Raczej traci, bo rok 2013 okazał się tragiczny, zanotowano 47% wzrost samobójstw mężczyzn i 77% wzrost u kobiet, przy czym mężczyźni popełniają o 470% (czterysta siedemdziesiąt procent) samobójstw więcej niż kobiety.
Samobójców nigdy nie zabraknie, co więcej ich współczynnik bedzie stale wzrastać, wraz z postępem naszej wspaniałej cywilizacji. Czytałem o tym w miarę wiarygodny artykuł. Podobno co 40 sekund, na świecie, ktoś popełnia samobójstwo. Kobiety mają wielokrotnie czestsze próby samobójcze, ale faceci są kilkukrotnie bardziej skuteczni. Po prostu jak chcą sie zabić to się zabijają... system j est dziurawy i nie wiem jak można temu zaradzić, czesto wysysa z ludzi całe człowieczeństwo.
Na ilość samobójstw warunki ekonomiczne nie mają wpływu, przynajmniej nie bezpośrednio. Najmniejszy odsetek samobójstw był w Polsce... w czasie wojny, kiedy te warunki były najgorsze z możliwych. Źle jest z naszym zdrowiem psychicznym i warto się zastanowić dlaczego.
Do normalnego życia potrzebujemy, tak samo jak jedzenia, akceptacji otoczenia. Z tym w Polsce jest cienko i to bardzo. Szczucie zaczyna się w szkole, jest powszechne w pracy a nawet w domu. Nieuprzejmi, nawet agresywni są sąsiedzi, urzędnicy, kierowcy. Nawet panie w sklepach, chociaż mają już przyklejone uśmiechy, traktują nas jak powietrze.
No dobrze, ale to przecież nie powód żeby się wieszać, powiecie. Ale kiedy zaczynają się problemy, wielu Polaków nie dostanie znikąd pomocy. W domu nie umiemy że sobą rozmawiać, znajomi pracują od rana do nocy, księdzu na spowiedzi mówimy tylko frazesy a do psychologa przecież nie pójdziemy.
Może powinniśmy trochę zwolnić, sppróbować być bardziej sympatycznymi, rozmawiać z ludźmi? Może to naiwne ale chyba musimy coś zmienić.
@sttk a skąd ta nasza nieuprzejmość się bierze? Z wylewania frustracji... A skąd frustracje? Bo ludzie nie widzą perspektyw rozwoju. I to akurat jest mocno połączone z warunkami ekonomicznymi.
Jeśli już to okupacja ekonomiczna. Zaborca nie musi się martwić czy niewolnik ma za co żyć, tylko wykorzystuje. Pod tym względem już taka tradycyjna byłaby dla nas lepsza.
Moim zdaniem porównanie zupełnie na miejscu. Prawie tak zasadne, jak to autorstwa francuskich i niemieckich studentów z '68, którzy skarżyli się, że władze uczelni traktują ich jak naziści Żydów w Auschwitz, bo... odmawiały im prawa do koedukacyjnych akademików.
Przecież mamy normalny zabór Unii Europejskiej. Ograniczenia wolności na każdym kroku i po Polsku też nie można mówić wielu niepoprawnych politycznie wyrazów. Ale kliknijcie słabe i dalej głosujcie na PO kochane lemingi.
Tak, bo na pewno to poprawność polityczna UE stanowi czołowe zmartwienie wszystkich tych pacjentów gabinetów psychologicznych. Co tam, że nikt mnie nie lubi, co tam, że żona mnie zdradza, co tam, że mam poczucie, że nic w życiu nie osiągnąłem? Ja nie mogę Murzyna Murzynem nazwać, to dlatego chcę się zabić!
A wyborcy PO odurzeni, cieszą się jak małe dzieci, że mogą żyć za tysiąc zł miesięcznie, czekać latami w kolejce do szpitali, mieć drogą benzynę, prezydenta dyslektyka bez znajomości podstawowych zasad dobrego wychowania (incydent z Merkel itp.)- o manierach i honorze nie wsPOminająć, wypuszczać morderców lub robić z nich celebrytów, a pieniądze na leczenie przeznaczyć na koncerty Madonny, reklamy za 8 milionów, o kradzieży środków z OFE nie wspominając i super portalu internetowym dla… biednych i bezdomnych (którzy, oprócz internetu muszą wyrobić podpis elektroniczny za 200 zł), cieszącym się zerowym zainteresowaniem (ciekawe dlaczego?)… Mam tylko nadzieję, że skończą POd płotem bez emerytury i prawa do bezpłatnego leczenia...
Zamiast się zabijać, wolałbym uciec np. na daleki wschód Rosji i żyć z dala od cywilizacji w chatce którą sam bym zbudował. Ewentualnie kupiłbym bilet na Karaiby i stamtąd spróbował dostać na jakąś niewielką bezludną wysepkę, by wieść swój marny żywot pod palmami, opalając się, łowiąc ryby... Nikt by mnie nie znalazł, problemy z głowy, a przynajmniej bym żył.
