O co chodzi.. chodzi o to, ze wlasnie zamiast pomagac tym biednym, czego nie popieram (jestem przeciwnikiem socjalu) to pchaja nasze pieniazki we wlasne kieszienie.
ZUS to - w teorii przynajmniej - powszechny ubezpieczyciel, a nie instytucja socjalna - obowiązek ubezpieczenia mają i biedni i bogaci. Tak samo biedni i bogaci mogą starać się o rentę, bo wyznacznikiem jej przyznania jest stan zdrowia, a nie stan portfela. To czy ktokolwiek ją dostanie, to już inna sprawa.
Gdzie stado korwinistów mówiących, że pomoc biednym to bzdura?
OdpowiedzTutaj jest jeden
O co chodzi.. chodzi o to, ze wlasnie zamiast pomagac tym biednym, czego nie popieram (jestem przeciwnikiem socjalu) to pchaja nasze pieniazki we wlasne kieszienie.
ZUS to - w teorii przynajmniej - powszechny ubezpieczyciel, a nie instytucja socjalna - obowiązek ubezpieczenia mają i biedni i bogaci. Tak samo biedni i bogaci mogą starać się o rentę, bo wyznacznikiem jej przyznania jest stan zdrowia, a nie stan portfela. To czy ktokolwiek ją dostanie, to już inna sprawa.
Odpowiedz