W nocy jeżeli po drugiej stronie zakrętu jest samochód to widać jego światła. I wcale nie musi być blisko zakrętu, wystarczy się przyjrzeć i wszystko dobrze widać.
LUDZISKA zakret jest przykladem, tu chodzi o to, ze kierowcy gasza dlugie jak tylko zobacza w lusterku ze ktos wrzucil kierunkowskaz. To czy to zakret czy prosta nie w tym rzecz !
Tak jest panie instruktorze! po mieście 50 i ani km/h więcej,wszyscy mnie wyprzedzają ale co tam,wszystkich przepuszczam a wszyscy mi się przede mnie wciskają! :D
ale fakt faktem kierowcy trzeba sobie wziąć tego demota do serca,bo taka prawda :)
Slonx - to włączaj je tak, aby nie świecić długimi w boczne lusterko. Proste.
A poza tym czy wyprzedzający , czy wyprzedzany włączy czy wyłączy te drogowe na równi to i tak idealnie nigdy tego nie zrobi i komuś będzie nap***lac po oczach ^^
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 20 July 2012 2012 16:32
mooz z tą prędkością to nie tak do końca. Jechałem kiedyś z Przemkowa (Lubuskie) do Wrocławia lasem i dzik skubany czekał do ostatniej sekundy żeby mi wbiec przed samochód. W ostatniej sekundzie zrobiłem unik i nawet słyszałem jak kwiczy dziad. Ale aż mi się orzeski wysypały, bo sobie dziubałem po jednym. A jechałem 90-100km/h. Za to kolega wracał ze Strzelina do Wro samochodem który dzień później sprzedawał(już wszystko ustalone) i bał się żeby nic nie uszkodzić wiec poniżej 60 jechał, aż mu mówiłem żeby dał gazu, ale nie chciał. I w drodze powrotnej wbiegła w nas sarna (ona w nas, nie my w nią) i wgniotła mu boczne drzwi, które się nie dały otworzyć. Lusterko też się posypało. Sarna do kasacji. I prędkość go nie ocaliła.
hehe, niby 'nie wyprzedzaj na zakręcie' a na obrazku widac że jest przerywana linia więc chyba nic w tym złego że ktoś wyprzedza :) może jest to droga jednokierunkowa ? jeżeli przepisy na to pozwalają to jak najbardziej mozna wyprzedzać o ile nie stworzy sie zagrożenia dla innych uczestników. Ktoś pisal że nie należy przyzwyczajać się do swiateł drogowych, po to chyba sa aby w warunkach gdy mamy teren nie oświetlony np. las włączyć je i widzieć co się dzieje przed nami w dalszej odległości, nie jestem zwolennikiem świateł drogowych ale kiedy można to się ich używa, nie kazdy samochód posiada Xenony panowie :)
Kodeks Ruchu drogowego:
Art. 24. 7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:
2. na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi;
widać też wyciąłeś tylko kawałek z kodeksu ruchu drogowego ;)
Nie wyprzedza się na zakręcie oznaczonym znakiem ostrzegawczym, chyba że znajdziesz się na jezdni jednokierunkowej, lub będąc na drodze dwukierunkowej nie wjeżdżasz na część jezdni przeznaczoną dla ruchu przeciwnego
Kierowco, nie wyprzedzaj na zakręcie!
OdpowiedzDokładnie! to samo chciałem napisać!
przed zakrętem się wyłącza długie,podstawa panowie podstawa.
Przed zakrętem się wyłącza długie? W nocy ładnie widać światła jadącego znad przeciwka.
Chyba że jest dobra widoczność to można, ale zazwyczaj też nie polecam.
usuńcie to gówno z głównej bo ktos moze przez to zginac... ;/ na zakrętach sie nie wyprzedza...
Sorry że podpinka pod pierwszy, ale musiałem, tak mnie to zdemotywowało...
W nocy jeżeli po drugiej stronie zakrętu jest samochód to widać jego światła. I wcale nie musi być blisko zakrętu, wystarczy się przyjrzeć i wszystko dobrze widać.
LUDZISKA zakret jest przykladem, tu chodzi o to, ze kierowcy gasza dlugie jak tylko zobacza w lusterku ze ktos wrzucil kierunkowskaz. To czy to zakret czy prosta nie w tym rzecz !
OdpowiedzTak jest panie instruktorze! po mieście 50 i ani km/h więcej,wszyscy mnie wyprzedzają ale co tam,wszystkich przepuszczam a wszyscy mi się przede mnie wciskają! :D
Odpowiedzale fakt faktem kierowcy trzeba sobie wziąć tego demota do serca,bo taka prawda :)
Nie ma czegoś takiego jak światła długie...
