Ponieważ jestem złośliwą świnią, to (jeśli zdążę je wypowiedzieć) moje ostatnie słowa pewnie będą brzmiały: "Muszę wam powiedzieć coś bardzo ważnego, to wielka tajemnica, a więc... arghhh...".
Tak wogóle to fajnie by było mieć taką możliwość, żeby coś do kogoś powiedzieć. Bo znając życie to pewnie większość z nas umrze w samotności albo nagle, z krzykiem i jękiem na ustach.
Kiedyś spadał na mnie z dachu wielki kawał lodu, śniegu, czy co to tam było. Zdążyłem powiedzieć tylko "o ku*wa!". Na szczęście lód zaczepił o jakiś parapet. Ale już wiem jakie by były moje ostatnie słowa.
Tak właściwie ten tekst pochodzi oryginalnie z Johnny'ego Bravo, czy też jego pojawienie się w tej kreskówce samo w sobie było odwołaniem do czegoś innego, o czym nie mam pojęcia? :)
Ponieważ jestem złośliwą świnią, to (jeśli zdążę je wypowiedzieć) moje ostatnie słowa pewnie będą brzmiały: "Muszę wam powiedzieć coś bardzo ważnego, to wielka tajemnica, a więc... arghhh...".
OdpowiedzI tak nic nie przebije ostatni słów poety, Oscara Wilde'a, który na łożu śmierci powiedział: "te zasłony mnie dobijają, jedno z nas musi odejść!"
OdpowiedzTak wogóle to fajnie by było mieć taką możliwość, żeby coś do kogoś powiedzieć. Bo znając życie to pewnie większość z nas umrze w samotności albo nagle, z krzykiem i jękiem na ustach.
OdpowiedzPieniądze nie mogą nic kupić, ale ja mogę kupić sobie życie za pieniądze.
OdpowiedzKiedyś spadał na mnie z dachu wielki kawał lodu, śniegu, czy co to tam było. Zdążyłem powiedzieć tylko "o ku*wa!". Na szczęście lód zaczepił o jakiś parapet. Ale już wiem jakie by były moje ostatnie słowa.
OdpowiedzJohn Sedgwick: Nie trafiłby słonia z tej odległości.
OdpowiedzOpis: ostatnie słowa (został zabity przez snajpera podczas bitwy)
Tak właściwie ten tekst pochodzi oryginalnie z Johnny'ego Bravo, czy też jego pojawienie się w tej kreskówce samo w sobie było odwołaniem do czegoś innego, o czym nie mam pojęcia? :)
OdpowiedzCo za debilny demot. "Lubie placki" - co to w ogóle ma być???
Odpowiedzżył jako debil i umarł jako debil
obyś nie musiał długo na to czekać,wujek kolegi umarł we śnie, coś wspaniałego, jego koledzy zgineli wrzeszcząc żeby się obudził, falna sprawa
Odpowiedzchyba "lubiłem"
Odpowiedz