No to już wiesz jak trzeba odpowiednio zachować się w stosunku do introwertyka. Teraz radzę jeszcze doczytać czym różni się zachowanie antyspołeczne od aspołecznego, no chyba, że dla Ciebie to to samo życie w izolacji od głębokiej chęci wszystkiego co złe dla wszystkich społeczeństw...
jesteś aspołeczny. Antyspołeczny byś był, gdybyś pragnął śmierci tych osób, albo przynajmniej cierpienia z ich strony, a najlepiej jakbyś osobiście się do tego przyczynił. Póki jesteś bierny, odizolowany to jesteś po prostu aspołeczny, bo każdy może nienawidzić pewnych grup ludzi a niekoniecznie jest odludkiem.
No ok... ale czemu miałbym lizać tyłek jakiemuś "introwertykowi" dmuchac i chuchać aby ten czuł sie mile widziany etc? Jak nie chce rozmawiać czy "normalnie" się zachowywac to niech spier*ala i nie oczekuje, że ktoś będzie nie wiadomo jak miły bo on jest jakimś kur*a "introwertykiem" i potrzebuje czułości, no ja pier*ole.
@Cociane Business wypowiedziałeś się w złym miejscu. Tutaj te nieśmiałe tępe gimbusy które chcą ukryć swoje frajerstwo pod introwertyzmem zaraz Cię zminusują.
LubieTylkoDobreDemoty wskaż @Cocaine DOBRE miejsce, to raz. A dwa, co wg Ciebie oznacza frajerstwo? Bo coś mi się wydaje, że będąc 17-latkiem, jesteś (prawdopodobnie) wciąż na utrzymaniu swoich rodziców. To nic zdrożnego, ale nie upoważnia Cię do wypowiadania się w kwestii, której nie doświadczyłeś. Proponuję nie kierować się tym, co przeczytasz w internecie, tylko wyjść z domu i doświadczyć realnego życia na własnej skórze. Ale to wymaga odwagi.
Ja jestem introwertykiem, jestem strasznie małomówny ale nie oznacza to tego, ze boje sie ludzi. Potrafie zagadac do kazdego. Znam mnostwo osob. To, ze ktos jest niesmiały nie oznacza, ze jest introwertykiem.
Jestem introwertykiem I uważam że informacje zawarte w tym democie są bardzo ale to bardzo powierzchowne. Żeby lepiej zrozumieć naturę introwertyka radzę poczytać kilka artykułów o introwertyzmie na necie, zwłaszcza jeśli należysz do grupy ekstrawertykow, to bardzo pomoże Ci w relacji z innymi osobami, których zachowania I stylu bycia do tej pory nie rozumiales/rozumialas.
Tak, ten demot był wcześniej dodany ale został usunięty z powodu nadużycia praw autorskich. Weźcie się zainteresujcie co się dzieje w świecie a nie tylko psy na adminie wieszacie.
@CocaineBusiness, wcale sie nie dziwie ze nie chce z Toba rozmawiac. To ludzie tacy jak Ty daja ekstrawertykom zle imie. Introwertycy nie sa gorsi od ekstrawertykow, tak samo jak ekstrawertycy nie sa gorsi od introwertykow, wszyscy mamy swoje wady i zalety.
Ja jestem ekstrawertykiem, moj brat introwertykiem. Dopiero ten demot uświadomił mi, że nie powinnam próbować go "naprawić". Ciężko jest zrozumieć i zaakceptować fakt, że ktoś nie ma potrzeby kontaktu z innymi.
Ale my mamy potrzebe kontaktu z innymi, jak kazdy, ekstrowertyk czy nie. Czlowiek jest istota spoleczna, potrzebuje innych ludzi zeby normalnie funkcjonowac. Roznica jest w tym ze nie potrzebujemy kontaktu caly czas z kazdym, lubimy sobie dobierac towarzystwo. Po prostu zaakceptuj ze Twoj brat moze od czasu do czasu potrzebowac swojej przestrzeni i bycia troche w samotnosci. I chocby nie wiem co, nie probuj go "naprawic" (nie da sie, to tylko sprawi ze bedzie bardziej sfrustrowany), introwertycy maja wystarczajaco ciezkie zycie w ekstrawertycznym swiecie, czasami przydaloby sie odrobina zrozumienia, przynajmniej ze strony rodziny ;)
co to za geniusz napisal? i nie dostal nobla :P? szok :D
Tak sa tacy ludzie i ja do nich naleze , ekstrowertycy czy jak ich tam nazwal by tylko brali i brali bo co ich to obchodzi ;czerpali i czerpali bez konca az by cie zabili lub sie obrazaja jak uciekasz jak nie masz sil
No to już wiesz jak trzeba odpowiednio zachować się w stosunku do introwertyka. Teraz radzę jeszcze doczytać czym różni się zachowanie antyspołeczne od aspołecznego, no chyba, że dla Ciebie to to samo życie w izolacji od głębokiej chęci wszystkiego co złe dla wszystkich społeczeństw...
