Po 1 nie mowa o spadającej gwieździe, tylko o gwiazdach widocznych na niebie.
Po 2 te gwiazdy wcale nie muszą byc martwe tylko "starsze", obraz umierającej gwiazdy możemy zobaczyć co prawda z opoznieniem w postaci supernowej.
Po 3 Spadająca gwiazda nie jest kometą, a jedynie meteorem wchodzącym w ziemską atmosferę.
a treścią mojego komentarza jest to, że realizujcie marzenia puki są aktualne i nie rozmyślajcie czy się uda je zrealizowac czy nie bo pamiętajcie że nasze słońce ma kilka miliardów lat i jest dalej młode. tak więc demot nie trafiony kompletnie
Gwiazdy Alfa Centauri są oddalone od nas, bodajże o jakieś 4 może 5 lat świetlnych, Proxima Centauri najbliższa gwiazda (nie licząc słońca) trochę ponad 4 lata świetlne. Oznacza to tyle, że gdy się na nią patrzysz, widzisz jej światło sprzed 4 lat. Więc nie musisz się spóźniać o kilka milionów lat, wystarczy wiedzieć gdzie patrzeć :D
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 23 June 2012 2012 21:17
Proximy nie zobaczymy gołym okiem. Gwiazdy które widzimy gołym okiem nie są dalej niż kilkadziesiąt tys. lat świetlnych, bo są z naszej galaktyki. Z najbliższych galaktyk (a wiec odległości podawane w democie) gwiazd nie zobaczysz nawet teleskopem. Hubble potrafi, ale niezbyt wyraźnie.
szojgu owszem Proximy nie zobaczymy, ale Alfa Centauri A i B już tak ;) warto nadmienić, że są jednymi z najjaśniejszych gwiazd na niebie i nadal nie są aż tak odległe.
czas zycia gwiazd jest o wiele wiekszy niz sugerowany w demotywatorze, oczekiwany czas zycia slonca to ok 15miliardow lat, biorac pod uwage ze wszechswiat ma ok 13miliardow lat, wiekszosc gwiazd ktore widzimy prawdopodnie ma sie dobrze :)
I właśnie dlatego żałuję, że astronomii (tak jak psychologii, ekonomii, zdrowego odżywiania i paru innych przydatnych rzeczy) nie uczą już w gimnazjum. To naprawdę są PROSTE sprawy, żadna naukowa gadanina pokroju filozofii. A więc tak: spadająca "gwiazda" o której tu mowa, to tak naprawdę meteor, jak się spali, to się spali, jak doleci to zostaje jako meteoryt, czyli taki "kamień". Z gwiazdą ma to tyle wspólnego, co odtwórcy ról serialowych mają wspólnego z gwiazdami filmowymi, czyli NIC. Opóźnienie jest faktycznie kilkusekundowe. Autor demota pomylił meteor z wybuchem SUPERNOWEJ, która owszem, jak wybuchnie, to jest "martwa" (choć czasem przeistacza się w ciekawsze zjawisko które na swój sposób "żyje" choć nie produkuje już energii), ale zobaczyć to z Ziemi bez teleskopu, łohoho, to by było dopiero szczęście. No ale po co ja się produkuję, ludzie patrzą na Wenus albo Jowisza i myślą że to gwiazda, w XXI wieku, 500 lat po Koperniku, 400 po Galileuszu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 June 2012 2012 23:27
Życzenie wypowiada się patrząc na spadającą "gwiazdę", która przeważnie jest spalającą się w atmosferze asteroidą lub innym meteorem, więc cały ten demot to bzdura.
Spadająca gwiazda, nawet nie jest gwiazdą. Obraz ma tylko kilkusekundowe opóźnienie.
OdpowiedzPo 1 nie mowa o spadającej gwieździe, tylko o gwiazdach widocznych na niebie.
Po 2 te gwiazdy wcale nie muszą byc martwe tylko "starsze", obraz umierającej gwiazdy możemy zobaczyć co prawda z opoznieniem w postaci supernowej.
