Who cares? :D Piłka nożna to najpopularniejszy sport świata, nie wiedzieć czemu polski "sport narodowy", mamy właśnie jedną z większych imprez i to u siebie. Przykro mi, wolę piłkę kopaną. Choćby ze względu na to, że Euro jest u nas. Siatkarze pewnie jeszcze nie raz wygrają, ale drugiego Euro w Polsce może już nie być.
Pier**lisz. Nasi piłkarze chcieli przygwiazdorzyć i zaistnieć w blasku fleszy, wiemy jak to się skończyło. Tymczasem zapomniana drużyna siatkarzy daje z siebie maksa, mimo, że wszyscy żyją Euro i niewielu o nich pamięta. To są właśnie prawdziwi fighterzy !
@Ashardon, niby skad wniosek, ze pilkarze chcieli zaistniec w blasku fleszy? Ich slawa to efekt uboczny popularnosci Euro. Czym tu zawinili? Za dwa lata przyjdzie kolej na siatkarzy, bo bedzie mundial w Polsce, wtedy oni beda miec swoje 5 minut, kosztem innych sportow. I np. taki fan koszykowki powie, ze siatkarze gwiazdorza, a biednymi koszykarzami nikt sie nie interesuje. Mnie bardziej niz siatkowka, to interesuje np. lekkoatletyka. W ten weekend odbyly sie mistrzostwa Polski, gdzie padlo wiele swietnych rezulatatow i nie widze, by ktos o tym mowil, czy pisal. Ale nie narzekam na to. Kazda dyscyplina ma swoich zwolennikow i to, ze w jednej brakuje sukcesow, to nie powod, by sie wyzywac na zawodnikach i ich kibicach, ze zabieraja splendor innym sportowcom.
@Ashardon pier***isz głupoty. Kto chciał przygwiazdorzyć? Myślisz że oni nie chcieli wygrać? Po prostu ktoś był od nich lepszy. Ile jeszcze razy ludzie będą powtarzać oklepany tekst że komuś kasa zapachniała i się grać odechciało itp
A niech se wygrywają z kim chcą, i tak nam to nie wynagrodzi odpadnięcia z grupy. Poza tym zły czas se wybrali na rozgrywki. Nie dosyć, że nikogo to teraz nie obchodzi to jeszcze se meczów na euro nie pooglądają.
obchodzi, i to bardzo, a piłkarze nie są jakimiś bogami, żeby inni reprezentanci Polski płakali za tym, że nie oglądnęli meczu na euro... ciekawe czy któryś z piłkarzy chociaż zaszczycił myślą siatkarzy o oglądnięciu ICH meczy. -.- które stoją na najwyższym poziomie i które WYGRYWAMY, a nie to co te patałachy. ;]
Nie powiedziałbym. Taktyka w siatkówce jest bardzo prosta, wręcz jejst jej brak, bo każda druzyna gra tak samo. Inna sprawa to to, której ekipie uda się tak przyjmowac zagrywki, by do ataku szło maksymalnie wielu zbijajacych, by odrzucić rywala od siatki. W zasadzie medale wygrywa ten, kto w danym miesiącu sięgnie swą gra najbliżej ideałowi siatkówki. W sportach takich jak nożna, czy koszykówka taktyka odgrywa bez porównania większa rolę. Nawet podobno Ignaczak mojemu koledze osobiście powiedział, że koszykówka jest trudniejsza od siatkówki. No ale głowy za prawdziwość tej historii nie dam.
