No ale ten POlityk maił na myśli występy Polskiej reprezentacji. To nie tak, ze nikt nie będzie na nim grał. Będzie na nim grała nasza reprezentacja kilka razy do roku. "A poza tym to jest biurowiec, a nie jakiś stadion."
dodajmy ze jest to najdrozszy 50tysiecznik w europie. pytanie dlaczego? przeciez w gdansku jest dwa razy tanszy(no i mozna rozgrywac mecze wiec wychodzi na to ze i lepszy). dla wszystkich ktorzy nie wiedza polecam film "Miś", a wyjasnie w skrocie: dla zarzadu odpowiedzialnego za budowe nalezy sie jakis procen od kosztu inwestycji(powiedzmy 10%) wiec specjalnie wybudowali taki drogi zeby miec wieksze premie (tak samo bylo z Misiem). minela dekada od czasu tego filmu a on wciaz aktualny ...
Kto tak niby powiedział? Ja tam się nie dziwię, że nie wpuszczono kibiców na nieukończony stadion. Pretensje powinni mieć nie do miasta i polityków, a wykonawcy że nie zdążył.
I dobrze że odwołali, ponieważ po meczu, trzeba by było całe wnętrze stadionu odbudować, nie pamiętacie co było rok temu? Stadion w połowie zrujnowany, po za tym to jest NARODOWY, czyli dla reprezentacji, a nie dla marnych klubów i ich kibiców, co jak za dużo wypiją to szaleją...
Gwoli ścisłości oficjalnie Stadionem Narodowym jest nadal ten w Chorzowie. Nowy stadion w Warszawie oficjalnie jest Stadionem Miejskim. Narodowym go nazwali dziennikarze i społeczeństwo to podchwyciło :)
Jak by miała grać na nim tylko reprezentacja Polski to był by używany parę razy w roku i został by zamknięty bo koszty utrzymania były by mniejsze niż zyski.W innych krajach stadiony narodowe wykorzystują również kluby.Np. w Rumunii kluby wykorzystują go do gry w europejskich pucharach.Rapid Bukareszt grał na nim z Legią.Finały pucharu Anglii zawsze są rozgrywane na Wembley by dodać im prestiżu.Chyba w innych krajach zresztą też finały pucharów krajowych rozgrywane są na Narodowych stadionach.
W Hiszpanii czy we Włoszech piłka nożna jest niemalże religią. Reprezentacje zawsze są faworytami do
wygrania Mistrzostw Świata lub Europy a kluby z tych krajów zawsze są faworytami do wygrania Ligi
Mistrzów. I mimo takiego poziomu i takiej pasji kibiców do tego sportu że wypełniają kilkudziesięciotysięczne stadiony nie ma tam czegoś takiego jak stadion narodowy. Reprezentacje po prostu grają na stadionach które też służą klubom. Teraz przyziemna rzecz... pieniądze. Na Euro w Austrii i Szwajcarii nie wybudowano stadionu narodowego w żadnym z tych krajów. Do istniejących już stadionów dobudowano jedynie dodatkowe krzesełka które po Euro zostały rozmontowane no bo po co jak na meczach ligowych nie wypełnią stadionów i narażałoby to na straty. I taka oszczędność w krajach które są jednymi z najbogatszych w Europie. W Polsce nie ma ani poziomu sportowego ani nie jesteśmy bogatym krajem ale stadion za 2 mld musi być, jak to bywa w zwyczaju naszego kraju... zastaw się a postaw się. Za kilka lat będą tam piękne stragany.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 12 February 2012 2012 20:42
"Stadion Narodowy jest budowany, by Europa sądziła, że jesteśmy wielcy". Taka prawda. Ja przepraszam bardzo, ale jak już przede mną wspomnieli, w wielu krajach, gdzie piłka jest na wyższym poziomie, brak jest stadionów narodowych. W krajach gdzie takowe są, rozgrywa się nieraz mecze pucharowe... kurka, w Japonii nawet mecze finałowe MŁODZIKÓW są na nim rozgrywane (półfinały i finały, jeśli mnie pamięć nie myli). Co więcej, przewaga stadionów narodowych jest przygotowana na rozgrywanie wielu dyscyplin sportowych, zwłaszcza atletycznych. Mnie tam sport aż tak bardzo nie interesuje, ale jestem niemal pewien, że nasz "