Niestety, cywilizacja nas rozpieszcza na tyle, że wiedzy o tym jak przetrwać i 'zrobić koło siebie' w odosobnieniu, gdzieś w głuszy czy na wyspie większość ludzi nie posiada i miałaby bardzo duży problem z przestawieniem się, więc stawianie wszystkiego na jedną kartę w taki sposób byłoby bardzo ryzykowne... Chociaż 'marzenie' jako takie rozumiem, ciężko tak czasem nie pomyśleć patrząc na to wszystko wokół.
Kurde! Nawet nie próbujcie mi mówić że jest gorzej niż podczas zaborów. Może teraz nie jest najlepiej ale nie jest tak źle jak kiedyś było. Czy wy tylko widzicie tą ciemną stronę Polski?!
Bo ja na przykład widzę że ludzie mają więcej praw niż w czasie zaborów.
I znowu ktoś pisze głupstwa, że samobójstwa są skutkiem podatków. Ktoś ma totalnie wyprany mózg Korwinem. Przyczyną są niskie zarobki i zasiłki oraz brak perspektyw na przyszłość!
Niskie zarobki oraz brak perspektyw na przyszłość to efekt wysokich podatków i biurokratycznego zamordyzmu czyt. urzędniczej armii, która głosuje na jedyną słuszną opcję. Zwróćcie uwagę kto chodzi głównie na wybory. Głównie urzędasy z całymi rodzinami, aby głosować na partię, która daje im jeść.
Czyżby seryjny samobójca grasował?
OdpowiedzBiedroń wygrał! Wypad do Słupska.
Idź do swojego Korwina, Kucu...
Ten o Biedronie,a ten z Korwinem wyjeżdża... skad wiesz ze go popiera? Moze jest nacjonalista? moze lewakiem? Oj tolerancjo...
Czyli powiedzenie "im więcej samobójców, tym mniej samobójców" traci tutaj sens.
OdpowiedzTraci go *** bezapelacyjnie
Raczej traci, bo rok 2013 okazał się tragiczny, zanotowano 47% wzrost samobójstw mężczyzn i 77% wzrost u kobiet, przy czym mężczyźni popełniają o 470% (czterysta siedemdziesiąt procent) samobójstw więcej niż kobiety.
Samobójców nigdy nie zabraknie, co więcej ich współczynnik bedzie stale wzrastać, wraz z postępem naszej wspaniałej cywilizacji. Czytałem o tym w miarę wiarygodny artykuł. Podobno co 40 sekund, na świecie, ktoś popełnia samobójstwo. Kobiety mają wielokrotnie czestsze próby samobójcze, ale faceci są kilkukrotnie bardziej skuteczni. Po prostu jak chcą sie zabić to się zabijają... system j est dziurawy i nie wiem jak można temu zaradzić, czesto wysysa z ludzi całe człowieczeństwo.
Na ilość samobójstw warunki ekonomiczne nie mają wpływu, przynajmniej nie bezpośrednio. Najmniejszy odsetek samobójstw był w Polsce... w czasie wojny, kiedy te warunki były najgorsze z możliwych. Źle jest z naszym zdrowiem psychicznym i warto się zastanowić dlaczego.
Do normalnego życia potrzebujemy, tak samo jak jedzenia, akceptacji otoczenia. Z tym w Polsce jest cienko i to bardzo. Szczucie zaczyna się w szkole, jest powszechne w pracy a nawet w domu. Nieuprzejmi, nawet agresywni są sąsiedzi, urzędnicy, kierowcy. Nawet panie w sklepach, chociaż mają już przyklejone uśmiechy, traktują nas jak powietrze.
No dobrze, ale to przecież nie powód żeby się wieszać, powiecie. Ale kiedy zaczynają się problemy, wielu Polaków nie dostanie znikąd pomocy. W domu nie umiemy że sobą rozmawiać, znajomi pracują od rana do nocy, księdzu na spowiedzi mówimy tylko frazesy a do psychologa przecież nie pójdziemy.
Może powinniśmy trochę zwolnić, sppróbować być bardziej sympatycznymi, rozmawiać z ludźmi? Może to naiwne ale chyba musimy coś zmienić.
@sttk a skąd ta nasza nieuprzejmość się bierze? Z wylewania frustracji... A skąd frustracje? Bo ludzie nie widzą perspektyw rozwoju. I to akurat jest mocno połączone z warunkami ekonomicznymi.
oficjalnie 6 tys. samobójstw .a tak naprawde. to ile ?
OdpowiedzNiech tylko ruszy Pendolino
OdpowiedzGdyby te samobójstwa miały miejsce wśród wyborców PO to pół biedy...
OdpowiedzMamy zabory, z tym, że nieoficjalnie
OdpowiedzJeśli już to okupacja ekonomiczna. Zaborca nie musi się martwić czy niewolnik ma za co żyć, tylko wykorzystuje. Pod tym względem już taka tradycyjna byłaby dla nas lepsza.
Autor demota wie jak ciężkie życie mieli Polacy w 1772 roku, tak ? Bardzo ciekawe, że doczekał czasów internetu...
