Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
3335 3800
-

Zobacz także:


Adamsky
+5 / 5

hahahha dokladnie! Ileż to razy ludzie na mnie się dziwnie patrzyli w takiej sytuacji:)

Odpowiedz
Karlola
-4 / 4

A ja mam przechlapane, bo podobno jak się głęboko zamyślę, to wyglądam na niewidomą :/ "Nie rozmyślaj w autobusie."

Odpowiedz
monimoni
+7 / 7

Też tak mam! Tylko mam tym bardziej przechlapane, że zaraz potem jak się zorientuję, że sama do siebie się śmieję to spalam taką cegłę, jakbym biegała z pół godziny co najmniej...

Odpowiedz
Vegito
+2 / 2

Też mi sięczasem zdarza, ale ja olewam opinie ludzi w około, plus

Odpowiedz
rudadziewica
+3 / 3

hahah no racja. ale że ludzie smutni i szarzy to już ich problem.

Odpowiedz
S seiryu777
+10 / 12

Weź przestań! Ja za zboczeńca zostałem wzięty bo tak: kolega włożył melony pod kurtkę i idziemy, mijamy takie dwie "laseczki" wiadomo :] i my wchodzimy do klatki,a jedna do drugiej: WIDZIAŁAS TO?! WIDZIAŁAŚ?! xD potem całą drogę na myśl o tym się dusiłem i sapałem,a jak mijałem babkę to mało nie uciekła, taki wzrok zrobiła xD

Odpowiedz
efelin
-2 / 4

ja tak mam xD !
pani od wuefu za to mi oceny z rozgrzewki nei chce wstawić

Odpowiedz
EsAmo
+5 / 5

Ale to z nimi jest coś nie tak. Chore społeczeństwo. Ja np. się uśmiecham do osoby która sobie coś przypomni śmiesznego.

Odpowiedz
C clandestine
+3 / 3

Ja tak mam w tramwaju, jak wracam ze szkoły i przypominam sobie co się wydarzyło. Nie da się powstrzymać uśmiechu ;p

Odpowiedz
Z Zacekkk
0 / 0

Wtedy pojawia sie niemy smiech twoich kolegow i twoje zaklopotanie :P I myslisz perzeciesz to bylo taakie smieszne... :P haha zycie :)

Odpowiedz
Phenomeon
0 / 2

@EsAmo: widocznie niektórzy po prsotu nie potrafią się szczerze śmiać, więc nie rozumieją takiego zachowania. Ja na szczęście równiez nie należę do tej grupy ludzi i śmieję się zarówno do siebie, jak i do śmiejących się ludzi.

Odpowiedz
Amaru
0 / 0

coś o tym wiem, często mi się to zdarza. xD
świetny demot.

Odpowiedz
S slonce
+1 / 1

głupawka :D dopada w najmniej oczekiwanym momencie :| :D

Odpowiedz
K kult
+1 / 1

Mam podobnie. Reakcja ludzi bezcenna ;).

Odpowiedz
J Jul0
0 / 0

ja tam olewam reakcje przechodniów :P śmiech to zdrowie :D

Odpowiedz
Fantagiro665
+3 / 5

Ja staram się olewac to co sądzą o mnie ludzie, nie wazne ze mają mnie za idiotę, wazne ze ja mam siebie za geniusza;)

Odpowiedz
rapraprap
-1 / 1

hahaha no właśnie wczoraj tak szłam i śmiałam się do samej siebie ;d

Odpowiedz
loocek
0 / 0

hahaha nooo dobre dobre ;p
wczoraj miałem takie loty w pracy :D
ciekawie to musi wyglądać z perspektywy osoby trzeciej ;>

Odpowiedz
A agy
+2 / 2

albo jak dostaję śmiesznego smsa i wybucham śmiechem:D

Odpowiedz
R raptowny
0 / 0

zdjecie ch.ujowe:D ale podpis dopelnil dziela;p jak sam sie zasmieje do siebie to jest poezja;p

Odpowiedz
dzikrk
+2 / 2

Też tak mam masakra xD Najgorsze że mam tak często ludzie już mają mnie za ćpuna xD

Odpowiedz
Agnez
+1 / 1

Pisze się tego typu teksty po to by podkreślić własną oryginalność i wszechcudowny optymizm bijący z serca, który niewidoczny jest niby dla szarej masy pogrążonej w jakże kosmicznej rutynie, marazmie i beznadziei.
Mnie tam jeden kit czy kiedy śmieję się do siebie albo śpiewam ludzie będą mnie uważali za wariatkę. Sami i tak to robią nie raz. I odwrotnie - mnie to wisi czy ktoś rży pod nosem. Czyli nie spełniło roli demotywatora lub motywatora.

Odpowiedz
M Maxxxior
0 / 0

Masakra, ile razy ja tak miałem, w autobusie na przykład xD

Odpowiedz
M Majkiii
+1 / 1

ja nieraz tak mam na lekcji albo na chacie jak wpominam niektóre smieszne sytuacje

Odpowiedz
K Kajoko
+1 / 1

jakoś specjalnie sie nie przejmuję reakcjami innych. Jeśli usmiechanie się do siebie ma być oznaką 'nienormalności' to raczej Ci z boku mają problem. ;)

Odpowiedz
M maledivy
0 / 0

Ostatnio szłam i się uśmiechnęłam do siebie, ale mam gdzieś ludzi, nie znają moich myśli, więc niech nie oceniają :D

Odpowiedz
S seiryu777
0 / 0

"W kościele xD"
zdemotywowane babcie na mszy dla młodzieży xD

Odpowiedz
T Tamciaramciam
0 / 0

Oj tak, zgadzam się. Nagle przypomina się śmieszny moment. Ty się zaczynasz śmiać, a ludzię się gapią jak na jakąś idiotkę :D

Odpowiedz
S symplicja
0 / 0

jeśli przypomni mi się to na zajęciach lub w domu to od razu opowiadam innym z czego się śmieję : a niech inni się pośmieją razem ze mną :D przez co często o mało co nie wylatuję z zajęć na uczelni :)

Odpowiedz
chupaxchups
0 / 0

Ja tak mam często w Kościele.. xD ostatnio mi się coś przypomniało i zaczęłam się śmiać.. jakaś starsza babeczka tak się na mnie popatrzyła ;)) już wtedy starałam się powstrzymać ale było ciężko^^

Odpowiedz
K konraddo
0 / 0

ja nieraz się śmieję nagle sam do siebie, ludzie już chyba przywykli, choć nie lubią tego ;d

Odpowiedz