Napisał absolwent pedagogiki lub zarządzania. Śmieszą mnie takie demoty. Jak sie kończy jakies beznadziejne kierunki to się nie dziwcie że zatrudnienie znajdziecie tylko w Mcdonaldzie
Znajomi pokończyli studia na renomowanych uczelniach, które jak to mówili zagwarantuje im dobrą pracę i pracują za 1300zł. Ja skończyłem tylko studia inż. na mało znanej uczelni, mam bardzo odpowiedzialną pracę i zarabiam ok. 3k na początek. Śmiali się ze mnie że rowy będę kopał, albo sprzątał ulice, a sytuacja się odwróciła.
Hehe mam podobnie tylko jeszcze szybciej skończyłem edukacje. Zawodówka elektryk. 2.5k jako monter internetowy znanej sieci praca po 8 godzin wolne święta i jeden dzień w tygodniu. Znajomi po studiach większość coś typu dostawca pizzy, rozładowanie towarów, kasjer pracują po 10 nawet 12h dziennie czasem prawie bez wolnych dni, świąt zarobki 1-2k.A ja nabiorę doświadczenia w papierach mam smykałkę do elektryki i znajdę potem na luzie jeszcze lepszą pracę:D Studnia humanistycznie wybierając to geniuszem trzeba być żeby coś potem zarabiać. Po technicznych można znaleźć naprawdę dobrą pracę ale trzeba mieć trochę farta lub być naprawdę dobrym. Bo do prostych zawodów jak mój, wolą brać po zawodówkach lub technikach niż studentów. A do trudnych wielu nie potrzeba. Prosta rada. Jeśli nie jesteś geniuszem odpuść sobie jakiekolwiek studia. Zawodówka czy technikum da dużo większe szanse na prace w prostych zawodach technicznych.
Napisał absolwent pedagogiki lub zarządzania. Śmieszą mnie takie demoty. Jak sie kończy jakies beznadziejne kierunki to się nie dziwcie że zatrudnienie znajdziecie tylko w Mcdonaldzie
OdpowiedzZnajomi pokończyli studia na renomowanych uczelniach, które jak to mówili zagwarantuje im dobrą pracę i pracują za 1300zł. Ja skończyłem tylko studia inż. na mało znanej uczelni, mam bardzo odpowiedzialną pracę i zarabiam ok. 3k na początek. Śmiali się ze mnie że rowy będę kopał, albo sprzątał ulice, a sytuacja się odwróciła.
OdpowiedzHehe mam podobnie tylko jeszcze szybciej skończyłem edukacje. Zawodówka elektryk. 2.5k jako monter internetowy znanej sieci praca po 8 godzin wolne święta i jeden dzień w tygodniu. Znajomi po studiach większość coś typu dostawca pizzy, rozładowanie towarów, kasjer pracują po 10 nawet 12h dziennie czasem prawie bez wolnych dni, świąt zarobki 1-2k.A ja nabiorę doświadczenia w papierach mam smykałkę do elektryki i znajdę potem na luzie jeszcze lepszą pracę:D Studnia humanistycznie wybierając to geniuszem trzeba być żeby coś potem zarabiać. Po technicznych można znaleźć naprawdę dobrą pracę ale trzeba mieć trochę farta lub być naprawdę dobrym. Bo do prostych zawodów jak mój, wolą brać po zawodówkach lub technikach niż studentów. A do trudnych wielu nie potrzeba. Prosta rada. Jeśli nie jesteś geniuszem odpuść sobie jakiekolwiek studia. Zawodówka czy technikum da dużo większe szanse na prace w prostych zawodach technicznych.