Nie wchodzę na kwejka więc widzę to pierwszy raz:)
Odpowiedzcudzysłów proszę zamknąć ;)
Odpowiedzdobre ;d
OdpowiedzTo nie z kwejka tylko z pinger.pl demota dodałam wcześniej
OdpowiedzKwejk był wcześnie moja droga, najwidoczniej pinger ściągnał również z kwejka. Sam zrobiłem obrazek, tekst był z angielskiej stronki, przetłumaczyłem na polski i wrzuciłem.
Źródło:
Dodane przez: MrVilq | 17.11.2011 23:42
http://kwejk.pl/obrazek/668327/kocham,gdy,w,horrorach.html
http://kwejk.pl/obrazek/677679
Odpowiedzdlaczego to nie trafiło na główna!? :|
Kwejk na głównej proszę państwa po raz 291465238516385613458130ąty !!!
OdpowiedzTy to liczysz? O_o
Wołają, bo są ciekawi i zdziwieni co o tej porze lub miejscu robi ktoś z pracy,domu albo jakiegokolwiek innego miejsca.
OdpowiedzA mi sie podoba to ujecie glebi na tym zdjeciu. zaj ebi sty efekt jest jak te lampty gasna jedna po drugiej od konca i ma sie wrazenie ze korytaz sie skraca (np w matrixie byl taki jeden korytarz)
Odpowiedzi co? dupa nie pochwalisz się kumplom demotem na głównej bo wszyscy widzieli ten tekst na kwejku!
OdpowiedzTaj, to znowu demot żywcem zerżnięty z kwejka, tak pozostając w klimatach horroru. Jednak na kwejku tekst ten miał o wiele bardziej estetyczną oprawę graficzną.
OdpowiedzTo już naprawdę zaczyna być nudne, nie dość, że ktoś w żałosny sposób powiela pomysł, to jeszcze ląduje na głównej... Litości...
KWEJK !!!!!!!!!!
OdpowiedzWeźcie na luz z kwejkiem bo ostatnio 3/4 tekstów na tym szicie to 9GAG. Może redirecta zrobią, będzie szybciej.
Odpowiedzskopiowane z kwejka..
OdpowiedzJa też się pytam "czy jest tu kto?" gdy np miałam być sama w domu, a tu mi ktoś po kuchni buszuje. Zazwyczaj odzywa się któryś z rodziców, ale jak mnie kiedyś mama nie dosłyszała i nie odpowiedziała to wyleciałam z domu jak z procy xD
OdpowiedzWidać już nikt nie potrafi sam wymyślać teksty tylko z kwejka brać co nie ... Niech żyje oryginalność ...
Odpowiedzja walę. Wchodzę na demoty, a tam kwejk... Tylko obrazki trochę inne.
Odpowiedzpo to woła czy ktoś jest bo może akurat jest tam jakas sprzątaczka czy ki ch** i wtedy zero strachu, jak sie nikt nie odezwie to są 2 opcje, albo schizy albo ktoś czeka żeby CIe zaje**ć. rówież sprzątaczka może byc zabójcą albo jakimś stworem ale patrząc realnie to tak nie bedzie. no ale wiekszosc z was by tak samo zawolala bedac w podobnej sytuacji slyszac jakies dzwieki, wtedy widzac jakas osobe ktora moze tam byc uspokaiamy sie :)
OdpowiedzMi tak nie odpowiada morderca tylko babcia :/
OdpowiedzBo nigdy nie byłaś w takiej sytuacji. Są takie momenty, kiedy próbujemy po prostu zagadać własny strach, no i mamy nadzieję że odezwie się ktoś znajomy. Akurat to w filmach jest zrobione realistycznie, tak się zachowują ludzie jak są sami np. w domu a usłyszą coś w innym pokoju.
Odpowiedza może frytki do tego? ;D
OdpowiedzWidzę, że już wystarczy skopiować z kwejka, by być na głównej. Oczywiście [-] ...
OdpowiedzJuż dobitnie uświadomiono, że ściąganie z kwejka tekstów jest be.
OdpowiedzAle ja się powtórzę.
WEŹCIE WYMYŚLCIE COŚ SWOJEGO.
Ja kocham gdy w dowolnym filmie ktoś dzwoni do drzwi a domownik zadaje pytanie "Spodziewałeś się kogoś?" "Nie a ty?" i idzie w stronę drzwi niepewnym krokiem. To tak jakby do ludzi przychodziło się po oficjalnym zawiadomieniu. Przecież mógł to być listonosz, sąsiadka, ktoś z rodziny. ;D
Odpowiedz9GAG.com !!!
Odpowiedzto tak jak pościg grupy ludzi za domniemanymi przestępcami, których widać na wyciągnięcie ręki, ale słychać teksty : "tam są, brać ich"
Odpowiedz