Odpowiedz@marnexx Ani antyspołeczny, ani aspołeczny. Jesteś zwykłą klasową pierdołą.
jesteś aspołeczny. Antyspołeczny byś był, gdybyś pragnął śmierci tych osób, albo przynajmniej cierpienia z ich strony, a najlepiej jakbyś osobiście się do tego przyczynił. Póki jesteś bierny, odizolowany to jesteś po prostu aspołeczny, bo każdy może nienawidzić pewnych grup ludzi a niekoniecznie jest odludkiem.
No ok... ale czemu miałbym lizać tyłek jakiemuś "introwertykowi" dmuchac i chuchać aby ten czuł sie mile widziany etc? Jak nie chce rozmawiać czy "normalnie" się zachowywac to niech spier*ala i nie oczekuje, że ktoś będzie nie wiadomo jak miły bo on jest jakimś kur*a "introwertykiem" i potrzebuje czułości, no ja pier*ole.
@Cociane Business wypowiedziałeś się w złym miejscu. Tutaj te nieśmiałe tępe gimbusy które chcą ukryć swoje frajerstwo pod introwertyzmem zaraz Cię zminusują.
LubieTylkoDobreDemoty wskaż @Cocaine DOBRE miejsce, to raz. A dwa, co wg Ciebie oznacza frajerstwo? Bo coś mi się wydaje, że będąc 17-latkiem, jesteś (prawdopodobnie) wciąż na utrzymaniu swoich rodziców. To nic zdrożnego, ale nie upoważnia Cię do wypowiadania się w kwestii, której nie doświadczyłeś. Proponuję nie kierować się tym, co przeczytasz w internecie, tylko wyjść z domu i doświadczyć realnego życia na własnej skórze. Ale to wymaga odwagi.
do marnexx : niech kochaja co chca ,co cie to obchodzi? napisal bys co/kogo lubisz bylo by krocej i to bylo by motto
Przecież to było na głównej parę dni temu...
OdpowiedzDokładnie - Admin ma sklerozę?
Ja jestem introwertykiem, jestem strasznie małomówny ale nie oznacza to tego, ze boje sie ludzi. Potrafie zagadac do kazdego. Znam mnostwo osob. To, ze ktos jest niesmiały nie oznacza, ze jest introwertykiem.
Odpowiedzbyło?
Odpowiedzojejciu tylko płeć się zmieniło -.-
Jestem introwertykiem I uważam że informacje zawarte w tym democie są bardzo ale to bardzo powierzchowne. Żeby lepiej zrozumieć naturę introwertyka radzę poczytać kilka artykułów o introwertyzmie na necie, zwłaszcza jeśli należysz do grupy ekstrawertykow, to bardzo pomoże Ci w relacji z innymi osobami, których zachowania I stylu bycia do tej pory nie rozumiales/rozumialas.
OdpowiedzAdmin, idź na jakąś terapię, bo twoja skleroza szkodzi nie tylko tobie, ale również innym...
OdpowiedzTak, ten demot był wcześniej dodany ale został usunięty z powodu nadużycia praw autorskich. Weźcie się zainteresujcie co się dzieje w świecie a nie tylko psy na adminie wieszacie.
OdpowiedzZagubieni intro mogą poczytać forum - forum.introwertyzm.pl
Odpowiedzwysłałam to swojemu facetowi i sie obraził ze nazwałam go introwertykiem. czy to takie strasznie złe?? mi sie wydaje ze nie.
Odpowiedz@CocaineBusiness, wcale sie nie dziwie ze nie chce z Toba rozmawiac. To ludzie tacy jak Ty daja ekstrawertykom zle imie. Introwertycy nie sa gorsi od ekstrawertykow, tak samo jak ekstrawertycy nie sa gorsi od introwertykow, wszyscy mamy swoje wady i zalety.
OdpowiedzJa jestem ekstrawertykiem, moj brat introwertykiem. Dopiero ten demot uświadomił mi, że nie powinnam próbować go "naprawić". Ciężko jest zrozumieć i zaakceptować fakt, że ktoś nie ma potrzeby kontaktu z innymi.
OdpowiedzAle my mamy potrzebe kontaktu z innymi, jak kazdy, ekstrowertyk czy nie. Czlowiek jest istota spoleczna, potrzebuje innych ludzi zeby normalnie funkcjonowac. Roznica jest w tym ze nie potrzebujemy kontaktu caly czas z kazdym, lubimy sobie dobierac towarzystwo. Po prostu zaakceptuj ze Twoj brat moze od czasu do czasu potrzebowac swojej przestrzeni i bycia troche w samotnosci. I chocby nie wiem co, nie probuj go "naprawic" (nie da sie, to tylko sprawi ze bedzie bardziej sfrustrowany), introwertycy maja wystarczajaco ciezkie zycie w ekstrawertycznym swiecie, czasami przydaloby sie odrobina zrozumienia, przynajmniej ze strony rodziny ;)
co to za geniusz napisal? i nie dostal nobla :P? szok :D
OdpowiedzTak sa tacy ludzie i ja do nich naleze , ekstrowertycy czy jak ich tam nazwal by tylko brali i brali bo co ich to obchodzi ;czerpali i czerpali bez konca az by cie zabili lub sie obrazaja jak uciekasz jak nie masz sil
też tak mam
Odpowiedz"którzy myślą, że jestem antyspołeczny/a"
OdpowiedzAutor nie może zdecydować o swojej płci? :)