Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Zapał do rewolucji w Polakach

szybko się rozpala, jeszcze szybciej gaśnie

www.demotywatory.pl
+
1116 1230
-

Zobacz także:


marcinqwerty
+29 / 31

Swoją drogą doskonała metafora rewolucji. Zaczyna się niepozornie, potem przez chwilę jest pięknie i widowiskowo, a na koniec zostają zgliszcza:)

Odpowiedz
G Garmin78
0 / 10

"Rewolucja pożera własne dzieci"

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 1 December 2012 2012 13:26

Odpowiedz
D dawidsznurek
+4 / 12

Problem tylko kto poprowadzi rewolucję. Mógłbym ja, nałożyłbym Na Was jedynie 10% podatków po obaleniu władzy, nie mięlibyście socjalek, żadnych dotacji, nic od państwa prócz wojska, policji, straży pożarnej, dotacji naukowych w zamian za 51% patentu i 50 tys (nie jak teraz 1,2 mln) urzędników. Nie będziecie mieć żadnych PITów, jedynie przedsiębiorcy CIT również 10%, ale za to zwolnienie z VAT. Zrobiłbym prawo proste i zrozumiałe, zlikwiduję ZUS, KRUS, NFZ, ABW i wiele innych niepotrzebnych urzędów, będzie jedynie senat (sejm zostanie usunięty), a po każdej ustawie dotyczącej obywateli będzie rozpisane referendum, czy obywatele tą ustawę chcą. Do tego dałbym możliwość zgłaszania obywatelom referendum jeśli zażyczą sobie mojej głowy lub jakiejś ustawy. Do tego przez pierwsze 5 lat pełen dostęp do broni długiej, po 5 latach będzie i krótka. Tylko teraz pytanie któż za mną by poszedł, skoro nikt mnie nie zna? Wszyscy możecie popierać to co piszę, ale poszlibyście za kimś kogo nie znacie? Za zwykłym szarym obywatelem?

Odpowiedz
M mq00
-2 / 8

"jedynie 10% podatków po obaleniu władzy" - A co na to budżet państwa? Skąd weźmiesz te miliardy? "nie mięlibyście socjalek, żadnych dotacji" - Socjale i dotacje nie pokryją strat z powodu obniżenia podatku; "50 tys (nie jak teraz 1,2 mln) urzędników" - Jak wyobrażasz sobie, że 50 tysięcy urzędników obsłuży cały kraj, bez sensownej infrastruktury informatycznej? Oczywiście gdyby taka istniała, to inna rozmowa, ale w chwili obecnej nie możemy na taką liczyć i minęłoby parę lat, zanim udałoby się taką wdrożyć. 1.2mln - o wiele za dużo, ale 50 tysięcy jest nierealne. "Nie będziecie mieć żadnych PITów" - bez zeznań podatkowych i kontroli US-u, każdy będzie płacił ile chce - bądź w ogóle - skończymy jak druga Grecja, gdzie ściągalność podatków była na poziomie 9% (w Polsce ok. 95% wg GUS). "Zrobiłbym prawo proste i zrozumiałe" - ładnie brzmi, ale prawo musi być wyraźnie zdefiniowane i dające jak najmniej miejsc na opaczne jego zrozumienie, inaczej grozi chaos i pozwy za byle co. A może wolałbyś system sądowniczy jak w USA i pozwy za gorące kubki od kawy? "zlikwiduję ZUS, KRUS, NFZ, ABW" wrzucanie do jednego wora wszystkich skrótów jest bez sensu. Zgadzam się ze wszystkimi powyższymi, ale jakie są Twoje propozycje ws. ubezpieczeń społecznych? Brak I i II filaru, niech każdy dba o własną emeryturę? Za 40 lat ciała starców będą gnić na ulicach. "będzie jedynie senat (sejm zostanie usunięty)" - masz, jak rozumiem, plan ustabilizowania władzy ustawodawczej po tych przemianach? usuwanie instytucji "lotnie" brzmi i łatwo jest podchwytywane, ale kto będzie ustanawiał prawa? Obywatele poprzez instytucję referendum? Miałbyś 3 x referendum w tygodniu, ciekawe, kto za to zapłaci? A jeśli senatorowie, to cóż, zamienisz sejm w senat i tym samym stworzysz nową instytucję na którą "będziecie narzekać". "po każdej ustawie dotyczącej obywateli będzie rozpisane referendum, czy obywatele tą ustawę chcą" - Jak mówiłem, będzie referendum co tydzień bądź częściej. To są ogromne koszty, o utrudnieniach maści wszelakiej nie wspominając. "Do tego dałbym możliwość zgłaszania obywatelom referendum jeśli zażyczą sobie mojej głowy lub jakiejś ustawy." - pomysł ciekawy, ale kto będzie decydował, komu takie prawo przyznać, komu nie? Bo jeśli przyznałbyś wszystkim, to miałbyś referendum średnio co godzinę ;) Dobrze, że ktoś próbuje mieć pomysły (pod moją wypowiedzią nikt propozycji żadnej nie podał, a do klikania pierwsi!), ale większośc z nich niestety jest utopijna i nierealna. Nie wiem też, jak poradzisz sobie z dewaluacją Polskiej waluty w przypadku przemian tego typu i uregulujesz stosunki międzynarodowe - bez tego zostaniemy odcięci od cywilizowanego świata. Ale są punkty, w których się zgadzam, np. dostęp do broni palnej (tylko po drobiazgowych badaniach przeszłości i psychiki petenta), ograniczeniu ilości urzędników, likwidacji KRUS, prywatyzacji NFZ; ułatwienia i ulgi podatkowe dla przesiębiorców.