OdpowiedzŚwiatła drogowe. Lepiej?
kierowco masz swoje światła drogowe. A jesli nie widzisz co jest na przeciwko bez cudzych świateł drogowych , to na ch*j wyprzedzasz? ;]
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 July 2012 2012 15:41
OdpowiedzSlonx - to włączaj je tak, aby nie świecić długimi w boczne lusterko. Proste.
A poza tym czy wyprzedzający , czy wyprzedzany włączy czy wyłączy te drogowe na równi to i tak idealnie nigdy tego nie zrobi i komuś będzie nap***lac po oczach ^^
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2012 2012 16:32
A nie może osoba wyprzedzająca będąca na lini z drugim samochodem włączyć długich świateł?
OdpowiedzWłaśnie o to chodzi, aby ciągle były w którymś samochodzie włączone.
Ja mam Xenon i bardzo rzadko używam długich. Prawie nigdy. Zazwyczaj tylko do mrugnięcia żeby ktoś z naprzeciwka wyłączył swoje.
mooz z tą prędkością to nie tak do końca. Jechałem kiedyś z Przemkowa (Lubuskie) do Wrocławia lasem i dzik skubany czekał do ostatniej sekundy żeby mi wbiec przed samochód. W ostatniej sekundzie zrobiłem unik i nawet słyszałem jak kwiczy dziad. Ale aż mi się orzeski wysypały, bo sobie dziubałem po jednym. A jechałem 90-100km/h. Za to kolega wracał ze Strzelina do Wro samochodem który dzień później sprzedawał(już wszystko ustalone) i bał się żeby nic nie uszkodzić wiec poniżej 60 jechał, aż mu mówiłem żeby dał gazu, ale nie chciał. I w drodze powrotnej wbiegła w nas sarna (ona w nas, nie my w nią) i wgniotła mu boczne drzwi, które się nie dały otworzyć. Lusterko też się posypało. Sarna do kasacji. I prędkość go nie ocaliła.
Oczywista oczywistość!
OdpowiedzNa zakręcie się nie wyprzedza łosie.
Odpowiedz@ Concord2
Odpowiedz"znad przeciwka"?! wtf?! O.o
Na zakrecie sie nie wyprzedza
Odpowiedzhehe, niby 'nie wyprzedzaj na zakręcie' a na obrazku widac że jest przerywana linia więc chyba nic w tym złego że ktoś wyprzedza :) może jest to droga jednokierunkowa ? jeżeli przepisy na to pozwalają to jak najbardziej mozna wyprzedzać o ile nie stworzy sie zagrożenia dla innych uczestników. Ktoś pisal że nie należy przyzwyczajać się do swiateł drogowych, po to chyba sa aby w warunkach gdy mamy teren nie oświetlony np. las włączyć je i widzieć co się dzieje przed nami w dalszej odległości, nie jestem zwolennikiem świateł drogowych ale kiedy można to się ich używa, nie kazdy samochód posiada Xenony panowie :)
Odpowiedzjaki debil wyprzedza w nocy na zakręcie?
OdpowiedzKierowco, na światła długie mów światła drogowe.
Odpowiedzkierowco, na światła drogowe mów światła samochodowe przednie wytwarzające symetryczny snop światła oświetlający jednakowo prawą i lewą stronę jezdni.
Ciekawe ile procent ekspertów komentujących ma prawo jazdy...
OdpowiedzKodeks Ruchu drogowego:
OdpowiedzArt. 24. 7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:
2. na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi;
Zatem pozdrowienia dla znawców ;)
widać też wyciąłeś tylko kawałek z kodeksu ruchu drogowego ;)
Nie wyprzedza się na zakręcie oznaczonym znakiem ostrzegawczym, chyba że znajdziesz się na jezdni jednokierunkowej, lub będąc na drodze dwukierunkowej nie wjeżdżasz na część jezdni przeznaczoną dla ruchu przeciwnego
Również wszedłem po to, żeby napisać, że na zakręcie się nie wyprzedza.... autor chyba prawa jazdy nie ma i lepiej żeby nie miał :/
OdpowiedzKierowco! Nie gaś "długich" świateł wcale! Niech wyprzedzający na zakręcie widzi gdzie wypadnie z drogi i w co wjedzie....
OdpowiedzA nadjeżdżającemu świecisz po oczach!
Odpowiedztaaa większość w ogóle nie gasi długich ;/
Odpowiedz