Wszechświat jest nieskończenie wielki i już samo to daje 99% szans na istnienie życia poza Ziemią. Istnieją nawet przypuszczenia, że życie na Ziemi przybyło z innych zakątków wszechświata. Robili nawet badania, czy jakieś formy na meteorach mogłyby przetrwać zderzenie z Ziemią i istotnie tak było. Ale wracając do tematu. Jak tu wspominaliście, jest wiele gwiazd i wgl. Oczywiście. Nie znamy większości wszechświata i nikłe szanse, że kiedykolwiek wszystkiego się o nim dowiemy (nieskończony wszechświat= nieskończenie wiele czasu na odkrycie go). Tak więc to, że nawet nie odkryjemy życia poza Ziemią, nie znaczy, że go tam nie ma. Skoro życie powstało na takiej planecie jak Ziemia a nie np. Saturn, to daje wiele do myślenia i wiele wieeele wskazówek gdzie go ewentualnie szukać. Co tu deliberować. Pożyjemy, zobaczymy. Demotywator dobry jednak jego prawdziwość nie jest w 1000% potwierdzona ;)
matrixpro- skąd wiem, że na Saturnie nie ma życia? A to dlatego, że życie powstało na takiej planecie jak Ziemia, z takimi warunkami jak na ZIEMI. We wszechświecie wszystko jest z grubsza tak samo, więc życie nie może powstać w skrajnie innych warunkach. Logika. Saturnowi daleko do bycia planetą do życia. Gazowy olbrzym, na którym nie wiadomo czy bylibyśmy stanąć wgl (jak sama nazwa wskazuje składa się z GAZU). Woda musi być lub inny nieznany nam łącznik białek etc. Bez tego bylibyśmy prochem i tyle. Nie wymądrzam się tylko mówię prawdę, a myślę, że każdy ma prawo do wypowiedzenia się. Btw jestem dziewczyną ;]
No ironia, bo tyle jest o tym w filmach, że to Marsjanie nas pierwsi zaatakowali. A to latający spodek z Ziemi był tam 1 :)
Odpowiedzteraz maja powód do ataku na nas
A więc jesteśmy Kosmitami, bo wysyłamy statki kosmiczne na inne planety.
OdpowiedzWszechświat jest nieskończenie wielki i już samo to daje 99% szans na istnienie życia poza Ziemią. Istnieją nawet przypuszczenia, że życie na Ziemi przybyło z innych zakątków wszechświata. Robili nawet badania, czy jakieś formy na meteorach mogłyby przetrwać zderzenie z Ziemią i istotnie tak było. Ale wracając do tematu. Jak tu wspominaliście, jest wiele gwiazd i wgl. Oczywiście. Nie znamy większości wszechświata i nikłe szanse, że kiedykolwiek wszystkiego się o nim dowiemy (nieskończony wszechświat= nieskończenie wiele czasu na odkrycie go). Tak więc to, że nawet nie odkryjemy życia poza Ziemią, nie znaczy, że go tam nie ma. Skoro życie powstało na takiej planecie jak Ziemia a nie np. Saturn, to daje wiele do myślenia i wiele wieeele wskazówek gdzie go ewentualnie szukać. Co tu deliberować. Pożyjemy, zobaczymy. Demotywator dobry jednak jego prawdziwość nie jest w 1000% potwierdzona ;)
Odpowiedzmatrixpro- skąd wiem, że na Saturnie nie ma życia? A to dlatego, że życie powstało na takiej planecie jak Ziemia, z takimi warunkami jak na ZIEMI. We wszechświecie wszystko jest z grubsza tak samo, więc życie nie może powstać w skrajnie innych warunkach. Logika. Saturnowi daleko do bycia planetą do życia. Gazowy olbrzym, na którym nie wiadomo czy bylibyśmy stanąć wgl (jak sama nazwa wskazuje składa się z GAZU). Woda musi być lub inny nieznany nam łącznik białek etc. Bez tego bylibyśmy prochem i tyle. Nie wymądrzam się tylko mówię prawdę, a myślę, że każdy ma prawo do wypowiedzenia się. Btw jestem dziewczyną ;]