@mareczek
Słyszałeś o czymś takim jak ISS to jest na orbicie ziemi i można tam wytrzymać pół roku choć całość znajduje się w kosmicznej próżni - tam nie ma nic, a na marsie jest całkiem sporo dwutlenku węgla, który można przerabiać na tlen sztucznie lub roślinami więc tlen to na marsie akurat najmniejsze zmartwienie.
Serio, zgłaszać się na podróż w jedną stronę? Cholera jasna, czy oni sobie wyobrażają że im się co jakiś czas będzie dosyłało zapasy tlenu i jedzenia? A może każdy zamierza mieć spluwę z jednym pociskiem? Trzeba przyznać, jak kiedyś się ludzie wieszali albo truli to teraz samobójstwa popełnia się z rozmachem.
@mareczek00713 Niektorzy o podrózy w jedną stronę mowili najpierw o podrozach morskich, potem podrozach pociagiem pozniej samolotem, potem o lotach w kosmos, potem na ksiezyc, potem na satelity, teraz sie tak mowi o lotach na Marsa. Byc moze i zginą w kótkim czasie jak dotrą na Marsa (rok? kilka miesiecy?), ale generalnie bardzo pomagają w ten sposob ludziom w zasiedleniu innej planety i na pewno bedzie o nich glosno - jezeli ktos chce byc sławny i przysluzyc sie ludzksoci to taka podroż sie idealnie nadaje do tego, mozna jeszcze powiedzieć a co ty zrobisz z swoim zyciem ? Bedziesz chodził całe zycie do pracy, wsciekał sie i nikt o tobie nie bedzie pamietał - chyba ze bedziesz mial rodzinę, ktora z czasem i tak zapomni, czy uwazasz ze ma to wiecej sensu niz smierc na Marsie i mozliwe przysluzenie sie calej ludzkosci? Kazdy ma swoj system wartosci i nim sie kieruje, nie dziwie sie ze ludzie podejmują decyzje o locie na Marsa ale dodam ze moj system wartosci to raczej byc na Ziemi i miec szczesliwą rodzinę.
Zmodyfikowano
5 razy
Ostatnia modyfikacja: 24 February 2015 2015 11:03
Ech co za "ludzie"
Knypie,jakie samobójstwo? Wiadomo że nie jest to bezpieczne,ale gdyby człowiek robił tylko to co bezpieczne to by gówno było a nie cywilizacja. Nikt nie zmusza cię do ryzykowania życiem,ale gdyby ludzie nie ryzykowali życiem to byś gówno miał hipokryto. PS. mareczek00713 czemu masz ustawioną płeć na "mężczyzna"?
Za 7 lat (3 lata przed lądowaniem kolonistów) na Marsie wyląduje sześć kapsuł Dragon ze sprzętem, dwie z nich będą zawierać ogólnie rozumiany system podtrzymywania życia.
@Pypyty @Metropolis92 - Uwaga, oni mają ograniczony zapas tlenu a jak już wspomniałem nie przewiduje się im dosyłania niczego (bo kto wypierniczy kilka miliardów na wysłanie im tlenu na kolejny miesiąc?). Gadacie głupoty porównując to do podróży morskich/samolotowych/ działanie niebezpieczne, lecz możliwe - podróż samolotowa mogła się udać także w lądowaniu, z podróży morskiej były szanse wrócić, a ci co polecą na Marsa po pewnym czasie się po prostu UDUSZĄ. Na Marsie nie ma atmosfery w której mogliby żyć ludzie - tyle.
@mareczek: Idź ty lepiej pograj w coś, film obejrzyj albo jakąś książkę poczytaj, a podbój innych planet zostaw mądrzejszym od nas. Przed całą akcją z ludźmi na Marsa trafi łazik badający grunt, który w późniejszym czasie zmontuje z wysłanych tam modułów podstawową bazę. Rzeczona będzie się z czasem rozrastać o kolejne moduły montowane przez mieszkańców.
Do tych wszystkich, którzy łyknęli historyjkę o podróży na Marsa w jedną stronę: historyjka ta jest niczym innym jak strategią marketingową pewnej holenderskiej spółki, która nie jest w stanie wystrzelić nawet nocnika na orbitę Ziemi, nie mówiąc już o statku na Marsa. Porównajcie dwa poniższe fakty, a później pomyślcie: Fakt nr 1: NASA - agencja kosmiczna najpotężniejszego kraju świata, który osiągnął w kosmosie więcej niż wszyscy pozostali razem wzięci, twierdzi, że nie będzie w stanie posłać ludzi na Marsa wcześniej jak po 2030 roku i za mniej niż 30 miliardów dolarów. Fakt nr 2: holenderska spółka, która posiada kapitał zakładowy na poziomie kilku milionów euro, zapowiada że pośle ludzi na Marsa przed 2025 rokiem. Coś Wam zaczyna świtać? Cały ten program "Mars One" jest jedną wielką lipą obliczoną na reklamę i NICZYM PONADTO. A że nabrać się dało kilku idiotów, którzy uwierzyli, że polecą na Marsa, to akurat dziwne nie jest, bo czego jak czego, ale idiotów na świecie nie brakuje.
