gdy przyjechałem na cmentarz jak co roku ktoś stał i sprzedawał znicze itp, jednak w tym roku było inaczej co prawda stali rozłożeni z towarem jednak nie mogli sprzedawać ponieważ ktoś zlecił policji dopilnowanie żeby nic nie mogli sprzedać,. domyślam się tylko że chodzi o markety w których jest tego masę.
Czemu każdy narzuca się wolontariuszom, że sprzedają znicze??
Ja sama brałam udział w tej akcji i jestem szczęśliwa że mogłam pomóc jakoś hospicjum.
I najczęściej chodzi tylko o to żeby inne markety i kioski miały z tego kasę.
gdy przyjechałem na cmentarz jak co roku ktoś stał i sprzedawał znicze itp, jednak w tym roku było inaczej co prawda stali rozłożeni z towarem jednak nie mogli sprzedawać ponieważ ktoś zlecił policji dopilnowanie żeby nic nie mogli sprzedać,. domyślam się tylko że chodzi o markety w których jest tego masę.
OdpowiedzJuz mozna
OdpowiedzU mnie przez te 2 dni przed cmentarzem sprzedają też balony i ciastka. Czemu nie, przecież od tego to święto jest.
OdpowiedzCzemu każdy narzuca się wolontariuszom, że sprzedają znicze??
OdpowiedzJa sama brałam udział w tej akcji i jestem szczęśliwa że mogłam pomóc jakoś hospicjum.
I najczęściej chodzi tylko o to żeby inne markety i kioski miały z tego kasę.
U mnie już jest kukurydza i popcorn xd
Odpowiedzw Legnicy już można była wata cukrowa, kebaby, cukierki stała nawet babka z bigosem
Odpowiedz... POOOOOOPKORN,OOOOOOOOOORZEEEEEEEEEESZKI W KAAAAAAAAAAARMEEEEEELU!!!!!
Odpowiedz:-D