Pilka nozna jest sportem bardziej zespolowym. Tam musisz miec jedenastu zawodnikow, ktorzy od poczatku do konca sa maksymalnie skoncentrowani, bo chocby dziesieciu gralo swietnie, to blad jedenastego niweczy caly wysilek. W siatkowce tak nie ma, tam mozna wiele bledow popelniac a i tak wygrac mecz. W futbolu piekne jest rowniez to, ze nie zawsze silniejszy wygrywa. Mozesz miec najlepszych graczy swiata i grac przeciw sredniakowi, ale jesli tamci stworza lepszy monolit, to moga ograc faworyta. Poziom w pilce noznej jest bardzo zblizony, taka Argentyna, czy Brazylia pelna wielkich indiwidualnosci nie ma zespolu, przez co notorycznie przegrywa. Natomiast na kazdej imprezie jest jakis czarny kon, ktory zachodzi daleko. Jak na ostatnim mundialu Ghana, ktora otarla sie o polfinal, albo Urugwaj, ktory zajal 4 miejsce. Dlatego przed kazdym turniejem, kibic kazdego kraju ma prawo wierzyc w swoj zespol, ze moze to on tym razem bedzie tym kopciuszkiem. A w siatkowce? Jest zawsze ta sama lista faworytow i nie ma sily, zeby do czolowki wdarl sie ktos spoza tej listy. Nie ma opcji, zeby np. reprezentacja Egiptu, Chin, czy Szwajcarii nagle eksplodowala forma i ograla np. Polske. Futbol jest bardziej nieprzewidywalny i wymagajacy pelnej koncentracji, a nie jak w siatkowce, gdzie mozesz przez godzine gry zbijac baki, przegrac dwa sety, a potem wziac do roboty i wygrac caly mecz. Pilka nozna jest tez sportem bardziej demokratycznym, bo moze go kazdy uprawiac, niezaleznie jakie warunki posiada. W siatkowce jesli nie masz minimum 185 wzrostu, to juz nie masz co szukac w tej dyscyplinie. W pilce tez jest wiecej wolnosci. Jest to sport druzynowy jak zaden inny, jednoczesnie nie odbierajacy miejsca na wlasna indiwidualnosc i kreatywnosc jednego zawodnika.
jak miło widzieć, że mimo tego, że w naszym kraju teraz dzieję się coś bardziej pochłaniającego uwagę, czyli Euro, są kibice, którzy pamiętają naszych WSPANIAŁYCH SIATKARZY ! jesteśmy z Wami !
Brawo kur*a!!
Odpowiedzi MŚ 2014 u nas :)
Nie zdziwiłbym się jak wygramy te igrzyska a medal jest spokojnie w naszym zasięgu.
Chyba we wszechświecie równoległym :D
OdpowiedzZaczynam się przyzwyczajać do zwycięstw nad Brazylią.
OdpowiedzWho cares? :D Piłka nożna to najpopularniejszy sport świata, nie wiedzieć czemu polski "sport narodowy", mamy właśnie jedną z większych imprez i to u siebie. Przykro mi, wolę piłkę kopaną. Choćby ze względu na to, że Euro jest u nas. Siatkarze pewnie jeszcze nie raz wygrają, ale drugiego Euro w Polsce może już nie być.
OdpowiedzPier**lisz. Nasi piłkarze chcieli przygwiazdorzyć i zaistnieć w blasku fleszy, wiemy jak to się skończyło. Tymczasem zapomniana drużyna siatkarzy daje z siebie maksa, mimo, że wszyscy żyją Euro i niewielu o nich pamięta. To są właśnie prawdziwi fighterzy !
@Ashardon, niby skad wniosek, ze pilkarze chcieli zaistniec w blasku fleszy? Ich slawa to efekt uboczny popularnosci Euro. Czym tu zawinili? Za dwa lata przyjdzie kolej na siatkarzy, bo bedzie mundial w Polsce, wtedy oni beda miec swoje 5 minut, kosztem innych sportow. I np. taki fan koszykowki powie, ze siatkarze gwiazdorza, a biednymi koszykarzami nikt sie nie interesuje. Mnie bardziej niz siatkowka, to interesuje np. lekkoatletyka. W ten weekend odbyly sie mistrzostwa Polski, gdzie padlo wiele swietnych rezulatatow i nie widze, by ktos o tym mowil, czy pisal. Ale nie narzekam na to. Kazda dyscyplina ma swoich zwolennikow i to, ze w jednej brakuje sukcesow, to nie powod, by sie wyzywac na zawodnikach i ich kibicach, ze zabieraja splendor innym sportowcom.
@Ashardon pier***isz głupoty. Kto chciał przygwiazdorzyć? Myślisz że oni nie chcieli wygrać? Po prostu ktoś był od nich lepszy. Ile jeszcze razy ludzie będą powtarzać oklepany tekst że komuś kasa zapachniała i się grać odechciało itp
A niech se wygrywają z kim chcą, i tak nam to nie wynagrodzi odpadnięcia z grupy. Poza tym zły czas se wybrali na rozgrywki. Nie dosyć, że nikogo to teraz nie obchodzi to jeszcze se meczów na euro nie pooglądają.