A czy NASA nie chce przypadkiem wysłać astronautów i ich odzyskać? Jest różnica pomiędzy samym wysłaniem ich, a wysłaniem i powrotem.
Firma ma jeszcze wiele czasu na rozpoczęcie projektu. Pewnie liczy na to, że będzie żerować na mediach oraz naiwnych osobach. Kto wie
sdfdsgf, tak się składa, że lot w jedną stronę jest BARDZIEJ KOSZTOWNY niż lot tam i z powrotem. Jeżeli chcesz umożliwić astronautom powrót, to musisz wysłać statek z zapasem paliwa, albo urządzeniami do jego wytworzenia na Marsie. Gdy natomiast chcesz urzeczywistnić lot w jedną stronę, to możesz nie zabierać paliwa na powrót, ale za to musisz wysłać habitaty, w których ludzie będą mieszkać, infrastrukturę, dzięki której będą mogli produkować żywność, ogromne zapasy materiałów, których nie da się pozyskać na Marsie - od surowców, maszyn i urządzeń, ubrania i leki. To, co trzeba by posłać na Marsa aby 4 ludziom zapewnić życie przez lata, miałoby łączną masę lekko licząc kilku tysięcy ton. Statek umożliwiający lot w obie strony mógłby mieć masę nie większą niż 400 ton. Studenci z MIT obliczyli, że przy obecnych założeniach programu Mars One, ludzie biorący udział w tym projekcie, przeżyliby na Marsie maksymalnie 68 dni, w tym ostatnie dwa tygodnie głodując. To oznacza, że wysłanie ich tam byłoby zwykłym zabójstwem, za które organizatorzy poszliby do więzienia. Oczywiście do niczego takiego nie dojdzie ponieważ Mars One ma być show telewizyjnym, na którym sprytni Holendrzy zamierzają zarobić nikogo nigdzie nie wysyłając. Włącz myślenie człowieku.
Bez beki:D Aśka? :D
Odpowiedztak jak myślałem, znam ta dziewczynę osobiście :)
nawet na marsie lepsza perspektywa przyszlosci niz w kraju...
Odpowiedz@mareczek
Słyszałeś o czymś takim jak ISS to jest na orbicie ziemi i można tam wytrzymać pół roku choć całość znajduje się w kosmicznej próżni - tam nie ma nic, a na marsie jest całkiem sporo dwutlenku węgla, który można przerabiać na tlen sztucznie lub roślinami więc tlen to na marsie akurat najmniejsze zmartwienie.
Serio, zgłaszać się na podróż w jedną stronę? Cholera jasna, czy oni sobie wyobrażają że im się co jakiś czas będzie dosyłało zapasy tlenu i jedzenia? A może każdy zamierza mieć spluwę z jednym pociskiem? Trzeba przyznać, jak kiedyś się ludzie wieszali albo truli to teraz samobójstwa popełnia się z rozmachem.
OdpowiedzO zwykłym samobójstwie szybko się zapomina...
@mareczek00713 Niektorzy o podrózy w jedną stronę mowili najpierw o podrozach morskich, potem podrozach pociagiem pozniej samolotem, potem o lotach w kosmos, potem na ksiezyc, potem na satelity, teraz sie tak mowi o lotach na Marsa. Byc moze i zginą w kótkim czasie jak dotrą na Marsa (rok? kilka miesiecy?), ale generalnie bardzo pomagają w ten sposob ludziom w zasiedleniu innej planety i na pewno bedzie o nich glosno - jezeli ktos chce byc sławny i przysluzyc sie ludzksoci to taka podroż sie idealnie nadaje do tego, mozna jeszcze powiedzieć a co ty zrobisz z swoim zyciem ? Bedziesz chodził całe zycie do pracy, wsciekał sie i nikt o tobie nie bedzie pamietał - chyba ze bedziesz mial rodzinę, ktora z czasem i tak zapomni, czy uwazasz ze ma to wiecej sensu niz smierc na Marsie i mozliwe przysluzenie sie calej ludzkosci? Kazdy ma swoj system wartosci i nim sie kieruje, nie dziwie sie ze ludzie podejmują decyzje o locie na Marsa ale dodam ze moj system wartosci to raczej byc na Ziemi i miec szczesliwą rodzinę.
Zmodyfikowano 5 razy Ostatnia modyfikacja: 24 February 2015 2015 11:03
Ech co za "ludzie"
Knypie,jakie samobójstwo? Wiadomo że nie jest to bezpieczne,ale gdyby człowiek robił tylko to co bezpieczne to by gówno było a nie cywilizacja. Nikt nie zmusza cię do ryzykowania życiem,ale gdyby ludzie nie ryzykowali życiem to byś gówno miał hipokryto. PS. mareczek00713 czemu masz ustawioną płeć na "mężczyzna"?
ale to jest podróż w jedną stronę, tlenu starczy im na kilkadziesiąt dni a nie ma przewidzianego powrotu wiec samo w sobie jest to misją samobójczą
Za 7 lat (3 lata przed lądowaniem kolonistów) na Marsie wyląduje sześć kapsuł Dragon ze sprzętem, dwie z nich będą zawierać ogólnie rozumiany system podtrzymywania życia.