Po 3 Spadająca gwiazda nie jest kometą, a jedynie meteorem wchodzącym w ziemską atmosferę.
a treścią mojego komentarza jest to, że realizujcie marzenia puki są aktualne i nie rozmyślajcie czy się uda je zrealizowac czy nie bo pamiętajcie że nasze słońce ma kilka miliardów lat i jest dalej młode. tak więc demot nie trafiony kompletnie
Nie psuj gimbusom zabawy
I nudna..
OdpowiedzKurde - podoba mi się. Fajnie dołujące i nadające nutkę beznadziei.
OdpowiedzGwiazdy Alfa Centauri są oddalone od nas, bodajże o jakieś 4 może 5 lat świetlnych, Proxima Centauri najbliższa gwiazda (nie licząc słońca) trochę ponad 4 lata świetlne. Oznacza to tyle, że gdy się na nią patrzysz, widzisz jej światło sprzed 4 lat. Więc nie musisz się spóźniać o kilka milionów lat, wystarczy wiedzieć gdzie patrzeć :D
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 23 June 2012 2012 21:17
OdpowiedzProximy nie zobaczymy gołym okiem. Gwiazdy które widzimy gołym okiem nie są dalej niż kilkadziesiąt tys. lat świetlnych, bo są z naszej galaktyki. Z najbliższych galaktyk (a wiec odległości podawane w democie) gwiazd nie zobaczysz nawet teleskopem. Hubble potrafi, ale niezbyt wyraźnie.
szojgu owszem Proximy nie zobaczymy, ale Alfa Centauri A i B już tak ;) warto nadmienić, że są jednymi z najjaśniejszych gwiazd na niebie i nadal nie są aż tak odległe.
czas zycia gwiazd jest o wiele wiekszy niz sugerowany w demotywatorze, oczekiwany czas zycia slonca to ok 15miliardow lat, biorac pod uwage ze wszechswiat ma ok 13miliardow lat, wiekszosc gwiazd ktore widzimy prawdopodnie ma sie dobrze :)
Odpowiedzto zależy od wielkości gwiazdy, małe mogą żyć nawet 100mld lat, natomiast masywne mogą się wypalić już po milionie
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 June 2012 2012 23:20
I właśnie dlatego żałuję, że astronomii (tak jak psychologii, ekonomii, zdrowego odżywiania i paru innych przydatnych rzeczy) nie uczą już w gimnazjum. To naprawdę są PROSTE sprawy, żadna naukowa gadanina pokroju filozofii. A więc tak: spadająca "gwiazda" o której tu mowa, to tak naprawdę meteor, jak się spali, to się spali, jak doleci to zostaje jako meteoryt, czyli taki "kamień". Z gwiazdą ma to tyle wspólnego, co odtwórcy ról serialowych mają wspólnego z gwiazdami filmowymi, czyli NIC. Opóźnienie jest faktycznie kilkusekundowe. Autor demota pomylił meteor z wybuchem SUPERNOWEJ, która owszem, jak wybuchnie, to jest "martwa" (choć czasem przeistacza się w ciekawsze zjawisko które na swój sposób "żyje" choć nie produkuje już energii), ale zobaczyć to z Ziemi bez teleskopu, łohoho, to by było dopiero szczęście. No ale po co ja się produkuję, ludzie patrzą na Wenus albo Jowisza i myślą że to gwiazda, w XXI wieku, 500 lat po Koperniku, 400 po Galileuszu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 June 2012 2012 23:27
OdpowiedzŻyczenie wypowiada się patrząc na spadającą "gwiazdę", która przeważnie jest spalającą się w atmosferze asteroidą lub innym meteorem, więc cały ten demot to bzdura.
OdpowiedzW związku z tym marzenia ludzi, którzy mają pojęcie o astronomii (w przeciwieństwie do autora demota) są żywe. :)
OdpowiedzPrawdziwy demotywator.
Odpowiedz