Nie mam pojęcia kto to, bo nie interesuje mnie sport, ale... Nie możecie swoich idoli wspominać w gronie znajomych, a nie na demotywatorach? Na pewno są jakieś strony gdzie można poopowiadać o gwiazdach piłki.
Wykonał tak ofiarną obronę że Bóg zabrał go na drugą stronę... Arku wiedz, że my jeszcze tak jak ty wiecznie nie śpimy ale straszliwie za tobą tęsknimy...
Nie rozumiem, dlaczego Cię minusują. Ostrołęka pamięta, co nie zmienia faktu, że inni też. Miałam wtedy niewiele lat, ale pamiętam ten dzień wypadku. No i potem hala nazwana Halą Gołasia.
Wy go cenicie za reprezentację, a ja za to, że grał w "moim" klubie w AZS-ie Częstochowa. Za niebotyczny zasięg,za to że nie bał się lepszej ligi, nie bał się życia. Już był jednym z najlepszych, Macerata nie bierze byle kogo do siebie. Dziś pewnie byłby uważany za najlepszego środkowego globu.
dołączył do drużyny Wagnera w niebie [*]
OdpowiedzArkadiusz Gołaś [*] już od prawie 7-u lat.
Jak umarł to chyba nie skończył nie ? xD
On użył tego stwierdzenia w innym sensie...
Ja pierdziele, jak widzialem to w poczekalni to po prostu nie wierzyłem, że to przejdzie... przeszło. Straszne.
OdpowiedzNie mam pojęcia kto to, bo nie interesuje mnie sport, ale... Nie możecie swoich idoli wspominać w gronie znajomych, a nie na demotywatorach? Na pewno są jakieś strony gdzie można poopowiadać o gwiazdach piłki.
To była przyszłość dla naszej siatkówki. Dziś pewnie byłby jednym z najlepszych na świecie
OdpowiedzWykonał tak ofiarną obronę że Bóg zabrał go na drugą stronę... Arku wiedz, że my jeszcze tak jak ty wiecznie nie śpimy ale straszliwie za tobą tęsknimy...
Odpowiedznie rozumiem...
OdpowiedzA no tak bo mnie piłka nie rajcuje
Nie wiem who's that, ale pozostawię bez oceny.
OdpowiedzJak można nie wiedzieć nic o Arku Gołasiu?? Jednym z największych talentów polskiej siatkówki?
Swietny siatkarz, pamietam jak jechalem do babci i czytalem w gazecie ze mial wypadek :( mialem wtedy 12 lat.
OdpowiedzOstrołęka pamięta...
OdpowiedzNie rozumiem, dlaczego Cię minusują. Ostrołęka pamięta, co nie zmienia faktu, że inni też. Miałam wtedy niewiele lat, ale pamiętam ten dzień wypadku. No i potem hala nazwana Halą Gołasia.
Mam wrażenie, że minęły wieki od tamtego dnia...aż się łezka zakręciła na wspomnienie tamtego piątku.
OdpowiedzAREK GOŁAŚ
OdpowiedzGratuluję, jesteś idiotą!
Muszę Cię zmartwić, ale nie wydaję mi się, że jakakolwiek kobieta zechciałaby zostać żoną takiego półgłówka, więc niejako problem ten masz z głowy.
Mów za siebie, ja nie pamiętam.
OdpowiedzU nas jest hala jego imienia. Wisi nawet jego koszulka.
OdpowiedzA nie przypadkiem 10 maja? Tak jakoś mi się wydaje... Ale i tak +
OdpowiedzWy go cenicie za reprezentację, a ja za to, że grał w "moim" klubie w AZS-ie Częstochowa. Za niebotyczny zasięg,za to że nie bał się lepszej ligi, nie bał się życia. Już był jednym z najlepszych, Macerata nie bierze byle kogo do siebie. Dziś pewnie byłby uważany za najlepszego środkowego globu.
Odpowiedzspoczywaj w spokoju piekny
OdpowiedzBo Bog najlepszych zabiera do sibie [*]
Odpowiedza to prawda. juz nie jednego sportowca nam zabral. i to w mlodym wieku....
biedny Aruś :( [*]
Odpowiedzto już 7 lat [*]
Odpowiedz