stadion narodowy" poza piłką nożna do niczego innego nadawać się nie będzie (mogę się mylić, ale sam fakt jest w ogólnym rozrachunku sprawą drugorzędną), a nawet tego nie potrafią urządzić. A tych, co to bronią władz miasta i polityków to poinformuje o jednym: do takich "imprez" urządza się przetargi, których celem jest wybranie wykonawcy, który wykona projekt najsprawniej za najniższe pieniądze. Tak to ma wyglądać w teorii, bo w praktyce, polska administracja działa inaczej - przetargi są, owszem, bo prawnie być MUSZĄ, tylko że są przygotowywane pod konkretnego ich uczestnika, który po prostu ma wygrać. I wychodzi to wtedy tak, że ceny podawane są nierealne do spełnienia dla innych, ów "wybraniec" takie dał, bo wiedział że to mu zapewni zwycięstwo, po czym, niczym za odjęciem magicznej różdżki, koszta projektu rosną, bo wynikły "nieoczekiwane okoliczności". Wiem, bo nieraz miałem okazje w przetargach uczestniczyć i jeszcze nie słyszałem, by któryś z takowych zakończył się faktycznym wykonaniem projektu przy założonych kosztach. A jak się nie wybiera najlepszego tylko tego, co to dał największą łapówkę, to efekt jest właśnie taki. I owszem, jest to wina wykonawcy, ale to władze dopuściły speca z d*py do samego wykonania
W przypadku projektów obowiązują konkursy, w przypadku wybierania wykonawcy - przetarg. Nie jest to jednak tak, że mogą sobie budować jednym panem z flaszką przez 20 lat - w przetargu masz jasno określone wymagania, których złamanie wiąże się z ogromnymi karami. Nie mogą przecież zastąpić konstrukcji paroma kawałkami drewna, nie mogą zmieniać (zbytnio) projektu.
Pewien polityk startował w wyborach na prezydenta Warszawy z hasłem że Stadion to marnotrawstwo pieniędzy i jedną z pierwszych jego decyzji byłaby sprzedaż/rozbiórka... Oczywiście nikt jeszcze nie rozumiał o co tu chodzi... Powoli do ludzi dociera widzę...
Napiszę swoją wypowiedź krótko i zwięźle ci co uważają że to narodowy i tylko dla reprezentacji w takim układzie przykładowe tesco w Warszawie jest tylko dla Warszawiaków bo inni są gorsi lub nie są tak wielcy ?? Wszyscy wiemy że nasza kadra narodowa jest do ogrania przez te słabsze drużyny a co dopiero przez lepsze i to polskie a co dopiero z innych krajów poza tym ci zawodnicy grają też w klubach i co nie wpuścicie reszty bo nie zostali powołani ?!
Czyj to w ogóle cytat że jest w cudzysłowie ? Czy ten kto to powiedział wie że przed euro muszą zostać na nim rozegrane chyba ze 3 mecze przy pełnych trybunach ? I co mają więc na nim zorganizować ? Tylko mecze towarzyskie reprezentacji na którą przyjdzie z 10 tys. ludzi?
Są plany budowy nowego gmachu sejmu. Teraz rząd oświadcza, że stadion narodowy jest na Euro i nic więcej. Czy ktoś jeszcze dostrzega zależnośc? Kształt ma zgrubsza ten sam, w końcu cyrk musi byc okrągły.
Kibice reprezentacji nie nadają się na otwieranie stadionu. Nie ma żadnej atmosfery na takich meczach Polski, poza 2 przyśpiewkami typu Polska!,Polska! i pajaców w cylindrach, natomiast mówcie co chcecie ale kibice z ekstraklasy są jednymi z najbardziej fanatycznych w europie. Jak chcecie to minusujcie, kumaci zrozumieją :)
No ale ten POlityk maił na myśli występy Polskiej reprezentacji. To nie tak, ze nikt nie będzie na nim grał. Będzie na nim grała nasza reprezentacja kilka razy do roku. "A poza tym to jest biurowiec, a nie jakiś stadion."
Odpowiedzdodajmy ze jest to najdrozszy 50tysiecznik w europie. pytanie dlaczego? przeciez w gdansku jest dwa razy tanszy(no i mozna rozgrywac mecze wiec wychodzi na to ze i lepszy). dla wszystkich ktorzy nie wiedza polecam film "Miś", a wyjasnie w skrocie: dla zarzadu odpowiedzialnego za budowe nalezy sie jakis procen od kosztu inwestycji(powiedzmy 10%) wiec specjalnie wybudowali taki drogi zeby miec wieksze premie (tak samo bylo z Misiem). minela dekada od czasu tego filmu a on wciaz aktualny ...