A anonimowypatriota
0 / 0

1.Brak dochodowych, ale za to pogłówne dla każdego pracującego w wysokości 300 zł na miesiąc + VAT + podatek od nieruchomości oraz katastralny 0.1% na rok, ale właśnicicel wyznacza cene od której to płąci, ale wtedy też ubezpiecza dom wg tej wartości oraz ew. sprzedaje.2.Jakie straty po obniżeniu podatku, obecnie na podstawowe funkcje państwa(policja, armia, sądy, administracja) idzie około 10% rocznie więc jak może braknąć pieniędzy?
3." Jak wyobrażasz sobie, że 50 tysięcy urzędników obsłuży cały kraj, bez sensownej infrastruktury informatycznej?" kiedyś 500 urzędników federalnych ogarniało całe USA.4.Jak ludziom państwo nie będzie brało 1/3 wypłaty w składkach, to będą mogli zainwestować kase np. w złoto, akcje co tam są będą chceili, ale zaiwenstować w dzieci ja kto robiono od wieków.
5.Prawo, chodzi chociażby o język i prostotę któryś z polskich ministrów finansów zrobił skomplikowany system podatkowy podał się do dymisji i jeździł po kraju biorą po 2 000 zł za wykłąd jak ten system należy rozumieć, prawo powinno być napisane takim językiem by zrozumiało go dzicko po podstawówce.Wystarczy wywalić 99% regualcji dotyczących gospodarki, skomplikowanych przepisów podatkowych itp. A niegunka legislacyjna o której mówi nie występuje w państwie normalnym, co to za państwo prawa w którym rocznie ustanawia się 20 tyś strin ustaw, przecież nikt nie jest w stanie tego przeczytać, zrozumieć i stosować się do tego.Jak jest dobre prawo to nie trzeba ustalać ton ustaw, tylko max kilka na rok. Do tego powinien być zapis że prawo gospodarcze zmienia się min za kilka lat od uchwalenia ustawy, a nie żę Umiłowani Przywódcy zatwierdzają ustawę i od jutra 1000 firm prowadzi działalność nielegalną. No i należało by przywrócić zasady prawa rzymskiego Prawo nei dizała wstecz, chcącemu nie dzieje się krzywda(jak ktoś chce wciągać narkotyki to jego sprawa jak jest dorosły)

6.Dewaluacja waluty? wystarczyło by przywrócić 100% rezerwe bankową, a może i standard złota, ale sami nie dalibyśmy rady(właśnie to chciał zrobić Kadafi, ale takiej zbrodni USA już nie mogło przetrzymać i była wiosna ludów w Afryce północnej.)

7.Broń powinno się mięć jeśli się ma 21 lat (może nawet więcej) + niekaralnośc i być zdrowym psychicznie. W Brazylii każdy może mieć broń, tylko że musi ją mieć na wierzchu tzn. nie schowaną, w samolotach tam tez można mieć broń, nikt jeszcze nie porwał brazylijskiego samolotu.