OdpowiedzMoim zdaniem porównanie zupełnie na miejscu. Prawie tak zasadne, jak to autorstwa francuskich i niemieckich studentów z '68, którzy skarżyli się, że władze uczelni traktują ich jak naziści Żydów w Auschwitz, bo... odmawiały im prawa do koedukacyjnych akademików.
USA krajem więźniów, a Polska krajem samobójców.
OdpowiedzPrzecież mamy normalny zabór Unii Europejskiej. Ograniczenia wolności na każdym kroku i po Polsku też nie można mówić wielu niepoprawnych politycznie wyrazów. Ale kliknijcie słabe i dalej głosujcie na PO kochane lemingi.
OdpowiedzTak, bo na pewno to poprawność polityczna UE stanowi czołowe zmartwienie wszystkich tych pacjentów gabinetów psychologicznych. Co tam, że nikt mnie nie lubi, co tam, że żona mnie zdradza, co tam, że mam poczucie, że nic w życiu nie osiągnąłem? Ja nie mogę Murzyna Murzynem nazwać, to dlatego chcę się zabić!
OdpowiedzA wyborcy PO odurzeni, cieszą się jak małe dzieci, że mogą żyć za tysiąc zł miesięcznie, czekać latami w kolejce do szpitali, mieć drogą benzynę, prezydenta dyslektyka bez znajomości podstawowych zasad dobrego wychowania (incydent z Merkel itp.)- o manierach i honorze nie wsPOminająć, wypuszczać morderców lub robić z nich celebrytów, a pieniądze na leczenie przeznaczyć na koncerty Madonny, reklamy za 8 milionów, o kradzieży środków z OFE nie wspominając i super portalu internetowym dla… biednych i bezdomnych (którzy, oprócz internetu muszą wyrobić podpis elektroniczny za 200 zł), cieszącym się zerowym zainteresowaniem (ciekawe dlaczego?)… Mam tylko nadzieję, że skończą POd płotem bez emerytury i prawa do bezpłatnego leczenia...
Tragedia, u mnie na osiedlu taka starsza babka co była 25 lat na wózku skoczyła z 12 piętra. szok
OdpowiedzZamiast się zabijać, wolałbym uciec np. na daleki wschód Rosji i żyć z dala od cywilizacji w chatce którą sam bym zbudował. Ewentualnie kupiłbym bilet na Karaiby i stamtąd spróbował dostać na jakąś niewielką bezludną wysepkę, by wieść swój marny żywot pod palmami, opalając się, łowiąc ryby... Nikt by mnie nie znalazł, problemy z głowy, a przynajmniej bym żył.
OdpowiedzNiestety, cywilizacja nas rozpieszcza na tyle, że wiedzy o tym jak przetrwać i 'zrobić koło siebie' w odosobnieniu, gdzieś w głuszy czy na wyspie większość ludzi nie posiada i miałaby bardzo duży problem z przestawieniem się, więc stawianie wszystkiego na jedną kartę w taki sposób byłoby bardzo ryzykowne... Chociaż 'marzenie' jako takie rozumiem, ciężko tak czasem nie pomyśleć patrząc na to wszystko wokół.
Fajnie się mówi gdy się jest młodym i zdrowym, gorzej te kilkanaście-dziesiąt lat później, gdy sił zaczyna brakować a i zdrówko już nie te.
Kurde! Nawet nie próbujcie mi mówić że jest gorzej niż podczas zaborów. Może teraz nie jest najlepiej ale nie jest tak źle jak kiedyś było. Czy wy tylko widzicie tą ciemną stronę Polski?!
OdpowiedzBo ja na przykład widzę że ludzie mają więcej praw niż w czasie zaborów.
"wpadają w pętle zadłużenia"- tak, bo na pewno to państwo jest winne temu, że ktoś się zadłuża!
OdpowiedzI znowu ktoś pisze głupstwa, że samobójstwa są skutkiem podatków. Ktoś ma totalnie wyprany mózg Korwinem. Przyczyną są niskie zarobki i zasiłki oraz brak perspektyw na przyszłość!
OdpowiedzNiskie zarobki oraz brak perspektyw na przyszłość to efekt wysokich podatków i biurokratycznego zamordyzmu czyt. urzędniczej armii, która głosuje na jedyną słuszną opcję. Zwróćcie uwagę kto chodzi głównie na wybory. Głównie urzędasy z całymi rodzinami, aby głosować na partię, która daje im jeść.
Polacy nie musza miec zaborcow. Maja siebie samych. Widza zlodziei i tych zlodziei promuja jak sie tylko da.
Odpowiedz"Państwo polskie istnieje tylko teoretycznie" ~B. Sienkiewicz.
Odpowiedzno to głosujcie nadal na tych co rządzą a na pewno zmieni się na lepsze ;) albo nie, lepiej, w ogóle nie głosujcie no bo i tak się nic nie zmieni
OdpowiedzA przepraszam w porównaniu do czego ta statystyka? mogę być nieczułym draniem ale 500 z 3600000 to całkiem niska proporcja...
Odpowiedz