To są tereny które należą się polsce, a ludzie tam żyjący to nasza krew, zresztą nawet język praktycznie ten sam(gadasz z Ukraińcem na parkingu i wsio rozumiesz... bez znajomości Ruskiego).
xXxsaa, nie wiem czy te tereny należą się Polsce, ale z resztą Twojego komentarza się zgadzam. W żyłach Polaków, Ukraińców i Białorusinów płynie prawie ta sama krew. Razem biliśmy Turka i Moskala. To bardzo smutne, ze los nas podzielił i oddzielił granicą. Mam nadzieję, że jeszcze wróci normalność i będziemy mieli wspólne państwo (uważam, że to się musi odbyć drogą pokojową, jak za czasów Jagiełły, a nie siłową).
@~wasdaaa chodzi o to, że niemcy zostali wygnani z tych ziem i gdyby tu weszli wybuchałyby powstania, sprzeciwy wobec niemców itd. ludzie po prostu byliby źle do nich nastawieni, za wschodnimi ziemiami Polski sytuacja nie byłaby aż tak bojowa, nie byłoby aż tylu kłopotów, ale też byłby to zły pomysł, bo po co podbjiać ziemie na których ludzie nie akceptowaliby władzy?
Rodzice tego dziecka są albo ulomni albo sympatyzuja z zalosnymi i wielce niebezpiecznymi środowiskami typu onr. ( w sumie to samo). Oby nigdy więcej nasz kraj nie musiał cierpieć z powodu żałosnych ambicji jakiejkolwiek człowieka trzymającego sterty państwa zarówno naszego jak i obcego. Lwów i Wilno były integralną częścią nie Polski ale I Rzeczpospolitej a w dwudziestoleciu jedynym państwem odwolujacym do jej dziedzictwa była Polska ( litwa tego nie czyniła gdyż to wiązałoby się ze scaleniem z Polska co przez skuteczną propagandę nieprzychylnych nam ludzi zostało im wybite z głów i odpowiednio zniechecone, ), więc Polsce się należały ale dziś kiedy obecność Polaków pomimo liczby od 100 000 do przeszło 300 000 w każdym z państw nie są już polskie i nigdy nie będą i oby nie były bo to będzie powód do następnego cierpienie i krwi tysięcy a Polska jednego i drugiego miała za dużo.
Gdy pokazywano mapy z czasów Unii Polsko-Litewskiej też było rozgraniczenie. Ale przypominało to dzisiejsze Schengen, granica była wirtualna, symboliczna. To był jeden kraj. Można to porównać do granic dzisiejszych gmin czy województw.
a po cholerę Wam te ziemie, jak tam bida piszczy?! gdybyśmy je mieli, to wiecie, ile byśmy zarabiali? chcecie być w europie a płaczecie za jakimiś ukraińcami.
to chyba nam jakiś Napoleon rośnie
OdpowiedzTo są tereny które należą się polsce, a ludzie tam żyjący to nasza krew, zresztą nawet język praktycznie ten sam(gadasz z Ukraińcem na parkingu i wsio rozumiesz... bez znajomości Ruskiego).
^Gdyby babcia miała wąsy byłaby dziadkiem.
To może i zachodnią granicę tak chętnie przesuniecie na wschód?
@~wasdaaa tylko na zachodnich ziemiach niemcy nie stanowią od 25% do 50% ludności w skrajnych przypadkach, tylko chyba max. 20% na śląsku
To co, jeśli sprowadzić na te ziemie kilka milionów Niemców, stwierdzisz, że są niemieckie? Argumenty rodem z przedszkola
xXxsaa, nie wiem czy te tereny należą się Polsce, ale z resztą Twojego komentarza się zgadzam. W żyłach Polaków, Ukraińców i Białorusinów płynie prawie ta sama krew. Razem biliśmy Turka i Moskala. To bardzo smutne, ze los nas podzielił i oddzielił granicą. Mam nadzieję, że jeszcze wróci normalność i będziemy mieli wspólne państwo (uważam, że to się musi odbyć drogą pokojową, jak za czasów Jagiełły, a nie siłową).
@xXxsaa http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/60/Poland1937linguistic.jpg
tu masz "tereny polskie" przed wojną
@~wasdaaa chodzi o to, że niemcy zostali wygnani z tych ziem i gdyby tu weszli wybuchałyby powstania, sprzeciwy wobec niemców itd. ludzie po prostu byliby źle do nich nastawieni, za wschodnimi ziemiami Polski sytuacja nie byłaby aż tak bojowa, nie byłoby aż tylu kłopotów, ale też byłby to zły pomysł, bo po co podbjiać ziemie na których ludzie nie akceptowaliby władzy?
Wydaje mi się że to nic nie zmieni nadal będą rządzić naszym krajem idioci więc wole jak jest teraz po co jeszcze słychać tą biedę na innych...
OdpowiedzRaczej u naszych wschodnich sąsiadów jest podobnie
Rodzice tego dziecka są albo ulomni albo sympatyzuja z zalosnymi i wielce niebezpiecznymi środowiskami typu onr. ( w sumie to samo). Oby nigdy więcej nasz kraj nie musiał cierpieć z powodu żałosnych ambicji jakiejkolwiek człowieka trzymającego sterty państwa zarówno naszego jak i obcego. Lwów i Wilno były integralną częścią nie Polski ale I Rzeczpospolitej a w dwudziestoleciu jedynym państwem odwolujacym do jej dziedzictwa była Polska ( litwa tego nie czyniła gdyż to wiązałoby się ze scaleniem z Polska co przez skuteczną propagandę nieprzychylnych nam ludzi zostało im wybite z głów i odpowiednio zniechecone, ), więc Polsce się należały ale dziś kiedy obecność Polaków pomimo liczby od 100 000 do przeszło 300 000 w każdym z państw nie są już polskie i nigdy nie będą i oby nie były bo to będzie powód do następnego cierpienie i krwi tysięcy a Polska jednego i drugiego miała za dużo.
OdpowiedzA przerywanej linii (w miejscu gdzie jest granica polski (przynajmniej mniej więcej)) nie widzicie?? chyba ślepi jesteście. ;)
OdpowiedzGdy pokazywano mapy z czasów Unii Polsko-Litewskiej też było rozgraniczenie. Ale przypominało to dzisiejsze Schengen, granica była wirtualna, symboliczna. To był jeden kraj. Można to porównać do granic dzisiejszych gmin czy województw.
nie ma łodzi prawie jak prognoza pogody w tvp
OdpowiedzPolska to ludzie a nie terytorium. A na Ukrainie byłem i w obecnym stanie nie chciałbym dla Polski tych terenów nawet za darmo.
OdpowiedzDlaczego Litwinów. Litwa jest na północ. Autor raczej zagarnął tereny Białorusi.
OdpowiedzA Wilna nie widzisz??
chodzić z owcą na smyczy - bezcenne
Odpowiedza po cholerę Wam te ziemie, jak tam bida piszczy?! gdybyśmy je mieli, to wiecie, ile byśmy zarabiali? chcecie być w europie a płaczecie za jakimiś ukraińcami.
Odpowiedz