D dawidsznurek
0 / 0

mq00 jak ja sobie wyliczałem w Polsce taki system jaki wymyśliłem i podałem, to 10% VAT wystarczy w zupełności i jeszcze zostanie na modernizację armii i innych służb państwowych. 50 tys urzędników to i tak bardzo dużo, w to są wliczeni oczywiście sędziowie, prokuratorzy, 100 senatorów, radni, urzędnicy wojskowi, prezydent państwa, prezydenci miast, sołtysowie, zwykli urzędnicy itd. Generalnie każda możliwa odmiana urzędnika. Zresztą po co urzędnicy, skoro osoby fizyczne się nie rozliczają jak teraz więc urzędnicy nie byliby potrzebni, myślałem nawet o ilości 20 tys ;) Co do ściągalności podatków, byłaby 100%, bo skoro obywatele nie płacą podatków, płacą je tylko osoby prawne 10% od dochodu i sklepy prócz dochodowego jeszcze VAT który by naliczali w produktach, więc skoro przeciętny obywatel by nie płacił podatków bo nie miałby takiego obowiązku to skąd straty w ściągalności podatków?:) Ty byś płacił podatek kupując chleb za 2 PLN, w tej cenie już byś miał naliczony swój podatek w wysokości 0,20 PLN i nie interesuje Cię rozliczanie się, to robi sklep za Ciebie, łatwo i wygodnie prawda? Prawo ma być proste do tego poziomu, że dziecko zrozumie więc jak w prawie masz napisane, że za morderstwo kara śmierci, to za morderstwo jest kara śmierci. Jak za morderstwo ze szczególnym okrucieństwem są tortury i kara śmierci to tak ma być i już. Prawo musi być proste. Prawo rzymskie, najlepsze prawo jakie człowiek wymyślił, gdyby spisać na dzisiejszym papierze, to powstałaby książka w formacie A5 z może 100 stronami. A weź przeczytaj sobie prawo gospodarcze 500 stron, prawo cywilne 700 stron, prawo podatkowe 500 stron... I weź tutaj się odnajdź w tym prawie... Emerytury? Ci którzy już są na emeryturach dalej by dostawali emerytury, podpisali umowę, państwo ma się wywiązać, skąd pieniądze przy tak niskich podatkach? Jak się sprzeda siedziby ZUS, KRUS, NFZ to pieniądze się znajdą, piękne budynki wprost idealne pod biurowce dla inwestorów. A ci którzy nie są na emeryturze dostaliby zwrot włożonych pieniędzy choćby na raty i uwierz mi emeryci nie będą gnić na ulicach, w Meksyku nie ma przymusowych emerytur i praktycznie nikt takowych składek nie odprowadza, a mimo wszystko emeryci lepiej żyją niż Polscy, powód prosty, ludzie robią dużo dzieci, a później dzieci utrzymują swoich rodziców, czy jest lepszy system emerytalno-prorodzinny? Sejm zostałby usunięty, zostałby tylko senat, tak jak w starożytnym Rzymie, 100 senatorów, cesarz (w tym wypadku premier) i już. Jak jakaś ustawa jest wprowadzana to jest, nie ma nikogo po drodze prócz referendum jeśli jest to ustawa cywilna. W wypadku wprowadzania ustaw gospodarczych, po zmianie systemu działania państwa, po uchwaleniu nowej ustawy prawa gospodarczego i podatkowego następuje powszechne ogłoszenie i za 10 lat dopiero zmiana zostaje wprowadzona. A referendum nie byłoby wcale tak dużo, jakby zostało spisane odpowiednie prawo już na starcie, to takich referendów na początku byłoby kilka w miesiącu, przez pierwsze góra 2 lata, później już prawo byłoby odpowiednio dopracowane. A sama waluta przy takowej gospodarce... Cóż, sama by sobie radziła, przywrócenie rezerw bankowych 100%, późniejszy "standard złota" i po problemie. Generalnie przy takich podatkach gospodarka ruszyłaby kolosalnie, bo pomyśl, w UE panuje skrajny socjalizm, nagle pojawia się państwo, które oferuje 10% CIT. Co zrobiliby duży i średni inwestorzy z całej UE, ba, z całego świata? Jeszcze jakby im wprowadzić standard odliczania 1% podatku za każde 1000 zatrudnionych obywateli Polski na terenie Polski to tutaj w Polsce byłaby masakra, korporacja za korporacją, fabryka za fabryką, na świecie zapanowałby gospodarczo finansowy chaos, a My doimy świat. UE by w końcu padło z powodów finansowo gospodarczych, jednak My stajemy się imperium, prawdopodobnie Chiny poważnie by odczuły Nasz system gospodarczy, wtedy wprowadzamy "standard złota" gdyż mamy pieniądze na broń atomową i nikt Nam nic nie zrobi. Generalnie świat musiałby Nas zaatakować mili

Serfingen
+4 / 6

Nie wiem co nazywasz rewolucją - czy tylko to, co nosi nazwę "Rewolucja ..." czy również inne wystąpienia. Jeśli to drugie, to np. wojna o niepodległość USA - wystąpienie zbrojne i odrzucenie zwierzchnictwa Wielkiej Brytanii. Dzięki temu mają swoje własne, niepodległe państwo, które dobrze się rozwinęło. Co prawda to, że teraz dążą do władzy nad światem to niezbyt dobrze, ale chciałeś cokolwiek to masz.

dracon2002
+7 / 7

Patrz pan na Islandię. Ciekawe czemu media milczały o ostatniej w tym kraju rewolucji.... *myśli*

Diddl
+8 / 8

Słyszałeś o rewolucji w Islandii? (Media oczywiście o tym nie mówiły).

kyoto
-1 / 5

Zawsze marzyłam o rewolucji, grupa ludzi podpuścić większość, potem to wykorzysta do swoich własnych celów, przy okazji zostawiając wielki syf, jeszcze większy niż jest teraz. Rewolucje zawsze przynosiły więcej złego niż dobrego.

Odpowiedz
kama14
0 / 0

Kurka wodna. Przypomniało mi się o powstaniu warszawskim :(

Odpowiedz
C Carski
0 / 0

To nie była rewolucja, nawet nie podobne. To było dość długie powstanie jak na możliwości, w dodatku to nie był impuls ale zorganizowane działanie.

A andargon
0 / 0

Gdyby Polacy mieli by taki zapał byś właśnie pisał to po niemiecku/rusku

Odpowiedz