Kto tak niby powiedział? Ja tam się nie dziwię, że nie wpuszczono kibiców na nieukończony stadion. Pretensje powinni mieć nie do miasta i polityków, a wykonawcy że nie zdążył.
OdpowiedzDokładnie to samo miałem napisać :)
No i "drogi i autostrady nie grają na euro"... ;]
OdpowiedzI dobrze że odwołali, ponieważ po meczu, trzeba by było całe wnętrze stadionu odbudować, nie pamiętacie co było rok temu? Stadion w połowie zrujnowany, po za tym to jest NARODOWY, czyli dla reprezentacji, a nie dla marnych klubów i ich kibiców, co jak za dużo wypiją to szaleją...
OdpowiedzGwoli ścisłości oficjalnie Stadionem Narodowym jest nadal ten w Chorzowie. Nowy stadion w Warszawie oficjalnie jest Stadionem Miejskim. Narodowym go nazwali dziennikarze i społeczeństwo to podchwyciło :)
Jak by miała grać na nim tylko reprezentacja Polski to był by używany parę razy w roku i został by zamknięty bo koszty utrzymania były by mniejsze niż zyski.W innych krajach stadiony narodowe wykorzystują również kluby.Np. w Rumunii kluby wykorzystują go do gry w europejskich pucharach.Rapid Bukareszt grał na nim z Legią.Finały pucharu Anglii zawsze są rozgrywane na Wembley by dodać im prestiżu.Chyba w innych krajach zresztą też finały pucharów krajowych rozgrywane są na Narodowych stadionach.
Jeszcze kondomy...
Odpowiedzto samo chcialem napisac ^ ^
Przynajmniej Bazary będziemy mieli "duże i nowoczesne"
OdpowiedzW Hiszpanii czy we Włoszech piłka nożna jest niemalże religią. Reprezentacje zawsze są faworytami do
wygrania Mistrzostw Świata lub Europy a kluby z tych krajów zawsze są faworytami do wygrania Ligi
Mistrzów. I mimo takiego poziomu i takiej pasji kibiców do tego sportu że wypełniają kilkudziesięciotysięczne stadiony nie ma tam czegoś takiego jak stadion narodowy. Reprezentacje po prostu grają na stadionach które też służą klubom. Teraz przyziemna rzecz... pieniądze. Na Euro w Austrii i Szwajcarii nie wybudowano stadionu narodowego w żadnym z tych krajów. Do istniejących już stadionów dobudowano jedynie dodatkowe krzesełka które po Euro zostały rozmontowane no bo po co jak na meczach ligowych nie wypełnią stadionów i narażałoby to na straty. I taka oszczędność w krajach które są jednymi z najbogatszych w Europie. W Polsce nie ma ani poziomu sportowego ani nie jesteśmy bogatym krajem ale stadion za 2 mld musi być, jak to bywa w zwyczaju naszego kraju... zastaw się a postaw się. Za kilka lat będą tam piękne stragany.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 12 February 2012 2012 20:42
Odpowiedz"Stadion Narodowy jest budowany, by Europa sądziła, że jesteśmy wielcy". Taka prawda. Ja przepraszam bardzo, ale jak już przede mną wspomnieli, w wielu krajach, gdzie piłka jest na wyższym poziomie, brak jest stadionów narodowych. W krajach gdzie takowe są, rozgrywa się nieraz mecze pucharowe... kurka, w Japonii nawet mecze finałowe MŁODZIKÓW są na nim rozgrywane (półfinały i finały, jeśli mnie pamięć nie myli). Co więcej, przewaga stadionów narodowych jest przygotowana na rozgrywanie wielu dyscyplin sportowych, zwłaszcza atletycznych. Mnie tam sport aż tak bardzo nie interesuje, ale jestem niemal pewien, że nasz "
Odpowiedzstadion narodowy" poza piłką nożna do niczego innego nadawać się nie będzie (mogę się mylić, ale sam fakt jest w ogólnym rozrachunku sprawą drugorzędną), a nawet tego nie potrafią urządzić. A tych, co to bronią władz miasta i polityków to poinformuje o jednym: do takich "imprez" urządza się przetargi, których celem jest wybranie wykonawcy, który wykona projekt najsprawniej za najniższe pieniądze. Tak to ma wyglądać w teorii, bo w praktyce, polska administracja działa inaczej - przetargi są, owszem, bo prawnie być MUSZĄ, tylko że są przygotowywane pod konkretnego ich uczestnika, który po prostu ma wygrać. I wychodzi to wtedy tak, że ceny podawane są nierealne do spełnienia dla innych, ów "wybraniec" takie dał, bo wiedział że to mu zapewni zwycięstwo, po czym, niczym za odjęciem magicznej różdżki, koszta projektu rosną, bo wynikły "nieoczekiwane okoliczności". Wiem, bo nieraz miałem okazje w przetargach uczestniczyć i jeszcze nie słyszałem, by któryś z takowych zakończył się faktycznym wykonaniem projektu przy założonych kosztach. A jak się nie wybiera najlepszego tylko tego, co to dał największą łapówkę, to efekt jest właśnie taki. I owszem, jest to wina wykonawcy, ale to władze dopuściły speca z d*py do samego wykonania
Wybiera się najtańszego, nie najlepszego. Taka jest różnica pomiędzy przetargiem a konkursem.