@Pypyty @Metropolis92 - Uwaga, oni mają ograniczony zapas tlenu a jak już wspomniałem nie przewiduje się im dosyłania niczego (bo kto wypierniczy kilka miliardów na wysłanie im tlenu na kolejny miesiąc?). Gadacie głupoty porównując to do podróży morskich/samolotowych/ działanie niebezpieczne, lecz możliwe - podróż samolotowa mogła się udać także w lądowaniu, z podróży morskiej były szanse wrócić, a ci co polecą na Marsa po pewnym czasie się po prostu UDUSZĄ. Na Marsie nie ma atmosfery w której mogliby żyć ludzie - tyle.
@mareczek: Idź ty lepiej pograj w coś, film obejrzyj albo jakąś książkę poczytaj, a podbój innych planet zostaw mądrzejszym od nas. Przed całą akcją z ludźmi na Marsa trafi łazik badający grunt, który w późniejszym czasie zmontuje z wysłanych tam modułów podstawową bazę. Rzeczona będzie się z czasem rozrastać o kolejne moduły montowane przez mieszkańców.
Tlen można produkować w kosmosie w procesie elektrolizy ,albo poprzez hodowlę roślin, więc zastanów się co piszesz.
w szklance Guinnesa jasne piwo,profanacja!
OdpowiedzW Wielkiej Brytanii najwyraźniej jako języka obcego powinni uczyć polskiego.
OdpowiedzW niektórych stanach USA KŚ nie ma, bo chyba niektóre oznaczają mniejszą część niż większą
Odpowiedz"Przez 12 dni nikt z rządu nie został zamordowany" nonono szacun, koledzy Amerykanie, może powiniśmy brać z Was przykład?
OdpowiedzTa. To mało trwałe te butelki. Tak naprawdę woda zmienia swoje właściwości.
OdpowiedzDo tych wszystkich, którzy łyknęli historyjkę o podróży na Marsa w jedną stronę: historyjka ta jest niczym innym jak strategią marketingową pewnej holenderskiej spółki, która nie jest w stanie wystrzelić nawet nocnika na orbitę Ziemi, nie mówiąc już o statku na Marsa. Porównajcie dwa poniższe fakty, a później pomyślcie: Fakt nr 1: NASA - agencja kosmiczna najpotężniejszego kraju świata, który osiągnął w kosmosie więcej niż wszyscy pozostali razem wzięci, twierdzi, że nie będzie w stanie posłać ludzi na Marsa wcześniej jak po 2030 roku i za mniej niż 30 miliardów dolarów. Fakt nr 2: holenderska spółka, która posiada kapitał zakładowy na poziomie kilku milionów euro, zapowiada że pośle ludzi na Marsa przed 2025 rokiem. Coś Wam zaczyna świtać? Cały ten program "Mars One" jest jedną wielką lipą obliczoną na reklamę i NICZYM PONADTO. A że nabrać się dało kilku idiotów, którzy uwierzyli, że polecą na Marsa, to akurat dziwne nie jest, bo czego jak czego, ale idiotów na świecie nie brakuje.
OdpowiedzA czy NASA nie chce przypadkiem wysłać astronautów i ich odzyskać? Jest różnica pomiędzy samym wysłaniem ich, a wysłaniem i powrotem.
Firma ma jeszcze wiele czasu na rozpoczęcie projektu. Pewnie liczy na to, że będzie żerować na mediach oraz naiwnych osobach. Kto wie
sdfdsgf, tak się składa, że lot w jedną stronę jest BARDZIEJ KOSZTOWNY niż lot tam i z powrotem. Jeżeli chcesz umożliwić astronautom powrót, to musisz wysłać statek z zapasem paliwa, albo urządzeniami do jego wytworzenia na Marsie. Gdy natomiast chcesz urzeczywistnić lot w jedną stronę, to możesz nie zabierać paliwa na powrót, ale za to musisz wysłać habitaty, w których ludzie będą mieszkać, infrastrukturę, dzięki której będą mogli produkować żywność, ogromne zapasy materiałów, których nie da się pozyskać na Marsie - od surowców, maszyn i urządzeń, ubrania i leki. To, co trzeba by posłać na Marsa aby 4 ludziom zapewnić życie przez lata, miałoby łączną masę lekko licząc kilku tysięcy ton. Statek umożliwiający lot w obie strony mógłby mieć masę nie większą niż 400 ton. Studenci z MIT obliczyli, że przy obecnych założeniach programu Mars One, ludzie biorący udział w tym projekcie, przeżyliby na Marsie maksymalnie 68 dni, w tym ostatnie dwa tygodnie głodując. To oznacza, że wysłanie ich tam byłoby zwykłym zabójstwem, za które organizatorzy poszliby do więzienia. Oczywiście do niczego takiego nie dojdzie ponieważ Mars One ma być show telewizyjnym, na którym sprytni Holendrzy zamierzają zarobić nikogo nigdzie nie wysyłając. Włącz myślenie człowieku.
zalogowałem się by to napisać
Sir you just went full retarded. never go full retarded