OdpowiedzPrzepraszam, nie wypowiadaj się w imieniu wszystkich. Mnie to obchodzi i podejrzewam, że nie tylko mnie.
obchodzi, i to bardzo, a piłkarze nie są jakimiś bogami, żeby inni reprezentanci Polski płakali za tym, że nie oglądnęli meczu na euro... ciekawe czy któryś z piłkarzy chociaż zaszczycił myślą siatkarzy o oglądnięciu ICH meczy. -.- które stoją na najwyższym poziomie i które WYGRYWAMY, a nie to co te patałachy. ;]
Nie powiedziałbym. Taktyka w siatkówce jest bardzo prosta, wręcz jejst jej brak, bo każda druzyna gra tak samo. Inna sprawa to to, której ekipie uda się tak przyjmowac zagrywki, by do ataku szło maksymalnie wielu zbijajacych, by odrzucić rywala od siatki. W zasadzie medale wygrywa ten, kto w danym miesiącu sięgnie swą gra najbliżej ideałowi siatkówki. W sportach takich jak nożna, czy koszykówka taktyka odgrywa bez porównania większa rolę. Nawet podobno Ignaczak mojemu koledze osobiście powiedział, że koszykówka jest trudniejsza od siatkówki. No ale głowy za prawdziwość tej historii nie dam.
Pilka nozna jest sportem bardziej zespolowym. Tam musisz miec jedenastu zawodnikow, ktorzy od poczatku do konca sa maksymalnie skoncentrowani, bo chocby dziesieciu gralo swietnie, to blad jedenastego niweczy caly wysilek. W siatkowce tak nie ma, tam mozna wiele bledow popelniac a i tak wygrac mecz. W futbolu piekne jest rowniez to, ze nie zawsze silniejszy wygrywa. Mozesz miec najlepszych graczy swiata i grac przeciw sredniakowi, ale jesli tamci stworza lepszy monolit, to moga ograc faworyta. Poziom w pilce noznej jest bardzo zblizony, taka Argentyna, czy Brazylia pelna wielkich indiwidualnosci nie ma zespolu, przez co notorycznie przegrywa. Natomiast na kazdej imprezie jest jakis czarny kon, ktory zachodzi daleko. Jak na ostatnim mundialu Ghana, ktora otarla sie o polfinal, albo Urugwaj, ktory zajal 4 miejsce. Dlatego przed kazdym turniejem, kibic kazdego kraju ma prawo wierzyc w swoj zespol, ze moze to on tym razem bedzie tym kopciuszkiem. A w siatkowce? Jest zawsze ta sama lista faworytow i nie ma sily, zeby do czolowki wdarl sie ktos spoza tej listy. Nie ma opcji, zeby np. reprezentacja Egiptu, Chin, czy Szwajcarii nagle eksplodowala forma i ograla np. Polske. Futbol jest bardziej nieprzewidywalny i wymagajacy pelnej koncentracji, a nie jak w siatkowce, gdzie mozesz przez godzine gry zbijac baki, przegrac dwa sety, a potem wziac do roboty i wygrac caly mecz. Pilka nozna jest tez sportem bardziej demokratycznym, bo moze go kazdy uprawiac, niezaleznie jakie warunki posiada. W siatkowce jesli nie masz minimum 185 wzrostu, to juz nie masz co szukac w tej dyscyplinie. W pilce tez jest wiecej wolnosci. Jest to sport druzynowy jak zaden inny, jednoczesnie nie odbierajacy miejsca na wlasna indiwidualnosc i kreatywnosc jednego zawodnika.
wiedziałam, że nas nie zawiodą.
OdpowiedzBoże ludzie to jest normalny demot chwalący osiągnięcia naszych siatkarzy. Musicie się kłócić który sport jest lepszy?
OdpowiedzTak. I nie kłócić, tylko dyskutować. Samo stawianie plusów, czy minusów niektórym nie wystarczy, lubimy porozmawiać.
jak miło widzieć, że mimo tego, że w naszym kraju teraz dzieję się coś bardziej pochłaniającego uwagę, czyli Euro, są kibice, którzy pamiętają naszych WSPANIAŁYCH SIATKARZY ! jesteśmy z Wami !
OdpowiedzAle kogo to obchodzi.Najbardziej chcialem zeby wygrali Euro,k***wa...
OdpowiedzReprezentacja w piłce nożnej może najwyżej siatkarzom buty wylizać!
Odpowiedz