W przypadku projektów obowiązują konkursy, w przypadku wybierania wykonawcy - przetarg. Nie jest to jednak tak, że mogą sobie budować jednym panem z flaszką przez 20 lat - w przetargu masz jasno określone wymagania, których złamanie wiąże się z ogromnymi karami. Nie mogą przecież zastąpić konstrukcji paroma kawałkami drewna, nie mogą zmieniać (zbytnio) projektu.
Pobito suknię ślubną jako najdroższą jednorazówkę na świecie :D
OdpowiedzPewien polityk startował w wyborach na prezydenta Warszawy z hasłem że Stadion to marnotrawstwo pieniędzy i jedną z pierwszych jego decyzji byłaby sprzedaż/rozbiórka... Oczywiście nikt jeszcze nie rozumiał o co tu chodzi... Powoli do ludzi dociera widzę...
OdpowiedzNapiszę swoją wypowiedź krótko i zwięźle ci co uważają że to narodowy i tylko dla reprezentacji w takim układzie przykładowe tesco w Warszawie jest tylko dla Warszawiaków bo inni są gorsi lub nie są tak wielcy ?? Wszyscy wiemy że nasza kadra narodowa jest do ogrania przez te słabsze drużyny a co dopiero przez lepsze i to polskie a co dopiero z innych krajów poza tym ci zawodnicy grają też w klubach i co nie wpuścicie reszty bo nie zostali powołani ?!
OdpowiedzCzyj to w ogóle cytat że jest w cudzysłowie ? Czy ten kto to powiedział wie że przed euro muszą zostać na nim rozegrane chyba ze 3 mecze przy pełnych trybunach ? I co mają więc na nim zorganizować ? Tylko mecze towarzyskie reprezentacji na którą przyjdzie z 10 tys. ludzi?
OdpowiedzSą plany budowy nowego gmachu sejmu. Teraz rząd oświadcza, że stadion narodowy jest na Euro i nic więcej. Czy ktoś jeszcze dostrzega zależnośc? Kształt ma zgrubsza ten sam, w końcu cyrk musi byc okrągły.
Odpowiedzco jak co ale zajebisty jest ten NASZ stadion! polski:)
OdpowiedzZauważ że np. babcia sprzedająca pietruszkę i rencista na wózku za to zapłacili w podatkach. Czy ktoś ich spytał o zdanie?
A czy nas ktoś pyta jak miliony lecą na ratowanie zabytków z których żadnego pożytku nie ma
I dobrze,że odwołali legie z wisłą. Na otwarcie narodowego powinna zagrać reprezentacja, a nie ciapciuchy z polskiej ligii
OdpowiedzKibice reprezentacji nie nadają się na otwieranie stadionu. Nie ma żadnej atmosfery na takich meczach Polski, poza 2 przyśpiewkami typu Polska!,Polska! i pajaców w cylindrach, natomiast mówcie co chcecie ale kibice z ekstraklasy są jednymi z najbardziej fanatycznych w europie. Jak chcecie to minusujcie, kumaci zrozumieją :)
Krajan popieram w 100 procentach. Ale jak widać spora część użytkowników ma już wyprane mózgi przez wybiórczą i tvn. nie wiecie o co w kibicowaniu chodzi - nie wypowiadajcie sie proste. Macie, może chociaż troche zmienicie myślenie: http://www.youtube.com/watch?v=cIDkhBjOS3w&feature=autoplay&list=FL0nJt7SHVw--VwdNNePsYKQ&lf=plpp_video&playnext=5 . Ten filmik wyjaśnia też medialną nagonkę na kibiców - są oni patriotami, oj przepraszam faszystami...
OdpowiedzA listek papieru toaletowego jest na dwa i więcej razy?!
Odpowiedz