Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
657 709
-

Zobacz także:


alewis8
+6 / 16

Już by przestali się ośmieszać tym sądzeniem 100-latków. Był zwykłym strażnikiem, nie wydawał rozkazów. A nawet jeśli byłby kimś "wyżej" to każdy "wyżej" ma kogoś jeszcze wyżej. Oprócz samego Hitlera tylko.

Odpowiedz
A Ashardon
+4 / 10

Czyli tych wszystkich sku***nów, jak Goebbels, Hans Frank, Goring, czy choćby komendantów obozów należałoby pośmiertnie uniewinnić, bo przecież był Hitler? Genialna teoria...

ferency85
+7 / 7

Nawet mogę się zgodzić. Nie wszyscy byli bestiami jak sadysta mengele albo ta qurwa irma grese. Niektórzy po prostu wykonywali rozkazy, to nie była ich wojna, a kto z Niemców by się wtedy hitlerowi przeciwstawił? Napiętnowali by jego i całą jego rodzinę..To tak jakby polskich żołnierzy sądzić, za to, że gdzieś tam w Afganistanie strzelali do terrorystów na rozkaz.

ShawnHBKMichaels
-1 / 1

Spokojnie, Żydzi tego tak nie zostawią. Oni są czuli na sprawę Holocaustu i byłych oprawców, nieważne czy SS-man czy strażnik obozowy. Życzyłbym sobie żebyśmy my byli tacy stanowczy jeśli chodzi o ściganie zbrodniarzy na narodzie Polskim. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ilu banderowców którzy rąbali naszych przodków siekierami żyje sobie dziś spokojnie na Ukrainie jako pogodni staruszkowie, którzy "walczyli za Ukraińską niepodległość".

ferency85
0 / 0

Jeżeli chodzi o takich osobników jak wymieniłem, którzy mają udowodnione popełnianie zbrodni przez przekazy historyczne, dokumenty czy nawet naocznych świadków to uwierz mi, że bez mrugnięcia okiem rzucił bym świniom na pożarcie, w żaden sąd bym się nie bawił. Ale myślę, że trafił się tam jakiś żołnierz i to nie jeden, może właśnie ten dziadek, który widząc to okrucieństwo nie zgadzał się z nim w głębi duszy. Wykonywał rozkazy bo bał się o siebie a i tak by nic nie zmienił protestując i tak całe życie cierpiał z tego powodu, więc w sumie karę otrzymał i to dosyć surową.

ShawnHBKMichaels
-1 / 1

To czy był człowiekiem czy świnią siedzi już tylko w jego sumieniu i w naocznych świadkach, jeśli takowi żyją. Z sumienia nie da się wyciągnąć zarzutów, dlatego mam nadzieje że istnieje coś takiego jak sąd ostateczny i złych ludzi którzy nie zostali osądzeni dosięgnie ręka sprawiedliwości. Najbardziej prominentni naziści albo już nie żyją, albo zostali wyłapani i osądzeni przez Żydów. Szkoda że w Polsce nigdy do takiego wymierzenia sprawiedliwości nie doszło. Mossad potrafił kilka lat po wojnie znaleźć w Argentynie i porwać Eichmanna, a potem osądzić i skazać na śmierć, a my nie potrafiliśmy ściągnąć do kraju Wolińskiej czy Stefana Michnika, więc o skazywaniu banderowców nie ma co liczyć, tym bardziej że w swoim kraju są to "bohaterzy wojenni".

Czcibor512
0 / 0

Jak nie skazali (i chyba niespecjalnie coś na niego mają) - to domniemanie niewinności. Jak niewinny, a dłuższą chwilę przetrzymali za kratami - to w państwie prawa się wypłaca odszkodowanie. (a nawet w mniej praworządnym kraju można się zastanawiać). Natomiast bez mocnych dowodów jak go aresztowali, (90 lat i demencja, więc raczej daleko nie ucieknie) to śledczy/sąd się trochę skompromitowali. A od strony ludzkiej - trudno powiedzieć czy winny czy też nie.

Niechprawdacieorzezwi
0 / 2

Walczyli o sprawiedliwosc w naszym kraju. Co Cie interesuje to kogo sie skazuje, a kogo nie w Niemczech?

Odpowiedz
B Blady98
0 / 0

To jest akurat szukanie "sprawiedliwości" na siłę. Jak wyżej wspomniano oni wykonywali rozkazy , a że niektórzy politycy bardziej przypominają feministki , chcą czegoś ale nie wiedzą co. To już na to nic nie poradzimy :D Pierwsze pozwy nie powinny iść na najniższych w hierarchii tylko na państwa. Pierwsze Sojuszników którzy odwrócili się dupą gdy mieli nam pomóc a potem agresora. Ale że nasi "przedstawiciele" jedynie co potrafią to zasłaniać sprawy istotne pierdołami to mamy taki kraj a nie inny.

Odpowiedz
Cysiek1991
0 / 0

Ile jeszcze będzie trwało powiedzenie że NASI dziadkowie walczyli o wolność? Wolności już dawno nie ma w kraju. Jest sztuczna.

Odpowiedz
S susza89
0 / 0

Tak za taka i na taka sprawiedliwosc glosuje nasze pokolenie ...

Odpowiedz
Darkbloom
+1 / 1

Już się nie ośmieszajcie, ci ludzie wykonywali rozkazy. Jakby ich nie wykonywali to sami by zostali zabici, a większość (jak nie wszyscy) wybraliby ocalenie swojego życia, bo i tak znaleźliby kogoś na jego miejsce i nic by się nie zmieniło. Nadal żyjcie w przekonaniu że wszyscy Niemcy w czasie II wojnie światowej się cieszyli z wojny i ją popierali.

Odpowiedz
~KriegFritz
+1 / 1

Uważam, że zabawa w sądy dla zwykłych kulisów są bezpodstawne. W armii rozkaz to rozkaz, szczególnie w armii III Rzeszy. On najpewniej tylko stał na wieży i patrzył, czy Żydzi nie uciekają przez kratę. Są ważniejsze sprawy, niż kłócenie się o prawie 70 lat historii. Jak słusznie zauważono, zwykłego żołnierza nie wolno winić za zbrodnie dowództwa.

Odpowiedz